Polska Krajowa Rada Sądownictwa została w czwartek wykluczona z Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ). Zdaniem tej organizacji KRS nie jest niezależna od władzy. Według posłanki KO Kamili Gasiuk-Pihowicz KRS "jest organem skrajnie upolitycznionym, który nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli". - Raczej można było się spodziewać takiej uchwały - powiedział z kolei poseł PiS Marek Ast.
W czwartek Nadzwyczajne Zgromadzenie Ogólne Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa (ENCJ), które odbywa się w Wilnie, wykluczyło polską Krajową Radę Sądownictwa (KRS). Główny zarzut dotyczył braku niezależności KRS od władzy – poinformowano podczas konferencji prasowej. Zdaniem stowarzyszenia sposób wyboru sędziów członków KRS nie gwarantuje niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej, a taka niezależność jest warunkiem członkostwa w ENCJ.
Przewodniczący KRS Paweł Styrna odmówił udziału w odbywającym się w Wilnie zgromadzeniu ogólnym ENCJ. W swym liście do przewodniczącego europejskiej sieć rad Filippo Donatiego wskazał, że "decyzja ENCJ o zawieszeniu KRS w prawach członka tej organizacji została podjęta bez podstawy prawnej i jest sprzeczna ze Statutem ENCJ".
KRS wykluczona z Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa. Ast: można było się spodziewać
Do czwartkowej decyzji ENCJ odniósł się poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Ast. - Raczej można było się spodziewać takiej uchwały. Z jednej strony szkoda. Szkoda przede wszystkim, że w formalny sposób szef polskiej Krajowej Rady Sądownictwa nie mógł wziąć udziału w tym posiedzeniu i złożyć obszernych wyjaśnień, no ale wcześniej ta organizacja zawiesiła członkostwo naszej Rady – powiedział.
- Wobec tego trudno, żeby przedstawiciel organu zawieszonego brał udział w jego pracach. Oczywiście pan przewodniczący [Paweł] Styrna złożył na piśmie wyjaśnienia i powody swojej nieobecności – zauważył.
- Nie jest to przynależność obowiązkowa do tego typu organizacji, jest to forum wymiany poglądów, konsultacji. Wydaje się, że w którymś momencie nastąpi refleksja i Krajowa Rada Sądownictwa powróci do tej organizacji – zaznaczył.
Gasiuk-Pihowicz: KRS jest organem skrajnie upolitycznionym
Zdaniem posłanki Koalicji Obywatelskiej Kamili Gasiuk-Pihowicz decyzja ENCJ "to tylko potwierdzenie tego, o czym mówią twarde wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, o czym mówi uchwała trzech połączonych izb Sądu Najwyższego czy chociażby cała seria orzeczeń Naczelnego Sądu Administracyjnego".
- Krajowa Rada Sądownictwa jest organem skrajnie upolitycznionym, który nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli. Nie stoi na straży niezależności polskiego wymiaru sprawiedliwości i nie ma dla niej miejsca wśród organów, które taką rolę mają wypełniać – powiedziała.
"Porażająca skala upadku"
"Ani jednego głosu w obronie neoKRS! 86 członków za wyrzuceniem, a 6 wstrzymało się od głosu. Porażająca skala upadku pisowskiej maszynki do wpychania 'swoich' do polskich sądów" – komentowała eurodeputowana KO Magdalena Adamowicz.
Europosłanka KO Danuta Huebner zwróciła uwagę, że KRS była jedną z założycieli Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa. "Dziś zostaje z niej wyrzucona, ponieważ nie przestrzega podstawowej zasady - niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej" – napisała.
Źródło: TVN24, PAP