Premier: Wirus jest w odwrocie, już nie trzeba się go bać. Idźmy tłumnie na wybory

Źródło:
TVN24
Premier: Wirus jest w odwrocie, nie ma się już czego bać
Premier: Wirus jest w odwrocie, nie ma się już czego baćTVN24
wideo 2/24
Premier: Wirus jest w odwrocie, nie ma się już czego baćTVN24

Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie - mówił premier Mateusz Morawiecki w Tomaszowie Lubelskim. Apelował tam o mobilizację podczas drugiej tury wyborów prezydenckich. Szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus w tym tygodniu ostrzegał, że "pandemia COVID-19 nawet nie zbliża się jeszcze do końca, a wręcz przyspiesza".

Premier Mateusz Morawiecki w środę namawiał do uczestnictwa w drugiej turze wyborów prezydenckich. - Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii. To jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się go bać. Trzeba pójść na wybory tłumnie 12 lipca - apelował.

Morawiecki zwracał uwagę, że w lokalach wyborczych "będą zachowane wszystkie wymogi sanitarne, bardzo adekwatne". - Nic się nie stało teraz, nic się nie stanie 12 lipca - mówił, nawiązując do pierwszej tury i nadchodzącej drugiej tury głosowania. - Wszyscy, zwłaszcza seniorzy, nie obawiajmy się, idźmy na wybory. To ważne, żeby móc kontynuować tę sprawiedliwą linię rozwoju - przekonywał.

"Wszystkich zapraszam: śmiało idźcie do urn wyborczych 12 lipca. Młodsi, starsi, w sile wieku"

Dzień wcześniej, podczas spotkania w Kraśniku premier podkreślał, że sytuacja epidemiczna "jest opanowana". - Jest coraz mniej zachorowań, dlatego wszystkich zapraszam: śmiało idźcie do urn wyborczych 12 lipca. Młodsi, starsi, w sile wieku. To bezpieczniejsze, niż jak codziennie wychodzicie do sklepu, na pocztę, do kościoła - mówił do zgromadzonych.

Premier podkreślał przy tym, że "wszyscy musimy pójść do urn wyborczych". - Apeluję zwłaszcza do osób, które nie poszły (głosować), bo się obawiały. Nie ma się już czego bać. Latem wirusy grypy i ten koronawirus są słabsze, dużo słabsze - ocenił.

Premier: latem wirusy grypy i ten koronawirus są słabsze, dużo słabsze
Premier: latem wirusy grypy i ten koronawirus są słabsze, dużo słabszeTVN24

Słowa Mateusza Morawieckiego o "odwrocie wirusa" stoją w opozycji do słów dyrektora generalnego Światowej Organizacji Zdrowia. Tedros Adhanom Ghebreyesus powiedział w poniedziałek, że pandemia COVID-19 nawet nie zbliża się jeszcze do końca. - Choć wiele krajów poczyniło postępy, tak naprawdę pandemia przyspiesza - ostrzegł. Według szefa WHO, "większość ludzi jest nadal podatna na wirusa", a pandemia nadal ma "przestrzeń, w której może się rozwijać".

Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa z Baltimore na całym świecie na COVID-19 zmarło już ponad 500 tysięcy osób, a 10 milionów zostało zakażonych. Eksperci uważają, że prawdziwa liczba ofiar śmiertelnych wirusa jest znacznie wyższa niż wskazują oficjalne dane, choćby dlatego, że wiele osób umiera bez poddania się testom.

W Polsce w czwartek odnotowano 371 potwierdzonych przypadków zakażeń koronawirusem, w środę - 382, a we wtorek - 239.

"Zaproponowaliśmy najbezpieczniejszą formę przeprowadzenia wyborów prezydenckich"

W zeszłym tygodniu Morawiecki podczas wizyty w Łodzi, odpowiadając na pytania dziennikarzy o przygotowania do wyborów 10 maja, przypomniał o sytuacji zagrożenia epidemicznego, jaka panowała w marcu i kwietniu, kiedy podejmowano decyzję o korespondencyjnej formie głosowania.

- Wszyscy wtedy obawiali się skutków pandemii we wszystkich możliwych wymiarach życia. I zbliżały się konstytucyjne wybory na urząd prezydenta, w związku z tym podobnie, jak Bawaria, Korea Południowa postanowiliśmy zrobić wybory korespondencyjne. Owszem, była podstawa prawna i z tej podstawy prawnej skorzystaliśmy, i poprosiliśmy o przygotowywanie się do przeprowadzenia wyborów - mówił Morawiecki.

Ponadto 29 kwietnia, przed planowanymi pierwotnie na 10 maja wyborami, Morawiecki mówił na konferencji, że ich przeprowadzenie jest "jednym z podstawowych wymogów konstytucyjnych". - Dlatego zaproponowaliśmy najbezpieczniejszą formę przeprowadzenia wyborów prezydenckich: wybory w formie korespondencyjnej - wyjaśniał.

- Jestem przekonany, że wybory - takie, jak organizujemy - w trybie korespondencyjnym są najbezpieczniejsze - dodał szef rządu. Zaznaczył przy tym, że "w niektórych krajach, gdzie liczba zakażonych jest dużo wyższa, odbywają się wybory metodą tradycyjną".

Morawiecki: jestem przekonany, że wybory w trybie korespondencyjnym są najbezpieczniejsze
Morawiecki: jestem przekonany, że wybory w trybie korespondencyjnym są najbezpieczniejszeWypowiedź premiera z 29 kwietniaTVN24

Wiceminister zdrowia: wielu ekspertów wskazywało, że koronawirus rzeczywiście w lecie rozwija się znacznie wolniej

O odniesienie się do apelu premiera do seniorów, by poszli na wybory, bo epidemia jest w odwrocie i nie ma się czego bać, pytany był wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. - Wielu ekspertów wypowiadało się w tym duchu i wskazywało, że koronawirus rzeczywiście w lecie rozwija się znacznie wolniej niż w zimie - odpowiedział.

- Liczba zachorowań spada i zakładam, że to pan premier miał na myśli, mówiąc, że wirus jest w odwrocie - przyznał. Cieszyński mówił, że podczas pierwszej tury wyborów do wszystkich komisji trafiły środki ochrony osobistej. W drugiej turze - jak mówił - będzie możliwość oddania głosu bez kolejki dla osób po 60. roku życia, osób niepełnosprawnych, kobiet w ciąży i kobiet z dziećmi do trzeciego roku życia. Zmiany mają być zapisane w rozporządzeniu, które jest wydawane do ustawy o wyborach prezydenckich. Wiceminister zdrowia wyraził nadzieję, że te ułatwienia przełożą się na jeszcze lepszą frekwencję niż w pierwszej turze.

Cieszyński: wielu ekspertów wskazywało, że koronawirus rzeczywiście w lecie rozwija się znacznie wolniej
Cieszyński: wielu ekspertów wskazywało, że koronawirus rzeczywiście w lecie rozwija się znacznie wolniejTVN24

"Jest strach przed koronawirusem"

O komentarz do słów premiera pytany był także Tomasz Żółciak z "Dziennika Gazety Prawnej", który jest jednym z autorów czwartkowego wywiadu w "DGP" z Adamem Bielanem, rzecznikiem prasowym sztabu Andrzeja Dudy. Bielan w rozmowie zwrócił uwagę, że "28 czerwca w grupie osób powyżej 60. roku życia była frekwencja o 10 punktów procentowych niższa niż w październiku zeszłego roku", a także że "milion osób mniej zagłosowało w tej grupie i tu są jeszcze rezerwy".

Dziennikarz, komentując słowa Morawieckiego i Bielana, powiedział, że "tu się wszystko ze sobą rymuje". Dodał przy tym, że grupa powyżej 60 roku życia to grupa, gdzie "hegemonem jest Prawo i Sprawiedliwość, chociażby ze względu na różne świadczenia społeczne".

- W ten sposób PiS zaskarbił sobie lojalność wielu tego typu wyborców, natomiast problem jest zaciągnięcie ich do urn wyborczych w momencie, gdy epidemia jest widoczna, to wynika z badań. Jest strach przed koronawirusem - skomentował.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

Autorka/Autor:akw, akr/kab

Źródło: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W odwecie za wtorkowy ostrzał rakietowy Izrael może uderzyć w irańskie bazy wojskowe i ośrodki dowodzenia, może też uruchomić swoich agentów wewnątrz Iranu i zaatakować osoby odpowiedzialne za atak lub uderzyć w instalacje nuklearne – ocenia stacja BBC.

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

"Koło ataku i zemsty". Jak Izrael odpowie na irański atak?

Źródło:
PAP

Gubernator Minnesoty demokrata Tim Walz i senator z Ohio republikanin J.D. Vance zmierzyli się w jedynej planowanej debacie telewizyjnej kandydatów na wiceprezydenta USA. Jak oceniają komentatorzy, dyskusja mocno pokazała różnice ideologiczne między nimi, jej ton był jednak raczej wyważony, a kandydaci unikali personalnych ataków.

Jedyna taka debata. Jak poradzili sobie kandydaci na wiceprezydenta

Jedyna taka debata. Jak poradzili sobie kandydaci na wiceprezydenta

Źródło:
PAP, CNN, NBC News

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael. Komisja Rady Europy opowiedziała się za uchyleniem immunitetu posłowi Marcinowi Romanowskiemu. W Polsce burzę wywołały tzw. alkotubki, które pojawiły się w sklepach - jest zapowiedź kontroli i decyzja producenta o wycofaniu produktu. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 2 października.

Atak na Izrael, burza o alkotubki, immunitet Romanowskiego

Atak na Izrael, burza o alkotubki, immunitet Romanowskiego

Źródło:
PAP, TVN24

Właściwy człowiek na właściwym miejscu - uznał prezydent Andrzej Duda i zatrudnił Beatę Kempę na stanowisku doradczyni ds. humanitarnych. W tym samym czasie prokuratura wznawia umorzone śledztwo w sprawie organizacji zbiórki plecaków dla dzieci z Syrii. Akcja była zorganizowana w Sycowie, rodzinnym mieście Kempy. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Nowe stanowisko, stare problemy

Nowe stanowisko, stare problemy

Źródło:
TVN24

Iran wystrzelił we wtorek prawie 200 pocisków balistycznych na Izrael, w całym kraju ogłoszono alarm. Armia poinformowała, że zestrzeliła "dużą część" z nich. Przekazała też, że nie odnotowano ofiar, chociaż tamtejsze media donosiły o śmieci palestyńskiego cywila na Zachodnim Brzegu. Iran ogłosił, że nalot był zemstą za zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu. Izrael zapowiedział odpowiedź. Biały Dom uznał atak za "znaczącą eskalację" ze strony Iranu. - Wstępne doniesienia sugerują, że Izrael, przy aktywnym wsparciu Stanów Zjednoczonych i innych partnerów, skutecznie poskromił ten atak - powiedział sekretarz stanu Antony Blinken.

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

"Znacząca eskalacja" ze strony Iranu. Atak na Izrael "skutecznie poskromiony" 

Źródło:
Reuters, PAP, tvn24.pl

- Dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd i zapłaci za to - oświadczył premier Izraela Benjamin Netanjahu po tym, jak władze w Teheranie zdecydowały o wystrzeleniu prawie 200 rakiet na Izrael. Natomiast irańskia armia, cytowana przez tamtejsze media państwowe, przekazała, że jeśli Izrael zdecyduje się na zbrojny odwet, to z kolei Iran dokona "ogromnych zniszczeń" w izraelskiej infrastrukutrze.

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Netanjahu: dziś wieczorem Iran popełnił wielki błąd, zapłaci za to

Źródło:
Reuters

Wicepremier, szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie jeszcze we wtorek może spotkać się z dowódcami. - Jest możliwe, że ta sytuacja wywoła zwiększony napór na nasze granice, ale jesteśmy przygotowani, monitorujemy sytuację - zapewnił.

Szef MON: w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie pewnie jeszcze we wtorek spotkam się z dowódcami

Szef MON: w związku z sytuacją na Bliskim Wschodzie pewnie jeszcze we wtorek spotkam się z dowódcami

Źródło:
PAP

OLV, producent saszetek z napojami alkoholowymi pod marką Voodoo Monkey, przekazał, że wycofuje całą partię alkotubek z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję.

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Producent alkoholu w saszetkach reaguje. "Wycofanie całej partii z rynku"

Źródło:
PAP

Dwupokoleniowa rodzina, małe dziecko i hodowla ryb, którą zajmowano się w rodzinie od 40 lat. Ich źródłem utrzymania był też wynajem domków letniskowych. Woda zniszczyła wszystko. Dom nadaje się tylko do rozbiórki - tymczasowo mieszkają w hotelu, władze miasta obiecują kontenery. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

"Tutaj Ignaś się bawił". Stracili dom i rodzinny biznes

Źródło:
TVN24

W dzielnicy Jaffa w Tel Awiwie doszło we wtorek do strzelaniny, nie żyje osiem osób - przekazała izraelska policja. Wcześniej informowano o czterech ofiarach i siedmiu rannych. Przekazano, że dwóch napastników zostało "zneutralizowanych". Jednocześnie izraelska policja przekazała, że mogło dojść do "kolejnego ataku", tym razem na hotel w pobliżu tego miasta.

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Strzelanina w Tel Awiwie, wiele osób nie żyje

Źródło:
Reuters

- Oczywiście, że Andrzej Duda nie żałuje udziału w urodzinach Milosza Zemana - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek. Przekonywał, że to była "impreza prywatna, towarzyska". - Prezydent lubi prezydenta Zemana, szanuje. Z Viktorem Orbanem nie zgadza się w sprawie Ukrainy - dodał. Mówił też o spotkaniu prezydenta z byłym prokuratorem krajowym Dariuszem Barskim.

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Mastalerek o udziale prezydenta w głośnym przyjęciu: nie żałuje

Źródło:
TVN24

W koalicji rządowej konsternacja i komentarze, że w Totalizatorze Sportowym wydarzyło się "coś złego". A wydarzyło się to, że Totalizator Sportowy ma 13 nowych dyrektorów regionalnych i - jak pisze Onet - są wśród nich lokalni radni oraz współpracownicy Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Lewicy oraz znajomy premiera Donalda Tuska.   

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Osoby powiązane z rządem z posadami w Totalizatorze Sportowym. "Nie ma nic gorszego dla wizerunku koalicji" 

Źródło:
Fakty TVN

- Kiedy nie ma immunitetu, logiczną konsekwencją będzie wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu - stwierdził we wtorek w TVN24 senator Krzysztof Kwiatkowski (KO), komentując sprawę posła Marcina Romanowskiego. Zaznaczył, iż "ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył". Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-Trzecia Droga) dodał, iż jest "zaskoczony faktem, że pan Romanowski zrezygnował z prawa, by się bronić". 

"Ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył"

"Ten człowiek udowodnił, że będzie mataczył"

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy samolot linii Ryanair, który leciał z Barcelony do Bergamo, podchodził do lądowania, pękły cztery opony tylnego podwozia. Do zdarzenia doszło na lotnisku położonym około 50 kilometrów od centrum Mediolanu. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Źródło:
Kontakt24

Jest pilna sprawa - powiedział podczas wtorkowego posiedzenia rządu premier Donald Tusk. Odniósł się w ten sposób do kwestii alkoholu sprzedawanego w saszetkach, przypominających tubki z musami dla dzieci. - Czesław, będę bardzo prosił, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął - powiedział szef rządu do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego.

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Tusk o alkotubkach: Czesław, proszę, żebyś teraz pojechał do resortu i sprawę rozstrzygnął

Źródło:
tvn24.pl

Grupa dzieci, która szła z opiekunką do świetlicy, została zaatakowana przez mężczyznę uzbrojonego w nóż. Trzech pięcioletnich chłopców zostało rannych, w tym jeden poważnie. Policja schwytała domniemanego sprawcę, to 23-letni Chińczyk. Motywy napaści nie są znane.

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Zaatakował nożem grupę przedszkolaków

Źródło:
PAP

Siły rosyjskie są już prawie w centrum miasta Wuhłedar. Trwają tam walki - przekazał we wtorek szef władz wojskowych obwodu donieckiego Wadym Fiłaszkin. DeepState, projekt monitorujący sytuację na ukraińskim froncie, poinformował, że ​​Rosjanie wkroczyli do Wuhłedaru od zachodu i południa.

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Rosjanie wkroczyli do miasta, które broniło się ponad dwa lata

Źródło:
PAP, Reuters, Ukraińska Prawda

Funkcjonariusze zatrzymali 26-latka, który uciekał skradzionym busem przed niemiecką i polską policją. Jak się okazało, był pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został aresztowany.

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Transgraniczny pościg za skradzionym busem

Źródło:
PAP

Różowy październik, czyli ważna akcja, która ma nam przypomnieć o raku piersi. A także o tym, że trzeba się badać i o tym, że z tym rakiem można wygrać. Pan Krzysztof też o tym przypomina, bo rak piersi może być chorobą mężczyzn.

Rak piersi kojarzy się głównie z kobietami. Okazuje się, że dotyczy też mężczyzn

Rak piersi kojarzy się głównie z kobietami. Okazuje się, że dotyczy też mężczyzn

Źródło:
Fakty TVN

Komisja Nadzoru Finansowego prowadzi czynności po skargach klientów dotyczących realizacji usług przez Cinkciarz.pl - podała KNF. Do sprawy odniósł się też Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK).

Klienci czekają po kilka dni na pieniądze. KNF zabiera głos

Klienci czekają po kilka dni na pieniądze. KNF zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Frank Gardner, poruszający się na wózku inwalidzkim dziennikarz BBC, był jednym z pasażerów poniedziałkowego lotu Polskich Linii Lotniczych LOT z Warszawy. Jak poinformował, ponieważ na pokładzie nie zapewniono mu dostępu do wózka, chcąc skorzystać z toalety Brytyjczyk musiał przeczołgać się po podłodze maszyny. Linie lotnicze wydały w tej sprawie oświadczenie.

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Dziennikarz BBC musiał czołgać się w samolocie LOT. Linie przepraszają

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Trzebnicy (woj. dolnośląskie) zatrzymali kobietę, która z karty firmowej wydała na własne zakupy 1,5 miliona złotych. Teraz 34-latka odpowie przed sądem.

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Wydała 1,5 mln zł kartą pracodawcy

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 we wrześniu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 6,56 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Portal tvn24.pl był najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Rewelacyjne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

"Na Opolszczyźnie już trafiają do ludzi informacje, że pieniądze się skończyły", "ludzie pozostawieni sami sobie, bez pomocy ze strony państwa" - takie informacje o powodzianach jednego z regionów rozprowadzają politycy PiS. Na dowód przywołują komunikat publicznej instytucji. Wyjaśniamy, jak zmanipulowali jego przekaz.

PiS: na Opolszczyźnie "koniec pomocy dla powodzian". To nieprawda

PiS: na Opolszczyźnie "koniec pomocy dla powodzian". To nieprawda

Źródło:
TVN24

Nowa ekranizacja znanej powieści, finałowy sezon głośnego serialu i tytuły obsypane nagrodami. Co warto obejrzeć na platformie Max na początku października? Oto pięć propozycji.

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Premiera "Miasteczka Salem" i finałowy sezon "Szadzi". Październikowe nowości na Max

Źródło:
tvn24.pl