"Trzecia fala się rozpędza". Minister zdrowia o "największym zagrożeniu"

Źródło:
TVN24, PAP
Niedzielski: trzecia fala się rozpędza
Niedzielski: trzecia fala się rozpędzaTVN24
wideo 2/32
Niedzielski: trzecia fala się rozpędzaTVN24

Dodatkowe obostrzenia w województwie warmińsko-mazurskim, obowiązek zasłonięcia twarzy maseczką, a nie przyłbicą czy szalikiem, kwarantanna po przyjeździe z Czech i Słowacji – to zmiany w walce z epidemią COVID-19, o których poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Mówił, że "trzecia fala się rozpędza".

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

W środę po południu odbyła się konferencja prasowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w sprawie sytuacji epidemicznej w Polsce. Poinformował o tym, co się zmieni w kwestii obostrzeń.

Co się zmienia w obostrzeniach?

- od 27 lutego - obowiązek zakrywania ust i nosa wyłącznie przy użyciu maseczki. Nie będzie można stosować zamiast tego szalików, kominów, chust, bandan i przyłbic

Przyłbice wciąż mogą być stosowane, ale dodatkowo, oprócz maseczki. - Przyłbice przede wszystkim zabezpieczają oczy, zabezpieczają górną część twarzy i w tym sensie przyłbice są nadal dopuszczone, ale nie jako element zastępujący maseczkę, tylko ewentualnie jako element, który jest dodatkowy – mówił szef MZ.

Zmiany w zasłanianiu ust i nosa

Niedzielski: chcemy, żeby w województwie warmińsko-mazurskim nauka w klasach I-III wróciła do trybu zdalnego
Niedzielski: chcemy, żeby w województwie warmińsko-mazurskim nauka w klasach I-III wróciła do trybu zdalnegoTVN24

Nowe obostrzenia

- od 27 lutego - w województwie warmińsko-mazurskim - powrót do nauczania zdalnego w klasach 1-3, zamknięte ponownie hotele, galerie handlowe, kina teatry, muzea i baseny i inne budynki użyteczności publicznej,

- od 27 lutego - wprowadzenie kwarantanny po przyjeździe z Czech i Słowacji - z wyłączeniem osób zaszczepionych dwoma dawkami szczepionki lub posiadających negatywny wynik testu.

Surowsze restrykcje w jednym województwie

Niedzielski: zdecydowaliśmy się wprowadzić obowiązek kwarantanny dla osób przekraczających południową granicę Polski
Niedzielski: zdecydowaliśmy się wprowadzić obowiązek kwarantanny dla osób przekraczających południową granicę PolskiTVN24

Niedzielski: trzecia fala koronawirusa się rozpędza

Szef resortu zdrowia wskazywał, że takie decyzje zapadły, bo w Polsce "trzecia fala (koronawirusa - red.) się rozpędza". - Ta dynamika zaczyna być przedmiotem troski. Wzrosty, z którymi mamy teraz do czynienia, stają się naprawdę coraz większe i dynamika zakażeń zaczyna doganiać tę, z którą mieliśmy do czynienia na początku drugiej fali, w październiku – dodał.

- Jesteśmy już w sytuacji, kiedy średnia dzienna na tle ostatniego tygodnia osiągnęła poziom 8 tysięcy przypadków, a tydzień temu było niecałe 6 tysięcy przypadków. Czyli z tygodnia na tydzień obserwujemy wzrost o blisko 1/3 – mówił Niedzielski, zaznaczając, że nie jest to jedyny parametr, który wskazuje na dynamiczny rozwój sytuacji epidemicznej.

Niedzielski o regulacjach ws. maseczek: chcemy zrezygnować z możliwości zastępowania maseczek przyłbicami czy chustami
Niedzielski o regulacjach ws. maseczek: chcemy zrezygnować z możliwości zastępowania maseczek przyłbicami czy chustamiTVN24

Odnosząc się do systemu szpitalnictwa, minister zdrowia podkreślił, że odwróciła się tendencja, która miała miejsce w ostatnich wielu tygodniach systematycznego zmniejszenia liczby zajętych łóżek. Przekazał, że w ostatnim tygodniu obserwowany jest przyrost obłożenia łóżek covidowych o ponad 1 200. - A do tej pory z tygodnia na tydzień mieliśmy do czynienia z spadkami, nawet rzędu 1000 łóżek – zaznaczył.

Niedzielski: w ciągu tygodnia wzrost o 24 procent liczby zlecanych testów na obecność koronawirusa

- Mamy do czynienia z bardzo dynamiczną zmianą – ta zmiana to jest ponad 20 procent. W zeszłym tygodniu mieliśmy mniej więcej 73 tysiące zleceń w ciągu całego tygodnia od lekarzy rodzinnych, czyli osoby, które przychodziły na miejsce z objawami, czy identyfikujące ryzyko, otrzymywały takie zlecenia. W tym tygodniu już przekroczyliśmy liczbę 90 tysięcy – mówił dalej Niedzielski o zleceniach na testy na obecność SARS-CoV-2. Jak dodał, jest to zmiana, która wynosi dokładnie 24 procent.

Trzecią falę zakażeń - według szefa resortu zdrowia - widać też po liczbie wykonanych badań. - W poprzednich tygodniach ta średnia badań oscylowała wokół 40 tysięcy. Teraz już jest wyraźnie na poziomie 45 tysięcy, a dzisiaj już przekroczyliśmy poziom 60 tysięcy badań – powiedział.

Minister zdrowia: trzeba liczyć się z tym, że nowe mutacje będą się pojawiały
Minister zdrowia: trzeba liczyć się z tym, że nowe mutacje będą się pojawiałyTVN24

Minister zdrowia o "największym zagrożeniu"

Niedzielski mówił, że "największym zagrożeniem" są pojawiające się kolejne mutacje koronawirusa. - Trzeba liczyć się z tym, że nowe mutacje będą się pojawiały i tutaj też widzimy niepokojący trend. (...) Widzimy systematyczny (wzrost - red.) udziału mutacji brytyjskiej w ogólnej liczbie próbek, które badamy – powiedział Niedzielski. Jak dodał, obecnie udział mutacji brytyjskiej przekracza w skali kraju 10 procent.

- Jak popatrzymy na sytuację w Polsce, widać wyraźnie, że trzecia fala rozpędza się – przyznał Niedzielski.

Podkreślił, że sytuacja epidemiczna jest zróżnicowana w różnych regionach. - Mamy województwa w północnym pasie Polski, które są zdecydowanie bardziej dotknięte w tej chwili zjawiskiem epidemicznym. Mówię tutaj przede wszystkim o województwie warmińsko-mazurskim, ale również trzeba wymienić województwo pomorskie czy kujawsko-pomorskie - dodał minister.

Natomiast, zaznaczył, na "drugim skraju, biegunie" mniej dotkniętym pandemią jest chociażby województwo dolnośląskie czy łódzkie. Zauważył, że na początku drugiej fali te województwa były jednymi z najbardziej dotkniętych regionów epidemią.

- Najbardziej niepokojąca sytuacja dotyczy województwa warmiński-mazurskiego. (...) Mamy tutaj ponad dwukrotne przekroczenie średniej (nowych zakażeń) dla całego kraju, a przecież sytuacja w kraju też się rozwija w kierunku rozpędzenia trzeciej fali - podkreślił szef MZ.

Poinformował, że w przypadku województwa warmińsko-mazurskiego wskaźnik nowych zakażeń wynosi 45 nowych dziennych zakażeń w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców. Średnia w przeliczeniu na cały kraj wynosi 20 nowych dziennych zakażeń na 100 tysięcy mieszkańców.

Niedzielski dodał, że "trafialność" testów na koronawirusa wynosi w skali kraju 19 procent, a w województwie warmińsko-mazurskim - przekroczyła 34 procent. Dodał, że na 24 próbki zebrane w newralgicznej części tego regionu, 16 wykazało mutację brytyjską wirusa.

Niedzielski: szczyt trzeciej fali ma być na średnim poziomie 10-12 tysięcy przypadków

Minister zdrowia mówił, że "przed nami czas rozwoju trzeciej fali pandemii". Na tę chwilę - dodał - "współpracując z analitykami (...) przyglądamy się, jakie są perspektywy i prognozy".

- Wskazanie, które otrzymujemy od analityków mówi o tym, że ten szczyt trzeciej fali w wariancie, jaki teraz obserwujemy, czyli zakładający stabilny udział mutacji brytyjskiej, ale też stabilny poziom odpowiedzialnego zachowania społeczeństwa, ma być na średnim poziomie 10-12 tysięcy – oświadczył Niedzielski.

Niedzielski o obostrzeniach w czasie Wielkanocy: jeśli będzie przestrzeń, będziemy podejmować decyzje luzujące

Minister zdrowia był pytany o plany rządu dotyczące poziomu restrykcji epidemicznych w czasie świąt wielkanocnych.

- Nastawienie rządu jest takie, żeby w miarę możliwości dokonywać odważnych, luzujących kroków. Teraz mamy przyspieszenie trzeciej fali i oczywiście to przekreśla możliwość podejmowania tych odważnych decyzji, ale generalnie trzeba wyraźnie powiedzieć, że nasza tolerancja liczby zachorowań zdecydowanie rośnie – powiedział Niedzielski.

Niedzielski o perspektywach rozwiązań na Wielkanoc

Minister zdrowia: nie zapadły żadne decyzje w sprawie zakupu szczepionek poza unijnym mechanizmem

Kolejne pytanie do ministra zdrowia dotyczyło możliwości pozyskania szczepionek przeciw COVID-19 poza unijnym mechanizmem. Niedzielski zaznaczył, że żadne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.

- Jesteśmy cały czas na etapie rozeznania rynku. To rozeznanie już mamy, natomiast żadna decyzja w tym zakresie nie została podjęta – powiedział. Wskazał, że głównym kryterium w sprawie ewentualnego zakupu szczepionek poza unijnym mechanizmem jest bezpieczeństwo pacjenta.

- W zasadzie rozpatrywaliśmy tylko te szczepionki, które są dopuszczone przez Europejską Agencję Leków. Tutaj nie ma przestrzeni do ryzykowania; chyba żebyśmy samodzielnie podjęli decyzję o dopuszczeniu, jest też taka procedura o charakterze wyjątkowym, ale na tę chwilę nie ma w tym zakresie żadnych nowych informacji - powiedział minister.

Niedzielski: harmonogram szczepień zależy od dostaw

Niedzielski nawiązał też do opóźnień i redukcji dostaw deklarowanych przez firmę AstraZeneca.

- Dotarła do nas kolejna informacja z firmy AstraZeneca, która dotyczy przesunięć bądź redukcji dostaw - powiedział Niedzielski, nawiązując do wiadomości o mniejszych o połowę niż planowano dostawach preparatu AstraZeneki do krajów Unii w drugim kwartale. - Przypomnę, że pierwotnie mieliśmy deklaracje, że ponad 10 milionów szczepionek AstraZeneki trafi do nas łącznie w pierwszym półroczu. Z tych deklaracji pozostaje niewiele. W tej chwil mówimy, że w pierwszym kwartale będzie dostawa rzędu 1,2 miliona, a drugi kwartał też staje pod znakiem zapytania – mówił minister.

- Jeżeli chodzi o harmonogram szczepień, które realizujemy, to oczywiście on musi uwzględniać realne deklarowane w rzeczywistości terminy dostaw - powiedział i dodał, że szczepienia kolejnym z dopuszczonych preparatów "dawały komfort wpuszczania nowych grup, nowych populacji".

Przypomniał, że zgodnie z planem od 15 marca miały być szczepione osoby przewlekle chore, a od 22 marca osoby funkcjonariusze służb mundurowych, "ale w tej chwili trwa dyskusja, czy szczepionki AstraZeneca nie można dopuścić dla grupy 65-70 (lat - red.), co by oznaczało, że ta grupa w pierwszej kolejności będzie szczepiona". - Będziemy się starali tę grupę zaszczepić wcześniej bądź równolegle do służb mundurowych - dodał.

Zastrzegł, że "wszystko zależy od tego, jak będą wyglądały dostawy i jak ostatecznie będzie wyglądała decyzja o kryteriach dopuszczenia szczepionki AstraZeneca".

Paradowska-Stankiewicz: przyłbice nie są dobrą ochroną
Paradowska-Stankiewicz: przyłbice nie są dobrą ochronąTVN24

Krajowa konsultant w dziedzinie epidemiologii o "najlepszej metodzie redukcji ryzyka zakażenia"

W konferencji uczestniczyła też krajowa konsultant w zakresie epidemiologii, profesor Iwona Paradowska-Stankiewicz.

Zwracała uwagę, że "biologia wirusa podlega zmianom, cechą wirusów jest to, że mutują". - Obecnie nasza wiedza, oparta na obserwacji potwierdza, że wirus SARS-CoV-2 jest wirusem, który jest bardziej zaraźliwy od grypy, a mniej zaraźliwy od wirusa odry - wskazywała. Profesor przypomniała, że koronawirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową i powietrzną. Wyjaśniała, że emisja drogą powietrzną oznacza, że "wirus może być transmitowany na większe odległości".

- Jednym niezmiennym elementem, który decyduje o tym, w jaki sposób możemy się ustrzec zakażenia, jest stosowanie ochrony osobistej, czyli maseczek. Poza tymi środkami jest to z pewnością dystansowanie społeczne - mówiła Paradowska-Stankiewicz.

Paradowska-Stankiewicz: stosując zasady ochrony osobistej, możemy ustrzec się zakażenia
Paradowska-Stankiewicz: stosując zasady ochrony osobistej, możemy ustrzec się zakażeniaTVN24

Krajowa konsultant w dziedinie epidemiologii mówiła o właściwościach maseczek i o tym, w jaki sposób ich noszenie może uchronić przed zakażeniem. Tłumaczyła, że "maseczki, które szczelnie przylegają do twarzy są w stanie ograniczyć transmisję, czyli przefiltrować ponad 90 procent patogenów, które znajdują się w najbliższym otoczeniu".

O przyłbicach mówiła, że "nie są dobrą ochroną, nie są wskazaną ochroną przed wirusem". - Można powiedzieć, że stanowią barierę mechaniczną, która w pewnym stopniu zabezpiecza nasze śluzówki oczu - dodała.

- Nadal tą niezmienną i najlepszą metodą redukcji ryzyka zakażenia pozostaje maseczka, dystans, mycie rąk, korzystanie z aplikacji i właściwa cyrkulacja powietrza w pomieszczeniach, w których przebywamy - powiedziała profesor Paradowska-Stankiewicz.

Autorka/Autor:mjz/adso

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl