Belweder czy Pałac Prezydencki? Gdzie będzie mieszkał nowy prezydent Bronisław Komorowski? Wokół marszałka krążą słuchy, że głowa państwa chce mieszkać w domu, a urzędować w Belwederze.
Od 1994 roku siedziba prezydenta mieści się w Pałacu Prezydenckim. Jednak nowy prezydent Bronisław Komorowski chciałby ponoć dzielić swój czas między dom a Belweder.
Pytany o swój wybór, Bronisław Komorowski mówi wymijająco. W zasadzie nic nie mówi.
Kłopot dla ochrony
Prezydent-elekt mieszka w kamienicy na warszawskim Powiślu, nieopodal Sejmu. Oczywiście nie jest tam jedynym lokatorem, co oznacza, że może być to problem dla ochrony.
Były szef ochrony prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego jest pewien, że kłopotów w zapewnieniu bezpieczeństwa byłoby mnóstwo. - Przeklnie go policja, przeklnie go BOR. Zakłóci cały system normalnego zamieszkiwania tam. Mało tego: mieszkańcy, którzy być może mu sprzyjają, po pewnym czasie będą przeklinać dzień, w którym się zdecydował na tego typu system - ocenia Jerzy Dziewulski.
Co mogłoby się stać, gdyby Komorowski zdecydował się mieszkać w bloku? Policja musiałaby blokować ulice za każdym razem, kiedy prezydent przyjeżdża bądź opuszcza dom, a Biuro Ochrony Rządu musiałoby wynająć, bądź kupić w tym bloku mieszkanie. A na pewno postawić choćby stróżówkę. Tak jak pod domem Donalda Tuska w Sopocie.
Wolna ręka
Czy coś mogłoby przeszkodzić prezydentowi-elektowi w jego ewentualnych planach? - Nie ma przepisu, który by regulował czy nakazywał prezydentowi mieszkania w tym czy innym miejscu. Z tym, że mamy już taki zwyczaj, że trzech ostatnich prezydentów mieszkało w Pałacu Prezydenckim - mówi Mirosław Gawor, były szef Biura Ochrony Rządu.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24