Podpułkownik Karol Kopczyk i major Jarosław Sej - to prokuratorzy, którzy odgrywają niezwykle ważne role w najważniejszym w Polsce śledztwie - ws. katastrofy smoleńskiej. Tak naprawdę wiadomo o nich bardzo niewiele. Reporterka programu "Polska i Świat" ustaliła, że to ludzie stosunkowo młodzi a ich doświadczenie zawodowe nie przekracza 10 lat.
Polscy prokuratorzy spędzą w Rosji w sumie 14 dni. W tym czasie mają wziąć udział w przesłuchaniach świadków, w tym kontrolerów lotu, którzy przebywali na wieży smoleńskiego lotniska. Polacy mają również zapoznać się z materiałem zgromadzonym w toku rosyjskiego śledztwa.
Do tej pory szczegóły misji owiane były tajemnicą, podobnie jak postaci samych prokuratorów. Samej prokuraturze zgromadzenie podstawowych informacji o ludziach prowadzących najważniejsze śledztwo w kraju zajęło... cztery dni.
Prokuratorzy
Co więc wiadomo o polskich wysłannikach w Moskwie?
Ppłk Karol Kopczyk, prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie ukończył prawo na Uniwersytecie Wrocławskim w 2000 roku. Aplikację w Wojskowej Prokuraturze Garnizonowej we Wrocławiu rozpoczął w maju 2001 roku, w 2004 roku zdał egzamin prokuratorski. Od grudnia 2007 roku jest prokuratorem Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie. 10 lat po studiach, sześć lat po uzyskaniu uprawnień prokuratorskiej i po czterech latach pracy w wojskowej prokuraturze okręgowej - Karol Kopczyk jest gospodarzem najważniejszego od lat śledztwa, jakie toczy się w Polsce.
Major Jarosław Sej, prokurator Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Aplikację w Wojskowej Prokuraturze Wojskowej w Warszawie rozpoczął trzy lata po ukończeniu studiów. W 2006 roku zdał egzamin prokuratorski. Do kwietnia 2010 pełnił obowiązki asesora i prokuratora Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Warszawie. 26 kwietnia, czyli 16 dni po katastrofie objął stanowisko prokuratora Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Czym się zajmowali
Prokuratura nie ujawniła jakimi sprawami wcześniej się zajmowali i z jakim skutkiem procesowym.
Zdaniem profesora Antoniego Kamińskiego, byłego szefa polskiego oddziału Transparency International, wszyscy powinni mieć dostęp do informacji informacje o doświadczeniu i kompetencjach osób prowadzących tak ważne śledztwo.
- Znajomość kwalifikacji ludzi, którzy wyjeżdżają do Moskwy, żeby współpracować w dochodzeniu prowadzonym w Moskwie jest sprawą, która powinna być obiektem zainteresowania opinii publicznej - uważa prof. Kamiński.
Większa wiedza
Trochę lepszą wiedzę na temat prokuratorów mają pełnomocnicy rodzin, którzy posiadają wgląd w akta sprawy. Niektórzy znają ich bezpośrednio.
- Są to prokuratorzy bardzo dobrze wykształceni przeszli odpowiednie ścieżki prokuratorskie. Jeżeli chodzi o prokuratora Seja - miałem tą przyjemność odbywać wraz z prokuratorem Sejem aplikację prokuratorską - mówi mec. Rafał Rogalski, pełnomocnik części rodzin ofiar smoleńskich.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24