"Możecie sobie dzwonić nawet do papieża". Doktor nie przyjmie pacjenta, bo "szpital jest zamknięty"

Źródło:
tvn24.pl
Rozmowa załogi karetki z dyspozytorem
Rozmowa załogi karetki z dyspozytoremtvn24.pl
wideo 2/11
Rozmowa załogi karetki z dyspozytoremtvn24.pl

Przepełnione szpitale robią wszystko, żeby nie przyjmować pacjentów. Wobec braku miejsc w placówkach ratownicy są bezsilni. Wszystkim puszczają nerwy. Wojewoda milczy, Ministerstwo Zdrowia, które początkowo zrzucało winę na dyspozytorów pogotowia, teraz nie zabiera głosu. Na tvn24.pl publikujemy kolejne nagrania z karetek pogotowia. Wyłania się z nich coraz bardziej dramatyczny obraz walki pracowników ochrony zdrowia, nie tylko z koronawirusem.

Nagrania z korespondencji pomiędzy załogami karetek, dyspozytorami pogotowia i szpitalnymi oddziałami ratunkowymi publikujemy w portalu tvn24.pl od dwóch tygodni. W rozmowach słychać, że ratownicy jeżdżą między szpitalami i próbują bezskutecznie przekazać pacjentów. Nierzadko czekają przez wiele godzin w kolejkach na szpitalnych podjazdach.

W kolejnych nagraniach, pochodzących z czwartku 22 października, słyszymy ekipy warszawskiego pogotowia. Pierwsza rozmowa dotyczy próby umieszczenia pacjenta w szpitalu im. Orłowskiego w Warszawie. To placówka, która już pojawiała się w naszych artykułach dotyczących problemów z miejscami na SOR-ach. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

"Będą wychodziły takie kwiatki"

To było pierwsze nagranie, które opublikowaliśmy. Pochodzi z 14 października. Słyszymy, że dyspozytorka przekazuje załodze karetki decyzję Wojewódzkiego Koordynatora Ratownictwa Medycznego. Sprawa dotyczy chorego pacjenta, który nie został przyjęty na SOR-ach w czterech kolejnych szpitalach. Ostatecznie załoga ma jechać do szpitala, w którym była jako pierwszym. Dyspozytorka przekazuje informację z wyraźnym przekąsem: "Z uśmiechem na twarzy i z dumą proszę jechać do szpitala im. prof. Orłowskiego. Czerniakowska 231. Decyzją wojewody mazowieckiego szpital musi przyjąć pacjenta".

- Nie jestem w stanie określić w tej chwili, co było przyczyną takiego zachowania, bo nie wiem, jakiego pacjenta, z jakim schorzeniem, przywieziono. To jest szpital, który ma konkretne profile - tak sprawę skomentował wtedy dla TVN24 dyrektor szpitala przy Czerniakowskiej Leszek Stanisław Kliś. I dodał, że jego zdaniem problemem jest koordynacja działań. - Mnie się wydaje, że dalej nie możemy uzyskać koordynacji pracy między pogotowiem a szpitalami. Brakuje tego i uważam, że jeśli się tego nie naprawi, to zawsze będą wychodziły takie kwiatki - stwierdził Kliś i zapowiedział wyjaśnienie sprawy. 

Karetki w bazie przy ulicy Woronicza w WarszawieArtur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

"Widzisz tam jakieś wolne łóżko?"

Tymczasem z nagrań, które dziś publikujemy na tvn24.pl wynika, że w czwartek 22 października doszło do kolejnego spięcia na linii pogotowie - szpital. Nagranie, którym dysponujemy, rozpoczęło się o godz. 21:37, ale z kontekstu wynika, że rozmowa trwała już wcześniej.

"A pytanie techniczne. Widzisz tam jakieś wolne łóżko?" - pyta dyspozytor.

"No nie widać, bo oni nas tam nie wpuszczają do środka, tylko tutaj przy okienku gadają. A wszystkie drzwi są pozamykane. Jak zresztą zawsze" - odpowiada ratownik.

"Mariusz wysoki jesteś, przez okno zajrzyj" - gorzko żartuje jego kolega. Ale ratownikowi, który stoi przed szpitalem im. Orłowskiego nie jest do śmiechu. "Wiesz, ja już nie mam siły się kłócić z tym (tu pada nazwisko lekarza - red.). Kazał nam zabierać dupę w troki i wyjeżdżać stąd. I tyle. Nie interesuje go pacjent" - irytuje się.

Ale dyspozytor nie odpuszcza: "Zostajesz na ten moment na miejscu. Nie wozimy pacjentów na oddziały, tylko do izby przyjęć. Koordynator kazał zostawić. Najwyżej zostanie zadysponowana policja". Z relacji ratownika wynika, że groźba policyjnej interwencji nie zrobiła na lekarzu wrażenia. "Stwierdził, że 'możecie sobie wzywać policję, możecie sobie robić, co chcecie, możecie sobie dzwonić nawet do papieża'. SOR nie przyjmuje pacjenta, bo szpital jest zamknięty decyzją wojewody" - relacjonuje ratownik. Rozmowa kończy się o godz. 23:20.

Rozmowa załogi karetki z dyspozytorem
Rozmowa załogi karetki z dyspozytoremtvn24.pl

Zapytaliśmy szpital im. Orłowskiego o tę sytuację. Nie dostaliśmy odpowiedzi. Od dyrektora warszawskiego pogotowia Karola Bielskiego dowiedzieliśmy się, że pacjent nie został przyjęty na SOR przy ul. Czerniakowskiej mimo interwencji Wojewódzkiego Koordynatora Ratownictwa Medycznego. Przewieziono go do szpitala na ul. Barskiej.

20 października na antenie TVN24 rzecznik Ministerstwa Zdrowia twierdził, że problemy z przyjmowaniem pacjentów do szpitali wynikają z braku kontaktów między dyspozytorami a koordynatorami wojewódzkimi.

Zapytaliśmy biuro komunikacji MZ, jak w takim razie skomentuje sytuację, w której pacjenta nie udało się przekazać do szpitala nawet po interwencji koordynatora. Od wtorku czekamy na odpowiedź.

Podobne pytanie zadaliśmy rzeczniczce wojewody mazowieckiego, któremu podlega WKRM. Również nie dostaliśmy odpowiedzi. 

"Szpital usiłuje udawać jednoimienny"

Inne nagranie, do którego dotarliśmy, dotyczy szpitala kolejowego w Pruszkowie. Również pochodzi z 22 października. Załoga karetki dostaje polecenie przewiezienia pacjenta z problemami z sercem właśnie do Pruszkowa. Ale dyspozytor od razu ostrzega ratowników: "Jeszcze jedna informacja. Szpital usiłuje udawać szpital jednoimienny. Nie ma na to żadnego dokumentu. Przyjmuje normalnie pacjentów z miasta”. 

Co to znaczy, że szpital "udaje jednoimienny"? - Szpital kolejowy przez kilka dni wykorzystywał sytuację, że wojewoda 20 października wydał decyzję o przekształceniu go w placówkę covidową [czyli dla pacjentów zakażonych koronawirusem]. Ale decyzja obowiązywała dopiero od 23 października. Przez te trzy dni nie chcieli przyjmować pacjentów na SOR pod pretekstem przygotowywania się do przekształcenia - opowiada anonimowo jeden z pracowników pogotowia. 

Jego słowa pokrywają się ze stanowiskiem, które w czwartek tvn24.pl przesłał dyrektor medyczny szpitala kolejowego Łukasz Olendrzyński: "Zgodnie z postanowieniem Ministra Zdrowia z dnia 20.10.2020r. na Szpital Kolejowy została narzucona konieczność wydzielenia z dniem 23. 10. 2020 r. 145 łóżek dla pacjentów z potwierdzeniem SARS-CoV-2, w tym 10 łóżek intensywnej opieki medycznej". 

Nagranie rozmowy pomiędzy załogą karetki a dyspozytorem
Nagranie rozmowy pomiędzy załogą karetki a dyspozytoremtvn24.pl

Problem wynika z obłożenia SOR-ów

Dlaczego karetki muszą krążyć między szpitalami w poszukiwaniu miejsc lub czekać w wielogodzinnych kolejkach na podjazdach? Jak rozwiązać problem braku miejsc w placówkach?

W rozmowie z tvn24.pl prof. Andrzej Fal ze szpitala MSWiA i Wydziału Medycznego UKSW tłumaczył, że problem wynika z obłożenia SOR-ów, które działają na granicy wydolności. - Niewątpliwe jest to, że brakuje sprawczego koordynatora ruchu pacjentów. Koordynatora, który ma pełną, rzetelną wiedzę o rzeczywistych wolnych zasobach, czyli łóżkach, respiratorach, liczbie oczekujących oraz władzę decyzyjną. Dzwoni i mówi "proszę nie dyskutować a wykonać". Wtedy się skończy ten problem - uważa prof. Andrzej Fal.

Autorka/Autor:Szymon Jadczak (szymon_jadczak@tvn.pl)

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Słowa Donalda Trumpa o przejęciu Strefy Gazy i budowie tam "Riwiery Bliskiego Wschodu" brzmią jak wypowiedź dewelopera nieruchomości, którym prezydent USA kiedyś był - komentują światowe media. Pomysł Trumpa oceniany jest przez nie jako "szalony" i "bezczelny", pokazujący "ekspansjonistyczne ambicje nowej administracji".

"Jeden z najbardziej bezczelnych pomysłów od lat". Media o przejęciu Strefy Gazy przez USA

"Jeden z najbardziej bezczelnych pomysłów od lat". Media o przejęciu Strefy Gazy przez USA

Źródło:
CNN, New York Times, Reuters, Guardian, tvn24.pl

  Belgijska policja szuka uzbrojonych mężczyzn po doniesieniach o strzelaninie w pobliżu stacji metra Clemenceau w Brukseli. Jak podaje Le Soir, mogą oni znajdować się w tunelu między dwiema stacjami.

Strzały w pobliżu stacji metra. Trwa obława

Strzały w pobliżu stacji metra. Trwa obława

Źródło:
BBC, Le Soir

Policja dostała zgłoszenie o bójce kilkunastu osób w Słupsku. Na udostępnionym w sieci nagraniu widać mężczyzn okładających się pięściami, jeden z nich ma w rękach przedmiot wyglądający jak nóż. Część uczestników bójki uciekła - teraz szuka ich policja.

Bójka kilkunastu osób w Słupsku, wśród uczestników Kolumbijczycy. Policja szuka świadków. Nagranie

Bójka kilkunastu osób w Słupsku, wśród uczestników Kolumbijczycy. Policja szuka świadków. Nagranie

Źródło:
TVN24/tv-slupsk.pl

W tragicznym wypadku w miejscowości Dęba koło Radomia, gdzie czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe, zginął ksiądz, proboszcz pobliskiej parafii - poinformowała Diecezja Radomska. Prokuratura ustala, kto siedział za kierownicą drugiego pojazdu.

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. W drugim aucie dwóch mężczyzn i "woń alkoholu"

W czołowym zderzeniu zginął ksiądz. W drugim aucie dwóch mężczyzn i "woń alkoholu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Unii Europejskiej orzekł w środę, że potrącenie Polsce kar przez Komisję Europejską w związku z niezawieszeniem Izby Dyscyplinarnej w Sądzie Najwyższym było zgodne z prawem. Skargi w tej sprawie złożyła Polska, dotyczyły one kar na kwotę około 320 milionów euro. Wyrok nie jest prawomocny.

Sąd o karach nałożonych na Polskę za Izbę Dyscyplinarną: były prawidłowo potrącane

Sąd o karach nałożonych na Polskę za Izbę Dyscyplinarną: były prawidłowo potrącane

Źródło:
TVN24

Nie mam z tym nic wspólnego - mówi Robert Makłowicz o kontach sygnowanych jego imieniem i nazwiskiem pojawiających się w serwisach X i TikTok. Na swoim oficjalnym koncie instagramowym zaapelował do obserwatorów o pomoc.

Robert Makłowicz: kradną mój dorobek, powołują się na mnie

Robert Makłowicz: kradną mój dorobek, powołują się na mnie

Źródło:
tvn24.pl

Jednodniowy bojkot zakupów zorganizowany w piątek w kilku krajach bałkańskich skłonił część rządów do obniżenia cen podstawowych produktów oraz zobowiązania się do "walki o pobudzenie konkurencji". W kilku krajach objętych akcją ruch w sklepach spadł tego dnia o około połowę.

Bojkotowali sklepy przez jeden dzień. Oto rezultat

Bojkotowali sklepy przez jeden dzień. Oto rezultat

Źródło:
PAP

Prezydent Donald Trump po rozmowie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu powiedział, że Stany Zjednoczone "przejmą kontrolę nad Strefą Gazy". Zapowiedział, że Ameryka zrówna ten teren z ziemią i stworzy tam "nieograniczoną liczbę miejsc pracy". Pytany o to, czy wyśle do Gazy amerykańskich żołnierzy, dodał, że "zrobi to, co konieczne".

Trump: USA przejmą kontrolę nad Strefą Gazy

Trump: USA przejmą kontrolę nad Strefą Gazy

Źródło:
PAP

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa poinformowała, że odwołuje do kraju niemal cały personel USAID. Pracownikom agencji pomocowej przekazano, że mają 30 dni na powrót, chyba że zostaną uznani za "personel niezbędny". Zwolnieni zostaną zewnętrzni podwykonawcy.

Pracownicy mają 30 dni na powrót do domu. Decyzja administracji Trumpa

Pracownicy mają 30 dni na powrót do domu. Decyzja administracji Trumpa

Źródło:
PAP

Mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w sierpniu 2024 roku wyniosła 6697,52 zł brutto i była niższa o 18 procent od przeciętnego wynagrodzenia brutto - podał Główny Urząd Statystyczny. Oznacza to, że połowie zatrudnionych zostało wypłacone wynagrodzenie nie wyższe niż ta kwota, a druga połowa otrzymała wynagrodzenie nie niższe.

Połowa Polaków zarabia poniżej tej kwoty

Połowa Polaków zarabia poniżej tej kwoty

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Badhal, małej wioski w północnych Indiach, zmagają się z tajemniczą chorobą. W ostatnich tygodniach doprowadziła ona do śmierci 17 osób. Władze zorganizowały w okolicy dwa ośrodki kwarantanny. Żadne z ponad stu przeprowadzonych dotąd badań nie wskazało na konkretną infekcję wirusową bądź bakteryjną. Służby mają jednak inne podejrzenia na temat prawdopodobnego źródła problemu.  

"Ludzie boją się jeść, pić, wychodzić na zewnątrz". Tajemnicza choroba w wiosce  

"Ludzie boją się jeść, pić, wychodzić na zewnątrz". Tajemnicza choroba w wiosce  

Źródło:
The Guardian

Siedmioletni chłopiec ze Stanów Zjednoczonych przeżył wypadek samochodowy, w którym zginęła jego matka. O zdarzeniu poinformowały kalifornijskie służby. Według policji dziecko pozostało przy swojej zmarłej matce przez prawie 12 godzin.

Siedmiolatek przeżył wypadek, 12 godzin siedział przy zmarłej matce

Siedmiolatek przeżył wypadek, 12 godzin siedział przy zmarłej matce

Źródło:
Los Angeles Times, ABC7

Poselski projekt ustawy, znany pod nazwą "Jasne zarobki", zakłada obowiązkowe podawanie wysokości wynagrodzenia w ogłoszeniach o pracę. Pomysł ujawnienia płac, pomimo dużego poparcia społecznego, budzi też jednak pewne obawy. Jakie zmiany przewiduje projekt zmiany Kodeksu pracy i czy Polska jest na to gotowa?

Rewolucyjny projekt w sprawie wynagrodzeń. To "odsłoniłoby skalę kolesiostwa"

Rewolucyjny projekt w sprawie wynagrodzeń. To "odsłoniłoby skalę kolesiostwa"

Źródło:
tvn24.pl, OPZZ

Nieznany sprawca zaatakował w nocy w Gdańsku 65-latka i uciekł. Poszkodowany miał rany cięte szyi, które zagrażały jego życiu. Policja publikuje nagranie - widać na nim mężczyznę, który może mieć związek ze sprawą. Jeśli go rozpoznajesz, powiadom funkcjonariuszy.

Nieznany sprawca próbował zabić 65-latka. Policja szuka mężczyzny z nagrania

Nieznany sprawca próbował zabić 65-latka. Policja szuka mężczyzny z nagrania

Źródło:
TVN24

Rosja nadal zarabia miliardy euro, sprzedając swoje towary w Europie. Oczywiście nie sama, robi to rękami innych krajów. Materiał Łukasza Łubiana z magazynu "Polska i Świat".

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

"Krwawa brzoza" zalewa Europę. Polska głównym odbiorcą

Źródło:
TVN24

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie posła PiS Mariusza Błaszczaka do odpowiedzialności karnej. Błaszczak przekazał, że nie zamierza się zrzekać immunitetu i uważa, że jako minister obrony odtajnił "dokumenty historyczne", a nie tajne. Prezes PiS Jarosław Kaczyński stwierdził, że wniosek o uchylenie immunitetu "to wyłącznie akt polityczny".

Mariusz Błaszczak zapowiada, że nie zrzeknie się immunitetu. Uważa, że odtajnił "historyczny dokument"

Mariusz Błaszczak zapowiada, że nie zrzeknie się immunitetu. Uważa, że odtajnił "historyczny dokument"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Nieznany sprawca ostrzelał miejski autobus na warszawskim Mokotowie. Policja informuje, że użył "przedmiotu przypominającego broń". Mężczyzna jest poszukiwany.

"Oddał trzy strzały". Miejski autobus ostrzelany na Mokotowie

"Oddał trzy strzały". Miejski autobus ostrzelany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

34-latka miała w organizmie półtora promila. Nie umiała wytłumaczyć policjantom, dlaczego w autobusie zaatakowała 17-latkę. Usłyszała zarzut spowodowania uszczerbku na zdrowiu.

W autobusie uderzyła nastolatkę szklaną butelką, która rozbiła się na jej głowie

W autobusie uderzyła nastolatkę szklaną butelką, która rozbiła się na jej głowie

Źródło:
tvn24.pl

Łowcy Cieni Centralnego Biura Śledczego Policji znaleźli w Hiszpanii i przywieźli do Polski poszukiwanych Michała J., ps. Smok i Ewelinę J. Oboje są podejrzani o handel narkotykami.

"Smok" i Ewelina J. zatrzymani przez łowców cieni

"Smok" i Ewelina J. zatrzymani przez łowców cieni

Źródło:
PAP, tvn24.pl
W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

W szkołach zrobiło się "normalnie". I to niekoniecznie jest dobre

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Sprawa sędziego Jakuba Iwańca, którego nazwisko jest łączone z grupą hejterską "Kasta" stanęła we wtorek przed Sądem Najwyższym. Trzeba będzie jednak poczekać na decyzję, czy będzie mógł odpowiadać za swoje czyny, jak każdy obywatel. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Sędzia Jakub Iwaniec stanął przed sądem. Oczekiwanie na opinię biegłego

Sędzia Jakub Iwaniec stanął przed sądem. Oczekiwanie na opinię biegłego

Źródło:
TVN24

Na świecie mnożą się przykłady miast, które w najróżniejszy sposób próbują poradzić sobie z problemem nadmiernej turystyki. Niedawno do tej listy dołączyło japońskie Otaru, położone na zachodnim wybrzeżu wyspy Hokaido. Aby przywołać kłopotliwych turystów do porządku, lokalne władze zaangażowały do pomocy ochroniarzy.

Miasto wynajęło ochroniarzy, by przywołać turystów do porządku

Miasto wynajęło ochroniarzy, by przywołać turystów do porządku

Źródło:
PAP

"Wieczór niespodziewanie zakłócił huk i krzyki przerażonych przechodniów" - opisuje straż miejska. Na warszawskiej Starówce doszło do potrącenia pieszego. Pierwsi pomocy udzielili mężczyźnie strażnicy miejscy, którzy akurat patrolowali okolicę.

"Huk i krzyki przerażonych przechodniów. Na pasach leżał potrącony mężczyzna"

"Huk i krzyki przerażonych przechodniów. Na pasach leżał potrącony mężczyzna"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

1077 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. W wojnie z Rosją zginęło 45 tysięcy żołnierzy, a 390 tysięcy zostało rannych - ujawnił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W ciągu ostatniej doby na froncie doszło do 80 starć bojowych - przekazał sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. - Prowadzimy rozmowy z Rosjanami i Ukraińcami i mam nadzieję, że zrobimy coś, co wyrasta ponad wszystko - oznajmił z kolei prezydent USA Donald Trump podczas konferencji z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zełenski ujawnia, ilu żołnierzy straciła w wojnie Ukraina

Zełenski ujawnia, ilu żołnierzy straciła w wojnie Ukraina

Źródło:
PAP, NV, Suspilne, tvn24.pl

Największą grupą pracujących obcokrajowców w Polsce nadal są Ukraińcy, ale ich udział stopniowo maleje. W ostatnich latach niemal 50-krotnie wzrosła natomiast liczba Kolumbijczyków, których pracodawcy cenią za elastyczność adaptacyjną i dobrą znajomość języka angielskiego - wynika z raportu Smart Solutions.

Chcą pracować w Polsce. Skokowy wzrost obywateli jednego kraju

Chcą pracować w Polsce. Skokowy wzrost obywateli jednego kraju

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 37-latka w mieszkaniu na Woli. Mężczyzna podejrzany jest o posiadanie blisko 25 kilogramów narkotyków o łącznej wartości blisko dziewięciu milionów złotych. Grozi mu nawet do 12 lat więzienia.

25 kilogramów narkotyków w mieszkaniu. Były warte blisko dziewięć milionów złotych

25 kilogramów narkotyków w mieszkaniu. Były warte blisko dziewięć milionów złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Lidl wycofuje ze sprzedaży precle w czekoladzie mlecznej i deserowej. Apeluje także o zwrot zakupionych produktów - informuje Główny Inspektorat Sanitarny. Produkt można zwrócić w każdym sklepie sieci bez konieczności okazywania paragonu.

Duża sieć wycofuje produkt. "Może spowodować uczucie pieczenia"

Duża sieć wycofuje produkt. "Może spowodować uczucie pieczenia"

Źródło:
tvn24.pl

Zespół CSIRT NASK zaobserwował kampanię wiadomości e-mail, podszywających się pod Pekao. Oszuści wysyłają wiadomości, które rzekomo pochodzą od zespołu wsparcia banku.

Masz konto w tym banku? Uważaj na takie e-maile

Masz konto w tym banku? Uważaj na takie e-maile

Źródło:
tvn24.pl
Koniec dochodzenia w sprawie Jana Malickiego. Prokuratura podjęła decyzję

Koniec dochodzenia w sprawie Jana Malickiego. Prokuratura podjęła decyzję

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rośnie odsetek osób, u których diagnozowany jest rak płuc, a które nigdy nie paliły papierosów - informuje Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem. Według ekspertów winne może być zanieczyszczenie powietrza.

Coraz więcej przypadków raka płuc wśród niepalących. Naukowcy wskazują przyczynę

Coraz więcej przypadków raka płuc wśród niepalących. Naukowcy wskazują przyczynę

Źródło:
Guardian, zwrotnikraka.pl, tvn24.pl

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Aktorka Melisa Sozen została przesłuchana przez turecką policję w związku z "promowaniem terrorystycznej propagandy" we francuskim serialu szpiegowskim z 2017 roku - pisze BBC.

Gwiazda przesłuchana w związku z rolą w serialu. "Promowanie propagandy terrorystycznej"

Gwiazda przesłuchana w związku z rolą w serialu. "Promowanie propagandy terrorystycznej"

Źródło:
BBC, tvn24.pl