Ponad promil alkoholu miał w organizmie 35-letni instruktor nauki jazdy, którego w Starych Kupiskach (Podlaskie) zatrzymali policjanci. Wpadł, bo zwrócili uwagę na jego kursanta, który nie miał zapiętych pasów.
Policjanci z drogówki z Łomży zauważyli w Starych Kupiskach kursanta, który jechał samochodem nauki jazdy bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Gdy zatrzymali auto, wyczuli alkohol.
Kursant trzeźwy, instruktor pijany
- Badanie alkomatem wykazało, że kursant był trzeźwy. Jednak czerwona lampka zapaliła się przy kontroli stanu trzeźwości instruktora - informuje podkomisarz Justyna Janowska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Czytaj też: Próbował jechać na jednym kole, na widok policjantów zaczął uciekać. "Na koniec sam się przewrócił"
35-letni mieszkaniec Łomży miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
Grozi mu utrata uprawnień instruktorskich
Odpowie teraz przed sądem, tak jak za jazdę w stanie nietrzeźwości.
- Grozi mu także utrata uprawnień instruktorskich – dodaje policjantka.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Łomża