1000 zł nagrody oferuje rolnik z Korczyny koło Krosna (woj. podkarpackie). Pieniądze dostanie ten, kto wskaże motocyklistów, którzy jeździli po uprawach rolnika. Andrzej Urbanek próbował ich zatrzymać, ale skończyło się to uszkodzeniem jego samochodu. Dlatego mężczyzna zdecydował się umieścić nagranie i apel w internecie.
"Popatrzcie się jakie sku******stwo, żeby po polu zasianym jeździć" - mówi Andrzej Urbanek, pokazując nagranie, na którym dwaj motocykliści przejeżdżają przez jego pole. Za jednośladami unoszą się tumany kurzu.
Jak tłumaczy, problem występuje już od dłuższego czasu. - Niszczą nasze plantacje, jeżdżą autami terenowymi, crossami. Dzisiaj miałem sytuację - próbowałem złapać dwóch crossowców, których macie na tym nagraniu. Uszkodziłem auto dostawcze, próbując ich zatrzymać - relacjonuje rolnik na nagraniu.
Zapłaci za pomoc
Mężczyzna prosi o pomoc w identyfikacji motocyklistów. Jak mówi w innym nagraniu, kierowcy aut terenowych, by uniknąć zatrzymania, potrafią nawet zmieniać numery tablic rejestracyjnych.
Za pomoc w ustaleniu motocyklistów rolnik oferuje 1000 złotych nagrody. - Kolego na crossie, zadarłeś nie z tą osobą, co trzeba! - mówi.
Andrzej Urbanek jest rolnikiem i sadownikiem. Zajmuje się produkcją owoców, warzyw i 100-procentowych soków. - Jestem już piątym pokoleniem, które podjęło się tego trudnego zadania, jakim jest praca w rolnictwie. Moje korzenie jako rolnika sięgają roku 1847, kiedy to mój pradziadek założył pierwszy sad - mówił w wywiadzie dla krosno112.pl
Źródło: TVN24.pl, krosno112.pl
Źródło zdjęcia głównego: tiktok.com/@andrzej.urbanek