Kluzik-Rostkowska o "lex Tusk": ustawa została napisana pod rosyjską agenturę

Źródło:
TVN24
Kluzik-Rostkowska: to ustawa napisana pod rosyjską agenturę
Kluzik-Rostkowska: to ustawa napisana pod rosyjską agenturęTVN24
wideo 2/11
Kluzik-Rostkowska: to ustawa napisana pod rosyjską agenturęTVN24

Sam pomysł utworzenia komisji do spraw badania rosyjskich wpływów uważam za duże zagrożenie bezpieczeństwa państwa - powiedziała w "Jeden na jeden" w TVN24 posłanka Koalicji Obywatelskiej Joanna Kluzik-Rostkowska. - Nie zamierzam się stawiać przed ciałem, które jest niekonstytucyjnym tworem - podkreśliła. Dodała także, że dla niej jest oczywiste, że lider PO Donald Tusk "przed tą komisją się nie pojawi". 

W środę weszła w życie ustawa o komisji do spraw badania rosyjskich wpływów, nazywana lex Tusk. W piątek prezydent Andrzej Duda oświadczył, że przygotował nowelizację ustawy. Projekt wpłynął już do Sejmu. Ogłoszenie prezydenta pojawiło się zaledwie kilka dni po tym, gdy podpisał ustawę krytykowaną przez wielu ekspertów i polityków, co do której duże zaniepokojenie wyraziły Stany Zjednoczone i Unia Europejska.

O kwestię ustawy i powołanie komisji pytana była w sobotę w "Jeden na jeden" w TVN24 Joanna Kluzik-Rostkowska, posłanka KO, od 2017 roku przewodnicząca zespołu śledczego PO do spraw zagrożeń bezpieczeństwa państwa.

Oceniła, że ta komisja jest niekonstytucyjna. - Sam pomysł (utworzenia - red.) tej komisji uważam za duże zagrożenie bezpieczeństwa państwa - powiedziała.

- Jeżeli się gra na terytorium przeciwnika, mam tu na myśli agenturę rosyjską, to tak naprawdę zawsze dba się o to, żeby były głębokie podziały. To jest jeden z głównych argumentów doktryny Gierasimowa - mówiła. - Gdyby wcielić się w rosyjskiego agenta, to nie ma niczego lepszego niż sytuacja, w której jest dziewięciu członków komisji, którzy mają dostęp do wszystkich możliwych tajnych informacji. Na tej bazie można w nas wszystkich tutaj wpuszczać dowolną dezinformację pod pretekstem, że to jest przeciek komisji. Jeżeli ta ustawa została po coś napisana, to została napisana pod rosyjską agenturę - oceniła posłanka.

Została zapytana, czy stawi się przed komisją, jeżeli zostanie wezwana. - Nie zamierzam się stawiać przed ciałem, które jest niekonstytucyjnym tworem - odpowiedziała. Dodała także, że dla niej jest oczywiste, że lider PO Donald Tusk "przed tą komisją się nie pojawi". 

Kluzik-Rostkowska: jest bardzo zasadne pytanie, jakim wpływom ulega prezydent

Odniosła się także do decyzji prezydenta Andrzeja Dudy. Oceniła, że "pokazuje się niesamodzielnym człowiekiem". - Jest bardzo zasadne pytanie, jakim wpływom ulega prezydent Duda, skoro w poniedziałek mówi zupełnie coś innego niż w piątek - powiedziała.

Dodała, że jest pytanie, "kto miał wpływ na prezydenta Dudę przed poniedziałkiem, kiedy zdecydował się podpisać tę ustawę, a potem pytanie następne jest takie: kto miał wpływ na prezydenta Dudę cztery dni później, że zdanie wobec tej ustawy zmienił".

Kluzik-Rostkowska: jest bardzo zasadne pytanie, jakim wpływom ulega prezydent
Kluzik-Rostkowska: jest bardzo zasadne pytanie, jakim wpływom ulega prezydentTVN24

Posłanka KO: to akt rozpaczy

- Od czegoś jest prokuratura, od czegoś są sądy. PiS rządzi od 8 lat. Ja tę ustawę czytam jako absolutny akt rozpaczy, takiego przeświadczenia, że już te wybory są dla nich przegrane, więc w tej chwili będą robić wszystko, żeby przynajmniej dezawuować opozycję - mówiła Kluzik-Rostkowska.

- Na początku im się marzyło, że będą nas pozbawiać możliwości bycia w życiu politycznym przez najbliższe dziesięć lat, w tej chwili prezydent próbuje to trochę hamować. Ale powiem uczciwie, co PiS zrobi, tego nie wiem. PiS sam mówi: o rany jesteśmy zadziwieni, cóż to nasz prezydent Duda wymyślił - dodała.

Posłanka KO o zawiadomieniach do prokuratury

Posłanka została zapytana, ile zawiadomień zespół śledczy PO do spraw zagrożeń bezpieczeństwa państwa złożył do prokuratury przez ostatnich kilka lat na podstawie swojej pracy.

- Złożyliśmy kilka. Między innymi złożyliśmy z Marcinem Kierwińskim 5 stycznia 2022 roku zawiadomienie do prokuratury, ponieważ podejrzewamy przestępstwo związane z zakupem, z wykorzystaniem, z przekazaniem obcym służbom Pegasusa - powiedziała.

- Wnosiliśmy, żeby sprawdzić na jakiej podstawie użyto pieniędzy z funduszu, który miał służyć ofiarom przestępstw, żeby tego Pegasusa kupić. Pytamy, jak to jest możliwe, że ten system był używany w Polsce chociaż nie ma takiej podstawy prawnej, która pozwalałaby tego systemu używać oraz pytamy, jak to jest możliwe, że to wszystko, co dzięki temu Pegasusowi przez służby zostało zaaobsorbowane, mogło trafić do służb specjalnych Izraela - dodała.

Przekazała, że 19 maja 2023 zespół otrzymał "informację z prokuratury, że sprawa została umorzona". Dodała, że zostało złożone odwołanie do sądu.

Kluzik-Rostkowska o wynikach pracy zespołu śledczego PO do spraw zagrożeń bezpieczeństwa państwa
Kluzik-Rostkowska o wynikach pracy zespołu śledczego PO do spraw zagrożeń bezpieczeństwa państwaTVN24

Posłanka KO: wiele posiedzeń zespołu było dedykowanych Antoniemu Macierewiczowi

Kluzik-Rostkowska została pytana, czy po latach pracy w tym zespole śledczym może powiedzieć, że któryś "poseł, minister w polskim rządzie jest pod wpływem Rosji".

Jak mówiła, wiele posiedzeń zespołu było dedykowanych Antoniemu Macierewiczowi. Dopytywana czy zespół znalazł dowody, że był on pod wpływem Rosji, odpowiedziała, że "znaleźliśmy dowody pozwalające stawiać wielki znak zapytania, co kierowało Antonim Macierewiczem, kiedy próbował zrobić zamach stanu w roku 1992". - Tak zlikwidował Wojskowe Służby Informacyjne, że dziwnym trafem pierwszy język na który zostało to przetłumaczone, to był język rosyjski. Przy okazji ujawnienie u agentury naszych informatorów, zagrożenie życia i tak naprawdę tak duża dewastacja służb, że służby zachodnie mają problem, żeby współpracować z nami do dzisiaj, ponieważ nie mają pewności, czy to szaleństwo z roku 2007 się nie powtórzy - mówiła.

Kluzik-Rostkowska powiedziała, że w sprawie Macierewicza nie było składane zawiadomienie do prokuratury, ale "w pewnym momencie wystosowaliśmy apel podsumowując wszystkie grzechy Antoniego Macierewicza". - Przyznam szczerze, ku naszemu zadziwieniu, trzy tygodnie później został zdymisjonowany - dodała.

Kluzik-Rostkowska o marszu 4 czerwca: trzeba pokazać jak jesteśmy zdeterminowani, żeby te wybory wygrać

Odniosła się do zaplanowanego na niedzielę 4 czerwca marszu. Szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk wezwał w połowie kwietnia na manifestację "przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską". Oprócz polityków opozycji swoje uczestnictwo w marszu zapowiadają osoby ze świata kultury, mediów, działacze opozycji z czasów PRL.

- Nie mam wątpliwości, że nas będzie jutro bardzo, bardzo dużo. Oczywiście nie będę podawać liczb, bo ich nie znam - powiedziała posłanka KO. - Widzę to na przykład po tym, że różni znajomi, których nie widziałam od lat albo już się zameldowali w Warszawie, albo zameldują się dzisiaj - dodała.

Pytana, czy ten marsz może zmienić bieg kampanii wyborczej, oceniła, że "może dać nam bardzo duże poczucie, że to po prostu wygramy".

- Paradoksalnie oczywiście te wszystkie straszne rzeczy, które wyprawia PiS, mobilizują nas jeszcze bardziej. Nie wiem, czy to była intencja PiS-u, chyba nie, ale jestem spokojna o to, że nas będzie bardzo dużo - mówiła Kluzik-Rostkowska.

- Jeżeli ktoś jeszcze się waha, to zapraszamy. Trzeba pokazać jak jesteśmy zdeterminowani, żeby te wybory wygrać - dodała.

Autorka/Autor:js / prpb

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Swego czasu zaproszenie na słynną "białą imprezę" organizowaną przez rapera Seana "Diddy'ego" Combsa było jednym z najbardziej pożądanych biletów w amerykańskiej branży rozrywkowej. Była to niepowtarzalna okazja, by spotkać się z najgorętszymi postaciami show-biznesu. Na listach gości widniały takie nazwiska jak: Justin Bieber, Mariah Carey, Paris Hilton, Jennifer Lopez, Jay-Z i Beyoncé. Okazuje się, że jedne najgorętszych i najgłośniejszych imprez w Ameryce były jedynie "fasadą", za którą dochodziło do odrażających aktów przemocy seksualnej - pisze BBC.

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Źródło:
BBC

Trzy dni i kilka poważnych zdarzeń z udziałem pieszych oraz rowerzystów. Doszło do nich na oznakowanych przejściach w Lubinie (Dolnośląskie). Film ku przestrodze. 

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Źródło:
tvn24.pl

Ciało wypadło z karawanu na ulicę w Stalowej Woli (Podkarpackie). Jak informuje właścicielka zakładu pogrzebowego, doszło do awarii zaczepu tylnej klapy w pojeździe. Sprawę wyjaśnia policja.

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Źródło:
TVN24, stalowemiasto.pl

W miejscowości Borkowo (Pomorskie) doszło do karambolu na remontowanym odcinku drogi S7. W wyniku zderzenia 21 pojazdów zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Wśród poszkodowanych są dzieci. Zatrzymano 37-letniego kierowcę ciężarówki. Jak informuje policja, mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Zabezpieczono też krew do dalszych badań oraz tachograf i telefon kierowcy. W niedzielę zostanie on doprowadzony do prokuratury. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez ponad 10 godzin. Od godziny 9.30 pasy w obu kierunkach są już przejezdne.

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Nie ma w Polsce dnia, żeby policja nie zatrzymała kierowcy, który po pijanemu spowodował wypadek i na dodatek nie miał w ogóle uprawnień do kierowania samochodem. Niedawno wprowadziliśmy wprawdzie przepisy, dzięki którym prawo jazdy można stracić bardzo szybko, ale kontroli jest tak mało, że można całymi latami jeździć, mając orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. A gdyby wprowadzić system, który fizycznie uniemożliwiałby odpalenie silnika człowiekowi pijanemu albo pozbawionemu uprawnień?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Źródło:
tvn24.pl

Argentyński dziennik "La Nacion" informuje, że dwie kobiety, które jako ostatnie były w pokoju hotelowym z brytyjskim muzykiem Liamem Payne'em przed jego śmiercią, zostały przesłuchane przez śledczych.

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Źródło:
PAP

Żołnierze armii północnokoreańskiej otrzymują rosyjski sprzęt - rządowe Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego Ukrainy opublikowało nagranie, które ma potwierdzać doniesienia, że na poligonach w Rosji szkolą się północnokoreańscy wojskowi, którzy zostaną wkrótce skierowani do walk przeciwko siłom ukraińskim.  

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Źródło:
tvn24.pl, The War Zone

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

Mysłowiccy policjanci zatrzymali 46-latka, który podawał się za swojego 31-letniego kolegę. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnego dokumentu tożsamości, więc pojechali z nim do mieszkania, a tam "żona" rozpoznała w nim kolegę swojego męża. 46-latek był poszukiwany.

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Źródło:
tvn24.pl, Policja Śląska

32-letni Piotr B. odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym w domu przy ulicy Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały liczne rany cięte i kłute zadane nożem. B. po zbrodni uciekł do Warszawy. Tam na pętli autobusowej podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa.

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Źródło:
PAP

Na terenie Pokrowska ustawiane są zapory przeciwczołgowe - poinformowały władze miejskie. Mieszkańcy wzywani są do wyjazdu ze względu na zbliżające się do miasta wojska rosyjskie. W Pokrowsku jest około 12 tysięcy cywili.

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

Źródło:
PAP

Ministerstwo obrony Rumunii po raz kolejny poinformowało o "małym obiekcie powietrznym", który wleciał w przestrzeń tego kraju w regionie Morza Czarnego. Z rumuńskich baz poderwano cztery myśliwce. To drugi taki incydent w ciągu tygodnia.

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

Źródło:
PAP, News.ro
Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowokoreańska agencja Yonhap donosi, że Korea Północna zaprzestaje używania kalendarza dżucze, czyli systemu liczenia lat od narodzin Kim Ir Sena, założyciela kraju. Ma to być kolejny krok w celu wzmocnienia kultu Kim Dzong Una poprzez zerwanie ze spuścizną poprzedników.

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Źródło:
PAP

Drony zaatakowały w nocy z piątku na sobotę zakład Kremnij El w Briańsku na zachodzie Rosji. Kremnij figuruje w spisie największych przedsiębiorstw mikroelektronicznych, produkujących na zamówienie resortu obrony w Moskwie między innymi części do systemów przeciwlotniczych Pancyr i rakiet Iskander.

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Źródło:
Nastojaszczeje Wriemia, RBK-Ukraina, tvn24.pl

Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump zapowiedział, że nałożyłby dodatkowe cła na Chiny, gdyby "wkroczyły na Tajwan" - poinformował Reuters, powołując się na nowojorski dziennik "Wall Street Journal". Tymczasem Barack Obama na wiecu w Tucson zadrwił z republikańskiego kandydata mówiąc, że specjalne wydanie Biblii sprzedawane przez Trumpa jest "wyprodukowane w Chinach".

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Źródło:
PAP, CNN

Niemcy uważają, że nie mają innego wyjścia niż zamknięcie granic. My mówimy, że jeżeli wy to wprowadzicie, to wprowadzą też inni. I to jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii - powiedział w "Jeden na Jeden" wiceminister spraw zagranicznych Marek Prawda. Dodał, że "Unię trzeba chronić w ten sposób, żeby zmienić prawo azylowe, żeby dostosować reformy migracyjną do nowych zjawisk".

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

Źródło:
TVN24

W ataku na furgon więzienny w Kolumbii zginęły trzy osoby, w tym Manuel Octavio Bermudez Estrada, skazany za zgwałcenie i zamordowanie co najmniej 30 dzieci – podało w piątek radio RCN.

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Źródło:
PAP

Włoski rząd krytykuje postanowienie sądu w Rzymie, który nie utrzymał w mocy decyzji o umieszczeniu 12 migrantów z Bangladeszu i Egiptu w nowych ośrodkach przejściowych w Albanii. Mają oni w sobotę zostać przewiezieni do Włoch. To pierwsza grupa migrantów, która trafiła do Albanii prosto z łodzi na morzu. Na poniedziałek premier Giorgia Meloni zwołała posiedzenie rządu w sprawie migracji.

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Źródło:
PAP

Olsztyńscy policjanci zajmują się sprawą oszustwa, którego ofiarą padła 100-latka. Kobieta była pewna, że rozmawia ze swoim wnuczkiem. Mężczyzna powiedział, że spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na "kaucję".

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl, KMP Olsztyn

Po alkotubkach i alkolodach pojawia się pytanie o czekoladki z alkoholem. Chodzi o zapowiedź Ministerstwa Zdrowia dotyczącą zakazu sprzedaży procentów w postaci innej niż płynna. – Przy takim zapisie cukierki czy praliny z alkoholem powinny polec – mówi Krzysztof Brzózka, były dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Sam resort wyjaśnia, że prace nad szczegółowymi rozwiązaniami jeszcze trwają.

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Rząd szykuje zakaz. Takie słodycze mogą "polec"

Źródło:
tvn24.pl

Jest zawiadomienie do prokuratury dotyczące posła PiS, wcześniej przedstawiciela Suwerennej Polski Dariusza Mateckiego w związku z jego zatrudnieniem w Lasach Państwowych. Jak poinformowało TOK FM, leśnicy będą domagać się, aby poseł zwrócił ponad 320 tysięcy złotych. Poseł odniósł się do tego w mediach społecznościowych.

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Źródło:
TOK FM, tvn24.pl

Sąd Apelacyjny w Białymstoku zdecydował, że uchwała nieistniejącej już Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna, wydana przez organ sprzeczny z konstytucją, musi być usunięta z bazy orzeczeń. Sprawa toczyła się z powództwa sędziego przeciwko Skarbowi Państwa - Sądowi Najwyższemu. Wyrok jest prawomocny.

Prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej sędziego Juszczyszyna

Prawomocny wyrok w sprawie dotyczącej sędziego Juszczyszyna

Źródło:
PAP

"Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera to wstrząsające studium zła. Nagrodzony dwoma Oscarami film ukazuje prywatne życie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz, i jego rodziny w idyllicznej scenerii domu i ogrodu na obrzeżach obozu koncentracyjnego. Jak zauważa krytyk Michał Walkiewicz, "to opowieść o prywatnym raju w środku cudzego piekła". Od dziś film można oglądać na platformie Max.

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie ogłoszono wyniki pierwszej edycji Kotler Awards w Europie. Honorowa nagrodę przyznano byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Wyróżniono również Fundację TVN za kampanię "Podaruj Misia" - przekazano w informacji prasowej.

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o kinowych premierach najnowszego filmu Krzysztofa Skoniecznego "Wrooklun Zoo" oraz dokumentu "Wybraniec" o Donaldzie Trumpie, a także ciekawostki dla fanów "Gry o tron" i "Supermana".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP