"Można cały czas mówić: jest świetnie. Tylko nie zmienia to faktu, że dziś sytuacja jest bardzo poważna"

Źródło:
TVN24
Kierwiński: można cały czas mówić jest świetnie, tylko nie zmienia to faktu, że sytuacja jest bardzo poważna
Kierwiński: można cały czas mówić jest świetnie, tylko nie zmienia to faktu, że sytuacja jest bardzo poważnaTVN24
wideo 2/22
Kierwiński: można cały czas mówić jest świetnie, tylko nie zmienia to faktu, że sytuacja jest bardzo poważnaTVN24

Jest chaos, jest brak informacji, jest po raz kolejny przespany problem. Można odnieść wrażenie, że minister edukacji Dariusz Piontkowski wrócił wczoraj z przedłużonych wakacji, dziś wyszedł na konferencję i powiedział: dyrektorzy radźcie sobie - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO Marcin Kierwiński. Wiceszef MON Marcin Ociepa powiedział, że nie rozumie zarzutów dyrektorów szkół. - Dyrektor wraz z gronem pedagogicznym i rodzicami jest organizatorem procesu edukacyjnego i ma bardzo dużo swobody. My nie chcemy w to ingerować - tłumaczył.

Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski poinformował w środę na spotkaniu z mediami, że "obecna sytuacja epidemiczna według Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego pozwala na to, aby w przytłaczjącej większości naszego kraju, w przytłaczjącej większości placówek edukacyjnych, w zdecydowanej większości szkół, przedszkoli, żłobków, można było przywrócić standardowe zajęcia polegające na bezpośrednim kontakcie nauczyciela z uczniami".

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w środę o 715 nowych, potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 oraz o śmierci kolejnych dziewięciu osób. Łącznie w Polsce od początku epidemii potwierdzono infekcję u 53 676 osób, spośród których 1 830 zmarło.

"Wierzę, że jesteśmy w stanie, stosując model hybrydowy, sprawić, żeby do tych spotkań z nauką dochodziło"

Sytuację w Polsce w związku z powrotem do szkół komentowali w "Faktach po Faktach" w TVN24 wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa z partii Porozumienie wchodzącej w skład Zjednoczonej Prawicy, oraz poseł KO Marcin Kierwiński.

- Cały czas mamy do czynienia z swego rodzaju nieporozumieniem. Naszym celem jest utrzymanie wydolności polskiej służby zdrowia. Jeżeli jest taka decyzja ministra, żeby otworzyć szkoły, że jesteśmy w stanie zapanować nad sytuacją epidemiczną w Polsce, to ja taką decyzję szanuję i uznaję - powiedział Ociepa.

Zwrócił uwagę, że "zupełnie inna jest szkoła, kiedy prowadzimy tylko zdalne nauczanie, a kiedy zupełnie inaczej to wygląda, kiedy się rówieśnicy spotykają ze sobą, a także spotykają z nauczycielem". - Wierzę, że jesteśmy w stanie, stosując pewien model prawdopodobnie hybrydowy, jednak sprawić, żeby do tych spotkań z nauką, z wiedzą dochodziło z poszanowaniem wszystkich zasad dystansu społecznego - mówił.

"My nie chcemy w to ingerować"

Na uwagę, że dyrektorzy pytają, dlaczego to oni muszą całą odpowiedzialność brać na siebie - jeśli chodzi o decyzję, jaki wybrać model, na jakich zasadach - odparł, że nie rozumie tego zarzutu. - Na samym końcu dyrektor wraz z gronem pedagogicznym i rodzicami jest organizatorem procesu edukacyjnego i ma bardzo dużo swobody. My nie chcemy w to ingerować - stwierdził.

- Uważam, że to jest bardzo roztropne, żeby dyrektor wraz z zespołem decydowali o tym, bo szkoły są różne. Różne pod względem infrastrukturalnym, pod względem liczby uczniów. Ja bym zachęcał do tego, żeby stosować te hybrydowe rozwiązania, które są dostosowane do okoliczności, dostosowane do wielkości szkoły. I w ten sposób zabezpieczyć uczniów, zabezpieczyć dystans społeczny, do którego namawiamy - powiedział Ociepa.

Ociepa: wierzę, że jesteśmy w stanie, stosując model hybrydowy, sprawić, żeby do spotkań z nauką dochodziło
Ociepa: wierzę, że jesteśmy w stanie, stosując model hybrydowy, sprawić, żeby do spotkań z nauką dochodziłoTVN24

"Jest chaos, jest brak informacji, jest przede wszystkim po raz kolejny przespany problem"

Marcin Kierwiński podkreślił, że "doskonale rozumie wątpliwości dyrektorów". - Od rządu polskiego, od pana ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego, od ministra zdrowia (Łukasza Szumowskiego - red.) oczekiwałbym w związku z tą trudną sytuacją i tym strachem społecznym po prostu racjonalnych decyzji - podkreślił. - A jeżeli chodzi o decyzję tego rządu. to jest od bandy do bandy. Jak było mniej zachorowań, zamykali wszystko, teraz wszystko otwierają, nie dając żadnych konkretnych wytycznych - powiedział.

- Dyrektor szkoły nie ma wytycznych, że jeżeli pojawi się pierwszy przypadek koronawirusa, to ma zamknąć szkołę. To kiedy ma zamknąć tę szkołę? Czy ma zawnioskować do sanepidu, jak będzie pierwszy przypadek, piąty, dziesiąty? - pytał. - W tego typu sprawach państwo powinno działać - ocenił.

- Jest chaos, jest brak informacji, jest przede wszystkim po raz kolejny przespany problem. Można odnieść wrażenie, że pan minister Piontkowski wrócił wczoraj z przedłużonych wakacji i dziś wyszedł na konferencję prasową, nie konsultując tego, co dzisiaj przedstawił, powiedział dyrektorzy "radźcie sobie" - skomentował poseł Koalicji Obywatelskiej.

W środę późnym wieczorem MEN poinformowało o podpisaniu przez ministra Piontkowskiego pakietu rozporządzeń "potrzebnych do organizacji pracy szkoły w czasie epidemii".>>>

"Obawiam się, że to jest eksperyment na naszych dzieciach"

Jak powiedział Kierwiński, "jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, jest to elementarny brak wiarygodności, jeżeli chodzi o rozwiązania, które rząd przyjmuje". - Nie ma całościowej strategii. Ja słyszałem niedawno z ust pana premiera Morawieckiego, że pandemii nie ma, dlatego wszyscy mogą iść głosować, więc jak teraz słyszę pana ministra Piontkowskiego, że wszystkie dzieci mogą wrócić do szkoły, bo z pandemią sobie poradziliśmy, to obawiam się, że to jest eksperyment na naszych dzieciach, na rodzinach, na nauczycielach, na dziadkach - mówił.

Nawiązał w ten sposób do wypowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego w czasie kampanii wyborczej, kiedy przekonywał, że "koronawirus jest w odwrocie" i "nie trzeba się go bać".

- Urzędnicy PiS-u z ministerstwem edukacji zastanawiają nie nad tym, jak uczynić proces powrotu dzieci bezpiecznym dla nas wszystkich, tylko zastanawiają się jak nie ponosić odpowiedzialności za dotychczasowe działania - ocenił. W ten sposób odniósł się do projektu PiS znoszącego odpowiedzialność urzędników za działania w czasie epidemii.

"Wszyscy, którzy mają odrobinę dobrej woli widzą, że są wytyczne"

Wiceminister Ociepa odpowiedział, że "działania polskiego rządu, jeśli chodzi o walkę z epidemią, są oceniane przez bardzo obiektywne i zewnętrzne instytucje". - Dziwię się, że jeżeli chodzi o kwestie koronawirusa ich nie słuchacie - zwrócił się do Marcina Kierwińskiego.

- Wszyscy, którzy mają odrobinę dobrej woli widzą, że są wytyczne. Zostały wprowadzone nowe strefy, czerwone, żółte, żeby bardziej precyzyjnie wprowadzać pewnego rodzaju ograniczenia, żeby gospodarka mogła funkcjonować, żeby ludzie mogli się czuć bezpiecznie w tych powiatach, gdzie nie ma ognisk, a gdzie indziej, żeby te ogniska dławić - wymieniał.

Dodał, że "instrukcje dotyczące dystansu społecznego, środków ochrony osobistej, noszenia maseczek obowiązują także polskie szkoły".

Kierwiński: można cały czas mówić jest świetnie, tylko nie zmienia to faktu, że dziś sytuacja jest bardzo poważna

- Jesteście cały czas z siebie zadowoleni, tylko proszę zwrócić uwagę, że dziś zachorowań jest wielokrotnie więcej niż kilka miesięcy temu. Można cały czas mówić: jest świetnie, świetnie sobie radzimy, tylko nie zmienia to faktu, że dziś sytuacja jest bardzo poważna - zaznaczył Kierwiński.

- Jeżeli pan mówi, że są wytyczne, jak blisko dzieci mogą się stykać, to ja się pytam, z kim to konsultowaliście? Czy w placówkach, w dużych szkołach, gdzie jest po tysiąc dzieciaków, te wytyczne są do zastosowania? Co w takim razie z testami dla nauczycieli? Co z zasiłkiem dla rodziców, którzy nie będą mogli posłać swoich dzieci do szkoły? Czy dacie pieniądze dyrektorom szkół, aby te rozwiązania dotyczące edukacji zdalnej wdrożyć? - pytał wiceministra obrony narodowej.

- Wy nie przepracowaliście tej kwestii, nie skonsultowaliście tej kwestii ze środowiskiem społecznymi, z dyrektorami szkół - ocenił.

"Proszę nie posądzać polskiego rządu o to, że my żałujemy pieniędzy na walkę z koronawirusem"

Marcin Ociepa odpowiedział, że "jeżeli gdziekolwiek zabraknie pieniędzy na środki ochrony osobistej, na wprowadzenie tych obostrzeń, to na pewno te środki się znajdą". - Proszę nie posądzać polskiego rządu o to, że my żałujemy pieniędzy na walkę z koronawirusem, bo to jest nieprawda - zaznaczył.

Autorka/Autor:kb//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. Stwierdził, że "to była mocna rozmowa bliskich sojuszników".

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Ukraina nie ma żadnych kart przetargowych, ale rozgrywa je twardo - ocenił prezydent USA Donald Trump na spotkaniu w Białym Domu. Wcześniej w piątek w radiowym wywiadzie wyrażał podobną opinię i mówił, że obecność prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na rozmowach dotyczących zakończenia wojny "nie jest zbyt ważna". Po raz kolejny podważał też winę Rosji za inwazję, powielając rosyjski przekaz propagandowy.

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

Źródło:
PAP, NBC News, The Hill

W czasie piątkowego posiedzenia jeden z posłów na sali oznajmił, że według jego informacji Edward Siarka z PiS porusza się po Sejmie z bronią. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zbada sprawę. - Ja takich informacji do tej chwili nie miałem - zaznaczył. - O tym, że chodzi z "klamką" po Sejmie, nie miałem pojęcia. Sprawdzimy to - zapowiedział.

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji klubu. Starałem się sumiennie wykonywać obowiązki posła, ale przegrywam z chorobą alkoholową" - napisał w oświadczeniu poseł Ryszard Wilk z Konfederacji. Dodał, że jego "kolejnym krokiem będzie terapia i podanie się leczeniu". PAP dowiedziała się później, że partia zawiesiła Wilka na czas nieokreślony.

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę prezydent Andrzej Duda przyleci do Waszyngtonu i spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Nowelizacja ustawy o wykonywaniu mandatu posła i senatora, określana jako "lex Romanowski", została przyjęta z senackimi poprawkami w piątek przez Sejm. Poprawki doprecyzowują, że prawa do uposażenia pozbawieni zostaną też parlamentarzyści, których nie można tymczasowo aresztować, gdyż ukrywają się lub są poza krajem.

"Lex Romanowski" przyjęte przez Sejm

"Lex Romanowski" przyjęte przez Sejm

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Poseł Edward Siarka został ukarany maksymalną karą 20 tysięcy złotych - przekazał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Dodał, że złożony został również wniosek do prokuratury. W czwartek podczas posiedzenia izby poseł PiS użył słów "kula w łeb" wobec premiera Donalda Tuska.

"Już po prezydium". Siarka ukarany maksymalną karą za słowa o "kuli w łeb"

"Już po prezydium". Siarka ukarany maksymalną karą za słowa o "kuli w łeb"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Mam nadzieję, że poseł Edward Siarka odpowie za przestępstwo, którego dopuścił się w świetle kamer - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 europosłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz, odnosząc się do słów posła PiS o "kuli w łeb". Europosłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus podkreśliła, że "nie ma tolerancji dla takich zachowań".

"Od słowa się wszystko zaczyna", "powinien być wykluczony z życia publicznego". Posłanki o Siarce

"Od słowa się wszystko zaczyna", "powinien być wykluczony z życia publicznego". Posłanki o Siarce

Źródło:
TVN24

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa po podpaleniu domu policjantki w Starym Wiśniczu (Małopolskie). Kiedy pojawił się ogień, w środku była funkcjonariuszka z mężem i trójką dzieci. Jednym z motywów, jakie śledczy biorą pod uwagę, jest zemsta.

Płonął dom policjantki, była w środku z mężem i trójką dzieci. "To mogła być zemsta"

Płonął dom policjantki, była w środku z mężem i trójką dzieci. "To mogła być zemsta"

Źródło:
PAP

- Za nami bardzo dobry, przepracowany rok. Postawiliśmy polską energetykę z kolan - mówiła w programie "#BezKitu" w TVN24 Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050-Trzeciej Drogi, ministra klimatu i środowiska. Pytana, czy możliwe jest przedłużenie zamrożenia cen energii, odparła, że jej resort nie wyklucza "dalszych interwencji". Gościem programu był także doktor inżynier Radosław Nielek, dyrektor NASK.

Czy ministra klimatu obawia się rekonstrukcji? "Nie mam czasu o tym myśleć, bo pracujemy"

Czy ministra klimatu obawia się rekonstrukcji? "Nie mam czasu o tym myśleć, bo pracujemy"

Źródło:
TVN24

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przyjedzie do Rosji na obchody Dnia Zwycięstwa 9 maja - przekazał francuski tygodnik "Le Point", powołując się na swoje źródła. Dodał, że "jeśli nowy amerykańsko-rosyjski deal dojdzie do skutku i nic nie udaremni zaproszenia Trumpa, 9 maja 2025 roku Europejczycy symbolicznie wypiją do dna kielich goryczy".

"Jakie zwycięstwo będą świętować?". Media: Trump przyjedzie do Rosji 9 maja

"Jakie zwycięstwo będą świętować?". Media: Trump przyjedzie do Rosji 9 maja

Źródło:
PAP

Piosenkarka Grimes zaapelowała do Elona Muska, swojego byłego partnera, by zareagował na "kryzys medyczny" ich dziecka. W kolejnym wpisie wyjaśniła, że miliarder "nie chce odpowiedzieć na SMS-y, maile i opuścił wszystkie spotkania", zaś dziecko "będzie cierpieć na dożywotnie upośledzenie, jeśli on nie odpowie". Jej wpisy zniknęły później z platformy X, której właścicielem jest Musk. Internauci sugerowali, że zostały zablokowane. Później Grimes oświadczyła: "Usuwam je teraz, bo jeśli są objęte blokadą i nie wywołują żadnej reakcji, to jest to po prostu medialny cyrk kosztem dzieci".

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

Źródło:
tvn24.pl, New York Post

Papież Franciszek nie jest w stanie zagrożenia życia, ale pozostanie w szpitalu co najmniej cały przyszły tydzień - poinformowali podczas konferencji prasowej w Poliklinice Gemelli w piątek jego lekarze, profesorowie Sergio Alfieri i Luigi Carbone. Zapewnili, że papież czuje się znacznie lepiej niż w chwili przyjazdu do szpitala.

Lekarze o stanie zdrowia papieża Franciszka

Lekarze o stanie zdrowia papieża Franciszka

Źródło:
PAP

W Maryland trwa Conservative Political Action Conference (CPAC), doroczna konferencja konserwatystów, przez media nazywane "Mekką ruchu MAGA". Wydarzenie, na którym występowali między innymi wiceprezydent USA J.D. Vance i Elon Musk, już pierwszego dnia wywołało kontrowersje, gdy były doradca Donalda Trumpa sugerował, że prezydent powinien móc zostać na trzecią kadencję, a przemówienie zakończył salutem rzymskim. Wśród mówców na konferencji był również Mateusz Morawiecki. Lider francuskiego Zjednoczenia Narodowego Jordan Bardella odwołał wystąpienie. Jako powód podał fakt, że "jeden z mówców pozwolił sobie prowokacyjnie wykonać gest nawiązujący do ideologii nazistowskiej".

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Salut rzymski na konferencji CPAC. Wśród zaproszonych J.D. Vance, Musk i Morawiecki

Źródło:
USA Today, The New York Times, The Guardian, PAP, tvn24.pl

Kobieta jechała przez przejazd kolejowy, kiedy jej samochód nagle zgasł. Auto nie chciało odpalić, a pociąg się zbliżał. Z pomocą przyszedł jeden z kierowców, który miał linię holowniczą. Nagle zapaliło się czerwone światło, a rogatki opadły. Od zderzenia z pociągiem dzieliły ich już sekundy. Polskie Koleje Państwowe udostępniły nagranie ze zdarzenia.

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Źródło:
tvn24.pl

Syryjczyk, który pomógł zatrzymać nożownika z Villach, otrzymuje pogróżki, "najczęściej w języku arabskim". Policja zwiększyła liczbę patroli w pobliżu jego domu. 41-latek obawia się, że wraz z rodziną będzie musiał się wyprowadzić.

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Pomógł zatrzymać napastnika, który zabił 14-letniego chłopca, otrzymuje pogróżki

Źródło:
PAP

Do wyborów parlamentarnych w Niemczech zostały dwa dni. W programach wyborczych nie brakuje wzmianek o Polsce. Chadecy (CDU/CSU) zapowiadają między innymi ożywienie współpracy z Polską i Francją, natomiast skrajnie prawicowa AfD odrzuca żądania reparacji. Co jeszcze obiecują główne siły polityczne nad Łabą?

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

"To hasło padało wielokrotnie". Niemieckie partie o Polsce przed wyborami do Bundestagu

Źródło:
PAP

Policja w Monachium poinformowała o rozwiązaniu zagadki tajemniczych naklejek z kodami QR na miejskich cmentarzach. Według lokalnych mediów rozmieściła je firma ogrodnicza. Koszt usunięcia naklejek może wynieść nawet około 500 tysięcy euro - szacują władze.

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Źródło:
The New York Times, Der Spiegel

Ostatnie wiece, ostatnie argumenty i próby przekonania nieprzekonanych. W niedzielę wybory. W Niemczech zbliża się czas decyzji, a zmiany w Berlinie odbiją się na całej Europie.

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

W niedzielę odbędą się wybory do Bundestagu. Co mówią sondaże?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Aż 250 milionów dolarów kaucji wyznaczył sąd dla kobiety z Michigan, której postawiono zarzuty znęcania się nad trójką swoich dzieci. Jak informuje miejscowa policja, dwie dziewczynki i chłopaka znaleziono pozostawionych przez matkę w mieszkaniu, gdzie żyli od lat sami, "wśród śmieci, odchodów i pleśni".

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Dzieci żyły od lat same "wśród śmieci, odchodów i pleśni"

Źródło:
tvn24.pl, "Detroit Free Press"

Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie europosła Krzysztofa Brejzy w sprawie słów posła PiS Edwarda Siarki o "kuli w łeb". Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Antoni Skiba przekazał, że konieczne jest przesłuchanie premiera Donalda Tuska, do którego skierowane były te słowa.

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Prokuratura w sprawie "kuli w łeb": konieczne jest przesłuchanie Donalda Tuska

Źródło:
PAP

Państwowa Inspekcja Pracy stwierdziła nieprawidłowości w zakładzie produkującym meble w wielkopolskich Jankowach. Rok temu maszyna ucięła nogi pracującemu tam 18-letniemu Ukraińcowi. Kontrolerzy ujawnili, że nie miał badań lekarskich. Nieprawidłowości było więcej.

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Maszyna ucięła 18-latkowi nogi. Kontrolerzy stwierdzili nieprawidłowości w fabryce

Źródło:
PAP

Obecnie mamy prezydenta, który nazywa siebie "naszym królem". Jeśli to żart, to ja się nie śmieję - napisała amerykańska wokalistka Madonna, krytykując Donalda Trumpa. Na jej wpis wulgarnie odpowiedział europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński. "Pi***ol się" - zwrócił się do Madonny. "Jeśli ci się nie podoba, przeprowadź się do Kanady lub Meksyku" - dodał.

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Madonna skrytykowała Trumpa. Europoseł PiS odpowiada: "pi***ol się"

Źródło:
tvn24.pl

Komisja regulaminowa rekomenduje Sejmowi odebranie immunitetu prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wniosek w tej sprawie złożył poseł Krzysztof Brejza (KO), którego w ubiegłym roku Kaczyński miał pomówić o dopuszczenie się "bardzo poważnych i wyjątkowo odrażających przestępstw". Prezesa PiS nie było na posiedzeniu.

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Decyzja o immunitecie Kaczyńskiego. "Słowa mają swoją moc"

Źródło:
TVN24, PAP

W mroźny wieczór mieszkańcy zobaczyli na podwórzu małego chłopca, ubranego tylko w koszulkę z krótkim rękawem i getry. Wzięli go do siebie i wezwali policję. Okazało się, że matka dziecka miała ponad dwa promile alkoholu i zasnęła w towarzystwie jeszcze bardziej pijanego partnera. Pięciolatek powinien trafić do rodziny zastępczej, ale nie było dla niego miejsca.

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Pięciolatek wieczorem na podwórku w koszulce z krótkim rękawem. Trafił do domu dziecka

Źródło:
tvn24.pl

Do prokuratury zgłosił się mężczyzna, który widział wypadek na stoku w Szczyrku. Narciarz z Czech z dużą prędkością zderzył się ze zlodowaciałą pryzmą śniegu, która leżała przy trasie. Zmarł na miejscu. Był na nartach z 15-letnim synem, po którego przyjechały mama i ciocia.

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Narciarz zderzył się z pryzmą śniegu. Śledczy dotarli do świadka tragedii

Źródło:
tvn24.pl

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24