Koncesja dla TVN24 to sprawa ciągle, od półtora roku, nierozstrzygnięta przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Nawet jeśli zostanie przedłużona, a ustawa ostatecznie zostałaby podpisana przez prezydenta, uniemożliwiłoby to nadawanie stacjom TVN. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji kolejny raz nie zdecydowała o wydłużeniu koncesji dla TVN24. Wniosek czeka w KRRiT już półtora roku, ale Rada cały czas zwleka. Obecna koncesja TVN24 upływa pod koniec września. - Było głosowanie za przyznaniem koncesji i za odmową przyznania koncesji i żadne z tych głosowań niestety nie przyniosło rezultatu – mówi rzeczniczka KRRiT Teresa Brykczyńska.
Oficjalnie wątpliwości rady budzi struktura właścicielska TVN24, ale ta nie zmieniła się od lat, a inne kanały grupy TVN Discovery otrzymywały koncesje od tej samej Rady - bez przeszkód i bez zwłoki. - Wszelkie tego typu próby uderzenia w media należy natychmiast zamykać, blokować i bardzo głośno krytykować – uważa prof. Maciej Gutowski z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Sejm przyjmuje ustawę anty-TVN
Sprawa odnowienia koncesji dla TVN24 to jedno. Inny temat to przyjęta przez większość sejmową ustawa anty-TVN, która jest wyraźną próbą ograniczenia działalności i niezależności całej grupy kanałów TVN. - Pozostaje cały czas kwestia przekazu naziemnego. TVN i TVN7, czyli tego co dociera do całej rzeszy ludzi, którzy nie mają przekazu satelitarnego – zwraca uwagę prof. Maciej Gutowski.
Ustawa - którą Sejm już przyjął głosami między innymi PiS i części posłów Pawła Kukiza - ma uniemożliwić nadawanie stacji TVN. Ustawa trafi teraz do Senatu. Władza chce, by właścicielem mediów mogła być tylko spółka z siedzibą w Europejskim Obszarze Gospodarczym, czyli Unii Europejskiej, Norwegii, Islandii czy Lichtensteinie. Właścicielem TVN jest holenderska spółka będąca własnością amerykańskiego koncernu Discovery.
- W przypadku wejścia w życie tej ustawy, konieczne będzie stworzenie takiej struktury kapitałowej, gdzie kontrola inwestora pośredniego, czyli Amerykanów ogranicza się do 49 procent akcji czy udziałów w zależności od tego, jaka to będzie spółka – wyjaśnia prof. Stanisław Piątek z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego.
Raport tvn24.pl: PROJEKT USTAWY ANTY-TVN A KONCESJA DLA TVN24 I TVN
Uderzenie w swobodę prowadzenia biznesu
Ustawa ma zmusić albo amerykańskie Discovery do sprzedaży TVN, albo by TVN przestał nadawać. - Nie dajmy się zwieść. Tu chodzi o podporządkowanie sobie do końca niezależnej stacji telewizyjnej i PiS z tego nie zrezygnuje – ocenia były Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Adam Bodnar.
Na to ostro reagują także amerykańskie media i wszystkie siły polityczne za oceanem. - Amerykanie patrzą na nas z konsternacją i pytają, gdzie są ci Polacy, w których DNA była zapisana wolność – stwierdza dr hab. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Ustawa nie tylko godzi w najważniejsze demokratyczne wartości, jaką na pewno jest wolność słowa. To też uderzenie w swobodę prowadzenia biznesu i wyraźny niepokojący sygnał dla obecności amerykańskiej gospodarki w Polsce. - Nie ma potrzeby ryzykować nawet w walce politycznej naszych stosunków z naszym najważniejszym partnerem – mówi prof. Andrzej Mania z Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Źródło: TVN24