- Polacy nie potrafią jeszcze oceniać ministrów w tym rządzie, bo są oni za mało widoczni. Pytanie na siłę o to, kto jest najbardziej popularny, a kto najmniej, jest tak naprawdę wytwarzaniem opinii a nie jej odtwarzaniem - to opinie ekspertów na temat sondażu Pentora dla "Wprost" na najpopularniejszego ministra.
Według respondentów bezkonkurencyjny okazał się szef dyplomacji, Radosław Sikorski. Jako najlepszego z ministrów wskazał go co piąty ankietowany (20,6 proc.). Za najmniej popularną ankietowani uznali minister zdrowia Ewę Kopacz (10,4 proc.).
Ministrowie tego rządu nie wbili się jeszcze swoimi pomysłami w pamięć respondentów Andrzej Rychard
- Jest jeszcze za wcześnie żeby oceniać ten rząd. Pojawiło się jeszcze za mało pomysłów, aby ministrowie wbili się w pamięć respondentów - uważa profesor Andrzej Rychard ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.
Według profesora Rychtera trudność w ocenie rządu Donalda Tuska wynika z faktu, że "nie chce być on postrzegany jako owładnięty jakąś wizją". - Premier Tusk chce być po prostu premierem budującym lepszą jakość życia, a wciąż pozostaje to mało konkretne - zauważył profesor Rychard.
Jestem za, a nawet przeciw
Trudno jest zmierzyć i zważyć osiągnięcia ministrów w tym rządzie Kazimierz Kik
Podobnego zdania była też profesor Lena Kolarska-Bobińska z Instytutu Spraw Publicznych, która zauważyła, że "sondaże tego typu destabilizują sytuację, bo ministrowie mogą poczuć się niepewnie".
Sikorski "frontman"
Społeczeństwu spodobało się, że to właśnie Sikorski jest frontmanem w sporze z prezydentem Kaczyńskim Lena Kolarska-Bobińska
Kto poległ?
Goście "Magazynu 24 godziny" komentowali też zamieszanie wokół utajnionego (i ujawnionego przez "Rzeczpospolitą) wystąpienia w Sejmie ministra Zbigniewa Ćwiąkalskiego. - Pomysł utajniania powinien być zastrzeżony tylko dla wyjątkowych sytuacji. Tutaj takiej sytuacji nie było. Możemy mówić o kompromitacji, ale tylko dlatego, że śmieszne są procedury. Wiadomo było zresztą, że te informacje wyciekną - mówiła profesor Kolarska-Bobińska.
Eksperci byli zgodni, że obrady Sejmu "z natury powinny być jawne". Wówczas nie mielibyśmy do czynienia z całym zamieszaniem - oceniali goście "Magazynu".
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, fot: TVN24,PAP