"Nie mam poczucia, że panuję nad wszystkim". Lekarze o sytuacji w szpitalach

Źródło:
TVN24
Doktor nauk medycznych Jerzy Friediger: nie mam poczucia, że panuję nad wszystkim
Doktor nauk medycznych Jerzy Friediger: nie mam poczucia, że panuję nad wszystkim
wideo 2/21
Doktor nauk medycznych Jerzy Friediger: nie mam poczucia, że panuję nad wszystkim

Nie mam takiego poczucia, że ktoś jest w stanie w tej chwili zapanować nad tym, co teraz się dzieje, nad pandemią - powiedział w "Tak jest" doktor nauk medycznych Jerzy Friediger, dyrektor szpitala imienia Stefana Żeromskiego w Krakowie. Dodał, że "nie ma poczucia, że panuje nad wszystkim", ale udało mu się "nie zawiesić wszystkiego" w placówce. - W tej chwili mamy chyba wszyscy wrażenie, że jest naprawdę bardzo trudna sytuacja - ocenił doktor Tomasz Imiela z Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie.

Resort zdrowia potwierdził w środę 10 040 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To najwyższy dobowy przyrost zakażeń SARS-CoV-2 w naszym kraju. O drugim najwyższym bilansie zachorowań od początku epidemii informowano 17 października. Odnotowano wtedy 9622 zakażenia.

W środę Ministerstwo Zdrowia przekazało także informację o śmierci 130 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Łącznie w Polsce od początku pandemii zakażenie potwierdzono u 202 579 osób, a 3851 zmarło. W szpitalach, w związku z zakażeniem, przebywa 9439 pacjentów.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

"Nie mam takiego poczucia, że panuję nad wszystkim"

Doktor nauk medycznych Jerzy Friediger, dyrektor szpitala imienia Stefana Żeromskiego w Krakowie oraz doktor Tomasz Imiela z Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie mówili w "Tak jest" w TVN24 o sytuacji epidemicznej w kraju i kondycji systemu ochrony zdrowia.

- Niestety, nie mam takiego poczucia, że panuję nad wszystkim - przyznał Friediger. - Na pewno staram się panować nad tym, co się dzieje u mnie w szpitalu, ale nie mam też takiego poczucia, że ktoś jest w stanie w tej chwili zapanować nad tym, co teraz się dzieje, nad pandemią - dodał.

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Dyrektor krakowskiego szpitala przyznał, że jego placówkę dotyka brak miejsc dla chorych na COVID-19, ale także dla pacjentów z innymi schorzeniami. -Tak jest we wszystkich szpitalach, tak że tutaj nie jestem w tej chwili wyjątkiem - zauważył.

- Udało mi się nie zawiesić wszystkiego - powiedział doktor Jerzy Friediger. Jak dodał, "na pewno nie brakuje miejsc i są przyjmowani pacjenci wymagający leczenia onkologicznego i na pewno są przyjmowania pacjenci ze wskazań ostrych".

CZYTAJ TAKŻE: Pierwsza granica przekroczona po siedmiu miesiącach, druga - po 17 dniach. Tempo rozwoju epidemii w Polsce >>>

"Jest naprawdę bardzo trudna sytuacja"

- W tej chwili mamy chyba wszyscy wrażenie, że jest naprawdę bardzo trudna sytuacja - ocenił lekarz Tomasz Imiela z warszawskiej Okręgowej Rady Lekarskiej. - Mam nadzieję, że te wysiłki, które politycy podejmują, ułatwią nam pracę - dodał.

W Sejmie odbyło się w środę pierwsze czytanie czterech poselskich projektów ustaw dotyczących walki z epidemią COVID-19 - autorstwa Prawa i Sprawiedliwości, Lewicy, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Koalicji Obywatelskiej. Wszystkie zostały skierowane do komisji zdrowia.

ZOBACZ RELACJĘ Z OBRAD SEJMU >>>

Imiela komentował zapisy projektu autorstwa PiS. Zakłada on między innymi wyłączenie odpowiedzialności karnej za działania lecznicze medyków, gdy są one podejmowane w celu zwalczania epidemii COVID-19. Ponadto osobom skierowanym do walki z koronawirusem ma przysługiwać wynagrodzenie zasadnicze w wysokości nie niższej niż 200 procent (teraz jest to 150 procent) przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego na danym stanowisku pracy.

- Nie jesteśmy zadowoleni z wielu tych propozycji - przyznał Imiela. Ocenił, że zawarte w ustawie "ułatwienia", między innymi w rozpoczęciu pracy w Polsce lekarzom z zagranicy, "mogą wpłynąć negatywnie na jakość leczenia". - Oczywiście sytuacja jest trudna, ale pamiętajmy, że koniec końców chcemy zapewnić pacjentom jak najwyższą jakość i musza się nimi opiekować osoby kompetentne - mówił gość "Tak jest".

Dr Imiela: nie jesteśmy zadowoleni z wielu tych propozycji
Dr Imiela: nie jesteśmy zadowoleni z wielu tych propozycji TVN24

Lekarz dodał również, że podwyżki "być może ułatwią znalezienie chętnych do pracy w szpitalach". - Natomiast bardzo nam się nie podoba zmiana przepisów, która ułatwi kierowanie do szpitali osób, które na przykład wychowują malutkie dzieci. Tam są w tej chwili przepisy, które umożliwiają kierowanie do walki z pandemią matek malutkich dzieci. To są naszym zdaniem przepisy niedopuszczalne - powiedział Imiela.

Doktor Friediger zwrócił uwagę, że "w ustawie jest podniesienie wynagrodzeń wyłącznie dla tych osób, które są skierowane decyzją wojewody do walki z pandemią". - O pozostałych zapomniano - ocenił.

"Trzeba po prostu się pilnie wziąć za to, żeby to zmienić na lepsze"

Imiela mówił także o kondycji systemu ochrony zdrowia. - Podsumowałbym to tak: jest źle, było źle i nie zapowiada się za bardzo, żeby było lepiej - ocenił.

- My jako izby, jako samorząd zawodowy od lat zwracamy uwagę na to, że jest potrzebna reforma. Nawet teraz prowadzimy akcję informacyjną #Niezapominaj, w której zachęcamy do tego, żeby naprawdę zacząć się pilnie zastanawiać i wdrażać reformę ochrony zdrowia, zwiększać finansowanie, ale też nastawić się na jakość w ochronie zdrowia, której po prostu nie ma i nikt tego nie wymaga od wielu lat - powiedział.

Jego zdaniem obecnej sytuacji w systemie "każdy jest winny, każdy". - I opozycja, i rząd - mówił. Jak dodał, "w tej chwili trzeba po prostu się pilnie wziąć za to, żeby to zmienić na lepsze".

Friediger: oczekiwałbym tego, że politycy zechcą się zorientować w tym, jak funkcjonuje służba zdrowia

Doktor Friediger mówił natomiast o tym, czego oczekiwałby od polityków w tym kontekście.

- Po pierwsze, oczekiwałbym tego, że zechcą się zorientować w tym, jak funkcjonuje służba zdrowia. Dlatego, że po wypowiedziach polityków widać jasno, że po prostu nie do końca wiedzą, o czym mówią, jeżeli mówią o ochronie zdrowia. To jest pierwsza rzecz - powiedział.

- Druga rzecz, że błyskawicznie zwiększymy ilość kształconych lekarzy - dodał. Jak wskazywał, "w tej chwili kształcimy za pieniądze studentów medycyny, którzy nigdy w kraju nie będą pracować. Kształcimy w języku angielskim". - A z drugiej strony otwieramy na chybcika w byle jakich - przepraszam, nie chcę nikogo urazić - uczelniach wydziały lekarskie, żeby wykorzystać te miejsca, które mogłyby powstać przy już funkcjonujących uczelniach, które gwarantują odpowiedni poziom wykształcenia - zwrócił uwagę dyrektor krakowskiego szpitala.

Dodał, że "trzecia sprawa, równie istotna, to jest sprawa finansowania ochrony zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem finansowania szpitali".

Friediger: oczekiwałbym tego, że politycy zechcą się zorientować w tym, jak funkcjonuje służba zdrowia
Friediger: oczekiwałbym tego, że politycy zechcą się zorientować w tym, jak funkcjonuje służba zdrowiaTVN24

Autorka/Autor:akr//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jego kandydaturę przedstawił historyk i publicysta, profesor Andrzej Nowak. - Jestem gotowy do tego, aby reprezentować wszystkich Polaków - zapewnił Nawrocki.

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Na konwencji PiS ogłoszono "bezpartyjnego kandydata" na prezydenta

Źródło:
TVN24

O naszej decyzji zdecydowały osobiste zalety pana doktora - mówił Jarosław Kaczyński o powodach wyboru Karola Nawrockiego na kandydata PiS na prezydenta. - Uznaliśmy, że to najlepszy kandydat - mówił prezes PiS i przekonywał, że szef IPN "jest człowiekiem przenikliwym, człowiekiem zdrowego rozsądku".

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

PiS postawiło na Nawrockiego. Kaczyński: muszę wyjaśnić nasze motywy

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl