Zatłoczonymi, ale nie zakorkowanymi drogami do domów wrócili mieszkańcy Wrocławia. Ruch na drogach dojazdowych i w centrum miasta ustaje - informuje policja. Niestety w regionie doszło w długi weekend do kilku groźnych wypadków - winna była brawura kierowców i nadmierna prędkość.
Dolnośląska policja poinformowała, że ruch na drogach dojazdowych do Wrocławia, a także w centrum miasta odbywa się bez przeszkód.
Niestety na Dolnym Śląsku doszło do kilku tragicznych wypadków. W późnych godzinach popołudniowych młody kierowca samochodu alfa romeo wpadł w drzewo w miejscowości Polanica. Jechał zbyt szybko, nie miał zapiętych pasów, zginął na miejscu.
Wielkopolska
Zakorkowany był północny wjazd do Poznania. Wyłączono sygnalizację świetlną, policja ręcznie kierowała ruchem. Bardzo duży ruch panował także na krajowej "jedenastce". Korek utworzył się w Ostrowie Wielkopolskim na krzyżówce dróg nr 11, 25 i 36.
Wypadek na "8"...
Z utrudnieniami w ruchu musieli przez kilka godzin mierzyć się kierowcy podróżujący krajową "ósemką". W pobliżu miejscowości Szalejów Górny niedaleko Kłodzka zderzyły się dwa samochody. Cztery osoby zostały ranne. Ruch na tym odcinku odbywał się wahadłowo, ale już można jechać w obie strony.
...i w woj. Lubuskiem
W wypadku na drodze ze Strzelców Krajeńskich do Bronowic w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego zginęły dwie osoby, a dwie inne zostały ranne. Policja bada, co było przyczyną zdarzenia - kierowca Citroena Xantii zjechał z drogi na prostym odcinku i uderzył w drzewo. (CZYTAJ WIĘCEJ)
Stolica Dolnego Śląska słynie z korków
Dla mieszkańców Wrocławia korki nie są niczym nowym. Najpoważniejszy jest remont ul. Krakowskiej. Wyznaczone zostały co prawda objazdy al. Armii Krajowej i ul. Pułaskiego, ale wyjazd na Kraków wymaga stalowych nerwów.
Ponadto, jak poinformował jeden z naszych internautów, w niedzielę rano na ulicach Wrocławia spłonęły dwa autobusy: miejski linii 609 oraz turystyczny. Ten drugi zapalił się na Placu Grunwaldzkim.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24