Ostateczne, ale podważane. Mnóstwo pytań po orzeczeniu Trybunału

Trybunał Konstytucyjny w ogniu krytyki po orzeczeniu w sprawie zgromadzeń
Trybunał Konstytucyjny w ogniu krytyki po orzeczeniu w sprawie zgromadzeń
Ewa Koziak | Fakty po południu
Nowy Trybunał i jego prezes w ogniu krytykiEwa Koziak | Fakty po południu

Orzeczenia nowego Trybunału Konstytucyjnego pogłębią chaos prawny. Istnieje ryzyko, że część sądów nie będzie ich uznawać – twierdzą znawcy prawa. Stojąca na czele Trybunału Julia Przyłębska ucina wszelkie pytania w tej kwestii.

Temu procesowi przez Trybunałem Konstytucyjnym od początku towarzyszyły wątpliwości. Dotyczyły składu orzekającego, sposobu procedowania, meritum wyroku i konfliktu interesów jednego z sędziów orzekających w sprawie. Do wyroku zostały zgłoszone cztery zdania odrębne, a w środowisku sędziowskim podnoszą się głosy, że wobec wątpliwości do tego wyroku TK sądy powszechne mogą orzekać w oparciu wprost o konstytucję.

Potwierdzili przywileje dla "zgromadzeń cyklicznych"

Nowy Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie, z prezes Julią Przyłębską jako przewodniczącą składu orzekającego, uznał w czwartek 16 marca, że przepisy ustawy o zgromadzeniach zaskarżone przez prezydenta RP Andrzeja Dudę są zgodne z Konstytucją.

Za zgodne z ustawą zasadniczą nowy Trybunał Konstytucyjny uznał przepisy uprzywilejowujące tzw. zgromadzenia cykliczne przed zgromadzeniami zwykłymi. Jako konstytucyjne orzekł również działanie przepisów nowej ustawy wstecz w odniesieniu do zgromadzeń kolidujących ze zgromadzeniami cyklicznymi.

Zgodnie z uchwaloną przez Sejm, a nie podpisaną jeszcze przez prezydenta ustawą o zgromadzeniach, za zgromadzenia cykliczne uważane będą takie demonstracje, manifestacje czy wiece, które są organizowane przez ten sam podmiot w tym samym miejscu lub na tej samej trasie, co najmniej cztery razy w roku według opracowanego terminarza. Lub też co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych, pod warunkiem, że odbywały się w ciągu ostatnich trzech lat i miały na celu upamiętnienie, a "w szczególności uczczenie doniosłych i istotnych dla historii RP wydarzeń".

Trybunał uznał, że taka definicja zgromadzenia cyklicznego jest "racjonalna i realizuje cel ustawy, którym jest umożliwienie wolności zgromadzeń w określonej ścieżce administracyjnej". Sędzia sprawozdawca Mariusz Muszyński uzasadniał, że tak zdefiniowane zgromadzenia cykliczne "pozwalają eksponować pewne wartości ważne społecznie i czynią z nich temat debaty publicznej".

Cykliczność zgromadzeń - zdaniem TK - powoduje, że są one powiązane z konkretnym miejscem i datą, a ich przeprowadzenie w innym miejscu i czasie straciłoby sens.

- Skoro elementy te mogą mieć decydujące znaczenie dla organizacji takiego zgromadzenia, mogą one stanowić podstawę do przyznania takim zgromadzeniom pierwszeństwa - uzasadniał sprawozdawca.

Trybunał umorzył jednocześnie postępowanie co do wątku prezydenckiej skargi odnośnie braku możliwości odwołania się od zakazu wojewody dla innego zgromadzenia w tym samym miejscu i czasie co zgromadzenie cykliczne. Skład orzekający uznał, że z treści noweli wcale nie wynika, że nie można zaskarżyć zarządzenia wojewody o takim zakazie.

Cztery zdania odrębne

Zdania odrębne zgłoszone do czwartkowego wyroku były częściowo tożsame z głosami sprzeciwu środowisk prawniczych i organizacji pozarządowych (m.in. Sądu Najwyższego, Rzecznika Praw Obywatelskich, Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, Rady Europy, samorządów zawodów prawniczych) towarzyszącymi nowej ustawie o zgromadzeniach od początku jej powstawania.

- Uprzywilejowanie zgromadzeń cyklicznych jest równoznaczne z nierównym traktowaniem i ograniczeniem wolności tych osób, które wyprzedziły w czasie organizatora zgromadzenia cyklicznego - dowodziła autorka jednego ze zdań odrębnych sędzia Małgorzata Pyziak-Szafnicka.

Z kolei sędzia Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz podkreślała, że zalegalizowanie przez nowy Trybunał działania ustawy wstecz jest obarczone konstytucyjną wadą.

Gordyjski węzeł wyboru sędziów

Takie były główne tezy zdań odrębnych co do meritum rozstrzygnięcia. Jednocześnie pojawiają się zarzuty co do sposobu procedowania nowego Trybunału Konstytucyjnego nad tą sprawą. Zgodnie z nową ustawą Trybunał musiał rozpatrywać prawo o zgromadzeniach w pełnym składzie, czyli w liczbie co najmniej jedenastu sędziów.

Jednak legalność wyboru trojga sędziów kwestionuje prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Uważa on, że Zbigniew Tuleja, Stanisław Rymar i Marek Zubik zostali wybrani nielegalnie, bo na mocy jednej, a nie trzech odrębnych uchwał Sejmu. Nowy Trybunał Konstytucyjny nie rozpatrzył jeszcze wniosku Zbigniewa Ziobry o zdelegalizowanie wyboru tych trzech sędziów. Ale skład sędziowski nowego trybunału, powołany przez prezes Przyłębską, wykluczył tych trzech sędziów z orzekania nad ustawą o zgromadzeniach.

Julia Przyłębska wyeliminowała również z orzekania nad prawem o zgromadzeniach wiceprezesa TK Stanisława Biernata, wysyłając go na przymusowy zaległy urlop.

Po wyeliminowaniu czworga sędziów (Tulei, Zubika, Rymara i Biernata) pełny skład orzekający znalazł się na granicy minimalnego kworum. Tym bardziej, że sędzia Michał Warciński sam poprosił o wyłączenie z orzekania. Zdaniem Przyłębskiej, Warciński "odczuwa dyskomfort" z powodu "medialnej nagonki na jego osobę".

To co według relacji Przyłębskiej Warciński określał jako medialną nagonkę było w istocie ujawnieniem, że obecny sędzia nowego Trybunału Konstytucyjnego w listopadzie ubiegłego roku - gdy nie był jeszcze sędzią - jako dyrektor Biura Analiz Sejmowych pozytywnie opiniował marszałkowi Sejmu poselski projekt zmian w prawie o zgromadzeniach. Orzekałby więc jako sędzia w sprawie aktu prawnego, do uchwalenia którego przyłożył ręki.

Wyznaczeni przez Julię Przyłębską do oceny wniosku Warcińskiego o orzekanie - Henryk Cioch, Grzegorz Jędrejek i Mariusz Muszyński - uznali jednak, że to niczemu nie przeszkadza, a sędzia Warciński może orzekać w sprawie aktu prawnego, który opiniował na etapie prac legislacyjnych. Sędzia Warciński został w składzie.

W ten sposób udało się ocalić minimalną wymaganą liczbę sędziów potrzebnych do orzekania w pełnym składzie. Sporną kwestią pozostaje jednak nadal orzekanie w nowym Trybunale Konstytucyjnym tak zwanych sędziów-dublerów. Są nimi Henryk Cioch, Lech Morawski i Mariusz Muszyński - wybrani przez Sejm obecnej kadencji, którego bezwzględna większość złożona z posłów PiS nie uznaje wyboru w poprzedniej kadencji trzech innych sędziów. Stary Trybunał Konstytucyjny orzekł niezgodność z konstytucją przepisów ustawy, na mocy której zostali wybrani sędziowie Cioch, Morawski i Muszyński. Jednak to od nich, a nie od sędziów wybranych w poprzedniej kadencji, odebrał przysięgę prezydent Andrzej Duda. Prezes starego Trybunału Konstytucyjnego Andrzej Rzepliński do końca swojej kadencji nie dopuszczał ich jednak do orzekania.

Prawo do orzekania Ciocha, Morawskiego i Muszyńskiego wciąż jest kwestionowane. Między innymi z tego powodu Krajowa Rada Sądownictwa bojkotuje nowy Trybunał Konstytucyjny. Ostatnio wycofała z niego wszystkie swoje wnioski. Prawo do orzekania przez dublerów kwestionowali również sędziowie, którzy zgłosili zdania odrębne.

- Orzeczenia wydawane przez składy sędziowskie obsadzane niezgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego będą obarczone wadą - zaznacza sędzia Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz. - Ukształtowanie pełnego składu, który dziś wydał wyrok, budzi daleko idące wątpliwości - mówiła z kolei w swoim zdaniu odrębnym sędzia Małgorzata Pyziak-Szafnicka.

Sędzia Leon Kieres w swoim zdaniu odrębnym dał zaś do zrozumienia, że nie będzie dalej sprzeciwiał się orzekaniu przez dublerów, a odpowiedzialnością za ich obecność w składach orzekających obarczył Sejm i prezydenta.

Niewykluczone, że część sędziów zignoruje orzeczenie TK

Orzeczenie nowego Trybunału Konstytucyjnego zostało już opublikowane w Monitorze Polskim. Z komentarzy ekspertów wynika jednak, że czwartkowe rozstrzygnięcie pogłębi tylko chaos prawny, który do niedawna dotyczył tylko Trybunału. Dziś, po pierwszych jego rozstrzygnięciach, zaczyna dotyczyć również sądów powszechnych, spraw zwykłych i obywateli. Gdy prezydent podpisze ustawę o zgromadzeniach, zacznie ona obowiązywać w kształcie, którego legalność wciąż kwestionuje część środowisk prawniczych, w tym sędziów.

Ustawa o zgromadzeniach konstytucyjna
Ustawa o zgromadzeniach konstytucyjna"Polska i Świat" TVN24, 16.03.2017

Eksperci nie wykluczają, że sądy powszechne będą wydawać wyroki wbrew stanowisku nowego Trybunału Konstytucyjnego.

- Można wyobrazić sobie taką sytuację, że sąd administracyjny uzna za niekonstytucyjne przepisy ustawy o zgromadzeniach mimo wyroku trybunału. - spodziewa się Mirosław Wróblewski z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich, cytowany przez "Fakty po Południu" TVN24.

Waldemar Żurek, sędzia Sądu Okręgowego w Krakowie, członek i rzecznik prasowy Krajowej Rady Sądownictwa zapowiedział "Gazecie Wyborczej", że nie będzie uznawał czwartkowego orzeczenia w sprawie ustawy o zgromadzeniach. Uzasadniał, że skoro w składzie nowego TK zasiadały osoby niebędące sędziami, to orzeczenie nie istnieje.

- Będę stosował wprost konstytucję - zapowiedział sędzia Żurek, zaznaczając, że mówi tylko za siebie, a nie w imieniu KRS. - Jako sędziowie powinniśmy nie widzieć tego orzeczenia w systemie prawa. Jeżeli więc uznaję, że nie ma dla mnie wiążącego wyroku Trybunału, to zgodnie z zapisami konstytucji mogę jako sąd powszechny stosować tę konstytucję bezpośrednio.

Profesorowie przewidują pogłębianie się podwójnego prawa

- To orzeczenie jest obarczone tak licznymi wadami formalnymi, że trudno tu mówić o wyroku - potwierdza były prezes TK prof. Andrzej Zoll w rozmowie z "Faktami" TVN.

Gość TVN24 konstytucjonalista prof. Wojciech Sadurski wypunktował zaś przesłanki, które decydują o tym, że czwartkowego orzeczenia nowego Trybunału nie można uznać za legalny wyrok sądu konstytucyjnego.

Prof. Sadurski o sytuacji w Trybunale Konstytucyjnym
Prof. Sadurski o sytuacji w Trybunale Konstytucyjnymtvn24

- Z jednej strony, uczestniczyły w tej naradzie osoby, które nie są prawnie wybranymi sędziami, gdyż zostały powołane na stanowiska już obsadzone. Z drugiej strony, całkowicie bezprawnie i bezpodstawnie wykluczono czterech sędziów, którzy powinni i - jak mi wiadomo - chcieli w tym uczestniczyć - dowodził prof. Sadurski.

Kwestionuje on również legalność zasiadania Julii Przyłębskiej w fotelu prezesa TK. - Wszelkie decyzje magister Przyłębskiej również są obarczone taką samą wadą, dlatego że, podczas gdy została prawidłowo wybrana na sędziego Trybunału, została całkowicie bezprawnie i nieprawidłowo wybrana na prezesa Trybunału, dlatego że w tak zwanym "wyborze" uczestniczyli ci "nibysędziowie" - mówił konstytucjonalista, przyznając jednocześnie, że sądy powszechne będą miały prawo orzekać w oparciu bezpośrednio o konstytucję.

- Jeśli w swoim najszczerszym przekonaniu [sędzia - red.] uważa, że przepis ustawy jest sprzeczny z ustawą zasadniczą, musi zastosować bezpośrednio konstytucję, co praktycznie oznacza, że musi zignorować ten przepis. Musi potraktować ten przepis, w tej konkretnej sprawie jako nieistniejący - mówił Sadurski.

Wątpliwości wokół działania nowego Trybunału Konstytucyjnego narastają. Pojawiają się pytania o uznawanie przez sądy kolejnych orzeczeń, w których wydawaniu będą uczestniczyć sędziowie-dublerzy i o to, jak ostatecznie zostanie rozstrzygnięta kwestia podważanego przez Zbigniewa Ziobrę wyboru trzech sędziów przed siedmioma laty. Prokurator Generalny może włączać się w każdą rozprawę przed Trybunałem Konstytucyjnym. Komentatorzy spodziewają się więc, że próbny wyłączenia sędziów Zubika, Rymara i Tulei będą się powtarzać.

Krytyczne opinie konstytucjonalistów nie doczekały się odniesienia ze strony prezes nowego Trybunału Konstytucyjnego. Na konferencji prasowej po zamkniętej dla kamer telewizyjnych czwartkowej sesji Julia Przyłębska oświadczyła, że nie będzie odpowiadać na pytania niedotyczące treści ustawy o zgromadzeniach. Konsekwentnie ucinała pytania o sprawy proceduralne i ustrojowe.

Sędzia Przyłębska unika odpowiedzi na pytanie o publikację wyroków
Sędzia Przyłębska unika odpowiedzi na pytanie o publikację wyrokówtvn24

Autor: jp\mtom / Źródło: tvn24.pl

Raporty:
Pozostałe wiadomości

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24, że format spotkania głowy polskiego państwa z Donaldem Trumpem był rozczarowujący. Europoseł KO Bartosz Arłukowicz powiedział, że odczuwał "dość spory dyskomfort" śledząc wczorajszą relację ze spotkania prezydentów. Zdaniem posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej obwiniać za to, że spotkanie trwało około dziesięciu minut, należy amerykańskiego prezydenta. Wiceministra edukacji z Polski 2050 Joanna Mucha oceniła natomiast, iż "iluzja o przyjaźni" Dudy z Trumpem upadła.

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Źródło:
TVN24

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie dziesięć minut, choć oczekiwano, że może potrwać godzinę. - Powinniśmy się cieszyć, że na omówienie spraw fundamentalnie ważnych dla Polski, państwa, nie tylko frontowego, ale także państwa sąsiadującego z Ukrainą, Donald Trump znalazł "pięć minut" - komentowała w TVN24 dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

Źródło:
Reuters, CNN, TVN24, PAP

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego HBO "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Warunki proponowanej nowej umowy o amerykańskim udziale w przychodach z minerałów i złóż naturalnych Ukrainy wydają się jeszcze surowsze dla Kijowa, niż pierwotna, odrzucona przez Ukraińców wersja - pisze "New York Times". Projekt zakłada przekazanie USA 500 miliardów dolarów dochodów z eksploatacji surowców. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że ta umowa będzie "jasnym sygnałem dla Rosji".

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

Źródło:
New York Times, PAP

W miejscowości Wał (Lubelskie) 40-letni kierowca busa nie zastosował się do znaku STOP, wjechał na przejazd kolejowy i zderzył się z szynobusem. Jeden z trójki pasażerów podróżujących autem trafił do szpitala.

Nie zatrzymał się przed przejazdem i zderzył się z szynobusem. Jedna osoba ranna

Nie zatrzymał się przed przejazdem i zderzył się z szynobusem. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR) ostrzegają przed trudnymi warunkami w górach. Słoneczna pogoda może okazać się zwodnicza dla wielu turystów. Tylko w sobotę miało miejsce dziewięć interwencji. Jedna osoba zginęła.

Zginął turysta. Trudne warunki i seria wypadków w Tatrach

Zginął turysta. Trudne warunki i seria wypadków w Tatrach

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które mogą doprowadzić do powstania gołoledzi. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Sprawdź, gdzie wydano alarmy.

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oddał głos w wyborach do Bundestagu. "Decydujący dzień dla swojej kariery politycznej" - informują niemieckie media - rozpoczął od joggingu. Lokal wyborczy w rodzinnym mieście odwiedził już także jego polityczny rywal, Friedrich Merz, kandydat CDU na kanclerza. Przedterminowe wybory parlamentarne są konsekwencją rozpadu koalicji rządowej SPD, Zielonych i liberałów (FDP) w listopadzie 2024 roku. Lokale wyborcze są czynne od godziny 8 do 18.

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

Sąd utrzymał w mocy decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Podstawą były opinie biegłych, którzy ocenili, że do śmiertelnego potrącenia pieszej na pasach nie doszło z winy kierowcy.

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Źródło:
PAP

W trzecią rocznicę wybuchu inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę Wielka Brytania ogłosi największy od początku agresji pakiet sankcji przeciwko Moskwie - zapowiedział szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy. Dzień wcześniej premier Keir Starmer rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. 

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Źródło:
PAP, Reuters

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl