"Twierdzą, że mamy sobie szukać szpitala. Co mamy robić?". Dramatyczne nagranie z pogotowia

Źródło:
tvn24.pl
Zapis rozmów załogi karetki z dyspozytorem pogotowia
Zapis rozmów załogi karetki z dyspozytorem pogotowia
wideo 2/8
Zapis rozmów załogi karetki z dyspozytorem pogotowia

Niemal trzy godziny trwała przepychanka o to, kto przyjmie kobietę w kwarantannie, zabraną z podejrzeniem udaru z zakładu opiekuńczo-leczniczego pod Radomiem. Reporter tvn24.pl dotarł do nagrania z rozmowami pomiędzy ratownikami.

Nagranie pochodzi z 18 kwietnia. Składa się z kilkunastu części. To kolejne wymiany zdań ratowników medycznych i dyspozytora pogotowia. Każdy kolejny plik zawiera dokładną datę i godzinę utworzenia. To pomogło nam odtworzyć dokładny przebieg wydarzeń. Nagranie publikujemy ze względu na ważny interes społeczny.

Do zdarzenia doszło w sobotę 18 kwietnia w jednym z zakładów opiekuńczo-leczniczych pod Radomiem, dotyczyło jednej z przebywających tam pensjonariuszek. Na nagraniu słyszymy, że "do przedpołudnia był z nią kontakt", ale obecnie "nie można się z nią dogadać, po prostu buja w obłokach". Z podejrzeniem udaru wezwano pogotowie. Z danych przekazanych przez Pogotowie Ratunkowe w Radomiu wynika, że zgłoszenie zostało przyjęte o godz. 11.01, a karetka była na miejscu po piętnastu minutach.

Najbliższy szpital nie przyjmuje

Z miejscowości, w której znajduje się zakład opiekuńczo-leczniczy, najbliżej jest do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego na radomskim Józefowie - 19 km karetka na sygnale mogłaby pokonać w 15 minut. Ale w tym szpitalu szaleje koronawirus. W czwartek 16 kwietnia informowaliśmy, że zakażonych tam było ponad 200 osób, w tym 112 pracowników. Tego dnia nad ranem zmarł fizjoterapeuta ze szpitala na Józefowie. Według jego kolegów 46-latek mógł się zarazić od pacjenta przeniesionego na oddział rehabilitacji z oddziału neurologii. To tam powinna trafić pacjentka z podejrzeniem udaru. Ale jak przekazała nam rzecznik MSS w Radomiu Karolina Gajewska, "18 kwietnia br. oddział neurologii funkcjonował, natomiast ze względów epidemiologicznych nie przyjmował nowych pacjentów".

Dlatego o godzinie 11.53 załoga karetki raportuje do dyspozytora, że jedzie z pacjentką z podejrzeniem udaru do szpitala na Tochtermana, czyli do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Ta placówka z początkiem kwietnia została przekształcona w szpital jednoimienny, tylko dla pacjentów z COVID-19. Kobieta wieziona z zakładu była w kwarantannie, z rozmów ratowników z dyspozytorem pogotowia wynika, że jej pierwszy wynik testu był ujemny. Wyniki drugiego, zrobionego kilka dni wcześniej, jeszcze nie dotarły do ośrodka.

Jaki powód odmowy?

O godzinie 12.15 załoga karetki znowu wywołuje dyspozytora. Radomski Szpital Specjalistyczny nie chce przyjąć kobiety z podejrzeniem udaru. - Triażysta wyszedł, powiedział, że nie przyjmą i poszedł z powrotem na izbę - raportuje załoga karetki.

Triażysta to ratownik medyczny, pielęgniarka lub lekarz, który na oddziale ratunkowym dokonuje wstępnej oceny stanu pacjenta.

- No, ale podał powód odmowy? Z jakiego powodu? - dopytuje dyspozytor.

- Jeszcze nie podał. Na razie się pisze - odpowiada ktoś z karetki.

- To niech wam poda powód.

- Powiedzieli, że wszystkie udary, także w kwarantannie i z COVID-em, wszystkie na Józefowie - przekazuje ratownik z karetki.

Ale Józefów tego dnia nie przyjmuje pacjentów na neurologii. O godzinie 12.22 załoga karetki ma już na piśmie odmowę przyjęcia pacjentki do szpitala na Tochtermana. - Doktor (tu pada nazwisko lekarza - red.) napisał, że wszystkie udary zakaźne i niezakaźne ma przyjmować na Józefowie oddział neurologii. Czy to prawda? - pyta ratownik dyspozytora.

- Oddział neurologii na Józefowie nie działa. Niech sobie jaj nie robi. Ma przyjąć tego pacjenta i koniec - mówi wyraźnie zdenerwowany dyspozytor.

- Przepychamy się dalej - mówi z kolei ratownik.

Radomski szpital w dramatycznej sytuacji

"Mamy sobie szukać szpitala"

Godzina 12.35. Kolejna rozmowa karetki z dyspozytorem po tym, jak szpital na Tochtermana odmówił przyjęcia pacjentki. - Twierdzą, że mamy sobie szukać szpitala. (...) Co mamy teraz robić? Każą nam jechać na Józefów, na Józefowie przecież nie ma tej neurologii. Wymyślili Kozienice - irytują się ratownicy.

Szpital w Kozienicach jest oddalony o 40 km. Ale dyspozytor szybko ustala, że tam nie przyjmą chorej z podejrzeniem udaru. - W związku z tym dzwonię do koordynatora - mówi dyspozytor.

Na myśli ma wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego, którego jednym z zadań jest - jak mówią przepisy - "rozstrzyganie sporów dotyczących przyjęcia osoby w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego przez szpital od zespołu ratownictwa medycznego".

O godzinie 12.43 dyspozytor pogotowia z Radomia informuje załogę karetki, która już od około godziny jeździ z pacjentką z podejrzeniem udaru, że właśnie rozmawiał z koordynatorem. Ma się odezwać, jak będzie jakaś decyzja.

Decyzji wyraźnie brakuje, bo o godzinie 13.02 karetka dopytuje, czy coś wiadomo w ich sprawie. O 13.27 ratowniczka błagalnym głosem prosi o pomoc, informuje, że pacjentce za chwilę skończy się "okienko".

Czas na wagę życia

Czym jest "okienko udarowe" wyjaśnia prof. Jerzy Kotowicz, rektor Mazowieckiej Uczelni Medycznej w Warszawie: - W przypadku udaru liczy się czas. Bo jego powodem jest zakrzep albo zator tętnicy, dzięki której dochodzi krew do jakiejś okolicy mózgu. I ten zator albo zakrzep można rozpuścić drogą dożylnego wstrzyknięcia odpowiedniego leku. Ale to musi być zrobione w ciągu 4,5 godziny od pierwszych objawów tego udaru. Czyli ważne jest zauważenie początku tych objawów i szybkie przetransportowanie do szpitala. Bo nie można diagnozy postawić na samym wywiadzie. Już w szpitalu trzeba zrobić tomografię albo rezonans i badanie krwi przed zastosowaniem leczenia - tłumaczy prof. Kotowicz.

W odpowiedzi na prośby ratowników dyspozytor tłumaczy załodze karetki, że koordynator dzwonił do lekarza ze szpitala przy ul. Tochtermana. Prosił też, żeby kolejny raz sprawdzić zamknięty tego dnia dla nowych pacjentów szpital na Józefowie.

- Może dobrze byłoby do niego zadzwonić i powiedzieć mu, że Józefów odpada? - bez większej nadziei pyta ktoś z karetki. 

- Wie o tym. Wie i miał, tak jak mówiłam już, dzwonić do doktora … i rozmawiać. Mam czekać jego telefon - odpowiada dyspozytor.

Cała rozmowa z Szymonem Jadczakiem o sytuacji, kiedy radomskie szpitale nie chciały przyjąć pacjentki z podejrzeniem udaru
Szymon Jadczak o sytuacji, kiedy radomskie szpitale nie chciały przyjąć pacjentki z podejrzeniem udaruTVN24

Skuteczna jedna rozmowa?

Na tym nagrania się kończą. Według informacji przekazanej przez radomskie pogotowie pacjentka z podejrzeniem udaru została przyjęta na oddział Radomskiego Szpitala Specjalistycznego przy ul. Tochtermana o godzinie 13.57, czyli dwie godziny i pięćdziesiąt sześć minut od przyjęcia zgłoszenia i dwie godziny po pierwszej wizycie załogi karetki w tym szpitalu.

O przebieg interwencji pogotowia z 18 kwietnia zapytaliśmy wojewodę mazowieckiego (podlega mu wojewódzki koordynator ratownictwa medycznego) oraz radomskie pogotowie i Radomski Szpital Specjalistyczny. Zespół prasowy wojewody potwierdził, że w dniu 18 kwietnia miała miejsce interwencja w sprawie pacjenta z podejrzeniem udaru z podradomskiego zakładu opiekuńczo-leczniczego. Według informacji przekazanych redakcji tvn24.pl, około godziny 13 dyspozytor medyczny z Radomia poinformował o zaistniałej sytuacji koordynatora, który podjął interwencję w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. W mailu rzecznik wojewody zapewnia, że "skuteczne działania WKRM (wojewódzkiego koordynatora ratownictwa medycznego - red.) wystarczyły do przeprowadzenia przez niego jednej rozmowy telefonicznej".

Po szczegóły zdarzenia rzecznik wojewody odesłał nas do szpitala. Elżbieta Cieślak, która równocześnie jest rzecznikiem Radomskiego Szpitala Specjalistycznego oraz Pogotowia Ratunkowego w Radomiu, nie odniosła się w przesłanej odpowiedzi do pytania, dlaczego w RSS odmówiono przyjęcia pacjentki i kto podjął taką decyzję.

Zmarł fizjoterapeuta z radomskiego szpitala
Zmarł fizjoterapeuta z radomskiego szpitalaTVN24

Oto pełna odpowiedź przesłana przez Elżbietę Cieślak do redakcji:

"Zgłoszenie zostało przyjęte w dniu 18.04.2020 r godz. 11:01. Czas przybycia ZRM na miejsce zgłoszenia godz. 11:15. Pacjentka została przewieziona na SOR Radomskiego Szpitala Specjalistycznego ok. godz. 11.50.

Ponieważ pacjentka nie miała potwierdzonego zakażenia, szpital musiał zachować szczególne środki ostrożności, aby nie dopuścić do narażenia na zakażenie.

Do szpitali jednoimiennych powinni być przywożeni pacjenci z dodatnim wynikiem testu lub podejrzeniem Covid -19, będący w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego lub życia z dodatnim wywiadem epidemiologicznym.

Decyzją lekarza koordynatora ratownictwa medycznego pacjentka o godzinie 13:57 została przyjęta do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego".

To są rzeczy, które nie powinny się zdarzyć. W przypadku udaru każda sekunda, każda minuta składa się na to, jak mózg będzie uszkodzony. Jeżeli komórki nie będą miały dopływu tlenu, glukozy, to one obumierają. Z każdą minutą jakaś liczba komórek nerwowych ginie bezpowrotnie.

88-letnia pacjentka, przywieziona 18 kwietnia do radomskiego szpitala, zmarła dwa dni później. 

Autorka/Autor:Szymon Jadczak szymon_jadczak@tvn.pl

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Darek Delmanowicz/PAP

Pozostałe wiadomości

Te siedem przypadków to jest wola mieszkańców wyrażona przez tamtejsze rady gmin. Chcą być miastami, jest to udokumentowane zgodą społeczną - mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, pytany o korzyści związane z uzyskaniem praw miejskich.

Nowe miasta w Polsce. "To element pewnego prestiżu"

Nowe miasta w Polsce. "To element pewnego prestiżu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Oficerowie izraelskiego wywiadu opowiedzieli dziennikarce amerykańskiej stacji CBS News o kulisach wrześniowej akcji z wybuchającymi pagerami Hezbollahu. Jak udało się doprowadzić do tego, że organizacja kupiła broń przeciwko sobie, która następnie trafiła do kieszeni tysięcy bojowników? 

Jak Hezbollah kupił od Izraela broń przeciwko sobie. Oficerowie o kulisach akcji z wybuchającymi pagerami

Jak Hezbollah kupił od Izraela broń przeciwko sobie. Oficerowie o kulisach akcji z wybuchającymi pagerami

Źródło:
CBS News

Reżim Orbana w coraz większym stopniu charakteryzuje się tym, że przyjmuje upadłych dyktatorów i poszukiwanych przestępców - powiedział w telewizji ATV lider węgierskiej opozycji Peter Magyar. Według niego premier Węgier Viktor Orban "wciąga kraj w międzynarodowe skandale, dając azyl Marcinowi Romanowskiemu".

"Orban wciąga nas w międzynarodowe skandale". Lider opozycji o azylu dla Romanowskiego

"Orban wciąga nas w międzynarodowe skandale". Lider opozycji o azylu dla Romanowskiego

Źródło:
PAP

Prokuratura Krajowa poinformowała o zwolnieniu z aresztu youtubera Kamila "Buddy" L. oraz jego partnerki Aleksandry "Grażynki" K. Tymczasowe aresztowanie zostało zamienione na poręczenie majątkowe.

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed wigilią wrócili do domu

Uchylono areszt "Buddzie" i "Grażynce". Dzień przed wigilią wrócili do domu

Źródło:
tvn24.pl

Bilans ofiar śmiertelnych cyklonu Chido, który uderzył w Mozambik, wzrósł do 120 osób - podały w poniedziałek lokalne władze. Żywioł wyrządził też ogromne zniszczenia na Majotcie, francuskim terytorium zamorskim. W związku z tą katastrofą poniedziałek został ogłoszony dniem żałoby narodowej we Francji.

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Rośnie bilans ofiar cyklonu, we Francji żałoba narodowa

Źródło:
PAP, Reuters

Trasa S8 na wysokości miejscowości Budykierz w powiecie wyszkowskim została zablokowana w kierunku Warszawy. Kierowca auta osobowego wjechał w samochód, który ciągnął przyczepę z jachtem. Łódź spadła na jezdnię.

Rozbite auta i jacht zablokowały trasę ekspresową

Rozbite auta i jacht zablokowały trasę ekspresową

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokurator zablokował 328 rachunków bankowych prowadzonych przez różne banki na rzecz spółki Cinkciarz.pl – poinformowała w poniedziałek rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prokurator Anna Marszałek.

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Prokuratura zablokowała konta spółki Cinkciarz.pl

Źródło:
PAP

W połowie grudnia w Cieśninie Kerczeńskiej doszło do awarii dwóch tankowców i wycieku mazutu. Rosyjskie władze - które cytuje "The Guardian" - podały, że "nawet 200 tysięcy ton gruntu mogło zostać skażone".

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Mazut wyciekł z rosyjskich tankowców. Nawet 200 tysięcy ton gruntu skażone

Źródło:
PAP, Reuters

Kolejne nieruchomości trafiły do fundacji rodzinnej Daniela Obajtka. To willa oraz domki letniskowe nad morzem - pisze "Newsweek". Tygodnik zaznacza, że może być to sposób na ucieczkę byłego prezesa Orlenu przed ewentualnymi roszczeniami. Pytany o to, dlaczego przepisuje nieruchomości na rodzinę i na fundację, Obajtek odparł w poniedziałek: "Bo mi wolno".

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Obajtek przenosi majątek. "Bo mi wolno"

Źródło:
"Newsweek", tvn24.pl

Premier Grenlandii Mute Egede oświadczył, że należąca do Danii wyspa nie jest na sprzedaż i nigdy nie będzie. Dzień wcześniej prezydent elekt USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "posiadanie" Grenlandii to dla Waszyngtonu "absolutna konieczność".

"Grenlandia jest nasza. Nie jesteśmy na sprzedaż". Premier odpowiada na słowa Trumpa

"Grenlandia jest nasza. Nie jesteśmy na sprzedaż". Premier odpowiada na słowa Trumpa

Źródło:
PAP

Dzień po spotkaniu premiera Słowacji Roberta Ficy z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski napisał, że interesy szefa słowackiego rządu z Kremlem są zagrożeniem dla Bratysławy i Europy, a także pomagają Rosji w finansowaniu inwazji na Ukrainę.

Fico spotkał się z Putinem. Zełenski: czym mu się płaci i czym on odpłaca?

Fico spotkał się z Putinem. Zełenski: czym mu się płaci i czym on odpłaca?

Źródło:
PAP

Do Sejmu trafił w poniedziałek projekt ustawy dotyczący rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw związanych z przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. Złożenie tego projektu tak zwanej "ustawy incydentalnej" zapowiadał wcześniej marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Spotkał się też w tej sprawie z prezydentem Andrzejem Dudą.

Tak Hołownia chce "zapewnić stabilność". Jest projekt w sprawie wyborów

Tak Hołownia chce "zapewnić stabilność". Jest projekt w sprawie wyborów

Źródło:
tvn24.pl, PAP
"Nie dam rady się dźwignąć, nie ma szans, jak nie będzie pomocy z gminy, z rządu"

"Nie dam rady się dźwignąć, nie ma szans, jak nie będzie pomocy z gminy, z rządu"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na trasie S7 w rejonie węzła Opacz doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych i autobusu miejskiego. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowców czekały utrudnienia przy wyjeździe ze stolicy. Korek utworzył się także na autostradzie A2 między Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim. Powodem była kolizja trzech aut.

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Karambol na wyjeździe z Warszawy, kolizja na autostradzie A2

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny konwojowanego przez policję na przesłuchanie. Trwa wyjaśnianie, w jaki sposób 42-latek doznał obrażeń, które doprowadziły do jego śmierci. Na tym etapie postępowania śledczy wykluczyli udział osób trzecich.

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Mężczyzna zmarł podczas policyjnego konwoju. Pierwsze ustalenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W polskich mediach społecznościowych rozchodzi się przekaz, z którego wynika, że Rosjanie przebywający w Czechach nie mogą już otrzymać czeskiego obywatelstwa. Nie jest to prawdą, choć Czesi rzeczywiście pracują nad zaostrzeniem przepisów. Wyjaśniamy.

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Obywatelstwo czeskie już nie dla Rosjan? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Ryszard Petru (Polska 2050) poinformował w poniedziałek, że w Wigilię przez kilka godzin będzie pracował w jednym z dyskontów Biedronki w Warszawie. Jego zdaniem to pewien gest, który ma otworzyć dyskusję o tym, że każda praca jest ważna. - Tu nie chodzi o politykę - przekonywał.

Petru w Biedronce. Podał stawkę

Petru w Biedronce. Podał stawkę

Źródło:
PAP

- Chcemy, żeby projekt CPK był w pełni polską inicjatywą i był zarządzany przez Polskie Porty Lotnicze - przekazał minister infrastruktury Dariusz Klimczak. PPL i CPK podpisały w poniedziałek list intencyjny w tej sprawie.

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Wielka inwestycja w Polsce. "Zapadła najważniejsza decyzja organizacyjna i kapitałowa"

Źródło:
PAP

Warszawski sąd nie uwzględnił zażalenia obrońcy Michała Wosia na postanowienie prokuratora o zastosowaniu środków zapobiegawczych - przekazał rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. W sierpniu prokurator postawił posłowi PiS zarzuty oraz zastosował dozór policji i zakaz kontaktowania się z kilkudziesięcioma osobami. W ocenie rzecznika Prokuratury Krajowej sąd "potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów" oraz "prawdopodobieństwo, iż Woś popełnił zarzucane mu przestępstwo".

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Zażalenie w sprawie Wosia odrzucone. "Sąd potwierdził skuteczność przedstawienia zarzutów"

Źródło:
TVN24

Asma al-Asad, żona obalonego syryjskiego dyktatora, który znalazł schronienie w Rosji, nie jest zadowolona z życia w Moskwie - poinformował portal telewizji Al Dżazira. Arabskie i tureckie media przekazały, że złożyła też w Rosji pozew rozwodowy. O małżeństwie Asadów postanowił w tej sytuacji wypowiedzieć się sam rzecznik Kremla, który wszystkiemu zaprzeczył.

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Media: Żona Asada chce rozwodu. Rzecznik Kremla: żona Asada nie chce rozwodu

Źródło:
PAP, Meduza, Interfax

- Oczekiwałbym, że w ciągu sześciu godzin Marcin Romanowski zgłosi się po prostu do prokuratury - mówił szef MSWiA Tomasz Siemoniak, komentując warunki wysunięte przez ściganego posła PiS, który dostał węgierski azyl po tym, jak uciekł z kraju. Romanowski przekonuje, że po ich realizacji przez rządzących właśnie "w ciągu sześciu godzin wróci do kraju". Według Siemoniaka "to jest żałosne po prostu, że ktoś podejrzany o poważne przestępstwa śmie jakiekolwiek warunki Rzeczpospolitej Polskiej stawiać". - Jego miejsce jest na ławie w sądzie - dodał.

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Romanowski stawia warunki powrotu do kraju. Siemoniak: to jest żałosne

Źródło:
PAP, TVN24

Lekarze pogotowia ratunkowego w Wielkiej Brytanii wydali w poniedziałek ostrzeżenie dotyczące plastikowych kulek, znanych też jako kulki hydrożelowe czy koraliki wodne. Specjaliści zalecają, by nie wręczać ich na święta dzieciom poniżej piątego roku życia. Dlaczego kolorowe kulki mogą być niebezpieczne?

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Taki prezent jest niebezpieczny. Lekarze medycyny ratunkowej ostrzegają

Źródło:
BBC, The Guardian

Nad ranem deweloper, ignorując zakaz prowadzenia robót, zburzył kamienicę przy Łuckiej - poinformował w poniedziałek stołeczny konserwator zabytków. Budynek został jesienią wykreślony z rejestru zabytków, ale trwa postępowanie o objęcie ochroną konserwatorską jego murów obwodowych. "Zabytkowej kamienicy przy Łuckiej w zasadzie już nie ma" - przyznali urzędnicy.

"Zabytkowej kamienicy przy Łuckiej w zasadzie już nie ma"

"Zabytkowej kamienicy przy Łuckiej w zasadzie już nie ma"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Służby w Gwatemali uwolniły z rąk fundamentalistycznej żydowskiej sekty Lev Tahor 160 dzieci i nastolatków. Operację przeprowadzono po ucieczce z sekty czwórki nieletnich osób, które zaalarmowały władze.

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

160 dzieci i nastolatków uwolnionych z fundamentalistycznej żydowskiej sekty

Źródło:
PAP, "New York Times"

Uczniowie szkoły zawodowej w Inowrocławiu (woj. kujawsko-pomorskie) wrzucili do sieci dwa filmiki, na których pokazują ciasta w formie swastyk, wykonują nazistowskie gesty i odpalają petardy. Jak tłumaczy dyrektorka placówki, do zdarzenia doszło po wigilii klasowej, podczas chwilowej nieobecności nauczyciela.

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Ciastka w formie swastyk i nazistowskie pieśni w szkole. Uczniowie nagranie wrzucili do sieci

Źródło:
Gazeta Wyborcza/TVN24
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Znikające miliony. Ani ksiądz, ani zakon się nie przyznają. To dla kogo te przelewy?

Znikające miliony. Ani ksiądz, ani zakon się nie przyznają. To dla kogo te przelewy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Podczas pokazu dronów na Florydzie jedna z maszyn spadła na siedmioletniego chłopca, który stracił przytomność i został zabrany do szpitala. - Krew spływała mu po twarzy - opowiada matka chłopca. Dziecko przeszło operację.

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Wypadek podczas świątecznego pokazu dronów. 7-latek poważnie ranny

Źródło:
Sky News, ABC News