Przedstawiciele PiS winą za klęskę ustawy lex Kaczyński obarczyli opozycję, która - jak mówiła rzecznika PiS Anita Czerwińska - "nie dopuściła nawet do tego, żeby można było rozmawiać nawet o poprawkach". - Za to, jak będzie wyglądać walka z pandemią, bezpieczeństwo Polaków odpowiada cała klasa polityczna. To nie jest tak, że posłowie opozycji są z tego zwolnieni - dodała.
Ustawa nazywana lex Kaczyński została odrzucona we wtorek przez posłów.
Za przyjęciem wniosku o odrzucenie projektu głosowało w Sejmie 253 posłów, przeciw 152, wstrzymało się 37.
Wcześniej sejmowa komisja zdrowia odrzuciła w pierwszym czytaniu projekt tej ustawy. W czasie dyskusji posłowie opozycji przekonywali, że "ustawa jest od początku do końca zła".
Czerwińska: za bezpieczeństwo Polaków odpowiada cała klasa polityczna
Do wyników głosowania nad projektem nowej ustawy covidowej odnieśli się na konferencji prasowej przedstawiciele PiS - rzeczniczka Anita Czerwińska, wicerzecznik Radosław Fogiel oraz przewodniczący sejmowej komisji zdrowia Tomasz Latos.
Czerwińska mówiła, że jej ugrupowanie wniosło projekt ustawy i zachęcało do pracy nad nim, żeby "być może go poprawić".
- Niestety opozycja nie dopuściła nawet do tego, żeby można było rozmawiać nawet o poprawkach - powiedziała Czerwińska. - Za to, jak będzie wyglądać walka z pandemią, bezpieczeństwo Polaków odpowiada cała klasa polityczna. To nie jest tak, że posłowie opozycji są z tego zwolnieni - dodała.
- Rozwiązania, które przedstawiamy, wszystkie, natychmiast są krytykowane, torpedowane, atakowane. Opozycja niestety w bardzo niecny, nikczemny sposób wykorzystuje pandemię do walki politycznej i temu się bardzo sprzeciwiamy - mówiła Czerwińska.
Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel dodał, że PiS od początku mówiło, że w klubie nie będzie dyscypliny w kwestii głosowania nad projektem. - I dzisiejsza decyzja jest decyzją parlamentu, jest decyzją demokratyczną parlamentu, my jako PiS przedstawiliśmy takie rozwiązanie, efekt jest, jaki jest - mówił.
Dodał, że poprzednie propozycje PiS były krytykowane za brak "ostrza czy sankcji". - Teraz mieliśmy krytykę, że jest rzekomo zbyt daleko idące - powiedział Fogiel.
Co dalej po klęsce ustawy covidowej? Czerwińska: to, co do tej pory
Czerwińska została zapytana o to, co dalej po klęsce ustawy covidowej. - To, co do tej pory - odparła.
Jak mówiła, w pierwszych dniach pandemii rząd PiS "podjął wszystkie niezbędne działania, wszystkie rozwiązania były czynione z ogromną determinacją, były adekwatne i były z wyprzedzeniem".
Budka o "spektakularnej porażce Jarosława Kaczyńskiego"
Szef klubu PO Borys Budka stwierdził, że wyniki sejmowego głosowania to "spektakularna porażka Jarosława Kaczyńskiego". Jego zdaniem rząd powinien podać się do dymisji i powinny być przeprowadzone wybory.
- Jeżeli w kluczowej dla Polaków sprawie rząd nie ma większości, to powinien podać się dymisji. Gdyby Mateusz Morawiecki był człowiekiem honoru - ja rozumiem, że Morawiecki i honor to oksymoron - to dzisiaj na biurku prezydenta leżałaby jego dymisja - oświadczył Budka. Równocześnie podkreślił, że PiS "przygotuje narrację pod swój elektorat, że to opozycja nie chciała takiego projektu ustawy".
- Tak naprawdę zepsuł go sam Kaczyński, zgłaszając tak absurdalne propozycje. Próbował zrzucić swoje nieróbstwo i nieróbstwo rządu PiS, tragedię 100 tysięcy ofiar COVID i drugich ponad 100 tysięcy ponadnormatywnych zgonów, na zwykłych ludzi - pracowników i pracodawców - dodał.
Budka ocenił, że w Polsce nie ma żadnej walki z pandemią, a ludzie zostali zostawieni samym sobie. - Dzisiaj Kaczyński udawał, że coś robi, ale to są działania po pierwsze spóźnione, a po drugie nic nie dające - podsumował. Jego zdaniem rząd "zawalił" też akcję szczepień.
- Na pandemii bogacili się ludzie na lewych maseczkach, respiratorach i tak dalej, a Polacy umierali. I co wymyślił Jarosław Kaczyński? Ustawę donosową, ustawę konfidencką, ustawę, w której ludzie byli przeciwstawiani innym ludziom. Chyba nikt nie wierzy, że na sali sądowej można wygrać z pandemią. Z pandemią wygrywa się skutecznymi działaniami, które proponują eksperci. Do tego była Rada Medyczna (...) Mnóstwo dobrych propozycji opozycji składanych tutaj w Sejmie. Żadne nie zostały uwzględnione - wyliczył szef KO.
Lewica: jeśli nie wiecie jak walczyć z pandemią, podajcie się do dymisji
Po głosowaniach konferencję zorganizowali także między innymi przedstawiciele klubu Lewicy.
- To Jarosław Kaczyński jest osobiście odpowiedzialny, że w Polsce nie ma żadnego pomysłu na walkę z pandemią - powiedział szef klubu Krzysztof Gawkowski. - Każda trumna, każda śmierć, każda rodzinna rozpacz to jest wina tego rządu - dodał.
Przekonywał, że brak pomysłu na walkę z COVID-19 to wina Mateusza Morawieckiego, Adama Niedzielskiego i Jarosława Kaczyńskiego. Ten ostatni, jak dodał, "cztery dni temu obiecywał, że będziemy mieli nową ustawę, a dzisiaj z tej ustawy nie zostało kompletnie nic".
Przypomniał, że Lewica zaproponowała ustawę o obowiązku szczepień i paszportach covidowych. - Ta ustawa nie została w żaden sposób podjęta. Wzywamy Kaczyńskiego, Morawieckiego i cały obóz prawicy: róbcie coś, bo ludzie umierają - apelował Gawkowski.
Marcelina Zawisza przekonywała, że "lex Kaczyński upadło, bo przerzucało odpowiedzialność za to, co się dzieje w naszym kraju, na obywateli i obywatelki". - PiS powiedział: państwo umywa ręce, będziecie się procesować wzajemnie. To jest absurdalna sytuacja, gdy państwo, mając wszystkie instrumenty, by ratować życie i zdrowie obywateli, po prostu się poddaje grupce antyszczepionkowców - mówiła Zawisza.
- Dzisiaj usłyszeliśmy od Jarosława Kaczyńskiego, że coś, co funkcjonuje w innych krajach, u nas się nie sprawdzi. Jeżeli ma takie podejście, to ja mam tylko jeden komunikat: podajcie się do dymisji, bo ludzie umierają. Choroba nie poczeka, aż w końcu zaczniecie coś robić - apelowała posłanka Lewicy.
Z kolei poseł Marek Rutka podsumował, że "ustawa trafiła tam, gdzie jej miejsce, czyli do niszczarki".
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24