Czy pracodawca może obniżyć moją pensję o 20 procent? Czy jeśli zakażę się koronawirusem podczas pracy w komisji wyborczej, przysługuje mi odszkodowanie? Jeśli mam zaległości w opłacaniu składek ZUS, to czy teraz mogę liczyć na zwolnienie z ich spłaty? Na wasze pytania w programie "Koronawirus. Raport" odpowiadali adwokat dr Michał Raczkowski oraz ekonomista Marek Zuber.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
W niedzielę zdiagnozowano 224 zakażenia koronawirusem w Polsce. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o śmierci czterech osób, tym samym liczba zmarłych wzrosła do 22. To trzy kobiety w wieku 57, 37 i 84 lat oraz 19 mężczyzn w wieku od 43 do 89 lat. Większość z nich cierpiała też na inne schorzenia.
KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>
Łącznie obecność SARS-CoV-2 potwierdzono w Polsce u 1862 osób.
Od 20 marca, w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, na terenie naszego kraju obowiązuje stan epidemii. Zdecydowano o przedłużeniu zamknięcia wszystkich placówek oświatowych i szkół wyższych do Wielkanocy. Zamknięte są restauracje, kluby, baseny, siłownie, teatry i kina. Obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się, zakaz zgromadzeń i szczególne zasady korzystania z transportu publicznego.
Kontakt 24 otrzymuje od was tysiące pytań dotyczących koronawirusa i wpływu epidemii COVID-19 na nasze codzienne funkcjonowanie. Wiele z nich dotyczy kwestii prawnych związanych z ograniczeniami, które weszły życie za sprawą rozporządzenia ministra zdrowia dotyczącego stanu epidemii. Wątpliwości spływają także od pracowników i przedsiębiorców. W niedzielę w programie "Koronawirus. Raport" odpowiadali na nie adwokat doktor Michał Raczkowski oraz ekonomista Marek Zuber.
Od 19 marca nie pracuję. Jestem zmuszona wziąć urlop bezpłatny? Czy pracodawca ma obowiązek wypłacić mi jakieś wynagrodzenie za 9 dni, które nie pracowałam? Ania
Raczkowski: Mam wątpliwość co do pytania: "czy muszę?". Urlop bezpłatny to instytucja, którą rozpoczyna się na wniosek jednej ze stron, ale za zgodą drugiej, więc jest wymagany konsensus. Nie można żadnej ze stron zmusić.
Jak rozumiem, mamy do czynienia z przestojem, w związku z czym pracownik ma prawo do wynagrodzenia przestojowego. Pracodawcy proszą pracowników, by korzystali z urlopu bezpłatnego, ale można też próbować urlopu wypoczynkowego bieżącego. To rozwiązanie, które z jednej strony gwarantuje wynagrodzenie, z drugiej pracodawcy pozwala realizować uprawnienia, które i tak musiałby zrealizować. Postawienie go w takiej sytuacji, że przez dłuższy czas ma płacić wynagrodzenie przestojowe, też z punktu widzenia pracownika nie jest potencjalnie komfortowe. Pracodawca może w pewnym momencie uznać, że ma dość i nie jest w stanie płacić wynagrodzenia przestojowego, co może zmierzać do zakończenia stosunku pracy.
Jestem zatrudniony na umowę o pracę. Czy pracodawca ma prawo obniżyć mi pensję o 20%? Marek
Raczkowski: Obniżenie pensji o 20 procent jest możliwe w ramach ogólnych instrumentów prawa pracy, na przykład za porozumieniem stron. Ewentualnie wchodzi w grę wypowiedzenie zmieniające ze strony pracodawcy, ale wtedy taka zmiana mogłaby wejść w życie dopiero po upłynięciu okresu wypowiedzenia.
Trudno sobie wyobrazić, żeby obniżenie wynagrodzenia zdarzyło się bez zmniejszenia wymiaru zatrudnienia. Sytuacja jest prawdopodobnie taka, że pracy dla tego pracownika może być mniej.
Czy jeśli będę pracować w komisji wyborczej i się zarażę, to należy mi się odszkodowanie w związku z narażeniem mojego życia i zdrowia przez Państwo? Malwina
Raczkowski: Jest taki przepis w kodeksie cywilnym o odpowiedzialności za szkody przy wykonywaniu władzy publicznej. Mam wrażenie, że to, co się obecnie dzieje, jeśli chodzi o decyzję dotyczącą wyborów, a właściwie brak decyzji co do ich odwołania, to nie jest stan, kiedy władza publiczna wykonywałaby swoje zadania prawidłowo.
Obawiałbym się jednak, że w ramach sporu sądowego między osobą, która zachorowała, a Skarbem Państwa byłby taki argument wyciągnięty, że taka osoba zgłosiła się do komisji wyborczej dobrowolnie. Więc albo w ogóle nie ma tu czynu zabronionego, albo taka osoba co najmniej przyczyniła się do tego, że jej zdrowie ucierpiało.
Decyzja o udziale w komisji wyborczej jest co najmniej ryzykowna prawnie, a przede wszystkim zdrowotnie.
Czy deweloper może nie wydać mieszkania z powodu COVID-19? Marta
Raczkowski: Nie bardzo widzę powody, by sama epidemia miała być powodem do niewydania mieszkania. W tym pytaniu kryje się trudna do określenia liczba okoliczności. Jeśli mieszkanie jest gotowe i można przystąpić do jego odbioru, to nie widzę powodu, dla którego deweloper miałby go nie wydać.
Czy jeśli jeden z rodziców pobiera zasiłek pielęgnacyjny, to czy drugi rodzic może skorzystać z zasiłku 14-dniowego?
Raczkowski: Zasiłek opiekuńczy 14-dniowy na podstawie specustawy, tak jak i zasiłek opiekuńczy w ogóle, mogą być przyznane opiekunowi dziecka w sytuacji, gdy inny członek rodziny nie może sprawować nad nim opieki. Jeżeli jest możliwość, żeby inny członek rodziny sprawował tę opiekę, to prawa do zasiłku opiekuńczego nie ma.
Jesteśmy podwykonawcą dużej firmy. Czy mogę odmówić wykonania zleceń w trosce o zdrowie moich pracowników i klientów, których oni odwiedzają? A co z karami? Pracodawca
Raczkowski: Póki co, stan epidemii nie wprowadził ograniczeń generalnych dotyczących wykonywania zobowiązań i obrotu gospodarczego. Sam ten stan to za mało, by odmawiać wykonywania zobowiązań. To stan, który z punktu widzenia prawa cywilnego jest objęty regulacją artykułu 357 z indeksem 1, tak zwane nadzwyczajne okoliczności lub ich zmiana. Przepisy mówią, że w razie takiej nadzwyczajne zmiany okoliczności, której strony nie przewidziały, a uniemożliwia ona wykonanie zobowiązania, to jednak na jego treść powinien wpłynąć sąd. To sąd powinien w razie sporu między podmiotami rozstrzygać.
Z punktu widzenia tego pytania zacząłbym od strony nieprawnej. Jeśli przedsiębiorca obawia się wykonania swojego zobowiązania, zacząłbym od próby renegocjacji zasad współpracy, tak po ludzku, by te relacje ułożyć, nie wchodząc na płaszczyznę prawną.
Na 31 lipca mam zaplanowane wczasy w Turcji. Czy mogę zrezygnować i nie stracić zadatku? Przemek
Raczkowski: Ustawa o imprezach turystycznych takie możliwości przewiduje. Jest to artykuł 47 ustęp 4. Od razu czynię dość poważne zastrzeżenie. Przez większość dnia próbowałem zapoznawać się z nowelizacją ustawy antykoronawirusowej z 2 marca. Tam pojawiły się między innymi rozwiązania, które mają wyjść naprzeciw przedsiębiorcom z branży turystycznej. I jeśliby w tym brzmieniu, w jakim to zaproponowano, ta ustawa weszła w życie, to umożliwia ona wstrzymanie się z wypłatą środków już wpłaconych przez to przedsiębiorstwo przez okres 180 dni. Co więcej, te rozwiązania mają działać już od 13 marca tego roku, czyli ze skutkiem wstecznym. Ustawodawca próbuje, nie odbierając klientowi prawa, by odzyskał te środki, wstrzymać ich zwrot do czasu, aż ta sytuacja się unormuje, po to, żeby na przykład klient otrzymał voucher na inną imprezę turystyczną o wartości nie mniejszej niż to, co było zaplanowane.
Działalność gospodarczą rozpoczynam co roku od 1.05. To gastronomia sezonowa tj. lody włoskie, gofry itp. Czy mnie także obejmie pomoc rządu? Marika
Zuber: Nie. Mówimy tutaj o problemach spadku obrotów, które pojawiły się w przedsiębiorstwach w Polsce. Tutaj mamy przyszłość. Mamy wszyscy nadzieję, że w maju już coś drgnie. Ale jeśli nie prowadzono działalności w ostatnich tygodniach, na żadne wsparcie nie można liczyć.
Pracuję na umowę zlecenie oraz umowę o pracę na część etatu. Czy będzie przysługiwał mi zasiłek dla pracujących na umowie zlecenie w ramach tzw. "tarczy"? Agata
Zuber: Musielibyśmy zapytać, czy to firma do dziewięciu osób czy większa. Nie ma znaczenia, czy to umowa o pracę czy zlecenia. Sytuacja jest inna tylko przy umowie o dzieło. Pracodawca nie rozróżnia tych dwóch rodzajów umów. W obu przypadkach pracodawcy należy się wsparcie dla pracownika.
Zarejestrowałam firmę 1 marca. To jednoosobowa działalność. Czy będę mogła skorzystać z jakiejś pomocy rządu? Maria
Zuber: Bardzo wyraźnie ustawodawca mówi, że pomoc dotyczy firm, które rozpoczęły działalność przed 1 marca. Skoro w warunkach udzielonej pomocy mamy odniesienie się do wyników z przeszłości, to nie mamy się do czego odnieść. W tego typu przypadkach pomoc wynikająca z tzw. tarczy antykryzysowej się nie należy.
Jestem na samozatrudnieniu, zarabiam tylko prowizję od sprzedaży. Od 13 marca nie pracuję. Czy mój pracodawca powinien wypłacić mi jakąś średnią z ostatnich trzech miesięcy? Kacper P.
Zuber: Nie ma znaczenia, czy nasze wpływy związane są ze stałą umową miesięczną, czy z prowizjami. Ważne jest to, żeby pokazać spadek obrotów i przychodów naszej działalności. Jeżeli spełniamy te warunki, które z ustawy wynikają, to wtedy możemy na taką pomoc liczyć.
Mamy dwa rodzaje warunków: pierwszy jest taki, że jeśli nasze obroty z dwóch miesięcy tego roku są przynajmniej o 15 procent niższe niż z analogicznego okresu zeszłego roku, to należy nam się wsparcie. Druga możliwość, to jeżeli w ciągu miesiąca mamy spadek przychodów o więcej niż 25 procent w stosunku do analogicznego miesiąca ubiegłego roku.
Ważna rzecz: to nie jest pomoc od pracodawcy. To pomoc ze strony państwa.
Czy istniejące już zaległości w opłacaniu składek ZUS wykluczają przedsiębiorcę z ubiegania się o zwolnienie z ich opłacania przez 3 miesiące? Ewa
Zuber: Tak. Niestety wszystkie nasze rozliczenia z państwem musimy mieć na zero. Jeżeli mamy jakiekolwiek zaległości, nie będziemy podlegali tej ustawie.
Pracuję na umowie zleceniu w sklepie w galerii handlowej. Otrzymałam wypowiedzenie. Czy w takiej sytuacji będę miała prawo do świadczenia dla zleceniobiorców? Jadwiga
Zuber: Tak, będzie pani miała prawo do świadczenia. Zakładamy, że zwolnienie wynika z ograniczenia działalności tego sklepu i nie jest to sklep spożywczy, tylko taki, który nie może działać przez rządowy zakaz prowadzenia działalności w centrach handlowych. W takiej sytuacji podlega się pod ustawę i otrzyma się wsparcie. O to wsparcie musi wystąpić pracodawca.
Autorka/Autor: kk/adso
Źródło: TVN24