Koronawirus w Polsce. Czym czwarta fala epidemii różni się od poprzednich? Jakie są podobieństwa?

Źródło:
tvn24.pl
Minister zdrowia Adam Niedzielski o podawaniu trzeciej dawki szczepionki
Minister zdrowia Adam Niedzielski o podawaniu trzeciej dawki szczepionkiRMF FM
wideo 2/21
Minister zdrowia Adam Niedzielski o podawaniu trzeciej dawki szczepionkiRMF FM

Czym czwarta fala epidemii COVID-19 różni się od poprzednich, a co jest w nich podobne? Statystyki pokazują, że w ciągu półtora miesiąca ponad trzykrotnie zwiększyła się liczba wykrywanych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2, a dynamika wzrostu potrafi osiągać wartości wcześniej rzadko spotykane. Nowa fala epidemii startuje jednak z niższego poziomu niż dwie poprzednie i na razie nie widać, by pociągała za sobą zwiększenie liczby ofiar śmiertelnych.

Ministerstwo Zdrowia raporty z danymi o epidemii publikuje codziennie od godziny 10. Każde takie zestawienie zawiera informacje zebrane poprzedniej doby. To dlatego minister Adam Niedzielski mógł podać liczbę nowych, potwierdzonych zakażeń w wywiadzie radiowym na dwie godziny przed oficjalnym komunikatem. Oznacza to także, że dane za okres od 1 do 31 sierpnia są w ministerialnych raportach publikowanych od 2 sierpnia do 1 września.

Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia: dziś ponad 350 nowych przypadków zakażenia
Koronawirus w Polsce. Minister zdrowia: dziś ponad 350 nowych przypadków zakażeniaRMF FM

W sierpniu w sumie ponad sześć tysięcy Polaków zakaziło się koronawirusem SARS-CoV-2. Ilu dokładnie, to już trudniej powiedzieć. Suma zakażeń ze wszystkich 31 raportów daje 6062, ale jeśli od liczby zakażonych od początku epidemii do końca sierpnia (w komunikacie z 1 września było to 2 889 036) odjąć liczbę, jaką raportowano na koniec lipca (2 883 029 w informacji z 1 sierpnia), to wychodzi 6007. Skąd te rozbieżności? Resort w codziennych tweetach powtarza zastrzeżenie, że w systemie teleinformatycznym na bieżąco wprowadzane są korekty.

Bardziej pewna jest liczba ofiar śmiertelnych, które epidemia zabrała w sierpniu w Polsce – obie metody liczenia wskazują, że zmarło dokładnie 97 osób.

To liczby, które w porównaniu z doświadczeniami ostatnich kilkunastu miesięcy, w wielu nie budzą trwogi. Jeszcze 7 maja jeden tylko dzienny raport Ministerstwa Zdrowia przekazywał informację o 6047 nowych, potwierdzonych zakażeniach koronawirusem (oraz 453 zgonach), zaś 9 czerwca mieliśmy 108 ofiar śmiertelnych (przy 428 infekcjach). W listopadzie 2020 roku, w szczycie drugiej fali oraz w marcu 2021 roku, gdy zbliżało się apogeum fali trzeciej, bywało, że przybywało nam 100 tysięcy nowych zakażeń w ciągu czterech dni, a zgonów było ponad 700-800.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Koronawirus w Polsce. Co raz więcej nowych zakażeń

Jednak to, co widać w statystykach z ostatnich tygodni, to przyrost nowych zakażeń koronawirusem. W raporcie ze środy 1 września mieliśmy 366 nowych, potwierdzonych przypadków, podczas gdy 4 sierpnia, w pierwszą środę miesiąca – tylko 164. Dlaczego porównujemy środę do środy? Bo raportowane przez ministerstwo liczby zakażeń i (jeszcze bardziej) zgonów bardzo mocno wahają się w zależności od dnia tygodnia – dane, które spływają do systemu, są z reguły zaniżone w soboty, niedziele i święta, a braki te są uzupełniane na początku tygodnia.

Dlatego specjaliści dla zobrazowania skali epidemii z reguły posługują się kroczącą średnią nowych, potwierdzanych zakażeń koronawirusem obliczaną na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni. Po trzeciej fali epidemii w Polsce, której szczyt przypadł 1 kwietnia (średnio prawie 28,9 tys. zakażeń dziennie), wskaźnik ten spadał aż do pierwszej połowy lipca, do poziomu 78 zakażeń dziennie najpierw 10 lipca i ponownie 14 lipca. Na początku kolejnego miesiąca (raport z 2 sierpnia) było to już średnio 128 infekcji dziennie, a na końcu (raport z 1 września) – 258. Ponad trzy razy więcej niż w połowie lipca i dwa razy więcej niż na początku sierpnia.

W minionym miesiącu średnia dzienna liczba zakażeń rosła systematycznie – były tylko trzy dni, gdy na chwilę spadała, by kolejnego dnia znów podskoczyć.

Koronawirus - dynamika wzrostu

Drugi używany przez ekspertów i Ministerstwo Zdrowia wskaźnik opisujący epidemię to dynamika wzrostu lub spadku liczby nowych infekcji. To odsetek obliczany na podstawie danych z raportów danego dnia i tydzień wcześniej. Na przykład – 1 września resort zdrowia poinformował o 366 nowych, potwierdzonych infekcjach, tydzień wcześniej było to 234. Oznacza to wzrost o 132 zakażenia, czyli o 56,4 procenta. Tego dnia można było więc mówić o 56-procentowej dynamice wzrostu nowych zakażeń.

Przez cały sierpień wskaźnik ten średnio wynosił niecałe 20 procent. Oznacza to, że każdego dnia przeciętnie było o jedną piątą infekcji więcej niż tydzień wcześniej. Ale to duże uproszczenie. Obok trzech dni, gdy dynamika była ujemna, były też takie komunikaty ministerstwa, z których można było obliczyć, że rosła ona o jedną trzecią (raport z 8 sierpnia), o 41 procent (30 sierpnia) lub o ponad połowę (3 sierpnia, 1 września). W raporcie z 16 sierpnia dynamika wynosiła 100 procent, czyli było dokładnie dwa razy więcej zakażeń (128) niż tydzień wcześniej (64). Z takimi lub większymi wartościami mieliśmy do czynienia jedynie w pierwszym miesiącu epidemii COVID-19 w Polsce oraz we wrześniu i październiku 2020 roku, gdy druga fala kształtem przypominać zaczynała tsunami. Podczas trzeciej fali dynamika o wartości wyższej niż 50 procent zdarzyła się tylko dwa razy, w tym 15 marca wynosiła prawie 77 procent.

Czwarta fala epidemii - punkt startu

To, co różni drugą, trzecią i aktualnie narastającą czwartą falę epidemii, to także punkt startu. Od pierwszego wykrytego zakażenia koronawirusem w Polsce, 4 marca 2020 roku średnia dzienna liczba nowych przypadków rosła – choć nie bez przerwy – prawie do końca wakacji. 27 sierpnia mieliśmy średnio 759 zakażeń dziennie. Potem nastąpił dwutygodniowy okres spadków – 11 września średnia dzienna wynosiła 461 zakażeń. To był początek drugiej fali epidemii, której apogeum nastąpiło 11 listopada na poziomie przeciętnie 25 615 infekcji potwierdzanych każdego dnia.

Okres spadków – również przeplatany pewnymi wahaniami – trwał do 9 lutego 2021 roku, do średniego poziomu 5215 zakażeń dziennie. Od tego momentu trzecia fala wspięła się na pułap, na którym średnia liczba przypadków dziennie, obliczana na podstawie danych z siedmiu dni, wynosiła 28 873, czyli prawie 13 procent więcej niż jesienią 2020 roku.

Trzecia fala opadała do pierwszej połowy lipca, do wspomnianego już poziomu 78 infekcji dziennie. Spadek ten był w zasadzie nieprzerwany – prawie wszystkie wahania na wykresie dadzą się wytłumaczyć zaniżonymi raportami w okresie Wielkanocy, majówki i Bożego Ciała. Od 14 lipca średnia liczba nowych przypadków znów rośnie, powoli, ale w tym trendzie praktycznie nie ma zakłóceń.

Kolejne fale epidemii rozpoczynały się więc z zupełnie różnych poziomów – średnio 461 zakażeń we wrześniu 2020 roku, 5215 w lutym 2021 r. i 78 w lipcu. Wiemy już czwarta fala epidemii w ciągu siedmiu tygodni wzrosła ponad trzy razy. Jak było z falą drugą i trzecią? Wydawać by się mogło, że takie porównanie nic nie powie, bo najnowsza fala będzie korzystać z tak zwanego efektu niskiej bazy, ale jest dokładnie odwrotnie. Paradoksalnie, druga fala, aby osiągnąć poziom ponad trzy razy większy od punktu startu, potrzebowała niecałych trzech tygodni. Trzecia fala, startując z o wiele wyższego punktu, zrobiła to w pięć tygodni.

Koronawirus w Polsce - jak zmienia się liczba ofiar śmiertelnych

Czwarta fala zakażeń różni się od poprzednich także tym, że na razie nie widać, by podążała za nią kolejna fala zgonów. Jesienią 2020 roku i wiosną 2021 roku śmiertelne żniwo epidemii było największe mniej więcej dwa tygodnie po szczycie średniej liczby nowych zakażeń. Jeżeli szczyt drugiej fali zakażeń nastąpił 11 listopada 2020 r., to średnia liczba zgonów, również obliczana na podstawie danych z ostatnich siedmiu dni, osiągnęła maksimum 25 listopada, na poziomie przeciętnie 505 ofiar śmiertelnych dziennie. Wiosną, po szczycie trzeciej fali zakażeń, który nastąpił 1 kwietnia, najwyższą średnią liczbę zgonów odnotowano 14 kwietnia – było ich wtedy 603.

Obecnie, gdy średnia liczba zakażeń rośnie od siedmiu tygodni, nie widać, by średnia liczba zgonów wyraźnie wzrosła. Przez cały sierpień wahała się między dwoma a trzema osobami dziennie. Tylko w raporcie z 1 września przekroczyła cztery, jest jednak za wcześnie, by wyciągać z tego wnioski.

Epidemia COVID-19 - sytuacja w szpitalach

Choć eksperci powtarzają, że to nie łóżka leczą pacjentów, to zwrócić należy uwagę na dane ze szpitali. Na koniec sierpnia mieliśmy zajętych niecałe osiem procent łóżek wydzielonych do leczenia pacjentów z COVID-19 i niecałe 10 procent respiratorów przeznaczonych do tego celu. Średnia w miesiącu wynosiła odpowiednio prawie sześć i prawie osiem procent.

Jak było na początku drugiej fali, nie wiemy, bo Ministerstwo Zdrowia dopiero 23 października 2020 r. zaczęło podawać dane o łóżkach i respiratorach z podziałem na dostępne i już zajęte przez pacjentów. Natomiast gdy na początku lutego rozpoczynała się trzecia fala zakażeń, obłożenie łóżek i respiratorów zawierało się w przedziale od 40 do 50 procent, przy czym pula łóżek wynosiła ponad 27 tysięcy, a respiratorów – ponad 2,6 tysiąca.

W szczycie trzeciej fali epidemii wykorzystywanych było prawie 80 procent szpitalnych łóżek i respiratorów wydzielonych do walki z COVID-19. Działo się tak mimo że napływowi pacjentów towarzyszyło zwiększanie puli przeznaczonego dla nich sprzętu – do 46 tysięcy łóżek i ponad 4,5 tysiąca respiratorów. Obecnie na oddziałach covidowych na pacjentów czeka 6 tys. łóżek i mniej niż 580 respiratorów.

Autorka/Autor:Rafał Lesiecki

Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W obliczu postępującej wojny w Strefie Gazy rosną obawy, że na Bliskim Wschodzie może wybuchnąć kolejna pełnoskalowa wojna - z niszczycielskimi konsekwencjami dla regionu i nie tylko - pisze BBC. Od dziewięciu miesięcy na granicy izraelsko-libańskiej dochodzi do regularnej wymiany ognia. "Jesteśmy na krawędzi potencjalnie wyniszczającej wojny, której obie strony - jak twierdzą - nie chcą" - podsumowuje BBC.

Dni "beztroskich" wakacji mogą być policzone

Dni "beztroskich" wakacji mogą być policzone

Źródło:
BBC, PAP

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24

Stworzona przez zmarłego w ubiegłym roku Janusza Filipiaka spółka ma zniknąć z polskiej giełdy. Spadkobiercy wraz z Funduszem CVC Capital Partners - który jest właścicielem sieci sklepów Żabka - poinformowali o swoim zamiarze ogłoszenia wezwania na 100 proc. akcji spółki.

Spadkobiorcy dużej polskiej firmy chcą ją sprzedać.  Jest już kupiec

Spadkobiorcy dużej polskiej firmy chcą ją sprzedać. Jest już kupiec

Źródło:
PAP

W poniedziałek w Chorwacji zanotowano rekordową temperaturę wody morskiej. Nieopodal Dubrownika wyniosła ona 29,7 stopni Celsjusza. To nie jedyne miejsce na Bałkanach, gdzie upał daje się we znaki mieszkańcom i turystom, a pogoda sprzyja wybuchaniu pożarów.

Niepokojący rekord padł w Chorwacji

Niepokojący rekord padł w Chorwacji

Źródło:
PAP, Balkan Insight, Total Croatia News

Hollywoodzki aktor i muzyk Jack Black odwołał koncerty i zawiesił działalność swojego zespołu Tenacious D. Ogłosił to po tym, jak jego kolega z formacji, Kyle Gass, zażartował ze sceny nawiązując do zamachu na Donalda Trumpa. Jeden z australijskich senatorów wezwał do deportacji amerykańskich artystów.

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

To, że sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury o areszt jednej z osób, które są podejrzewane, nie może przesłaniać wielkiej pracy - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. - Sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski, wystąpi do Rady Europy - dodał.

Romanowski na wolności. Siemoniak: sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski

Romanowski na wolności. Siemoniak: sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski, w otoczeniu innych polityków PiS, wystąpił w środę rano na konferencji prasowej w Sejmie. Zapowiedział, że zawiadomi prokuraturę w sprawie - jak mówił - "nielegalnego zatrzymania go". Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że o sprawie "będą powiadamiane instytucje międzynarodowe", w tym Europejski Trybunał Praw Człowieka.

"My tak tego nie zostawimy". Romanowski i Błaszczak na konferencji w Sejmie

"My tak tego nie zostawimy". Romanowski i Błaszczak na konferencji w Sejmie

Źródło:
TVN24

Roman Giertych, poseł KO i szef zespołu do spraw rozliczeń PiS, w serii wpisów skrytykował Prokuraturę Krajową. "Przez setki godzin pracowaliśmy nad sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Dziś główny podejrzany wychodzi na wolność, bo Prokuratura Krajowa zapomniała złożyć wniosek o uchylenie immunitetu do Rady Europy. Kompromitacja" - ocenił. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk został zapytany, czy w związku z sytuacją poda się do dymisji.

Giertych: to kompromitacja Prokuratury Krajowej

Giertych: to kompromitacja Prokuratury Krajowej

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańska gwiazda muzyki country przeprasza i zapowiada pójście na odwyk po lawinie krytyki, jaka spadła na nią po wykonaniu hymnu USA przed meczem baseballa. "Zeszłej nocy nie byłam sobą" - stwierdziła Ingrid Andress w oświadczeniu.

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Źródło:
Reuters, CNN

Zezwolenie na użycie amerykańskiej broni przez Ukrainę wobec celów położonych na terytorium Rosji wydaje się przynosić efekty – informuje CNN. Stacja ocenia, w dużym stopniu przyczyniło się to do zahamowania postępów Rosjan i obronienia Charkowa, drugiego największego miasta Ukrainy. - Rosyjska armia nie może już czuć się bezkarna i bezpieczna - mówi chcący zachować anonimowość ukraiński oficer.

CNN: ukraińskie uderzenia na cele w Rosji wydają się przynosić efekty

CNN: ukraińskie uderzenia na cele w Rosji wydają się przynosić efekty

Źródło:
CNN

Tajlandzka policja podała w środę, że prawdopodobną przyczyną śmierci sześciu obcokrajowców, których ciała znaleziono w pokoju ekskluzywnego hotelu w Bangkoku, było zatrucie cyjankiem - donosi Reuters. Służby podejrzewają, że za zabójstwem stoi jeden ze zmarłych.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

22-letni Ignacy zginął podczas górskiej wspinaczki w Islandii. O jego śmierci poinformował bloger, z którym wcześniej młody Polak wspinał się na najwyższy szczyt wyspy. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak, z którego już do nas nie wrócił" - napisał.

22-letni Polak zginął w górach Islandii. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak"

22-letni Polak zginął w górach Islandii. "Wybrał dłuższy i ambitniejszy szlak"

Źródło:
tvn24.pl, TVP3 Bydgoszcz

Bakterie Enterobacteriaca wykryto w 37 procent zbadanych próbek lodów pobranych w województwie zachodniopomorskim - przekazał w poniedziałek sanepid. Najwyższy wskaźnik zanieczyszczenia lodów występuje w pasie nadmorskim.

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Bakterie w lodach. Szczególnie źle jest w pasie nadmorskim

Źródło:
PAP

Auchan najtańszy w czerwcu, wyprzedził Biedronkę i Makro Cash & Carry - podała agencja badawcza ASM SFA. W raporcie dodano, że spadek cen odnotowano w 7 z 13 badanych sieci sklepów. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w czerwcu 2024 r. wyniosła 154,16 zł i była o 5,65 zł wyższa niż w maju. 

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Źródło:
PAP

Skurczyła się liczba pracowników, którzy pomagają polskim przedsiębiorcom za granicą, bo PAIH nie stać na utrzymanie biur – czytamy w środowym "Pulsie Biznesu". Przybywa jednak zatrudnionych w centrali i krajowych placówkach.

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

"Inwestują Europejczycy, Japończycy, Hindusi i Chińczycy, wszyscy oprócz Polaków"

Źródło:
PAP

Donald Trump się zmienił, a kandydat na wiceprezydenta J.D. Vance rozumie jego wizję kraju - powiedzieli korespondentowi "Faktów" TVN w USA Marcinowi Wronie uczestnicy republikańskiej konwencji wyborczej w Milwaukee, były szef sztabu Trumpa Corey Lewandowski i były spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy. Ten ostatni stwierdził w rozmowie z mediami na marginesie konwencji, że sytuacja na świecie przywołuje na myśl 1938 rok, a działania Władimira Putina przypominają działania Adolfa Hitlera przed II wojną światową. Były prezydent USA pojawił się publicznie w poniedziałek po raz pierwszy od sobotniego zamachu na jego życie.

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

Źródło:
TVN24, PAP

Pod rządami Partii Pracy Wielka Brytania stanie się "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową" - powiedział J.D. Vance, kandydat na wiceprezydenta USA u boku Donalda Trumpa. Jego słowa skrytykowali we wtorek brytyjscy politycy, w tym wicepremier Angela Rayner.

Wielka Brytania "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową"? Poruszenie po słowach Vance'a

Wielka Brytania "pierwszym islamistycznym krajem z bronią jądrową"? Poruszenie po słowach Vance'a

Źródło:
PAP, Guardian, Middle East Monitor

20-latek stracił panowanie nad autem, po czym wjechał do przydrożnego rowu, uszkadzając latarnię na trasie Przełęk-Nysa (Opolskie). Okazało się, że kierowca w podróż zabrał kota, który w pewnym momencie wskoczył mu na kolana.

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Źródło:
PAP

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl