Dominika Kulczyk przekazała lekarzom 20 milionów złotych. "Priorytetem jest pomoc w ratowaniu życia ludzkiego"

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Dominika Kulczyk: w takich momentach trzeba być razem
Dominika Kulczyk: w takich momentach trzeba być razemTVN24
wideo 2/22
Fundacja Siepomaga ruszyła ze zbiórką na walkę z koronawirusemTVN24

"Lekarze, ratownicy medyczni, pielęgniarki, diagności i cały personel szpitalny to bohaterowie naszych czasów. Ich walka z koronawirusem wymaga wyjątkowych środków i skutecznych narzędzi" - napisała w komunikacie Dominika Kulczyk, informując, że przekazała 20 milionów złotych z własnych środków Fundacji Lekarze Lekarzom na walkę z SARS-Cov-2. Coraz więcej polskich firm i marek deklaruje swoje wsparcie.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE O KORONAWIRUSIE. RAPORT TVN24.PL >>>

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Zbiórka na walkę z koronawirusem"

Biznesmenka i filantropka Dominika Kulczyk opublikowała w piątek komunikat, zobowiązując się do przekazania 20 milionów złotych na walkę z koronawirusem w Polsce.

"Lekarze, ratownicy medyczni, pielęgniarki, diagności i cały personel szpitalny to bohaterowie naszych czasów. Ich walka z koronawirusem wymaga wyjątkowych środków i skutecznych narzędzi. Dlatego zdecydowałam się przekazać Fundacji Lekarze Lekarzom 20 mln zł na zakup diagnostycznego i ochronnego sprzętu medycznego" - napisała najbogatsza Polka.

Jak wyjaśniła, fundusze te "posłużą do pozyskania urządzeń do diagnostyki genetycznej real time PCR umożliwiających wykrycie zakażenia koronawirusem, masek z filtrem N95, kombinezonów ochronnych spełniających kryteria wirusologiczne oraz środków antyseptycznych". Sprzęt diagnostyczny pozostanie na wyposażeniu szpitali przez lata.

Autorka programu "Efekt Domina" TVN zaznaczyła, że jest to "realne, najpotrzebniejsze wsparcie dla osób na pierwszej linii walki z epidemią". "Teraz bardziej niż kiedykolwiek los nam pokazuje, jak bardzo jesteśmy ze sobą połączeni. Jeśli będziemy dla siebie tak bardzo, jak potrafimy - wygramy! Zawsze!" - dodała.

"Priorytetem jest to, żeby pomóc w ratowaniu życia ludzkiego"

W rozmowie z tvn24.pl Kulczyk wyjaśniła, że zdecydowała się przekazać pieniądze "instytucji, która jest bardzo poważana". - Fundacja Lekarze Lekarzom jest założona przez Naczelną Izbę Lekarską - instytucję, do której wszyscy Polacy chyba mają zaufanie. W toku ustaleń, jakie prowadzimy z Fundacją, dowiedziałam się, że w ciągu najbliższych kilku dni możliwe będzie stwierdzenie komu, co jest potrzebne. Oczywiście, do tego trzeba podejść poważnie i to jest uczciwe ze strony Fundacji, że prosi o te kilka dni, żeby dogłębnie przeanalizować potrzeby. Cieszę się, że mają takie podejście, że dokładnie sprawdzają, na co przekazać fundusze - tłumaczyła.

- Dla mnie priorytetem jest to, żeby pomóc w ratowaniu życia ludzkiego. To jest najważniejsze. Dlatego dzisiaj zdecydowałam, żeby pomóc lekarzom w walce o zdrowie pacjentów i ich zdrowie. Bez zdrowych lekarzy i innych pracowników służby zdrowia nikt nam nie pomoże. Chodzi też o to, żeby sami lekarze wiedzieli czy są zdrowi czy chorzy. W ostatnich dniach moja koleżanka, która ma raka płuc, została przyjęta przez lekarza, który nie był świadom tego, że jest zakażony. Dla niej to sytuacja dramatyczna. Gdyby lekarze i pielęgniarki mieli szansę się przebadać, to wszyscy bylibyśmy bezpieczniejsi - zaznaczyła. Dodała, że decyzje dotyczące rozdysponowania przekazanych pieniędzy zostawia specjalistom.

"Jeden nawet mały gest, może zmienić bardzo wiele"

Pytana o to, czy fakt, że wsparła walkę z koronawirusem własnymi środkami, zachęci inne prywatne osoby, które mogą pozwolić sobie na taki gest, powiedziała, że wierzy "w efekt domina". - Zawsze miałam przekonanie, że jeden nawet mały gest, może zmienić bardzo wiele. Musi to tylko trafić na podatny grunt, na ludzi, którzy chcą zachować się odpowiedzialnie - zauważyła. - Wierzę w to, że to, co mogłam zrobić - bo los mi daje taką możliwość - da innym poczucie, że też mogą i też powinni zachować się przyzwoicie - powiedziała.

Autorka reportaży i filmów dokumentalnych we współpracy z CNN oceniła, że kryzys wywołany pandemią koronawirusa "przyniesie nam wszystkim radykalne zmiany: na poziomie jednostki i na poziomie globalnym".

- Nie wiemy, co przyniesie nam przyszłość, ale mam poczucie, że w związku z naszą nieświadomością nie powinniśmy przywiązywać się - niestety - za bardzo do przyszłości. Musimy uznać z pokorą, że to co mamy, to tu i teraz. Możemy wybrać, jacy tu i teraz chcemy być. Myślę, że zmienimy się jako ludzie. Zmieni się bardzo, prawdopodobnie bardzo wiele w kontekście modelu ekonomicznego, politycznego. Jestem optymistką i jeśli spojrzymy na tę dramatyczną sytuację z nadzieją, to zobaczymy, jak bardzo jesteśmy ze sobą połączeni. Jesteśmy wspólnotą, jesteśmy sobie potrzebni, co widzimy w momencie, gdy nie możemy być ze sobą i dla siebie tak, jakbyśmy tego chcieli. Jednocześnie widzimy, że możemy w tym wszystkim być rozsądniejsi, bardziej empatyczni i odważniejsi. Możemy z tego wyciągnąć lekcję na poziomie indywidualnym i globalnym. Obudzimy się w nowym świecie. Mam nadzieję, że w lepszym, w którym zrozumiemy, że musimy być wspólnotą wzajemnie odpowiedzialnych za siebie ludzi - podsumowała.

PROGRAM "EFEKT DOMINA" DOSTĘPNY JEST W SERWISIE PLAYER.PL

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pieniądze oraz sprzęt. Tak firmy pomagają w walce z koronawirusem

Pieniądze i wsparcie materialne od polskich firm

W ostatnich dniach coraz więcej polskich firm zdeklarowało wsparcie w walce z koronawirusem.

Bytowska spółka Drutex S.A. poinformowała, że nie tylko przekaże milion złotych dla szpitali, ale także zachęca do jednoczenia się w ramach pomocy i wspólnego pomagania w epidemii. W opublikowanym oświadczeniu firma wyjaśniła, że przekazany milion złotych trafi do pięciu szpitali.

Pół miliona złotych zostanie wykorzystane na prace, które "dostosują trzy kondygnacje Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku do potrzeb chorych na koronawirus oraz opiekującego się nimi personelu". "Pozostałe 500 tysięcy złotych zostanie przeznaczone na specjalistyczne łóżka szpitalne oraz kardiomonitory, które będą rozdysponowane przez Zarząd Szpitali Pomorskich między gdańskie centrum oraz Szpital Marynarki Wojennej w Gdyni i szpitale specjalistyczne w Kościerzynie i Wejherowie, według ich potrzeb" - oświadczyła firma.

O pomocy zdecydował również zarząd Agata Meble. Firma przekaże milion złotych na zakup sprzętu medycznego oraz środków zabezpieczenia sanitarnego, wykorzystywane w walce z epidemią spowodowaną wirusem SARS-Cov-2.

Moda na rzecz walki z koronawirusem

Właściciel marki odzieży sportowej 4F, OTCF, przekazał już warszawskiemu szpitalowi MSWiA 300 par gogli. Zdeklarował też, że od 14 marca 20 procent obrotu z sklepu internetowego marki trafi do warszawskiego szpitala, który jest największym szpitalem zakaźnym w Polsce.

Marka uruchomiła również akcję 4FPomaga, w ramach której będą sprzedawane t-shiry cegiełki. W ramach tych działań do szpitali trafi najpotrzebniejszy sprzęt: maseczki, fartuchy ochronne i rękawiczki. Część produkcji firmy zostanie przekształcona z odzieży sportowej na paramedyczną.

Do akcji pomocy polskiemu systemowi ochrony zdrowia włączyły się również firmy obuwniczo-galanteryjne. Firma Kazar oświadczyła, że przekaże 10 proc. przychodu z dni 17-25 marca szpitalom zakaźnym.

Natomiast firma CCC Shoes&Bags zadeklarowała, że z każdej sprzedanej pary butów marki Lasocki 10 złotych trafi do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu na walkę z koronawirusem.

Projektantka mody Ania Kuczyńska poinformowała, że 10 procent ze sprzedaży w dniach 20-31 marca trafi na rzecz Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA.

"Dzisiaj odpowiedzialność i solidarność nabierają szczególnego znaczenia"

Firma deweloperska Torus przeznaczyła 110 tys. zł na zakup dwóch respiratorów, które trafią do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka prasowa Szpitali Pomorskich Małgorzata Pisarewicz, firma deweloperska "w odpowiedzi na apele i potrzeby przedstawicieli lokalnej służby zdrowia" przeznaczyła 110 tys. zł na zakup dwóch respiratorów.

Pisarewicz dodała, że "urządzenia w najbliższych tygodniach znajdą się na wyposażeniu Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku".

- Dzisiaj odpowiedzialność i solidarność nabierają szczególnego znaczenia, także dla środowiska biznesowego, dlatego zdecydowaliśmy się wesprzeć jeden z lokalnych szpitali. Zachęcamy też do zaangażowania inne firmy, które są w stanie w jakikolwiek sposób pomóc służbie zdrowia - zaapelowała w rozmowie z PAP właścicielka firmy Torus Małgorzata Dobrowolska.

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl