Komorowski: ktoś dostał 500 złotych, bo ma dziecko, a ktoś inny 50 tysięcy, bo zna Glapińskiego

[object Object]
Bronisław Komorowski w "Kropce nad i"tvn24
wideo 2/9

Widać, że w Narodowym Banku Polskim obowiązuje zasada, że kto jest bliżej prezesa albo w bliższej zażyłości, ten po uważaniu dostaje bardzo dużo - mówił w "Kropce nad i" Bronisław Komorowski, komentując ujawnione zarobki w NBP. - Wszyscy będą wiedzieli i pamiętali, że ktoś dostał 500 złotych z tytułu dziecka, a ktoś dostał 50 tysięcy z tytułu znajomości z prezesem Glapińskim. To wyraźna dysproporcja, która będzie ludzi irytowała - dodał były prezydent.

- Jestem przyzwyczajony do takich bulwersacji, bo pewnie każdy myśli, że w Polsce prezydent zarabia najwięcej, a to oczywiście jest nieprawda. Myślę, że byłoby bardzo miło, gdyby zarabiał porównywalnie do jakiejś dyrektorki od promocji - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 były prezydent Bronisław Komorowski.

Odniósł się w ten sposób do informacji Narodowego Banku Polskiego, który w środę opublikował wysokość zarobków kadry kierowniczej w 2018 roku. Według zestawienia sporządzonego przez NBP, najwyższe średnie miesięczne wynagrodzenie brutto pobierała dyrektor departamentu komunikacji i promocji - 49 563 zł. Funkcję tę od sierpnia 2016 r. sprawuje Martyna Wojciechowska. Średnie zarobki szefowej gabinetu prezesa, którą w ubiegłym roku była Kamila Sukiennik, wyniosły 42 760 zł.

Komorowski: w NBP obowiązuje zasada, że kto jest bliżej prezesa, ten dostaje bardzo dużo

- To, co jest naprawdę bulwersujące to to, że te panie zarabiają najwięcej pieniędzy, więcej niż dyrektorzy działów merytorycznych, ważnych. Widać, że tam obowiązuje zasada, że kto jest bliżej prezesa albo w bliższej zażyłości, ten po uważaniu dostaje bardzo dużo - ocenił Komorowski.

Pytany, czy jego zdaniem Jarosław Kaczyński ma taką siłę, że spowoduje odejście Adama Glapińskiego, odpowiedział, że nie sądzi.

- Pan Adam Glapiński należy do samego jądra, serca środowiska PiS-owskiego, kiedyś Porozumienia Centrum i zawsze zajmował się kwestiami pieniędzy, także pieniędzy partyjnych. Więc sądzę, że raczej należy do gatunku takich nienaruszalnych - stwierdził.

Odwołanie prezesa NBP może nastąpić, gdy nie wypełnia on swych obowiązków na skutek długotrwałej choroby;
 został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za popełnione przestępstwo;
 złożył on niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne, stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu;
 Trybunał Stanu orzekł wobec niego zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk lub pełnienia funkcji związanych ze szczególną odpowiedzialnością w organach państwowych. Prezes NBP może odejść ze stanowiska tylko wtedy, gdy sam złoży rezygnację.

Jak dodał Komorowski, "na szczęście opinia o Narodowym Banku Polskim nie przekłada się na spadek wartości polskich pieniędzy, czy niepokój inwestorów".

"Wyraźna dysproporcja, która będzie ludzi irytowała"

Bronisław Komorowski odniósł się także do wprowadzenia od 1 lipca 500 plus także dla pierwszego dziecka, o czym mówił podczas sobotniej konwencji PiS Jarosław Kaczyński. Obok zmian dotyczących tego programu lider partii zapowiedział również zniesienie podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia, "trzynastkę" w postaci najniższej emerytury - 1100 zł - dla każdego emeryta, a także przywrócenie zredukowanych połączeń autobusowych i obniżenie kosztów pracy.

- Myślę, że wszyscy z przyjemnością przyjmą te pieniądze, ale jednak będą wiedzieli i pamiętali, że ktoś dostał 500 złotych z tytułu dziecka, a ktoś 50 tysięcy z tytułu znajomości z prezesem Glapińskim. To jest taka wyraźna dysproporcja, która będzie ludzi irytowała - ocenił były prezydent.

Jego zdaniem, chodzi o to, żeby "przykryć notowania PiS-u, przykryć aferę ze spółką Srebrna". - Żeby ludzie zwrócili zainteresowanie w inną stronę. Każdy człowiek pieniędzy potrzebuje, ale nie sądzę, żeby się dało w tak prosty sposób kupić głosy wyborcze (…). To wcale nie musi oznaczać, że w imię wdzięczności zagłosują na PiS - stwierdził.

- Z 500 plus będzie się cieszyło 80 procent Polaków, ale zagłosuje na PiS o wiele mniej, bo ludzie nie chcą mieć poczucia, że są przekupywani - dodał.

Komorowski: ktoś dostał 500 złotych, bo ma dziecko, a ktoś inny 50 tysięcy, bo zna Glapińskiego
Komorowski: ktoś dostał 500 złotych, bo ma dziecko, a ktoś inny 50 tysięcy, bo zna Glapińskiegotvn24

"Cud nad urną wyborczą"

Bronisław Komorowski zwrócił także uwagę, że PiS "dało trzynastą pensję emerytom w tym roku, ale nie na stałe, nie w ramach systemu".

- Nie wprowadza tego w rozwiązaniu systemowym, bo - według mnie - ma świadomość, że przestrzelił, jeśli chodzi o możliwości budżetu, więc daje w tym roku, a po wyborach to już nie będzie zmartwienia - ocenił.

- Ja nie mam nic przeciwko tym postulatom, wręcz przeciwnie. To są wszystko miłe prezenty, ale nie sądzę, że to będzie powodowało, że ludzie będą chcieli dać się kupić, jeśli chodzi o głosy wyborcze - stwierdził.

Jednak, jak dodał, "nie w porządku z punktu widzenia funkcjonowania państwa jest to, co zrobiło Prawo i Sprawiedliwość z budżetem".

- Świeżo przyjęli budżet i twierdzili, że nie ma pieniędzy więcej, na przykład dla nauczycieli, dla służby zdrowia, dla różnych grup, a teraz co to jest? Cud? To jest cud nad urną wyborczą, że pieniądze są - powiedział.

- Ludzie mają prawo pytać skąd się te pieniądze biorą. Więc ja państwu powiem, one się biorą z naszych kieszeni i naszych podatków. (Wyborcy - red.) powinni zainteresować się tymi nadmiernymi wydatkami, szczególnie ci, którzy płacą podatki i z trudem czasami wiążą koniec z końcem - mówił.

Podkreślił, że "każda z tych osób musi mieć świadomość w jak ogromnej mierze finansuje swoje 500 plus".

"Chcę pomóc Koalicji Europejskiej'

Były prezydent w "Kropce nad i" stanowczo podkreślił, że nie będzie startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale chce pomóc opozycji.

- Ja nie jestem członkiem Koalicji Europejskiej. (…) Ale doszedłem do wniosku, że mogę pomóc, bo chcę jej pomóc - mówił.

Dopytywany, czemu nie chce kandydować, odparł: - Myślę, że polityka ma to do siebie, że - jak rzeka - płynie. Z trudem się wchodzi po raz drugi do tej samej rzeki.

- Bardzo chętnie pomogę Koalicji Europejskiej, bo uważam, że to jest gra o bardzo wiele. Tu nie chodzi tylko o same wybory do Parlamentu Europejskiego. To się będzie przekładało zarówno na to, jak Polska będzie postrzegana w Unii Europejskiej, czy będą tam ludzie poważni, zaangażowani, zdolni do skończenia niepotrzebniej wojny, którą rząd polski wypowiedział UE. Ale także jest to ważne z punktu widzenia wyników następnych wyborów w Polsce, więc bardzo chętnie się będę angażował, wspierając Koalicję Europejską - zaznaczył.

Były prezydent: nie będę startował w wyborach do PE, ale chce pomóc opozycji
Były prezydent: nie będę startował w wyborach do PE, ale chce pomóc opozycjitvn24

"Tusk wewnętrznie podjął decyzję taką, że jest skłonny kandydować"

Bronisław Komorowski skomentował też spekulacje o ewentualnym starcie Donalda Tuska w wyborach prezydenckich. - Odnoszę wrażenie, że wewnętrznie podjął decyzję taką, że jest skłonny kandydować. Ale sądzę, że rozsądek polityczny i doświadczenie mu podpowiadają, że jego szanse będą w znacznej mierze zależały od wyniku wyborów do Parlamentu Europejskiego i do parlamentu polskiego - stwierdził.

Jak powiedział, "w pewnym wieku zaczyna się myśleć także o tym, jaki będzie finał własnej kariery politycznej". Jego zdaniem, Donald Tusk decyzje podejmie wtedy, kiedy będzie widział, jak wyglądają jego realne szanse.

ZOBACZ CAŁY PROGRAM "KROPKA NAD I"

Autor: kb//plw / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Swego czasu zaproszenie na słynną "białą imprezę" organizowaną przez rapera Seana "Diddy'ego" Combsa było jednym z najbardziej pożądanych biletów w amerykańskiej branży rozrywkowej. Była to niepowtarzalna okazja, by spotkać się z najgorętszymi postaciami show-biznesu. Na listach gości widniały takie nazwiska jak: Justin Bieber, Mariah Carey, Paris Hilton, Jennifer Lopez, Jay-Z i Beyoncé. Okazuje się, że jedne najgorętszych i najgłośniejszych imprez w Ameryce były jedynie "fasadą", za którą dochodziło do odrażających aktów przemocy seksualnej - pisze BBC.

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Ciemna strona "białych imprez" w willi słynnego rapera

Źródło:
BBC

Teksański Sąd Najwyższy odłożył tymczasowo egzekucję skazanego na karę śmierci Roberta Robersona. Miał zostać stracony w więzieniu stanowym w Huntsville w związku z wyrokiem dotyczącym zabójstwa dwuletniej córki.

Miał zostać stracony za zabójstwo córki, egzekucja została wstrzymana

Miał zostać stracony za zabójstwo córki, egzekucja została wstrzymana

Źródło:
PAP, CNN

Drony zaatakowały w nocy z piątku na sobotę zakład Kremnij El w Briańsku na zachodzie Rosji. Kremnij figuruje w spisie największych przedsiębiorstw mikroelektronicznych, produkujących na zamówienie resortu obrony w Moskwie między innymi części do systemów przeciwlotniczych Pancyr i rakiet Iskander.

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Produkowano tu części do systemów Pancyr i rakiet Iskander. Zakład zaatakowany przez drony

Źródło:
Nastojaszczeje Wriemia, RBK-Ukraina, tvn24.pl

Nie ma w Polsce dnia, żeby policja nie zatrzymała kierowcy, który po pijanemu spowodował wypadek i na dodatek nie miał w ogóle uprawnień do kierowania samochodem. Niedawno wprowadziliśmy wprawdzie przepisy, dzięki którym prawo jazdy można stracić bardzo szybko, ale kontroli jest tak mało, że można całymi latami jeździć, mając orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. A gdyby wprowadzić system, który fizycznie uniemożliwiałby odpalenie silnika człowiekowi pijanemu albo pozbawionemu uprawnień?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Plaga piratów drogowych z zakazem jazdy. A gdyby technologią im tę jazdę uniemożliwić?

Źródło:
tvn24.pl

Ciało wypadło z karawanu na ulicę w Stalowej Woli (Podkarpackie). Jak informuje właścicielka zakładu pogrzebowego, doszło do awarii zaczepu tylnej klapy w pojeździe. Sprawę wyjaśnia policja.

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Z karawanu na ulicę wypadło ciało. "Doszło do awarii technicznej"

Źródło:
TVN24, stalowemiasto.pl

W miejscowości Borkowo (Pomorskie) doszło do karambolu na remontowanym odcinku drogi S7. W wyniku zderzenia 21 pojazdów zginęły cztery osoby, a 15 zostało rannych. Wśród poszkodowanych są dzieci. Zatrzymano 37-letniego kierowcę ciężarówki. Jak informuje policja, mężczyzna został przebadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy. Zabezpieczono też krew do dalszych badań oraz tachograf i telefon kierowcy. W niedzielę zostanie on doprowadzony do prokuratury. Droga w miejscu wypadku była zablokowana przez ponad 10 godzin. Od godziny 9.30 pasy w obu kierunkach są już przejezdne.

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Karambol 21 aut pod Gdańskiem. Cztery osoby zginęły, kilkanaście rannych. Dzieci wśród poszkodowanych

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Argentyński dziennik "La Nacion" informuje, że dwie kobiety, które jako ostatnie były w pokoju hotelowym z brytyjskim muzykiem Liamem Payne'em przed jego śmiercią, zostały przesłuchane przez śledczych.

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Media: śledczy przesłuchali prostytutki, które jako ostatnie były w pokoju z Payne'em

Źródło:
PAP

Żołnierze armii północnokoreańskiej otrzymują rosyjski sprzęt - rządowe Centrum Komunikacji Strategicznej i Bezpieczeństwa Informacyjnego Ukrainy opublikowało nagranie, które ma potwierdzać doniesienia, że na poligonach w Rosji szkolą się północnokoreańscy wojskowi, którzy zostaną wkrótce skierowani do walk przeciwko siłom ukraińskim.  

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Rosyjska armia rozdaje sprzęt północnokoreańskim żołnierzom. Ukraińcy publikują nagranie

Źródło:
tvn24.pl, The War Zone

W naszym kraju jest wciąż zbyt mała świadomość społeczeństwa o tym, w jaki sposób może się toczyć proces chorowania na nowotwór - mówił na antenie TVN24 profesor Wojciech Rogowski, onkolog z Uniwersytetu Pomorskiego. Zdaniem lekarza, priorytetem powinno być rozwiązanie kwestii jednorazowych e-papierosów.

"Świadomość Polaków w temacie procesu chorowania na raka jest wciąż zbyt mała"

"Świadomość Polaków w temacie procesu chorowania na raka jest wciąż zbyt mała"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mamy pięciu kontrahentów, którzy dają nam towar na kreskę, z wydłużonym terminem płatności. Co oznacza, że długów jest na pół miliona złotych. Zastanawiam się, czy nie sprzedać mieszkania, które kupiłam za młodu, aby to wszystko pospłacać - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Barbara z warszawskiego tymczasowego miasteczka Marywilska 44. W październiku rusza konkurencyjny obiekt, Modlińska 6D, w którym kupcy mogą sprzedawać swoje towary. - Kopara mi opadła – mówi Andrzej, który urządził już tam swoje stoisko.

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

"Została nam tylko jedna sukienka". Wracamy do kupców z Marywilskiej 44

Źródło:
tvn24.pl

Trzy dni i kilka poważnych zdarzeń z udziałem pieszych oraz rowerzystów. Doszło do nich na oznakowanych przejściach w Lubinie (Dolnośląskie). Film ku przestrodze. 

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Groźne zdarzenia na przejściach dla pieszych, film ku przestrodze

Źródło:
tvn24.pl

Mysłowiccy policjanci zatrzymali 46-latka, który podawał się za swojego 31-letniego kolegę. Mężczyzna nie miał przy sobie żadnego dokumentu tożsamości, więc pojechali z nim do mieszkania, a tam "żona" rozpoznała w nim kolegę swojego męża. 46-latek był poszukiwany.

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Podał się za swojego kolegę, zabrali go do "żony"

Źródło:
tvn24.pl, Policja Śląska

32-letni Piotr B. odpowie za zabicie swoich rodziców. Do zbrodni doszło w lutym w domu przy ulicy Wapiennej w Sosnowcu. Ofiary miały liczne rany cięte i kłute zadane nożem. B. po zbrodni uciekł do Warszawy. Tam na pętli autobusowej podszedł do kierowcy autobusu miejskiego i oznajmił mu, iż dopuścił się zabójstwa.

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Zabił rodziców i uciekł. O tym, co zrobił, powiedział kierowcy autobusu

Źródło:
PAP

Na terenie Pokrowska ustawiane są zapory przeciwczołgowe - poinformowały władze miejskie. Mieszkańcy wzywani są do wyjazdu ze względu na zbliżające się do miasta wojska rosyjskie. W Pokrowsku jest około 12 tysięcy cywili.

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

W Pokrowsku ustawiają zapory przeciwczołgowe, wzywają mieszkańców do wyjazdu

Źródło:
PAP

Ministerstwo obrony Rumunii po raz kolejny poinformowało o "małym obiekcie powietrznym", który wleciał w przestrzeń tego kraju w regionie Morza Czarnego. Z rumuńskich baz poderwano cztery myśliwce. To drugi taki incydent w ciągu tygodnia.

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

"Mały obiekt powietrzny" w pobliżu Morza Czarnego. Natowskie samoloty poderwane

Źródło:
PAP, News.ro
Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Radzą "zakuć biurokrację w kajdanki". Ostatnio skorzystał z 64 proc. ich pomysłów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowokoreańska agencja Yonhap donosi, że Korea Północna zaprzestaje używania kalendarza dżucze, czyli systemu liczenia lat od narodzin Kim Ir Sena, założyciela kraju. Ma to być kolejny krok w celu wzmocnienia kultu Kim Dzong Una poprzez zerwanie ze spuścizną poprzedników.

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Media: Pjongjang odchodzi od kalendarza dżucze

Źródło:
PAP

Republikański kandydat na prezydenta Donald Trump zapowiedział, że nałożyłby dodatkowe cła na Chiny, gdyby "wkroczyły na Tajwan" - poinformował Reuters, powołując się na nowojorski dziennik "Wall Street Journal". Tymczasem Barack Obama na wiecu w Tucson zadrwił z republikańskiego kandydata mówiąc, że specjalne wydanie Biblii sprzedawane przez Trumpa jest "wyprodukowane w Chinach".

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Obama wytyka Trumpowi robienie biznesu na "Bibliach z Chin"

Źródło:
PAP, CNN

Niemcy uważają, że nie mają innego wyjścia niż zamknięcie granic. My mówimy, że jeżeli wy to wprowadzicie, to wprowadzą też inni. I to jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii - powiedział w "Jeden na Jeden" wiceminister spraw zagranicznych Marek Prawda. Dodał, że "Unię trzeba chronić w ten sposób, żeby zmienić prawo azylowe, żeby dostosować reformy migracyjną do nowych zjawisk".

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

"To jest początek końca Schengen. A koniec Schengen to jest w pewnej perspektywie koniec Unii"

Źródło:
TVN24

W ataku na furgon więzienny w Kolumbii zginęły trzy osoby, w tym Manuel Octavio Bermudez Estrada, skazany za zgwałcenie i zamordowanie co najmniej 30 dzieci – podało w piątek radio RCN.

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Skazany gwałciciel i morderca dzieci zginął w zasadzce na furgon więzienny

Źródło:
PAP

Włoski rząd krytykuje postanowienie sądu w Rzymie, który nie utrzymał w mocy decyzji o umieszczeniu 12 migrantów z Bangladeszu i Egiptu w nowych ośrodkach przejściowych w Albanii. Mają oni w sobotę zostać przewiezieni do Włoch. To pierwsza grupa migrantów, która trafiła do Albanii prosto z łodzi na morzu. Na poniedziałek premier Giorgia Meloni zwołała posiedzenie rządu w sprawie migracji.

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Włoski sąd nie zgodził się na pobyt migrantów w Albanii. Meloni: znajdę rozwiązanie tego problemu

Źródło:
PAP

Olsztyńscy policjanci zajmują się sprawą oszustwa, którego ofiarą padła 100-latka. Kobieta była pewna, że rozmawia ze swoim wnuczkiem. Mężczyzna powiedział, że spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na "kaucję".

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

100-latka została oszukana "na wnuczka". Straciła 50 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl, KMP Olsztyn

Jest zawiadomienie do prokuratury dotyczące posła PiS, wcześniej przedstawiciela Suwerennej Polski Dariusza Mateckiego w związku z jego zatrudnieniem w Lasach Państwowych. Jak poinformowało TOK FM, leśnicy będą domagać się, aby poseł zwrócił ponad 320 tysięcy złotych. Poseł odniósł się do tego w mediach społecznościowych.

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Podobno widzieli go pięć razy, miał zarobić 320 tysięcy. Zawiadomienie do prokuratury i odpowiedź posła

Źródło:
TOK FM, tvn24.pl

W Kalifornii obowiązują ostrzeżenia przed silnym wiatrem, lokalnie nazywanym "diabelskim". Charakteryzuje się on ciepłymi, suchymi podmuchami, które przyspieszają rozprzestrzenianie się ognia. Tysiące mieszkańców zostało odciętych od dostaw prądu, a miasta pokryły się warstwą naniesionego przez wiatr pyłu.

Diabelski wiatr w Kalifornii. "Chcemy przekazać ludziom, aby byli ostrożni"

Diabelski wiatr w Kalifornii. "Chcemy przekazać ludziom, aby byli ostrożni"

Źródło:
ABC 7, CBS News, PBS News

"Strefa interesów" w reżyserii Jonathana Glazera to wstrząsające studium zła. Nagrodzony dwoma Oscarami film ukazuje prywatne życie Rudolfa Hössa, komendanta obozu Auschwitz, i jego rodziny w idyllicznej scenerii domu i ogrodu na obrzeżach obozu koncentracyjnego. Jak zauważa krytyk Michał Walkiewicz, "to opowieść o prywatnym raju w środku cudzego piekła". Od dziś film można oglądać na platformie Max.

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

"Opowieść o raju w środku piekła". Nagrodzony Oscarami film od dziś na Max

Źródło:
tvn24.pl

Podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie ogłoszono wyniki pierwszej edycji Kotler Awards w Europie. Honorowa nagrodę przyznano byłemu prezydentowi Lechowi Wałęsie. Wyróżniono również Fundację TVN za kampanię "Podaruj Misia" - przekazano w informacji prasowej.

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Nagroda Kotlera dla Fundacji TVN za kampanię "Podaruj Misia"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o kinowych premierach najnowszego filmu Krzysztofa Skoniecznego "Wrooklun Zoo" oraz dokumentu "Wybraniec" o Donaldzie Trumpie, a także ciekawostki dla fanów "Gry o tron" i "Supermana".

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Co w świecie filmu i muzyki? "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Zmiana czasu na zimowy ma miejsce w ostatni weekend października - w nocy z soboty na niedzielę (z 26 na 27 października) przestawimy wskazówki z godziny 3.00 na 2.00. Dzięki temu będziemy mogli pospać godzinę dłużej.

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Zbliża się zmiana czasu. Kiedy przestawiamy zegarki?

Źródło:
tvn24.pl, PAP