Pytania o epidemię i karty wyborcze. Wniosek o wotum nieufności wobec Kamińskiego z negatywną opinią komisji

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Szymański pyta o działania służb w czasie epidemii i zakup respiratorów
Szymański pyta o działania służb w czasie epidemii i zakup respiratorówTVN24
wideo 2/5
Szymański pyta o działania służb w czasie epidemii i zakup respiratorówTVN24

Sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych, w której większość mają posłowie z klubu PiS, negatywnie zaopiniowała we wtorek poselski wniosek Koalicji Obywatelskiej o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Kamińskiego. Reprezentujący wnioskodawców poseł Tomasz Szymański pytał między innymi o działania służb w trakcie pandemii i wydrukowanie kart wyborczych na zarządzone na 10 maja wybory, które się nie odbyły.

Za wnioskiem było 10 posłów, przeciw 21, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Tomasz Szymański (KO), przedstawiając wniosek, podsumowywał działania szefa MSWiA w okresie od 13 lutego do czerwca 2020 roku. Jak mówił, w obliczu pandemii podległe Kamińskiemu służby nie zadziałały tak, jak powinny, narażając tym samym życie i zdrowie wielu Polaków.

Pytania o zakup środków ochrony osobistej i respiratorów

Poseł mówił, że na początku stycznia minister dostał notatkę od Agencji Wywiadu o zagrożeniu COVID-19 i w związku z tym pytał obecnego na posiedzeniu komisji ministra, jakie podjął wówczas działania, aby przygotować rząd i państwo do odpowiednich działań w obliczu pandemii.

Pytał także o zakupy środków ochrony osobistej, a także respiratorów, jakie Ministerstwo Zdrowia zakupiło przez firmę, która – jak wskazywał - do tej pory nie miała żadnego doświadczenia w realizacji zamówień sprzętu medycznego.

Ocenił przy tym, że cena tego zamówienia została trzykrotnie zawyżona w stosunku do aktualnej ceny rynkowej, przez co narażono państwo na straty przekraczające ponad 200 milionów złotych. - Gdzie były wówczas służby? - pytał Kamińskiego. - Skąd się wzięła, panie ministrze, firma pakistańska, która zajmowała się doradztwem wojskowym w Polsce, przez którą przepuściliście państwo to zamówienie na respiratory? – dopytywał.

Pytania o druk kart wyborczych i działania policji w czasie strajku

- Jak to się stało panie ministrze, że Agencja Rezerw Materiałowych pozbyła się kilkunastu tysięcy sztuk maseczek w momencie, kiedy już wiedzieliście o tym, że COVID-19 zaatakował – chciał także wiedzieć poseł. - Gdzie pan był i podległe panu służby, kiedy Łukasz Szumowski (…) udzielał wielomilionowego wsparcia - poprzez nadzorowane przez siebie Narodowe Centrum Badań i Rozwoju - spółce swojego brata – dodał. - Gdzie tutaj prześwietlenie majątku pana ministra Szumowskiego - pytał.

Poseł Szymański zapytał także o drukowanie kart wyborczych do przeprowadzenia wyborów w pierwotnym terminie, a także o działania policji podczas strajku przedsiębiorców. - Nie zgadzamy się, panie ministrze na to, żeby pan traktował z należytą opieką i szczególnością jednego pana z Żoliborza, który w sposób permanentny (…) jest ochraniany non stop przez policję – podkreślił również.

Szymański pyta Kamińskiego o wydruk kart wyborczych
Szymański pyta Kamińskiego o wydruk kart wyborczychTVN24

Kamiński: powinniście się wstydzić

Minister Mariusz Kamiński mówił, że pytania posła odnoszą się do pełnienia przez niego dwóch funkcji: zarówno szefa MSWiA, jak i ministra koordynatora służb specjalnych i zaznaczył, że złożony wniosek dotyczy wotum nieufności wobec ministra spraw wewnętrznych i administracji.

- Powinniście się wstydzić ze względów merytorycznych – ocenił. Wytknął także, że we wniosku sformułowano osiem zarzutów, z czego sześć dotyczy koordynatora służb specjalnych.

Szef MSWiA: polecenie, jakie wydał premier, było w pełni legalne

Dwa pozostałe, jak zauważył, dotyczą MSWiA, tj. brutalności policji oraz wydrukowania materiałów wyborczych w związku z przyjętą przez Sejm decyzją o korespondencyjnym głosowaniu, jakie miało się odbyć 10 maja.

- Nie wiem, czego miałby dotyczyć zarzut, uważam, że polecenie, jakie wydał premier, w ówczesnym stanie prawnym było w pełni legalne – powiedział szef MSWiA. Dodał, że było to działanie w interesie publicznym. - Wówczas Sejm podjął decyzję, że najbezpieczniejszą dla wyborców formą przeprowadzenia głosowania będzie głosowanie korespondencyjne - dodał.

Przyznał także, że decyzją premiera wskazano go do podpisania w tej sprawie umowy z PWPW. - To, że nie mogłem podpisać tej umowy, wynikało z prostej rzeczy, otóż nie wiadomo było, jaki będzie rzeczywisty koszt, czy będzie druga tura wyborów, więc do zawarcia tej umowy nie doszło – mówił.

Dodał, że "trwają analizy prawne, jak Poczcie Polskiej oraz Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych zrekompensować środki, które zostały zainwestowane w bezpieczne przeprowadzenie wyborów w dniu 10 maja".

- Natomiast na czym ma polegać zarzut? To, że premier wskazał mnie? Miał takie prawo. To jest decyzja premiera - powiedział Kamiński.

Z dokumentów, do których dotarł portal tvn24.pl wynika, że w związku z przygotowaniami do organizacji majowych wyborów prezydenckich, które się nie odbyły, co najmniej cztery firmy wystawiły Poczcie Polskiej faktury opiewające na blisko 70 milionów złotych.

Kamiński: polecenie jakie wydał premier było w pełni legalne
Kamiński: polecenie jakie wydał premier było w pełni legalneTVN24

"To nie były żadne protesty wyborców, tam byli wszyscy, którzy nienawidzą rządu i PiS"

Odnosząc się do zarzutu o brutalności policji, Kamiński powiedział, że według najnowszych badań dotyczących oceny przez Polaków funkcjonowania instytucji publicznych, to właśnie polska policja osiągnęła w tym roku największą aprobatę obywateli. - 80 procent Polaków uznało, że polska policja działa dobrze - podkreślił szef MSWiA.

Kamiński, nawiązując do strajku przedsiębiorców, mówił, że ich organizatorem był jeden z kandydatów na urząd prezydenta RP, Paweł Tanajno, a wśród protestujących było niewielu przedsiębiorców. - To nie były żadne protesty przedsiębiorców, tam byli ludzie zewsząd, "od Sasa do Lasa", i działacze LGBT, i działacze KOD-u, wszyscy, którzy nienawidzą rządu i PiS – mówił. Przyznał, że manifestowanie jest prawem każdego obywatela, ale w czasie, kiedy odbywały się protesty, a także do chwili obecnej, obowiązują rygorystyczne zakazy zgromadzeń oraz nakaz zachowywania dystansu społecznego.

- Manifestacja nie była legalna – powiedział Kamiński, zapewniając, że w trakcie tej manifestacji ani razu nie użyto pałki policyjnej.

Odnosząc się do pytania o notatkę Agencji Wywiadu w sprawie zagrożenia wirusem, powiedział, że "nie było takiego pisma". - To jest fakt medialny - dodał.

Autorka/Autor:js/dap

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W wyniku ataku ukraińskich dronów na obwód kurski w Rosji doszło do pożaru magazynu paliw. Trzy zbiorniki stanęły w ogniu - poinformował w niedzielę w godzinach porannych gubernator tego regionu Aleksiej Smirnow.

Potężny pożar po ataku dronów w Rosji. Trzy zbiorniki z paliwem stanęły w ogniu

Potężny pożar po ataku dronów w Rosji. Trzy zbiorniki z paliwem stanęły w ogniu

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W niedzielę rano nad częścią kraju pojawiły się wyładowania atmosferyczne. Wiatr rozpędza się do 70 kilometrów na godzinę. Śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Gdzie jest burza? Grzmi od rana

Źródło:
tvnmeteo.pl

Izraelskie wojsko przeprowadziło ataki na cele Hezbollahu w głębi i na południu Libanu. Wcześniej władze w Tel Awiwie zapowiadały odwet po tym, jak w sobotę w ostrzale rakietowym kontrolowanych przez Izrael Wzgórz Golan zginęło 12 osób, w tym dzieci.

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

"Przekroczenie wszelkich czerwonych linii". Izrael odpowiedział

Źródło:
PAP

Szef MON odniósł się do nagrania, na którym zarejestrowane miało zostać wulgarne i agresywne zachowanie podpułkownika Wojska Polskiego. - To skandaliczne zachowanie, wobec którego zostaną wyciągnięte zdecydowane konsekwencje - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Agresywne zachowanie oficera. Jest reakcja szefa MON

Źródło:
PAP, tvn24.pl

To bardzo niebezpieczne, bo można nie zauważyć, że w tańcu ktoś przylepił nam plaster. Organizm może wchłonąć substancję odurzającą przez skórę.

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Pigułka gwałtu w plastrze. Ostrzeżenie przed nową metodą gwałcicieli

Źródło:
Fakty TVN

Ludzie na to patrzą, widzą prezydenta, który w żaden sposób nie pozwala rządowi realizować polityki w bardzo trudnych czasach - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując spór wokół nominacji ambasadorów. - Trzeba rozmawiać z panem prezydentem, a nie wydawać mu rozkazy - stwierdził Zbigniew Bogucki z PiS.

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

"Pan prezydent robi sobie sam krzywdę. Ludzie na to patrzą"

Źródło:
TVN24

Czteroletnie dziecko utopiło się w sobotę w oczku wodnym na prywatnej posesji w Rybniku (Śląskie). Według lokalnych mediów, chłopczyk wpadł do wody w czasie zabawy.

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Tragedia w Rybniku. Nie żyje czterolatek

Źródło:
tvn24.pl, radio90.pl

Niedziela zapowiada się nieprzyjemnie. Na obszarze niemal całej Polski będzie silnie wiać, a w niektórych regionach pojawią się burze i obfite opady deszczu, przed czym ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. W niewielkiej części kraju obowiązują również ostrzeżenia IMGW w związku z upałem.

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Burze, ulewy, silny wiatr. IMGW ostrzega niemal cały kraj

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mieszkańcy znanej greckiej wyspy Santorini narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby. "Santorini to cud natury, który może przekształcić się w potwora" - ostrzegł właściciel miejscowego hotelu.

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Mieszkańcy znanej wyspy narzekają na turystów. Chcą ograniczenia ich liczby

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto nie padła główna wygrana. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu będzie można wygrać sześć milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 27 lipca 2024 roku.

Wyniki Lotto z 27 lipca 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 27 lipca 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

886 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) zniszczyły bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu Tu-22M3. W Rosji spłonęły trzy śmigłowce wojskowe, wykorzystywane w wojnie przeciwko Ukrainie. Rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki wybuchów i pożarów, które temu towarzyszyły. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin w Ukrainie

Źródło:
PAP

Były pracownik Telewizji Polskiej za rządów Zjednoczonej Prawicy Samuel Pereira sprostował na portalu X nieprawdziwe informacje o Borysie Budce. Chodzi o wpisy z 2019 roku dotyczące tego, że podczas debaty w Telewizji Polskiej, pokazując rachunek z apteki, polityk KO rzekomo miał skłamać na temat leku, który nie był refundowany dla dziecka po przeszczepie.

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Pereira "prostuje nieprawdziwe informacje" o Budce

Źródło:
tvn24.pl

Amerykańscy żołnierze dali koncert na rynku w Bolesławcu na Dolnym Śląsku. To wszystko na oczach mieszkańców, którzy nie kryli swojego zadowolenia. Na żywo mogli posłuchać najpopularniejszych standardów nowoorleańskiego jazzu i bluesa.

Amerykańscy żołnierze dali koncert na rynku w Bolesławcu

Amerykańscy żołnierze dali koncert na rynku w Bolesławcu

Źródło:
tvn24.pl

Pięcioletni chłopiec oddalił się od rodziców w parku rozrywki Energylandia w Zatorze (Małopolska) i wpadł do basenu. Życie topiącego się dziecka uratowali świadkowie, którzy wyciągnęli go z wody, a następnie ratownicy, którzy przywrócili mu funkcje życiowe. Pięciolatek trafił do szpitala.

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Wypadek w parku rozrywki. Pięciolatek wpadł do basenu i zaczął się topić

Źródło:
tvn24.pl

Susza hydrologiczna opanowała część Polski. Szczególnie trudna sytuacja panuje w regionach o zwartej zabudowie, gdzie wybetonowane ulice i place utrudniają zatrzymywanie wody. Wiele gmin apeluje o rozsądne korzystanie z zasobów wodnych.

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Woda na wagę złota. Apele do mieszkańców

Źródło:
TVN24, IMGW

Przedstawiciele władz dzielnicy i ośrodka sportu zabrali głos po masowym zatruciu chlorem na basenie na warszawskim Targówku. Urzędnicy przyznają, że na razie nie wiadomo, co było przyczyną zbyt wysokiego stężenia chloru. Basen pozostaje zamknięty, a sprawie przyjrzy się także prokuratura.

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Żółta woda w basenie, 23 osoby podtrute. "Nie wiemy, co było przyczyną"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne po zderzeniu dwóch samochodów na podkarpackim odcinku autostrady A4. Do tragicznego wypadku doszło na jezdni w stronę Rzeszowa.

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na autostradzie A4. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
TVN24

Młody lis zaczepiający żabę - taki materiał z okolic Częstochowy otrzymaliśmy na Kontakt 24. Zabawy zwierząt mają kluczową rolę w ich prawidłowym rozwoju, a echa takich zachowań możemy często zobaczyć w ich dorosłym życiu.

Ważna lekcja dla młodego lisa

Ważna lekcja dla młodego lisa

Źródło:
Kontakt 24

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

18. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi rozpoczęła się w sobotę w Kazimierzu Dolnym (Lubelskie). Wydarzenie potrwa osiem dni. W jego programie znalazły się pokazy filmowe, ale też spotkania z twórcami, koncerty i wystawy. Ostatniego dnia festiwalu odbędzie się polska premiera ekranizacji powieści Aleksandra Dumasa "Hrabia Monte Christo".

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Dwa Brzegi kina i sztuki. Ruszył festiwal w Kazimierzu Dolnym

Źródło:
PAP