"Rażący przejaw ograniczenia wolności". Opinia prawna w sprawie rozporządzenia o restrykcjach

Źródło:
tvn24.pl
Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestra
Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestraTVN24
wideo 2/4
Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestraTVN24

Rozporządzenie Rady Ministrów z 21 grudnia wprowadza daleko idące ograniczenia i zakazy w wykonywaniu wolności poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, opuszczania jego granic oraz organizowania i uczestnictwa w zgromadzeniach - stwierdza w swojej opinii dla Biura Analiz Sejmowych konstytucjonalista profesor Marek Chmaj. Wskazuje, że część z tych ograniczeń jest sprzeczna z konstytucją, między innymi dlatego, że wprowadzono je rozporządzeniem, a nie ustawą i że nie został wprowadzony żaden ze stanów nadzwyczajnych.

W Polsce od 28 grudnia do 17 stycznia obowiązują nowe obostrzenia wprowadzone przez rząd. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 21 grudnia 2020 roku ograniczone będzie przemieszczanie się w noc sylwestrową (od godz. 19.00 31 grudnia do godz. 6.00 1 stycznia). Będzie możliwe wyłącznie w kilku celach: wykonywania czynności służbowych lub zawodowych, wykonywania działalności gospodarczej oraz zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.

Do 17 stycznia przedłużono zasadę, że w godzinach 8.00-16.00 od poniedziałku do piątku dzieci i młodzież do 16. roku życia mogą przemieszczać się wyłącznie pod opieką rodzica, opiekuna albo innej osoby dorosłej. Zgodnie z dokumentem do dnia 17 stycznia wstrzymany zostaje pasażerski transport kolejowy wykonywany z przekroczeniem granicy kraju.

OBOSTRZENIA OBOWIĄZUJĄCE OD 28 GRUDNIA >>>

"Rażący przejaw ograniczenia wolności"

Opinię prawną dotyczącą zgodności z konstytucją przepisów rozporządzenia przygotował dla Biura Analiz Sejmowych konstytucjonalista profesor Marek Chmaj. Jak czytamy w dokumencie datowanym na 28 grudnia, autor opinii został wskazany przez wicemarszałek Sejmu Małgorzatę Kidawę-Błońską (Koalicja Obywatelska).

Zdaniem Chmaja ograniczenia takie jak "zakaz przemieszczania się małoletnich bez udziału opiekunów" czy "zakaz przemieszczania się pieszo bez zachowania dystansu i środków higienicznych oraz środkami transportu publicznego, pojazdami samochodowymi i na terenie lotniska przy przekroczeniu określonej liczby pasażerów stanowią rażący przejaw ograniczenia wolności przemieszczania się wyrażonej w art. 52 ust. 1 Konstytucji".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Zauważa, że te ograniczenia "wskazanej wolności nie zostały wprowadzone w drodze ustawy, ale na mocy rozporządzenia".

"W tym zakresie ograniczenia te pozostają w rażącej sprzeczności z wyrażoną w art. 52 ust. 3 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji zasadą wprowadzania ograniczeń praw i wolności jedynie w drodze ustawy zwykłej" – pisze prof. Chmaj.

Opinia prawna profesora Marka Chmaja w sprawie rozporządzenia Rady Ministrów z 21 grudnia o ograniczeniach i zakazach

Podkreślił również, że "ograniczenia te nie zostały wydane w warunkach ogłoszenia stanu klęski żywiołowej". "Jednocześnie inicjatywą prawodawcy było wprowadzenie ograniczeń w celu zapobiegania rozprzestrzeniania się epidemii w skali całego kraju, podczas gdy stan epidemii kwalifikować należy jako 'klęskę żywiołową' w rozumieniu art. 232 Konstytucji, uzasadniającą wprowadzenie takiego stanu" – czytamy w opinii. 

Chmaj zaznacza, że "wobec braku wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, ograniczenie ww. wolności nie byłoby dopuszczalne nawet w drodze ustawy, albowiem ograniczenia te służą zapobieganiu skutkom stanu klęski żywiołowej, który nie został ogłoszony". Dodaje, że nie został ogłoszony także żaden z pozostałych stanów nadzwyczajnych, które zostały uregulowane w konstytucji i które pozwalałyby na wprowadzenie wyżej wymienionych ograniczeń analizowanych wolności.

Premier: w sylwestra nie wprowadzamy godziny policyjnej, apelujemy jedynie o nieprzemieszczanie się
Premier: w sylwestra nie wprowadzamy godziny policyjnej, apelujemy jedynie o nieprzemieszczanie sięTVN24

Profesor Chmaj: ograniczenia w noc sylwestrową sprzeczne z konstytucją

Profesor Chmaj w swojej analizie zajął się także kwestią związaną z zakazem poruszania się w noc sylwestrową, który wprowadza rozporządzenie.

Prawnik wskazuje, że zakaz przemieszczania się w określonych godzinach stanowi "w istocie całkowity, czasowy zakaz" realizacji wolności poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wolności wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.

"Jego skutkiem jest bowiem całkowite wyłączenie możliwości przemieszczania się i zmiany miejsca pobytu, przy czym zakaz ten ma wymiar generalny, a nie indywidualny. Z tego już względu - wskazuje - zakaz ustanowiony w paragrafie 26 rozporządzenia "stoi w rażącej sprzeczności" z przepisami konstytucji.

Prawnik zwraca także uwagę, że zakaz nie został wprowadzony w drodze zwykłej ustawy, ale poprzez rozporządzenie. "Z tego też względu zakaz stoi w sprzeczności z zasadami wyrażonymi w art. 52 ust. 3 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji. Z uwagi na fakt, że nie doszło do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, a celem przepisu jest zapobieganie rozprzestrzeniania się epidemii w skali kraju, zakaz ten stoi w sprzeczności z artykułem 233 ust. 3 Konstytucji" - stwierdza profesor Chmaj. Wspomniany przez niego artykuł 233 ustawy zasadniczej odnosi się do ograniczenia wolności i praw jednostki w czasie stanów nadzwyczajnych.

1. Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu. 2. Każdy może swobodnie opuścić terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. 3. Wolności, o których mowa w ust. 1 i 2, mogą podlegać ograniczeniom określonym w ustawie.

1. Wolność człowieka podlega ochronie prawnej. 2. Każdy jest obowiązany szanować wolności i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje. 3. Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.

"Naruszenie ustanowionych ograniczeń i zakazów nie może rodzić negatywnych skutków prawnych"

W swojej opinii profesor Chmaj wskazuje również na to, że w związku z tym, że niektóre zapisy rozporządzenia pozostają w sprzeczności z konstytucją, ich nieprzestrzeganie nie może rodzić negatywnych skutków prawnych.

"Z uwagi na fakt, że wprowadzone ograniczenia praw i wolności pozostają w sprzeczności z Konstytucją w stopniu rażącym, naruszenie ustanowionych ograniczeń i zakazów nie może rodzić negatywnych skutków prawnych dla osób wykonujących swoje prawa i wolności. Sądy powszechne i administracyjne są, w świetle art. 178 ust. 1 Konstytucji, uprawnione do odmowy stosowania przy orzekaniu przepisów wprost sprzecznych z Konstytucją" - pisze prawnik.

Rzecznik MZ: od tego, jak spędzimy sylwestra, będzie zależał dalszy wzrost zakażeń
Rzecznik MZ: od tego, jak spędzimy sylwestra, będzie zależał dalszy wzrost zakażeńTVN24

Zakaz organizacji zgromadzeń, ale nie ma zakazu uczestnictwa w nich

W swojej opinii profesor Chmaj zwraca również uwagę na paragraf 28 rozporządzenia, który mówi o zakazie organizowania zgromadzeń.

"Na marginesie zauważyć należy, że zakaz ustanowiony na mocy paragrafu 28 rozporządzenia odnosi się jedynie do organizowania zgromadzeń, nie zaś do uczestnictwa w nich. Zakaz ten zatem nie rozciąga się na osoby, które wprawdzie uczestniczą w zgromadzeniach zabronionych Rozporządzeniem, ale nie są ich organizatorami".

Profesor Chmaj konkluduje więc, że w konsekwencji uczestnicy zgromadzeń nie postępują w sposób sprzeczny z prawem.

"Pociągnięcie ich do odpowiedzialności z tytułu uczestnictwa w takich zgromadzeniach byłoby zatem niezgodne z prawem nie tylko dlatego że ograniczenie wolności określonej w art. 57 Konstytucji zostało dokonane z naruszeniem przepisów Konstytucji, ale przede wszystkim dlatego, że zachowanie takich osób nie może wypełniać przesłanek przepisów ustanawiających odpowiedzialność karną za naruszenie przepisów Rozporządzenia (...)" - stwierdza.

Ograniczenia wprowadzone rozporządzeniem w sprzeczności z zapisami konstytucji

W podsumowaniu opinii prawnik wylicza ponownie, że analizowane rozporządzenie "wprowadza daleko idące ograniczenia i zakazy w wykonywaniu wolności poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, opuszczania granic jej terytorium oraz wolności organizowania i uczestnictwa w zgromadzeniach".

"Ograniczenia te stoją w sprzeczności przede wszystkim z zasadą wprowadzania ograniczeń praw i wolności w drodze ustawy zywkłej (art. 31 ust. 3 Konstytucji) oraz w warunkach wprowadzenia stosownego stanu nadzwyczajnego (art.232 ust. 1 i 3 Konstytucji). Niektóre z zakazów naruszają ponadto istotę wolności określonych w art. 52 ust. 1 i 2 oraz w art. 57 Konstytucji, przez co stoją w sprzeczności z art. 31 ust. 3 zdanie 2 Konstytucji" - wylicza.

"Ograniczenia pozostają w sprzeczności także z innymi normami konstytucyjnymi, w tym między innymi z zakazem wykraczania przez przepisy rozporządzenia poza delegację ustawową (92 ust.1 Konstytucji)" - dodaje na zakończenie profesor Chmaj.

Premier: nie wprowadzamy godziny policyjnej w noc sylwestrową

W niedzielę na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki wyjaśnił, że rząd, wprowadzając ograniczenie w przemieszczaniu się w sylwestrową noc, nie wprowadza godziny policyjnej. - My godziny policyjnej nie wdrażamy - podkreślił Morawiecki. - Aby ona mogła być zastosowana, to państwo w większości się orientujecie na pewno, że musielibyśmy, za zgodą pana prezydenta oczywiście, wdrożyć stan wyjątkowy - przekazał Morawiecki. - Ustawa o stanie zagrożenia epidemicznego daje nam niemal wszystkie instrumenty, właśnie poza godziną policyjną, dlatego bardzo gorąco apelujemy o nieprzemieszczanie się - dodał szef rządu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Premier: w sylwestra nie wprowadzamy godziny policyjnej >>>

Rzecznik rządu: jakiś mandat jest możliwy

O sprawie ewentualnego karania za przemieszczanie się w sylwestrową noc mówił w środę w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 rzecznik rządu, Piotr Mueller.

- Policja będzie egzekwowała kwestie obowiązujących zakazów. Jedna to kwestia zakazów, które obowiązują już dłuższy czas, czyli między innymi zgromadzeń publicznych - limit wynosi do 5 osób. Druga kwestia to zakaz przemieszczania się od godziny 19 (31 grudnia) do godziny 6 rano (1 stycznia) - powiedział rzecznik rządu.

Dopytywany czy osoby, które będą się przemieszczały w noc sylwestrową, muszą liczyć się z mandatem do 30 tysięcy złotych, odparł, że "jakiś mandat jest możliwy do otrzymania zgodnie z obowiązującymi przepisami". Zaznaczył jednocześnie, że nie musi to być mandat w wysokości 30 tysięcy złotych, gdyż istnieje zasada proporcjonalności.

Mówił, że "zawsze policjant ma do wyboru albo wręczenie mandatu, albo pouczenie". Pytany, czy policja dostanie wytyczne od ministra spraw wewnętrznych i administracji, żeby karać mandatami tych, którzy przemieszczają się bez uzasadnienia wskazanego w rozporządzeniu, powiedział, że zawsze decyzje w zakresie wręczenia mandatu podejmuje na koniec policjant, oceniając sytuację.

Rzecznik rządu dodał, że głównym problemem nie będzie samo przemieszczanie się pojedynczych osób - tutaj ta proporcjonalność kary będzie uzależniona od decyzji policjanta, od oceny sytuacji - ale głównie te działania będą skupiały się zapewne na wiele bardziej groźnych sytuacjach, czyli zgromadzeniach".

Co grozi za przemieszczanie się w noc sylwestrową? Oświadczenie policji >>>

Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestra
Mueller: policja będzie egzekwowała obowiązujące zakazy w sylwestraTVN24

Pytany z kolei, czy w czasie ferii zimowych jest szansa na zniesienie zakazu wychodzenia z domu dzieci i młodzieży do 16. roku życia, odpowiedział, że "takiej decyzji nie wyklucza, aczkolwiek nie jest optymistą, jeżeli chodzi o modyfikowanie ograniczeń do 17 stycznia".

- Jak za kilka dni będziemy widzieć, jak wygląda sytuacja po okresie świątecznym, to w sposób odpowiedzialny będzie można powiedzieć, czy to jest różnica, jeżeli zacznie się przemieszczać kilka milionów obywateli dodatkowo, spotykać między sobą i potencjalnie zarażać. Wtedy będzie można ocenić, czy służba zdrowia jest na tyle wydolna po okresie świątecznym pod kątem pomocy osobom, które się zaraziły i wtedy będzie można podjąć decyzję - powiedział rzecznik rządu.

Rzecznik rządu: nie jestem optymistą, jeśli chodzi o modyfikowanie ograniczeń do 17 stycznia
Rzecznik rządu: nie jestem optymistą, jeśli chodzi o modyfikowanie ograniczeń do 17 styczniaTVN24

Autorka/Autor:js, mjz/kab

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie starszy kapitan Jarosław Belina potwierdził na antenie TVN24, że ze wstępnych doniesień ratowników z miejsca zdarzenia wynika, że jeden z pojazdów jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Norwegia kończy z hodowlą zwierząt futerkowych. 1 lutego wszedł zakaz. Ostatnia ferma w kraju została zamknięta dwa lata temu. Na wypłatę odszkodowań w pełnej wysokości czeka jednak ponad połowa z 418 właścicieli zlikwidowanych zakładów.

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Źródło:
PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl