"Rażący przejaw ograniczenia wolności". Opinia prawna w sprawie rozporządzenia o restrykcjach

Źródło:
tvn24.pl
Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestra
Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestraTVN24
wideo 2/4
Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestraTVN24

Rozporządzenie Rady Ministrów z 21 grudnia wprowadza daleko idące ograniczenia i zakazy w wykonywaniu wolności poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, opuszczania jego granic oraz organizowania i uczestnictwa w zgromadzeniach - stwierdza w swojej opinii dla Biura Analiz Sejmowych konstytucjonalista profesor Marek Chmaj. Wskazuje, że część z tych ograniczeń jest sprzeczna z konstytucją, między innymi dlatego, że wprowadzono je rozporządzeniem, a nie ustawą i że nie został wprowadzony żaden ze stanów nadzwyczajnych.

W Polsce od 28 grudnia do 17 stycznia obowiązują nowe obostrzenia wprowadzone przez rząd. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 21 grudnia 2020 roku ograniczone będzie przemieszczanie się w noc sylwestrową (od godz. 19.00 31 grudnia do godz. 6.00 1 stycznia). Będzie możliwe wyłącznie w kilku celach: wykonywania czynności służbowych lub zawodowych, wykonywania działalności gospodarczej oraz zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.

Do 17 stycznia przedłużono zasadę, że w godzinach 8.00-16.00 od poniedziałku do piątku dzieci i młodzież do 16. roku życia mogą przemieszczać się wyłącznie pod opieką rodzica, opiekuna albo innej osoby dorosłej. Zgodnie z dokumentem do dnia 17 stycznia wstrzymany zostaje pasażerski transport kolejowy wykonywany z przekroczeniem granicy kraju.

OBOSTRZENIA OBOWIĄZUJĄCE OD 28 GRUDNIA >>>

"Rażący przejaw ograniczenia wolności"

Opinię prawną dotyczącą zgodności z konstytucją przepisów rozporządzenia przygotował dla Biura Analiz Sejmowych konstytucjonalista profesor Marek Chmaj. Jak czytamy w dokumencie datowanym na 28 grudnia, autor opinii został wskazany przez wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską (Koalicja Obywatelska).

Zdaniem Chmaja ograniczenia takie jak "zakaz przemieszczania się małoletnich bez udziału opiekunów" czy "zakaz przemieszczania się pieszo bez zachowania dystansu i środków higienicznych oraz środkami transportu publicznego, pojazdami samochodowymi i na terenie lotniska przy przekroczeniu określonej liczby pasażerów stanowią rażący przejaw ograniczenia wolności przemieszczania się wyrażonej w art. 52 ust. 1 Konstytucji".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Zauważa, że te ograniczenia "wskazanej wolności nie zostały wprowadzone w drodze ustawy, ale na mocy rozporządzenia".

"W tym zakresie ograniczenia te pozostają w rażącej sprzeczności z wyrażoną w art. 52 ust. 3 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji zasadą wprowadzania ograniczeń praw i wolności jedynie w drodze ustawy zwykłej" – pisze prof. Chmaj.

Opinia prawna profesora Marka Chmaja w sprawie rozporządzenia Rady Ministrów z 21 grudnia o ograniczeniach i zakazach

Podkreślił również, że "ograniczenia te nie zostały wydane w warunkach ogłoszenia stanu klęski żywiołowej". "Jednocześnie inicjatywą prawodawcy było wprowadzenie ograniczeń w celu zapobiegania rozprzestrzeniania się epidemii w skali całego kraju, podczas gdy stan epidemii kwalifikować należy jako 'klęskę żywiołową' w rozumieniu art. 232 Konstytucji, uzasadniającą wprowadzenie takiego stanu" – czytamy w opinii. 

Chmaj zaznacza, że "wobec braku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, ograniczenie ww. wolności nie byłoby dopuszczalne nawet w drodze ustawy, albowiem ograniczenia te służą zapobieganiu skutkom stanu klęski żywiołowej, który nie został ogłoszony". Dodaje, że nie został ogłoszony także żaden z pozostałych stanów nadzwyczajnych, które zostały uregulowane w konstytucji i które pozwalałyby na wprowadzenie wyżej wymienionych ograniczeń analizowanych wolności.

Premier: w sylwestra nie wprowadzamy godziny policyjnej, apelujemy jedynie o nieprzemieszczanie się
Premier: w sylwestra nie wprowadzamy godziny policyjnej, apelujemy jedynie o nieprzemieszczanie sięTVN24

Profesor Chmaj: ograniczenia w noc sylwestrową sprzeczne z konstytucją

Profesor Chmaj w swojej analizie zajął się także kwestią związaną z zakazem poruszania się w noc sylwestrową, który wprowadza rozporządzenie.

Prawnik wskazuje, że zakaz przemieszczania się w określonych godzinach stanowi "w istocie całkowity, czasowy zakaz" realizacji wolności poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wolności wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.

"Jego skutkiem jest bowiem całkowite wyłączenie możliwości przemieszczania się i zmiany miejsca pobytu, przy czym zakaz ten ma wymiar generalny, a nie indywidualny. Z tego już względu - wskazuje - zakaz ustanowiony w paragrafie 26 rozporządzenia "stoi w rażącej sprzeczności" z przepisami konstytucji.

Prawnik zwraca także uwagę, że zakaz nie został wprowadzony w drodze zwykłej ustawy, ale poprzez rozporządzenie. "Z tego też względu zakaz stoi w sprzeczności z zasadami wyrażonymi w art. 52 ust. 3 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji. Z uwagi na fakt, że nie doszło do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, a celem przepisu jest zapobieganie rozprzestrzeniania się epidemii w skali kraju, zakaz ten stoi w sprzeczności z artykułem 233 ust. 3 Konstytucji" - stwierdza profesor Chmaj. Wspomniany przez niego artykuł 233 ustawy zasadniczej odnosi się do ograniczenia wolności i praw jednostki w czasie stanów nadzwyczajnych.

1. Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu. 2. Każdy może swobodnie opuścić terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. 3. Wolności, o których mowa w ust. 1 i 2, mogą podlegać ograniczeniom określonym w ustawie.

1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej. 2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje. 3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

"Naruszenie ustanowionych ograniczeń i zakazów nie może rodzić negatywnych skutków prawnych"

W swojej opinii profesor Chmaj wskazuje również na to, że w związku z tym, że niektóre zapisy rozporządzenia pozostają w sprzeczności z konstytucją, ich nieprzestrzeganie nie może rodzić negatywnych skutków prawnych.

"Z uwagi na fakt, że wprowadzone ograniczenia praw i wolności pozostają w sprzeczności z Konstytucją w stopniu rażącym, naruszenie ustanowionych ograniczeń i zakazów nie może rodzić negatywnych skutków prawnych dla osób wykonujących swoje prawa i wolności. Sądy powszechne i administracyjne są, w świetle art. 178 ust. 1 Konstytucji, uprawnione do odmowy stosowania przy orzekaniu przepisów wprost sprzecznych z Konstytucją" - pisze prawnik.

Rzecznik MZ: od tego, jak spędzimy sylwestra, będzie zależał dalszy wzrost zakażeń
Rzecznik MZ: od tego, jak spędzimy sylwestra, będzie zależał dalszy wzrost zakażeńTVN24

Zakaz organizacji zgromadzeń, ale nie ma zakazu uczestnictwa w nich

W swojej opinii profesor Chmaj zwraca również uwagę na paragraf 28 rozporządzenia, który mówi o zakazie organizowania zgromadzeń.

"Na marginesie zauważyć należy, że zakaz ustanowiony na mocy paragrafu 28 rozporządzenia odnosi się jedynie do organizowania zgromadzeń, nie zaś do uczestnictwa w nich. Zakaz ten zatem nie rozciąga się na osoby, które wprawdzie uczestniczą w zgromadzeniach zabronionych Rozporządzeniem, ale nie są ich organizatorami".

Profesor Chmaj konkluduje więc, że w konsekwencji uczestnicy zgromadzeń nie postępują w sposób sprzeczny z prawem.

"Pociągnięcie ich do odpowiedzialności z tytułu uczestnictwa w takich zgromadzeniach byłoby zatem niezgodne z prawem nie tylko dlatego że ograniczenie wolności określonej w art. 57 Konstytucji zostało dokonane z naruszeniem przepisów Konstytucji, ale przede wszystkim dlatego, że zachowanie takich osób nie może wypełniać przesłanek przepisów ustanawiających odpowiedzialność karną za naruszenie przepisów Rozporządzenia (...)" - stwierdza.

Ograniczenia wprowadzone rozporządzeniem w sprzeczności z zapisami konstytucji

W podsumowaniu opinii prawnik wylicza ponownie, że analizowane rozporządzenie "wprowadza daleko idące ograniczenia i zakazy w wykonywaniu wolności poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, opuszczania granic jej terytorium oraz wolności organizowania i uczestnictwa w zgromadzeniach".

"Ograniczenia te stoją w sprzeczności przede wszystkim z zasadą wprowadzania ograniczeń praw i wolności w drodze ustawy zywkłej (art. 31 ust. 3 Konstytucji) oraz w warunkach wprowadzenia stosownego stanu nadzwyczajnego (art.232 ust. 1 i 3 Konstytucji). Niektóre z zakazów naruszają ponadto istotę wolności określonych w art. 52 ust. 1 i 2 oraz w art. 57 Konstytucji, przez co stoją w sprzeczności z art. 31 ust. 3 zdanie 2 Konstytucji" - wylicza.

"Ograniczenia pozostają w sprzeczności także z innymi normami konstytucyjnymi, w tym między innymi z zakazem wykraczania przez przepisy rozporządzenia poza delegację ustawową (92 ust.1 Konstytucji)" - dodaje na zakończenie profesor Chmaj.

Premier: nie wprowadzamy godziny policyjnej w noc sylwestrową

W niedzielę na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki wyjaśnił, że rząd, wprowadzając ograniczenie w przemieszczaniu się w sylwestrową noc, nie wprowadza godziny policyjnej. - My godziny policyjnej nie wdrażamy - podkreślił Morawiecki. - Aby ona mogła być zastosowana, to państwo w większości się orientujecie na pewno, że musielibyśmy, za zgodą pana prezydenta oczywiście, wdrożyć stan wyjątkowy - przekazał Morawiecki. - Ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie instrumenty, właśnie poza godziną policyjną, dlatego bardzo gorąco apelujemy o nieprzemieszczanie się - dodał szef rządu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Premier: w sylwestra nie wprowadzamy godziny policyjnej >>>

Rzecznik rządu: jakiś mandat jest możliwy

O sprawie ewentualnego karania za przemieszczanie się w sylwestrową noc mówił w środę w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 rzecznik rządu, Piotr Mueller.

- Policja będzie egzekwowała kwestie obowiązujących zakazów. Jedna to kwestia zakazów, które obowiązują już dłuższy czas, czyli między innymi zgromadzeń publicznych - limit wynosi do 5 osób. Druga kwestia to zakaz przemieszczania się od godziny 19 (31 grudnia) do godziny 6 rano (1 stycznia) - powiedział rzecznik rządu.

Dopytywany czy osoby, które będą się przemieszczały w noc sylwestrową, muszą liczyć się z mandatem do 30 tysięcy złotych, odparł, że "jakiś mandat jest możliwy do otrzymania zgodnie z obowiązującymi przepisami". Zaznaczył jednocześnie, że nie musi to być mandat w wysokości 30 tysięcy złotych, gdyż istnieje zasada proporcjonalności.

Mówił, że "zawsze policjant ma do wyboru albo wręczenie mandatu, albo pouczenie". Pytany, czy policja dostanie wytyczne od ministra spraw wewnętrznych i administracji, żeby karać mandatami tych, którzy przemieszczają się bez uzasadnienia wskazanego w rozporządzeniu, powiedział, że zawsze decyzje w zakresie wręczenia mandatu podejmuje na koniec policjant, oceniając sytuację.

Rzecznik rządu dodał, że głównym problemem nie będzie samo przemieszczanie się pojedynczych osób - tutaj ta proporcjonalność kary będzie uzależniona od decyzji policjanta, od oceny sytuacji - ale głównie te działania będą skupiały się zapewne na wiele bardziej groźnych sytuacjach, czyli zgromadzeniach".

Co grozi za przemieszczanie się w noc sylwestrową? Oświadczenie policji >>>

Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestra
Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestraTVN24

Pytany z kolei, czy w czasie ferii zimowych jest szansa na zniesienie zakazu wychodzenia z domu dzieci i młodzieży do 16. roku życia, odpowiedział, że "takiej decyzji nie wyklucza, aczkolwiek nie jest optymistą, jeżeli chodzi o modyfikowanie ograniczeń do 17 stycznia".

- Jak za kilka dni będziemy widzieć, jak wygląda sytuacja po okresie świątecznym, to w sposób odpowiedzialny będzie można powiedzieć, czy to jest różnica, jeżeli zacznie się przemieszczać kilka milionów obywateli dodatkowo, spotykać między sobą i potencjalnie zarażać. Wtedy będzie można ocenić, czy służba zdrowia jest na tyle wydolna po okresie świątecznym pod kątem pomocy osobom, które się zaraziły i wtedy będzie można podjąć decyzję - powiedział rzecznik rządu.

Rzecznik rządu: nie jestem optymistą, jeśli chodzi o modyfikowanie ograniczeń do 17 stycznia
Rzecznik rządu: nie jestem optymistą, jeśli chodzi o modyfikowanie ograniczeń do 17 styczniaTVN24

Autorka/Autor:js, mjz/kab

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24