Kobiety oskarżają dyrektora teatru o mobbing i molestowanie. Prokuratura wszczęła śledztwo

Aktualizacja:
[object Object]
Aktorka Alina Kamińska o zachowaniu dyrektora krakowskiego Teatru Bagatelatvn24
wideo 2/19

Wpychanie języka do ust i uszu, lizanie po szyi i twarzy, całowanie, klepanie po pośladkach, obleśne seksualne nagabywanie - to oskarżenia co najmniej ośmiu kobiet wobec Henryka Jacka Schoena, dyrektora krakowskiego Teatru Bagatela. On sam zaprzecza zarzucanym czynom. Jak dowiedział się portal tvn24.pl, Prokuratura Okręgowa w Krakowie wszczęła śledztwo w sprawie molestowania seksualnego pracowniczek teatru przez dyrektora.

68-letni Henryk Jacek Schoen jest reżyserem, dyrektorem naczelnym i artystycznym Teatru Bagatela od 1999 roku. To scena podległa miastu Kraków, w tym roku obchodzi stulecie istnienia. Znana jest z lekkiego repertuaru, który przyciąga tysiące widzów.

Największy hit Bagateli, "Mayday", w tym roku świętował 25. rocznicę grania na deskach krakowskiego teatru. Podczas 1700 przedstawień zobaczyło go ponad pół miliona widzów.

Portal tvn24.pl dowiedział się w środę po południu, że Prokuratura Okręgowa w Krakowie wszczęła śledztwo w sprawie molestowania seksualnego pracownic teatru przez dyrektora. Jedną z pierwszych czynności, które wykonają śledczy, będzie wniosek do sądu o przesłuchanie pokrzywdzonych kobiet. Wynika to z przepisu Kodeksu postępowania karnego, który mówi, że osobę pokrzywdzoną w przypadku tego typu przestępstwa należy przesłuchać tylko raz, przed sądem, w obecności psychologa.

Wymiotowała po wyjściu od dyrektora

Z redakcją tvn24.pl skontaktowała się grupa obecnych oraz byłych pracowniczek Bagateli. Są wśród nich zarówno aktorki, reżyserki, jak i pracowniczki biura teatru. Osiem spośród nich podpisało się pod pismem do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, w którym opisują przedstawione poniżej zdarzenia.

Twierdzą, że do zachowań noszących znamiona mobbingu i molestowania ze strony Henryka Jacka Schoena dochodziło już kilkanaście lat temu. Jak mówią, nasilenie się takich incydentów w ostatnim czasie sprawiło, że teraz zdecydowały się na nagłośnienie sprawy.

- Gdy jedna z naszych koleżanek po wyjściu od dyrektora dostała ataku paniki i zaczęła wymiotować z przerażenia po tym, jak była napastowana, uznałyśmy, że nie możemy dalej milczeć. Zorientowałyśmy się też, że dyrektor wybiera na ofiary coraz młodsze dziewczyny - przyznają w rozmowie z tvn24.pl pracowniczki Bagateli.

Do wspomnianego incydentu miało dojść w maju 2019 roku przy okazji 25. rocznicy grania farsy "Mayday". Według naszych rozmówczyń dotyczył pracowniczki administracji teatru. W jednym z teatralnych korytarzy Schoen miał objąć kobietę, przyciągnąć do siebie i wepchnąć język do ust.

Udało jej się wyrwać, ale za chwilę miała stawić się w gabinecie dyrektora na służbowym spotkaniu.

- Siedziałam roztrzęsiona po tym, co wydarzyło się przed chwilą na korytarzu, a on stwierdził, żebym nie histeryzowała, tylko mówiła, co mam do załatwienia - relacjonuje pracowniczka Bagateli.

Z racji wykonywanej funkcji kobieta musiała spotykać się z Schoenem kilka razy w tygodniu.

- Do pierwszej sytuacji, która wzbudziła mój niepokój, doszło już po kilku miesiącach pracy. Podczas premiery myślałam, że dyrektor chce pocałować mnie w policzek, a on zaczął lizać mnie po szyi. Z czasem takich sytuacji było więcej. Całował mnie w usta, ja uciekałam, więc on oficjalnie wzywał mnie do gabinetu na służbową rozmowę, podczas której głaskał mnie po dłoni i rękach. Kiedyś krzyknęłam, żeby przestał, że nie może się tak zachowywać. Wtedy on odparł, że lubi, jak jestem taka ostra. Dla mnie to był szok. Wpadałam w stupor, zamykałam się, nie umiałam zareagować - opowiada kobieta.

Sytuacja w pracy zakończyła się dla niej - jak twierdzi - załamaniem i koniecznością skorzystania z pomocy terapeuty.

Dziwił się, że komplementy są karalne

Opowiada inna pracowniczka biurowa Bagateli: - Gdy zaczynałam pracę w teatrze, starsze pracowniczki mówiły mi, że dyrektor to erotoman gawędziarz, że trzeba się do tego przyzwyczaić. Ale do tego nie można się było przyzwyczaić. Podczas spotkania rozmawiamy o czymś merytorycznie, a on nagle zawiesza głos. I bez związku zaczyna opowiadać, co by ze mną robił, gdyby był moim chłopakiem. Mówił mi, że mam piękną skórę i chciałby ją pieścić. Jedna z koleżanek powiedziała mu, że to, co robi, jest karalne. "Komplementy są karalne?" - zdziwił się. W pewnym momencie, gdy wiedziałam, że czeka mnie spotkanie z dyrektorem, przychodziłam do pracy nieumalowana, z tłustymi włosami, w dresie. Liczyłam, że odstraszę go w ten sposób. Każda rozmowa z dyrektorem była naszpikowana seksualnymi aluzjami, obleśnymi propozycjami, wszystko kręciło się wokół seksu. Kiedyś pojawił się temat Krzysztofa Sadowskiego (muzyka oskarżanego o wykorzystywanie seksualne dzieci w latach 90. - red.). Dyrektor stwierdził, że przecież nastolatki często nie wyglądają już jak dzieci i zaczął się przechwalać, że on sam swoją inicjację seksualną odbył jako nastolatek w szpitalu z pielęgniarką. Któregoś dnia myłam naczynia. Nagle poczułam, że dyrektor stoi za mną. Zaczął głaskać mnie po plecach i rozchylać mi sukienkę. Zaczęłam krzyczeć, żeby mnie zostawił. Po tym incydencie miałam chwilę spokoju.

"Głaszcz, dziecko, jakbyś głaskała członka"

O nagannych zachowaniach Henryka Jacka Schoena opowiadają także pracowniczki artystyczne Bagateli. Relacja jednej z nich: - 14 lutego 2019 mieliśmy próbę do spektaklu "Boska terapia". Pamiętam tę datę dokładnie, bo o tym, co się wtedy wydarzyło, napisałam natychmiast innym koleżankom z teatru. W przedstawieniu jest scena, gdy jedna z aktorek ma przytulić niepełnosprawnego syna. Od dyrektora podczas próby usłyszała (Henryk Jacek Schoen jest też reżyserem, reżyseruje część sztuk wystawianych w Bagateli - red.), że ma pieścić go, jakby pieściła główkę członka. Cała ekipa zdębiała, nikt nie mógł wydusić z siebie słowa.

Opowiada aktorka od niedawna pracująca w Bagateli: - Podczas pierwszej premiery przytulił mnie. Na początku się ucieszyłam, ale zaraz zesztywniałam, gdy poczułam, że ręką zjechał na pośladki. Potem zaczęło się napastowanie słowami: erotyczne podteksty w każdej rozmowie, dyszenie. Kiedyś podszedł do mnie przy okazji premiery sztuki, w której nie występowałam. "Szkoda, że nie grasz, bo mógłbym cię przytulać, a tak muszę szukać do tego innych pretekstów". Uciekam przed nim, jak mogę, ale przecież nie zrezygnuję z prób. Jak mnie widzi, to całuje i głaszcze. Jakiś czas temu rzucił: "musisz przestać być taka piękna, bo w końcu ktoś oskarży mnie o molestowanie".

Podczas bankietu z okazji stulecia Teatru Bagatela Schoen miał w pewnym momencie przywołać młodą aktorkę i zażądać zaśpiewania piosenki dla niego i dla jego kolegów.

- Usłyszałam, że mam ich zabawić. Trzy razy odmawiałam. On stanowczo kazał mi śpiewać dla siebie i stojących obok starszych reżyserów oraz innych VIP-ów - relacjonuje.

Kobieta może klęczeć

Opowiada inna aktorka: - Miałam coś do załatwienia w jego gabinecie. Nagle siadł obok mnie i zaczął głaskać mnie po plecach. Mówił, że mnie kocha i zazdrości moim facetom. Wyszłam z gabinetu zszokowana.

Reżyserka: - Podczas prób do spektaklu siedziałam na podłodze, pracowałam z komputerem na kolanach. Nagle wszedł dyrektor Schoen. Zapytałam, czy nie przeszkadza mu, że nie wstaję. "Może pani przede mną klękać, mi to odpowiada". Oczywiście wszystko z rubasznym seksualnym podtekstem.

Pracowniczka obsługi sceny: - Natknął się na mnie w trakcie spektaklu, więc nie mogłam przed nim uciec, krzyczeć, bronić się. Nagle dyrektor Schoen stwierdził, że musi mnie poprzytulać. "Ja cię tak lubię!" - stwierdził i zaczął przytulać drugi raz. Za trzecim razem do przytulania doszło lizanie po twarzy, wkładanie języka do ucha i ust, erotyczne dyszenie. Byłam przerażona, nie mogłam się wyrwać, dyrektor jest silnym człowiekiem, byłym kaskaderem, mimo wieku ma nad nami olbrzymią fizyczną przewagę.

Do tego zdarzenia miało dojść pod koniec sierpnia tego roku podczas przedstawienia "Seks dla opornych".

Z relacji kobiet oskarżających Schoena wynika, że do przypadków molestowania miało dochodzić już kilkanaście lat temu.

- Pracowałam w Bagateli 15 lat temu i odeszłam z teatru między innymi właśnie ze względu na zachowanie dyrektora: łapanie za ręce, głaskanie, wsadzanie języka do ust i uszu. Opowiadanie o swoich podbojach erotycznych. Dokładnie to samo, o czym dziś opowiadają dziewczyny tam pracujące - przyznaje była pracowniczka Bagateli.

Z rozmów z kobietami zgłaszającymi molestowanie i mobbing ze strony dyrektora Schoena wynika, że wybiera kobiety, które nie mają mężów ani partnerów, często samotne matki.

- Na początku oferuje pomoc. Ale serdeczność szybko zmienia się w poufałość. Ciężko jest zareagować w takim momencie, gdy chodzi o twojego szefa, od którego jesteś całkowicie zależna - przyznaje jedna z poszkodowanych kobiet.

"Wielokrotnie naruszał naszą godność"

Pod koniec października grupa pracowniczek Bagateli postanowiła podjąć działania w sprawie zachowań dyrektora Schoena. Kobiety napisały list do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, któremu podlega Teatr Bagatela. Prosiły w nim o interwencję.

"Od lat na różne sposoby doświadczałyśmy molestowania seksualnego w postaci słów, sugestii, gestów, czynów zabronionych ze strony Dyrektora Teatru Bagatela Henryka Jacka Schoena. Dyrektor wykorzystując swoją pozycję pracodawcy wielokrotnie przekraczał granice nietykalności osobistej i godności podpisanych poniżej".

Napisany 25 października list do Majchrowskiego zaniosła Alina Kamińska, aktorka Bagateli, ale i radna Dzielnicy Pierwszej w Krakowie, przewodnicząca dzielnicowej komisji kultury i dziedzictwa kulturowego. Kamińska też miała doświadczyć nagannych zachowań ze strony Schoena.

- Cztery lata temu, w czasie kiedy odbywały się próby do sztuki "Seks dla opornych" (Henryk Jacek Schoen reżyserował to przedstawienie - red.), dyrektor mnie dotykał, wsadzał język do ucha, czynił niedwuznaczne sugestie, po próbach dzwonił do mnie i dyszał do słuchawki, mówiąc, co zamierza ze mną robić, pytał, kiedy w końcu go zaproszę do domu. Zaczęłam go unikać, nie reagowałam. Nie wiedziałam, jak się zachować - relacjonuje Kamińska.

Dyrektor nie zrezygnuje z serdeczności

Po otrzymaniu listu prezydent Majchrowski zaprosił kobiety z Bagateli na spotkanie, do którego doszło w jego gabinecie 29 października. W trakcie spotkania prezydent wysłuchał zarzutów wobec Henryka Jacka Schoena.

- W związku z jubileuszem stulecia teatru nie chciałyśmy robić zamieszania. Liczyłyśmy, że uda się tę sprawę załatwić delikatnie. Że pan dyrektor odejdzie i nie będziemy musiały już znosić upokorzeń. Prezydent zapewnił nas, że dyrektor zostanie poproszony o rezygnację. Byłyśmy też proszone o nienagłaśnianie sprawy w mediach. Z kolei my prosiłyśmy o nieujawnianie naszych danych dyrektorowi - relacjonują uczestniczki spotkania.

30 października prezydent Jacek Majchrowski spotkał się z Henrykiem Jackiem Schoenem. Już kolejnego dnia Schoen pojawił się w pracy w swoim gabinecie i zaczął kontaktować się z kobietami, które złożyły skargę na jego zachowanie.

Dziennikarze tvn24.pl zapoznali się z relacją z jednej z takich rozmów. Schoen zaprosił do siebie kobietę, którą podejrzewał o podpisanie się pod listem w swojej sprawie na indywidualną rozmowę. Jak nam opowiada pracowniczka teatru, powiedział jej, że został zobowiązany przez prezydenta miasta do jak najpilniejszego przedstawienia procedur uzupełniających kodeks etyczny teatru, procedur antymobbingowych, żeby "żadna ze spraw z listu nie miała możliwości się powtórzyć".

Nasza rozmówczyni opowiada, że Schoen zaprosił ją do grona, które będzie tworzyć antymobbingowe procedury. Z jej relacji wynika także, że dyrektor zapowiedział poproszenie do współpracy kobiety, które odwiedziły prezydenta Majchrowskiego. Miał stwierdzić też, że nie zdawał sobie sprawy, iż jego serdeczność jest nazywana mobbingowaniem czy molestowaniem. Mówił, że kompletnie nie miał o tym pojęcia. Miał poczucie, że ma cztery córki dorosłe i pracowniczki teatru też traktował jak córki. Dla niego - relacjonuje nasza rozmówczyni - to było takie ojcowskie. Na koniec przeprosił ją i zapewnił, że nie zamierza być mniej serdeczny niż dotychczas.

W Teatrze Bagatela dyrektor miał molestować aktorki. Prezydent Krakowa złożył zawiadomienie
W Teatrze Bagatela dyrektor miał molestować aktorki. Prezydent Krakowa złożył zawiadomienieFakty TVN

Trudno nie informować dyrektora

Monika Chylaszek, rzecznik prasowa prezydenta Krakowa, potwierdza, że Jacek Majchrowski spotkał się z pracowniczkami Bagateli oraz dyrektorem oskarżanym o molestowanie oraz mobbing.

"Podczas spotkania z dyrektorem Schoenem prezydent poprosił o ustosunkowanie się do zarzutów. Czekamy na wyjaśnienia dyrektora, niezależnie jednak prezydent zdecydował o zawiadomieniu prokuratury i przekazaniu prokuraturze pisma, które otrzymał od pracownic teatru" - czytamy w odpowiedzi Chylaszek.

Dlaczego prezydent przekazał Schoenowi nazwiska kobiet, które wystąpiły przeciwko niemu, mimo ich próśb, żeby nie ujawniać ich danych?

"Trzeba pamiętać, że dyrektorowi, gdyby zarzuty się potwierdziły, grożą poważne konsekwencje. Trudno go nie poinformować, do jakich konkretne zarzutów i do relacji z którymi osobami powinien się odnieść" - pisze dalej rzecznik prezydenta.

- Zaskoczyło nas i zabolało ujawnienie naszych danych przez prezydenta panu dyrektorowi. To jest dla nas dramat, jesteśmy rozżalone i próbujemy zrozumieć, dlaczego tak się stało - mówi Alina Kamińska.

Dyrektor się domyśla

Na pytania dotyczące oskarżeń o mobbing i molestowanie w imieniu Henryka Jacka Schoena odpowiedziała jego pełnomocnik, adwokat Anna Skąpska-Capińska: "Trudno nam odnieść się w sposób szczegółowy do zarzutów zawartych w Pana pytaniach poza stanowczym stwierdzeniem mojego Klienta, iż nigdy nie molestował seksualnie swoich pracownic ani kobiet z Nim współpracujących, a także nie dopuszczał się mobbingu.

Klientowi mojemu została przedstawiona treść pisma złożonego p. Prezydentowi Jackowi Majchrowskiemu przez kilka Pań pracujących w Teatrze Bagatela. Z wielką przykrością stwierdziliśmy, że pismo zawierało same nieprawdziwe zarzuty. Domyślamy się, że pismo to jest jedynie narzędziem do uzyskania przez niektóre z podpisanych pod nim osób znacznie dalej idących celów niż 'tylko' zniesławienie p. Henryka J. Schoena. (...)

W tym miejscu jako pełnomocnik p. H. J. Schoena oświadczam, że zarzuty przedstawione w ww. piśmie są nieprawdziwe i mając na uwadze dobro mojego Klienta prawem chronione wzywam Pana do powstrzymania się od jakiejkolwiek publikacji, które naruszą lub zagrożą Jego dobrom osobistym w postaci dobrego imienia do czasu wyjaśnienia sprawy przez Prezydenta Krakowa, w przeciwnym razie będziemy zmuszeni podjąć stosowne kroki na drodze sądowej".

- Ani ja, ani żadna z koleżanek nie zdecydowałyśmy się na ujawnienie tych wszystkich upokarzających okoliczności po to, żeby przejąć po Henryku Jacku Schoenie jego stanowisko - podkreśla Alina Kamińska.

W poniedziałek kobiety napisały kolejny list do prezydenta.

"Zwracamy się z pytaniem, jak długo będziemy bały się przyjść do pracy. Będziemy wdzięczne za szybką informację od pana prezydenta, co mamy robić, żeby nie czuć się dyskryminowane i poniżane, co wpływa negatywnie na nasz stan psychiczny, utrudniając nam funkcjonowanie w życiu i pracy" - pisze osiem kobiet podpisanych pod pismem.

- Czekamy na kolejne kroki ze strony Jacka Majchrowskiego - dodaje Alina Kamińska.

We wtorek do jednej z krakowskich prokuratur rejonowych dotarło z urzędu miasta zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrektora Teatru Bagatela. Jak dowiaduje się tvn24.pl, do treści zawiadomienia dołączono list napisany 25 października przez pracowniczki teatru i przekazany prezydentowi podczas spotkania.

Sprawa została natychmiast przejęta przez prokuraturę okręgową, śledczy rozpoczęli czynności sprawdzające.

PO w Krakowie: jest wstępnie przyjęta kwalifikacja w sprawie dyrektora Teatru Bagatela
PO w Krakowie: jest wstępnie przyjęta kwalifikacja w sprawie dyrektora Teatru Bagatela tvn24

Autor: Szymon Jadczak / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Google Street

Pozostałe wiadomości

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Amir Tataloo, gwiazda pop i jeden z najbardziej znanych irańskich artystów, został skazany na śmierć za bluźnierstwo. Jednak jeszcze niedawno Tataloo wspierał irański reżim, występował nawet publicznie z późniejszym ultrakonserwatywnym prezydentem. Co się zmieniło? Być może zbyt mocno zaczął pokazywać, że życie Irańczyków może wyglądać inaczej.

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Źródło:
Guardian, Euronews, Voice od America, Hollywood Reporter, The New Arab, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Tego dnia popełniliśmy błąd, złamaliśmy prawo. Nie powinno być żadnych ułaskawień - powiedziała Pamela Hemphill, znana jako "Babcia MAGA", która była skazana za udział w zamieszkach na Kapitolu w 2021 roku. Odmówiła teraz ułaskawienia przez prezydenta Donalda Trumpa, bo uważa, że byłoby to "obrazą dla praworządności" i pomogłoby w "szerzeniu manipulacji".

"Babcia MAGA" nie chce ułaskawienia od Trumpa

"Babcia MAGA" nie chce ułaskawienia od Trumpa

Źródło:
BBC

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News

Jednemu z mężczyzn, wywiezionych do Niemiec udało się uciec. Powiadomił swoją opiekunkę społeczną, a ta policję. Kryminalni dotarli do siedmiu pokrzywdzonych i zatrzymali parę z Rumunii, która właśnie wróciła do Polski na kolejny werbunek.

Wywozili ludzi bezdomnych do Niemiec. Tam zmuszali do zaciągania kredytów, wynajmowania aut

Wywozili ludzi bezdomnych do Niemiec. Tam zmuszali do zaciągania kredytów, wynajmowania aut

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwaj obywatele Algierii dostali się na pokład okrętu pod banderą Bahamów, płynącego do portu w Policach. W Polsce zatrzymali ich pogranicznicy ze Szczecina.

Pod banderą Bahamów do Polic na gapę

Pod banderą Bahamów do Polic na gapę

Źródło:
tvn24.pl

W worku na śmieci pod greckimi Salonikami znaleziono marmurową rzeźbę kobiety - poinformowała w środę policja. Eksperci szacują jej wiek na ponad dwa tysiące lat. Obiekt wysłano na dalsze badania archeologiczne.

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Źródło:
PAP

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

Minister finansów Andrzej Domański nie wypłaci Prawu i Sprawiedliwości pieniędzy, bo prawo przestało obowiązywać - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do wtorkowej decyzji nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawie skargi partii na uchwałę PKW. Dziennikarze pytali także Kaczyńskiego na sejmowym korytarzu o sprawę immunitetu poselskiego Mateusza Morawieckiego i doniesienia dotyczące kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego i korzystania przez niego bezpłatnie z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej.

Pieniądze, darmowe lokum i immunitet. Kaczyński komentuje trzy sprawy

Pieniądze, darmowe lokum i immunitet. Kaczyński komentuje trzy sprawy

Źródło:
PAP, TVN24

Mieszkańcy stanu Queensland w północno-wschodniej Australii mierzą się z ekstremalną falą gorąca. Temperatura może przekroczyć nawet 45 stopni Celsjusza. Oprócz ostrzeżeń dotyczących upału lokalne służby wydały także alerty o wysokim zagrożeniu pożarowym.

Temperatura poszybuje do nawet 46 stopni

Temperatura poszybuje do nawet 46 stopni

Źródło:
ABC, news.com.au

W pożarze, który we wtorek zajął budynek hotelu w Kartalkaya w Turcji, zginęło 76 osób. Wśród ofiar są całe rodziny, w tym wiele dzieci - informują lokalne media. Trwa identyfikacja szczątków. Środa została ogłoszona w kraju dniem żałoby narodowej. 

Media: w pożarze zginęły całe rodziny, przed śmiercią dzwonili do krewnych

Media: w pożarze zginęły całe rodziny, przed śmiercią dzwonili do krewnych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

TEDi wycofuje ze swoich sklepów poduszkę na szyję - poinformowała sieć w komunikacie. Jako powód wskazano stwierdzenie podwyższonej zawartości niebezpiecznych dla zdrowia substancji.

Znana sieć wycofuje produkt

Znana sieć wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Sąd zdecydował o aresztowaniu 40-latka, który w Jaworznie miał pociąć nożem twarze dwóch przechodniów. Jeden z mężczyzn doznał poważnych obrażeń i trafił do szpitala. Podejrzany to recydywista - w przeszłości był karany za podobne przestępstwa.

Miał ciąć nożem twarze dwóch mężczyzn. Recydywista aresztowany

Miał ciąć nożem twarze dwóch mężczyzn. Recydywista aresztowany

Źródło:
PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Włoska policja zatrzymała kobietę i mężczyznę, którzy porwali ze szpitala urodzoną kilka dni wcześniej dziewczynkę. W domu pary funkcjonariusze zastali ich krewnych. Zebrali się, by świętować narodziny dziecka.

Przebrała się za pielęgniarkę i porwała dziecko ze szpitala

Przebrała się za pielęgniarkę i porwała dziecko ze szpitala

Źródło:
ENEX, Rai News, tvn24.pl

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz G. został skazany na 14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety w Gostyninie. Do tragedii doszło w ubiegłym roku. 37-latka szła prawidłowo poboczem z dzieckiem w wózku, gdy pijany G. uderzył w nią samochodem.

14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety prowadzącej wózek z dzieckiem

14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety prowadzącej wózek z dzieckiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Beverly Aikins ma powody do świętowania. W poniedziałek jej syn, JD Vance, został zaprzysiężony na drugi najważniejszy urząd w państwie. Tego samego dnia obchodziła swoje 64. urodziny, a dzień wcześniej celebrowała 10. rocznicę trzeźwości. Kim jest matka 50. wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych?  

Gdy on obejmował urząd, ona świętowała 10 lat w trzeźwości. Kim jest matka JD Vance'a?  

Gdy on obejmował urząd, ona świętowała 10 lat w trzeźwości. Kim jest matka JD Vance'a?  

Źródło:
The New York Times, Cincinnati Enquirer, tvn24.pl

Władimir Putin i Xi Jinping odbyli wideokonferencję dzień po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta USA. Zdaniem strony rosyjskiej rzekomo nie było ono "w żaden sposób związane z inauguracją" jego prezydentury, jednak jednym z głównych tematów były możliwości współpracy obu państw z USA.  

Chiny i Rosja o zasadach współpracy z USA. Rozmowa tuż po zaprzysiężeniu Trumpa

Chiny i Rosja o zasadach współpracy z USA. Rozmowa tuż po zaprzysiężeniu Trumpa

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Francję odwiedziło w ubiegłym roku 100 milionów turystów - taki wynik plasuje ją na pierwszym miejscu najpopularniejszych kierunków turystycznych. Szefowa francuskiego resortu turystyki zauważa jednak, że jej kraj ma silną konkurencję.

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Źródło:
France24, UNWTO

Po największej w historii kraju katastrofie samolotu, południowokoreańskie ministerstwo transportu zapowiedziało przebudowę obiektów w okolicach pasów startowych na lotniskach, które stanowią potencjalne zagrożenie w przypadku awaryjnego lądowania. Do katastrofy Boeinga 737-800 linii Jeju Air doszło w grudniu zeszłego roku. Maszyna lądowała bez wysuniętego podwozia, uderzyła w betonową konstrukcję na końcu pasa startowego, gdzie zainstalowano lokalizatory. Zginęło 179 osób.

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Źródło:
PAP

Czołgi, które dotarły do Polski w styczniu, rzekomo są stare i mają pochodzić z amerykańskiego demobilu - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Wyjaśniamy, jakie abramsy trafiły do Wojska Polskiego.

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Kierowca samochodu osobowego potrącił przechodząca przez jezdnię 78-latkę i odjechał, nie zatrzymując się. Kobieta zmarła w szpitalu, a kierowcę udało się odnaleźć dzięki pozostawionym na miejscu śladom.

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę serwisu Silk Road (Jedwabny Szlak), którego użytkownicy mogli anonimowo handlować nielegalnymi produktami, w tym narkotykami czy pirackim oprogramowaniem. Skazanie Ulbrichta przez amerykański sąd na dożywocie prezydent USA nazwał "niedorzecznością".

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Źródło:
CNN, "Guardian", CBS News TVN24

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Turystka doznała poważnych obrażeń w wyniku potrącenia przez pociąg na Tajwanie. Kobieta stanęła zbyt blisko torów, pozując do zdjęcia, i uderzył w nią nadjeżdżający skład. Kobieta cudem przeżyła, a teraz za swoje zachowanie może także spodziewać się grzywny.

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Źródło:
Straits Times

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Książę Harry zawarł ugodę z gazetami należącymi do potentata medialnego Ruperta Murdocha. Porozumienie dotyczy nielegalnego gromadzenia informacji przez należące do Murdocha tytuły prasowe. Te w ramach umowy wystosowały już oficjalne przeprosiny, Harry ma też otrzymać od nich ogromne odszkodowanie. "Monumentalne zwycięstwo, kłamstwa zostały obnażone", stwierdził książę w wydanym oświadczeniu.

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

Źródło:
Reuters, NBC News, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście Piotr Salach postanowił zaprosić Elona Muska do wspólnego zwiedzania centrum Warszawy. To reakcja na informacje o tym, że amerykański miliarder może stać się właścicielem apartamentu w Warszawie.

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma  nietypową propozycję

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma nietypową propozycję

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Wyborcza.biz

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Rosyjskie media poinformowały o nagłej śmierci 59-letniego dziennikarza propagandowej agencji RIA Nowosti Leonida Swiridowa. Przyczyn zgonu nie podano. Swiridow był korespondentem w Polsce, z której został wydalony w 2015 roku pod zarzutem szpiegostwa. Kondolencje rodzinie zmarłego złożyła rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa.

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Źródło:
RBK, RIA Nowosti, tvn24.pl

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, 16 osób jest rannych, mają rozległe poparzenia oraz urazy nóg i rąk. Stan siedmiu z nich jest bardzo ciężki.

Pożar w kopalni. Górnicy w stanie bardzo ciężkim

Pożar w kopalni. Górnicy w stanie bardzo ciężkim

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP