Wójcik: Są dwa scenariusze na wybory. My wolimy pierwszy, ale do tanga trzeba dwojga

25 0730 jnj cl-0001
Wójcik: Są dwa scenariusze na wybory. My wolimy pierwszy, ale do tanga trzeba dwojga
Źródło: TVN24

Najlepszym scenariuszem jest wspólny start z PiS w ramach Zjednoczonej Prawicy. Alternatywą jest samodzielny start, ale to dalszy scenariusz - mówił w TVN24 polityk Solidarnej Polski, minister Michał Wójcik.

Przedstawiciele Solidarnej Polski, ze Zbigniewem Ziobrą na czele, wielokrotnie krytykowali premiera Mateusza Morawieckiego. Ostatni konflikt narósł wokół zmian w sądownictwie, które miałyby doprowadzić do porozumienia z Komisją Europejską i uruchomić pieniądze w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Solidarna Polska podtrzymuje swój sprzeciw wobec tych zmian.

Wójcik: do tanga trzeba dwojga

Gościem "Rozmowy Piaseckiego" w środę był Michał Wójcik, polityk Solidarnej Polski, minister bez teki w rządzie Morawieckiego.

Został zapytany, czy Solidarna Polska rozważa start z samodzielnej listy w najbliższych wyborach parlamentarnych. - Uważam, że najlepszym scenariuszem, pierwszym scenariuszem, który rozważamy, jest start w ramach Zjednoczonej Prawicy - odpowiedział.

- Alternatywnym jest to, żeby startować samodzielnie, ale to dalszy scenariusz. Trzeciego nie ma - dodał.

Dopytywany, kto podejmie decyzję i od kogo zależy to, czy będzie wspólna lista Zjednoczonej Prawicy, powiedział: - Do tanga trzeba dwojga, zawsze. W tej sytuacji i od PiS, i od Solidarnej Polski.

Michał Wójcik w "Rozmowie Piaseckiego"
Michał Wójcik w "Rozmowie Piaseckiego"

Wójcik: opozycja nic lepszego nie wymyśli niż to, co wyszło z Sejmu

Wójcik mówił też o procedowanych w parlamencie zmianach w sądownictwie. Senat ma się zająć ustawą 31 stycznia. Jak zapowiadali przedstawiciele izby wyższej, większość senacka prawdopodobnie wprowadzi poprawki, a ustawa wróci do Sejmu.

- Będziemy przeciwko poprawkom opozycji. Opozycja nic lepszego nie wymyśli niż to, co wyszło z Sejmu. A z Sejmu nie wyszła ustawa, która zasługiwałaby na nasze poparcie - powiedział Wójcik. Ocenił, że "jak obserwuje osiem lat opozycję, to oni nic sensownego nie wymyślili".

- Nie będziemy popierali ustawy, przeciwko której konsekwentnie od kilku miesięcy występujemy. Uważamy, że ta ustawa będzie prowadziła do chaosu i anarchii. A też do czegoś, do czego nie możemy przyłożyć ręki, czyli do podważania statusu sędziów - podkreślił.

"Jest spór. Ale fundamentalny? Ja tak nie uważam"

Wójcik zadeklarował, że Solidarna Polska sprzeciwia się również tak zwanej ustawie wiatrakowej i zmianom w regulaminie Sejmu. Obie te rzeczy to kamienie milowe, których spełnienie zadeklarował rząd w negocjacjach z Brukselą.

- Nie może być sporu w koalicji? No, jest spór. Ale fundamentalny? Ja tak nie uważam - mówił polityk. Zapewniał jednak, że PiS i Solidarną Polskę łączą "pewne wartości".

Czytaj także: