- Za nieobecność kar cielesnych nie będzie, ale wnioskowałbym o wykluczenie z partii - mówi w "Kropce nad i" szef klubu PiS Marek Kuchciński zapowiadając ścisłą dyscyplinę w jutrzejszym głosowaniu nad samorozwiązaniem Sejmu.
Sytuacja w Polsce przypomina wojny z mafią. To ludzie biznesu, polityki, prokuratury i policji. Jak się o tym dowiedzieliśmy, natychmiast odsunęliśmy tych ludzi do władzy - tłumaczy Kuchciński.
- Rząd walczy z mafią, a nie tworzy mafię, jak mówił Donald Tusk - podkreślił Kuchciński. - Wnioski PO o odwołanie ministrów są kompletnie bezzasadne. Na przykład minister Anna Fotyga - Polacy popierają politykę zagraniczną prowadzoną twardą ręką, walczącą o swoje - uzasadniał polityk.
Kuchciński zdradził też, że poseł Antoni Mężydło zapowiedział rezygnację z członkostwa w partii. - Mam nadzieję ze to jeszcze przemyśli. Nie odchodzi jednak z klubu - zdradził poseł.
Na koniec Kuchciński zapewnił, że nie będzie odkręcał tabliczki ze swoim nazwiskiem z sejmowej ławy.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24