Zarządzenie marszałka Sejmu reguluje ubiór, w jakim w gmachu przy Wiejskiej mają prawo pojawiać się dziennikarze. Marszałek Bronisław Komorowski w programie TVN "Teraz My" musiał przejść praktyczny test i na żywo rozstrzygać, jaki ubiór spełnia ustalone przez niego kryteria.
- Są pewne sytuacje, w których nie można przyjść w krótkich spodniach i nie można na przykład przyprowadzić psa - tłumaczył marszałek swoją decyzję. - Chodzi o stworzenie dobrego zwyczaju - mówił Komorowski i dodał, że "wystarczy zachowywać się przyzwoicie".
To, co oznacza "przyzwoicie", autorzy "Teraz My" postanowili sprawdzić "namacalnie" w trakcie programu. Marszałek miał za zadanie ocenić strój pięciu nietypowo ubranych osób. - A czy któraś z nich mogłaby zasiąść na miejscu panów i prowadzić poważny program publicystyczny? - unikał odpowiedzi marszałek Komorowski. Polityk stwierdził, że "na szczęście" to nie on będzie podejmował konkretne decyzje, tylko dyrektor biura prasowego. Marszałek wyraził jednak nadzieję, że dziennikarze nie będą stosowali takich ekstrawagancji, jak zaprezentowane w programie.
Co mówi zarządzenie o powadze w ubiorze?
"Schludny wygląd" ma cechować osoby poruszające się po parlamencie. Paragraf 69 zarządzenia marszałka Sejmu mówi, że "nie zezwala się na wejście do budynków osobom, które swoim zachowaniem lub wyglądem naruszają powagę Sejmu lub Senatu”. Kolejny punkt przewiduje, że strażnik marszałkowski może nakazać takiej osobie natychmiastowe opuszczenie budynków parlamentu. Bronisław Komorowski zapewnił jednak, że straż będzie reagować "bardzo umiarkowanie".
Przepisy zarządzenia dotyczące ubioru nie wzbudziły szczególnych kontrowersji wśród dziennikarzy sejmowych, to lawinę wątpliwości wywołała informacja, że w kuluary Sejmu - bezpośrednie zaplecze sali obrad - będzie mogło wejść tylko 40 osób.
Pozostały też wprowadzone jeszcze przez poprzedniego marszałka Ludwika Dorna obostrzenia we wchodzeniu dziennikarzy do hotelu poselskiego. Wypić kawę w tzw. barze za kratą będzie można wypić tylko w towarzystwie posła. Podobnie jest z restauracją sejmową.
Źródło: TVN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn