"Całkowita nieprawda", "100-procentowe nieporozumienie" - tak Jarosław Kaczyński skomentował doniesienia, jakoby w szeregach PiS był "kret", którym miałby być Adam Lipiński. Prezes PiS zapewniał, że ma do polityka pełne zaufanie. Na takie spekulacje ostro zareagował też sam Lipiński. - Obraża mnie to jako człowieka, polityka i opozycjonistę w czasach PRL. Jest sprzeczne z wiedzą, logiką i zdrowym rozsądkiem - napisał wiceszef PiS w oświadczeniu przesłanym do naszej redakcji.
Kaczyński w poniedziałek zwołał konferencję, na której wygłosił krótkie oświadczenie. Odniósł się do medialnych informacji, jakoby w jego partii działał tzw. kret.
Socjolog dr Barbara Fedyszak-Radziejowska napisała w magazynie "Arcana", że "po bardzo wnikliwym i wielokrotnym obejrzeniu filmu 'Dramat w trzech aktach' (z 2001 roku) jest przekonana, że nie pozostawiono J. Kaczyńskiego samemu sobie". "Sądzę, że miał i nadal ma w swoim otoczeniu dobrze schowanego kreta, do którego ma pełne zaufanie" - podkreśliła. Nie podała jednak o kogo chodzi.
W weekend tygodnik "Wprost" na swoich stronach internetowych, powołując się na anonimowych polityków PiS, wskazał w tym kontekście na wiceprezesa partii, Adama Lipińskiego.
Kaczyński: Lipiński kretem? Było dokładnie odwrotnie
- To jest całkowita nieprawda. Albo ktoś tutaj prowadzi jakąś intrygę albo doszło do jakiegoś niebywałego nieporozumienia - skomentował rewelacje medialne prezes PiS. - Adam Lipiński jest człowiekiem, do którego mam 100 proc. zaufanie - podkreślił.
Polityk przekonywał, że Lipiński często przyjmował pozycję przeciwną do tej, którą przypisują mu media. - Najwyraźniej niektórym nie wystarczy to, co się dzieje wokół mojego byłego zastępcy (Zbigniewa Ziobry - red.) - stwierdził Kaczyński.
Całą sprawę "kreta-Lipińskiego" nazwał "100-procentowym nieporozumieniem".
Rzecznik PiS Adam Hofman przekazał, że wobec magazynu, który napisał, że kretem jest Lipiński "zostaną podjęte kroki prawne".
Absurdalne i obraźliwe
Sam Lipiński na medialne spekulacje zareagował ostrym oświadczeniem. "Absurdalne, niemądre i obraźliwe są spekulacje pojawiające się w mediach na temat domniemanego "kreta" w szeregach Prawa i Sprawiedliwości. A już szczytem absurdu jest łączenie tego ze mną" - napisał Lipiński.
Wiceszef PiS podkreślił, że tego typu "spekulacje" go obrażają. "Obraża mnie to jako człowieka, polityka i opozycjonistę w czasach PRL, jest sprzeczne z wiedzą, logiką i zdrowym rozsądkiem. Jeśli te niedorzeczne dywagacje będą nadal dotyczyły mojej osoby, przeciwko tym, którzy je rozpowszechniają, wystąpię na drogę prawną" - ostrzega poseł.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24