W katedrze na Wawelu odbyła się w sobotę msza z okazji miesięcznicy pogrzebu pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich. W uroczystości w Krakowie udział wzięli między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki. Przed zamkiem doszło do manifestacji przeciwników i zwolenników partii rządzącej.
Już po godzinie 17 pod Wawelem zgromadziła się około 20-osobowa grupa demonstrantów protestujących przeciwko rządom PiS. Przed godziną 19 na miejscu pojawiło się także kilku zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. Zgromadzenia zabezpieczała policja. Demonstracje przebiegły spokojnie.
We mszy na Wawelu obok prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, premiera Mateusza Morawieckiego i wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego uczestniczyli, według źródeł PAP, również między innymi wicemarszałek Senatu Marek Pęk, minister kultury Piotr Gliński, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, była premier i eurodeputowana PiS Beata Szydło oraz wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Miesięcznice pogrzebu pary prezydenckiej
Prezes Prawa i Sprawiedliwości niemal każdego 18. dnia miesiąca przyjeżdża do Krakowa, aby w krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów odwiedzić grób Lecha i Marii Kaczyńskich. Prezydencka para została pochowana na Wawelu 18 kwietnia 2010 roku.
Prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria zginęli - wraz z 94 osobami, wśród nich wieloma wysokimi urzędnikami państwowymi i dowódcami wojskowymi - w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 roku. Polska delegacja leciała na uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.
Obok sarkofagu pary prezydenckiej w krypcie katedry na Wawelu znajduje się tablica ku czci wszystkich ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku z łacińską sentencją "Corpora dormiunt, vigilant animae" ("Ciała śpią, dusze czuwają").
Źródło: PAP