Europoseł Paweł Kowal (PJN) poruszył sprawę zwrotu wraku Tu-154M w Moskwie, na wspólnym posiedzeniu komisji spraw zagranicznych Parlamentu Europejskiego i rosyjskiej Dumy Państwowej. Kowal zwrócił się do przewodniczącego rosyjskiej komisji Aleksieja Puszkowa o polityczne wsparcie procesu zwrotu szczątków prezydenckiego samolotu.
Kowal powiedział, że podczas spotkania chciał zachęcić Puszkowa, "żeby w sensie politycznym wspierał kwestię zwrotu wraku, żeby znaleźć szybko odpowiednie rozwiązanie i nie przeciągać sprawy". Europoseł podkreślił, że swój apel motywował "rangą sprawy i zainteresowaniem nią opinii publicznej w Polsce". Jak dodał, Puszkow odpowiedział mu, że "sprawy nie zna szczegółowo, ale chciałby pomóc". Kowal zastrzegł, że nie może być mowy o bezpośrednich skutkach tego spotkania, ponieważ oficjalnie komisja spraw zagranicznych Dumy nie zajmuje się sprawą katastrofy smoleńskiej.
Sprawa już poruszona na forum unijnym Kowal jest członkiem delegacji komisji spraw zagranicznych PE, która przybyła do Moskwy z oficjalną wizytą na zaproszenie komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu. Takie spotkania w oficjalnej formule odbywają się mniej więcej raz na rok-dwa lata. Polski polityk zwrócił uwagę, że sprawa zwrotu Tupolewa została już poruszona na forum unijnym, m.in. w zeszłym tygodniu przez szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego podczas posiedzenia ministrów spraw zagranicznych UE. Wówczas Sikorski poinformował, że poprosił szefową unijnej dyplomacji Catherine Asthon, aby podczas szczytu UE-Rosja formalnie została podniesiona kwestia potrzeby zwrotu wraku Tu-154M. W agendzie spotkania nie ma jednak punktu mówiącego o sprawie wraku.
Kowal "zgadza się z Sikorskim" Kowal powiedział, że na spotkaniu w Moskwie "podkreślił, iż zgadza się z ministrem Sikorskim" i jego stanowiskiem w sprawie wraku. - Rozmawialiśmy też o kwestiach prawnych dotyczących m.in. konwencji chicagowskiej - dodał europoseł, nie podając szczegółów tych rozmów. - Sprawa powrotu wraku i kwestii reguł rządzących dochodzeniem jest naprawdę sprawą, która absolutnie mieści się w tej agendzie UE-Rosja, ponieważ znajduje się w niej wiele spraw znacznie drobniejszych, o mniej systemowym znaczeniu - podkreślił Kowal.
Autor: jk//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24