Kołakowski odchodzi z PiS. "Będę posłem niezrzeszonym"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl
Lech Kołakowski odszedł z klubu PiS
Lech Kołakowski odszedł z klubu PiSTVN24
wideo 2/5
Lech Kołakowski odszedł z klubu PiSTVN24

Poseł Lech Kołakowski poinformował we wtorek o odejściu z klubu Prawa i Sprawiedliwości i partii. - Odchodzę z klubu, jak również z ugrupowania - powiedział. - Będę posłem niezrzeszonym, będę pracował dla mieszkańców Polski - dodał. - Posłowie mają różne pomysły, zobaczymy, czy wróci - skomentował decyzję Kołakowskiego szef klubu PiS, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.

Lech Kołakowski powiedział dziennikarzom, że złożył w gabinecie marszałek Sejmu Elżbiety Witek pismo, w którym poinformował, że "z dniem 24 listopada 2020 roku zostaje posłem niezrzeszonym Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej".

Dopytywany, czy odchodzi tylko z klubu, czy także z partii, powiedział: - Odchodzę z klubu, jak również z ugrupowania.

- Będę posłem niezrzeszonym, będę pracował dla mieszkańców Polski, regionu. Chcę pomagać ludziom płacącym podatki tak, aby czuli się w Polsce znacząco lepiej niż obecnie - zadeklarował.

Powody odejścia

Zapytany, dlaczego opuścił klub Prawa i Sprawiedliwości, Kołakowski odpowiedział, że zrobił to w związku z sytuacją dotyczącą tak zwanej piątki dla zwierząt oraz zapowiedziami kolejnych projektów poselskich w tej sprawie. - Dotyczy to bezpośrednio mojej osoby, jak również kierownictwa ugrupowania - dodał poseł, zaznaczając, że "nie chce o tym mówić".

- To jest suma całości spraw związanych z moją sytuacją w ugrupowaniu, jak również działań legislacyjnych w dużej części związanych z "piątką dla zwierząt" - mówił Kołakowski.

Polityk zaznaczył, że jego relacje z partią i kierownictwem PiS powinny pozostać między nim a władzami. Pytany o spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, Kołakowski zadeklarował, że jest otwarty na spotkania i rozmowy. Zaznaczył, że jeżeli będzie zaproszenie, to je chętnie przyjmie.

Zadeklarował jednocześnie, że "chce bronić mieszkańców polskiej wsi, chce bronić producentów rolnych, chce bronić ich udziału w rynkach krajowych, jak również na poziomie Unii Europejskiej". - Być może moja sytuacja pokaże, że więcej nie będzie popełnianych błędów. Musimy szanować Polaków, producentów rolnych, dbać o nich, pomagać, tym bardziej w tej trudnej sytuacji, w jakiej dzisiaj znajdujemy się w związku z koronawirusem - podkreślał parlamentarzysta.

Lech KołakowskiTVN24

"Koleżanki i koledzy podjęli swoje stanowisko"

Kołakowski został także zapytany, czy zawiódł się na kolegach, bo początkowo mówiono, że być może powstanie nowe koło, do czego potrzeba co najmniej trzech posłów. - To jest autonomiczna decyzja każdego posła. Ma wolną wolę, może głosować tak, jak dyktuje jemu sumienie - odpowiedział. - Koleżanki i koledzy podjęli swoje stanowisko, zostało to zauważone, ale sytuacja na dzisiaj jest taka, że zostali przywróceni do Prawa i Sprawiedliwości i niech pracują na rzecz Prawa i Sprawiedliwości, jak również na rzecz Rzeczypospolitej - mówił. Na pytanie, czy jest zaskoczony, że najgłośniej odejściem groził były szef resortu rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, a teraz zostaje w klubie Prawa i Sprawiedliwości i sugeruje, że prezes PiS Jarosław Kaczyński "został wpuszczony w maliny, bo nie wiedział o konsekwencjach 'piątki dla zwierząt'", Kołakowski odpowiedział, że to jest pytanie do Ardanowskiego i to jest jego autonomiczna decyzja.

Ardanowski: po długiej rozmowie z Kaczyńskim podjąłem decyzję, że na razie pozostaję w klubie PiS

Były minister rolnictwa zaś mówił we wtorek, że "był już zdecydowany na utworzenie koła, liczba posłów jest wystarczająca".

- Mogłem też odejść i zostać posłem niezrzeszonym, jednak po długiej, prawie dwugodzinnej rozmowie z Kaczyńskim podjąłem decyzję, że na razie pozostaję w klubie PiS, choć byłem zdeterminowany, żeby z tego klubu wystąpić - mówił Ardanowski.

- Doszedłem do wniosku, że rozbicie w tej chwili Zjednoczonej Prawicy - chociaż pozostaję przy swoim zdaniu odnoście ustawy "piątka dla zwierząt" - gdy jest problem covidu, masywnych protestów różnych grup społecznych, byłoby nieodpowiedzialnością - kontynuował.

Ardanowski przyznał, że nie podziela poglądów prezesa Kaczyńskiego w sprawie likwidacji hodowli zwierząt futerkowych oraz zakazu uboju rytualnego, które "prezes traktuje jako miarę człowieczeństwa". - Prezes miał nikły kontakt ze zwierzętami gospodarskimi i jego decyzja w uchwaleniu takiej ustawy była oparta na fałszywych informacjach - ocenił były minister. - Wyjaśniłem, że część informacji, na których prezes Kaczyński zbudował swoje przekonanie o znikomym wpływie zakazów na polskie rolnictwo, jest nieprawdziwa i ktoś go wprowadza w błąd - powiedział Ardanowski. Podkreślił też, że choć zostaje w klubie PiS, nadal będzie przeciwny ustawie "piątka dla zwierząt" i będzie tłumaczył wszystkim o jej szkodliwości i konieczności zaprzestania prac nad tą ustawą. - Prezes prosił, żebym w klubie pozostał i uznał, że pozostajemy przy swoich zdaniach, jeżeli chodzi o politykę wobec wsi i wobec zwierząt - dodał Ardanowski.

"Dla mnie największą wartością są moi wyborcy w regionie"

Lech Kołakowski był natomiast pytany, czy będzie współpracował z prezesem AgroUnii Michałem Kołodziejczakiem. Zadeklarował, że będzie współpracował ze wszystkimi związkami i organizacjami, które działają na rzecz polskiego rolnictwa. - Nie wykluczam żadnej organizacji ani politycznej, ani związkowej, ani branżowej. Tu jest potrzebna jedność polskiej wsi, jedność polskich spraw tak, aby polskie rolnictwo było dominującym rolnictwem w Unii Europejskiej - mówił. Z kolei na uwagę, czy nie obawia się, że obecna kadencja Sejmu może być dla niego ostatnią, odparł, że nie zabiega o swoją przyszłość i kolejne kadencje. - Dla mnie największą wartością są moi wyborcy w regionie, którzy mi zaufali, a ja dotrzymałem słowa - powiedział. Poinformował także dziennikarzy, że nie będzie namawiał koleżanek i kolegów z PiS do odejścia. - Jeżeli koleżanki i koledzy podejmą taką decyzje, to będzie ich autonomiczna decyzja - zaznaczył.

CZYTAJ TAKŻE: PiS przejmie posłów Kukiz'15? "Jeśli ktoś się do nas uśmiecha, to my się odwzajemniamy"

Terlecki: posłowie mają różne pomysły

Szef klubu PiS Ryszard Terlecki komentując decyzję Kołakowskiego, stwierdził, że "widocznie zmienił zdanie, bo niedawno jeszcze zapewniał, że zostanie". - Posłowie mają różne pomysły, zobaczymy, czy wróci - dodał w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

Przyznał, że niedawno rozmawiał z Kołakowskim o jego przyszłości. - Przekonywałem go, żeby był rozsądny, ale jak nie chce być, to trudno - powiedział szef klubu PiS.

Jak mówił, nie obawia się, że w ślady Kołakowskiego pójdą kolejni posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Spotkanie z Kaczyńskim, decyzja o przywróceniu posła w prawach członka Prawa i Sprawiedliwości

W zeszły wtorek Lech Kołakowski ogłosił, że odchodzi z PiS i zapowiedział założenie koła sejmowego.

Tego samego dnia władze Prawa i Sprawiedliwości zdecydowały o przywróceniu w prawach członka partii 13 z 15 posłów, którzy opowiedzieli się we wrześniu, mimo dyscypliny partyjnej, przeciwko uchwaleniu "piątki dla zwierząt", czyli nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która między innymi zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego.

Decyzja ta nie objęła wtedy posła Kołakowskiego oraz byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego.

W środę Kołakowski spotkał się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Mówił wówczas, że rozmowa z szefem Prawa i Sprawiedliwości to jego "bardzo ważny sukces". - Fakt rozmowy z prezesem Jarosławem Kaczyńskim jest w tej chwili bardzo istotny. Była to pierwsza rozmowa, odbędą się kolejne - dodał.

- Sytuacja związana z moim członkostwem jest sytuacją otwartą, będzie ta decyzja podjęta po kolejnej rozmowie - przekazał.

Kołakowski po spotkaniu z Kaczyńskim
Kołakowski po spotkaniu z KaczyńskimTVN24

Niedługo po tym spotkaniu Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego PiS, poinformował, że umorzono postępowanie w sprawie naruszenia statutu partii przez Kołakowskiego i Ardanowskiego, w związku z czym decyzja o ich zawieszeniu została wygaszona i przywrócono ich na członków PiS.

Klub Prawa i Sprawiedliwości liczy obecnie, po odejściu Kołakowskiego, 233 posłów. Cały czas "wakujący" jest mandat po pośle Adamie Lipińskim, który znalazł się w zarządzie Narodowego Banku Polskiego. Jego miejsce ma zająć radny PiS z Bolesławca Szymon Pogoda. Po jego zaprzysiężeniu klub PiS liczyłby 234 posłów. Do utrzymania większości w Sejmie potrzeba co najmniej 231 posłów.

Autorka/Autor:js, akr/adso, now

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Komisja Europejska oceniła, że ryzyko naruszenia praworządności przez rząd w Warszawie nie jest już poważne, co stanowi przesłankę do zamknięcia procedury z artykułu 7 wobec Polski. Procedura ta została uruchomiona w grudniu 2017 roku. "Dzisiaj zaczął się nowy rozdział dla Polski" - napisała szefowa Komisji Ursula von der Leyen.

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Komisja Europejska: są przesłanki do zamknięcia procedury artykułu 7 wobec Polski

Źródło:
TVN24

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa, dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Zaproponuję, by wezwać Daniela Obajtka przed komisję śledczą do spraw afery wizowej - zapowiedział przewodniczący tej komisji Michał Szczerba. Jak wyjaśnił, chodzi o "drastyczne nieprawidłowości w polityce wizowej" dotyczące sprowadzania do polski zagranicznych pracowników przez między innymi Orlen. - Dzisiejszy poranek przywitał nas cudowną wiadomością - Daniel Obajtek przekroczył granicę państwową i z tego, co pokazuje, jest w Polsce. To bardzo dobra informacja - dodał Szczerba.

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

"Bardzo dobra informacja" o Obajtku

Źródło:
TVN24

Gazprom poinformował, że w 2023 roku odnotował pierwszą roczną stratę od ponad 20 lat - na poziomie 6,9 miliarda dolarów. Gazowy gigant odczuł gwałtowny spadek sprzedaży do Europy, która mocno ograniczyła import surowca w następstwie napaści Rosji na Ukrainę. 

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Kłopoty rosyjskiego giganta. "Ogromne tąpnięcie"

Źródło:
CNN

Moment, w którym tornado zniszczyło budynek przemysłowy w Nebrasce, został zarejestrowany przez kamerę samochodową. W momencie uderzenia żywiołu wewnątrz znajdowało się 70 osób, spośród których część została uwięziona pod gruzami.

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Wystarczyła chwila, by z powierzchni ziemi zniknął budynek pełen ludzi. Nagranie

Źródło:
Reuters, 1011 Now, tvnmeteo.pl

Prezydent podpisał ustawę o wakacjach kredytowych w 2024 roku - podała Kancelaria Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Jest decyzja prezydenta w sprawie wakacji kredytowych

Źródło:
PAP
Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Chocholi taniec z sądami, bezwład i bezduszna decyzja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wyprzedzał i zajeżdżał drogę innemu kierującemu, który wcześniej nie wpuścił go do ruchu. - To go ewidentnie rozjuszyło i postanowił utrudniać jazdę temu kierowcy - mówi świadek zdarzenia, którego kamera samochodowa nagrała niebezpieczne drogowe zdarzenie.

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Jechał szybko, wyprzedzał i zajeżdżał drogę. "To było bardzo niebezpieczne"

Źródło:
Kontakt24

Gdzie jest burza? W poniedziałek 06.05 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Pada deszcz i wieje porywisty wiatr. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Pojawiły się pierwsze wyładowania

Gdzie jest burza? Pojawiły się pierwsze wyładowania

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na jednym z osiedli w Chełmie ktoś strzelał z wiatrówki w kierunku dzieci. Jedno z nich doznało niegroźnych obrażeń - poinformowała policja. Podejrzany tłumaczył, że chciał je przestraszyć, bo przeszkadzał mu hałas.

Strzelał w kierunku dzieci, by je przestraszyć, bo hałasowały

Strzelał w kierunku dzieci, by je przestraszyć, bo hałasowały

Źródło:
tvn24.pl

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Minister Marcin Kierwiński powiedział, że po swoim sobotnim wystąpieniu, poza badaniem alkomatem na policji, pojechał też do szpitala, by oddać krew i zbadać ją pod kątem obecności alkoholu. - Żeby nie było już żadnych wątpliwości - wynik był 0.0 - poinformował. Zapowiedział też pozwy wobec osób, "które w swoich wpisach posługiwały się ewidentnym kłamstwem, nieprawdą i insynuacjami".

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Kierwiński: będą pozwy. Wylicza wobec kogo

Źródło:
Radio Zet, TVN24

Wiceszef MSZ Andrzej Szejna stwierdził, że tak zwana ustawa kompetencyjna, która daje prezydentowi wpływ na wysuwanie polskich kandydatur do obsady najważniejszych unijnych stanowisk, jest niekonstytucyjna. - To rząd realizuje politykę zagraniczną, a prezydent współpracuje, nie narzuca, więc tę ustawę po prostu ominiemy - powiedział.

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

"Od zgłaszania kandydata jest rząd, a nie Nowogrodzka". Wiceminister: ominiemy ustawę

Źródło:
PAP

W Rosji rozpoczęły się przygotowania do ćwiczeń z udziałem wojsk rakietowych Południowego Okręgu Federalnego - podały rosyjskie agencje, powołując się na komunikat resortu obrony w Moskwie. Decyzję w tej sprawie podjął prezydent Władimir Putin.

Ćwiczenia wojsk rakietowych. Putin podjął decyzję

Ćwiczenia wojsk rakietowych. Putin podjął decyzję

Źródło:
Reuters, RIA Nowosti, tvn24.pl

W 2025 roku czeka nas najprawdopodobniej jedna podwyżka płacy minimalnej - wynika ze wstępnych wyliczeń Łukasza Kozłowskiego, głównego ekonomisty Federacji Przedsiębiorców Polskich. Najniższa krajowa wzrośnie o co najmniej 200 złotych brutto. Jest jednak możliwość, że podwyżka będzie większa.

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Płaca minimalna w górę. Dwie kwoty na stole

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad możliwością wdrożenia Ogólnopolskiego Biletu Zintegrowanego, czyli systemu łączącego różne rodzaje transportu publicznego. Nowe rozwiązanie ma ułatwić podróże pociągiem, tramwajami, a także autobusami miejskimi.

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Źródło:
PAP

Różne emocje ludźmi targają. Nawet jeśli to jest prawda, to nie mam o to jakiejś szczególnej pretensji - powiedział Jacek Sasin, polityk PiS, były minister aktywów państwowych. Komentował w ten sposób taśmy Daniela Obajtka, w których były prezes Orlenu mówił, że trzeba "za****ć" Sasina. - Pan prezes Obajtek podważał wiarygodność tych nagrań. Chcę w to wierzyć - dodał polityk PiS.

Sasin o nagraniach: Obajtek w rozmowie ze mną podważał ich wiarygodność. Chcę w to wierzyć

Sasin o nagraniach: Obajtek w rozmowie ze mną podważał ich wiarygodność. Chcę w to wierzyć

Źródło:
TVN24

Poleciłem służbom weterynaryjnym i innym, które odpowiedzialne są za nadzór nad dobrostanem zwierząt, aby ta sytuacja została zbadana - przekazał minister rolnictwa Czesław Siekierski, odnosząc się do incydentu jaki miał miejsce na trasie do Morskiego Oka. Przewrócił się tam jeden z koni ciągnących wóz z turystami.

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Minister rolnictwa o sytuacji na drodze do Morskiego Oka: na pewno dokładnie przeanalizujemy problem

Źródło:
tvn24.pl, Program Pierwszy Polskiego Radia

W 401 wypadkach zginęły 34 osoby, a 460 zostało rannych - poinformował nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji, podsumowując majówkę na polskich drogach. W tym czasie policjanci zatrzymali ponad 1,8 tysiąca nietrzeźwych kierujących.

401 wypadków, 34 osoby nie żyją. Tragiczny bilans majówki na drogach

401 wypadków, 34 osoby nie żyją. Tragiczny bilans majówki na drogach

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Około godzinę trwały utrudnienia w kursowaniu tramwajów w centrum Warszawy po potrąceniu nastolatka na wysokości Muzeum Narodowego. Zarząd Transportu Miejskiego informował o wyznaczonych objazdach dla pięciu linii.

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cudzoziemcy w urzędzie wojewódzkim we Wrocławiu na karty pobytu czekają nawet pięć lat. W tym czasie nie mogą opuszczać Polski. Nie mają możliwości wyjazdu w rodzinne strony, by pomóc starszym rodzicom. Inspektorzy NIK stwierdzili nieprawidłowości w procedowaniu spraw cudzoziemców w każdym kontrolowanym urzędzie wojewódzkim.

Rodzą im się dzieci, umierają bliscy, a oni wciąż czekają na legalizację pobytu w Polsce

Rodzą im się dzieci, umierają bliscy, a oni wciąż czekają na legalizację pobytu w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Prawo i Sprawiedliwość chyba za bardzo poszło w kierunku skuteczności w samej kampanii wyborczej, przy jednoczesnym osłabieniu jej już w trakcie kadencji. A to spory błąd - ocenił Zdzisław Krasnodębski, od 10 lat europoseł PiS, który tym razem nie znalazł się na listach kandydatów tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Sam uważa, że mógłby "służyć swoim doświadczeniem w kolejnej kadencji, ale decyzja władz partii była jednak inna".

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości o listach do Parlamentu Europejskiego: popełniono pewien błąd

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości o listach do Parlamentu Europejskiego: popełniono pewien błąd

Źródło:
tvn24.pl, Salon 24

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Listę "poszukiwanych" przez Rosję "przestępców" z Ukrainy otwiera prezydent Wołodymyr Zełenski. Jest ona jednak długa i zawiera wiele nazwisk. Kto na nią trafił i dlaczego?

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Nie tylko Zełenski. Długa lista "poszukiwanych" przez Rosję

Źródło:
UNIAN, Radio Swoboda, RTVI, tvn24.pl

W niedzielę w Debreczynie, Peter Magyar, jeden z głównych krytyków Viktora Orbana, zorganizował wielotysięczną demonstrację. - Dziś zdecydowana większość narodu węgierskiego jest zmęczona rządzącą elitą, nienawiścią, apatią, propagandą i sztucznymi podziałami - powiedział.

Peter Magyar uderza w Viktora Orbana. Kolejna, duża demonstracja na Węgrzech

Peter Magyar uderza w Viktora Orbana. Kolejna, duża demonstracja na Węgrzech

Źródło:
PAP

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Podczas spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Paryżu będę żądać "uczciwej" konkurencji z Chinami - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podkreśliła, że obecnie obserwowana jest "nadpodaż dotowanych chińskich produktów, takich jak pojazdy elektryczne i stal".

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Źródło:
PAP

Brytyjski król Karol III po roku od koronacji cieszy się wysokim poparciem wśród społeczeństwa. Podobnie zresztą jak cała instytucja monarchii - wynika z sondażu opublikowanego przez "Mail on Sunday".

Jak Brytyjczycy oceniają Karola III

Jak Brytyjczycy oceniają Karola III

Źródło:
PAP

Darmowy koncert Madonny przyciągnął na plażę Copacabana w Rio de Janeiro około 1,6 miliona widzów. By zająć dobre miejsca niektórzy przybyli na plażę nawet kilka dni przed koncertem. Bogatsi oglądali występ z pokładów łodzi zakotwiczonych blisko przy brzegu.

Ponad półtora miliona widzów na koncercie Madonny na Copacabanie

Ponad półtora miliona widzów na koncercie Madonny na Copacabanie

Źródło:
PAP

Krowy poturbowały pielgrzymów idących słynną trasą Camino de Santiago. Jedna osoba odniosła ciężkie obrażenia. To nie pierwszy podobny przypadek w ciągu ostatnich tygodni - do ataku na pątników doszło także w marcu.

Krowy zaatakowały pielgrzymów na Camino de Santiago

Krowy zaatakowały pielgrzymów na Camino de Santiago

Źródło:
PAP, ABC Castilla y León, hoy.es

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie. Europejskie agencje wywiadowcze ostrzegły już swoje rządy. Informacje podał brytyjski "Financial Times", twierdząc, że Moskwa aktywnie przygotowuje zamachy bombowe, podpalenia i ataki na infrastrukturę, wykonywane zarówno bezpośrednio, jak i przez "pełnomocników".

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie

Rosja planuje akcje sabotażu w całej Europie

Źródło:
PAP

Meksykańska prokuratura potwierdziła, że odnalezione trzy ciała na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego to trzej zagraniczni turyści - dwóch Australijczyków i Amerykanin. Rodziny zidentyfikowały ich ciała. Mężczyźni zostali zastrzeleni. Motywem zabójców mogła być kradzież samochodu turystów.

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Na dnie studni, z postrzałami w głowę. Ciała zaginionych turystów zidentyfikowane

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24