Prezydent zdecydował. Sędzia Zaradkiewicz będzie pełnił obowiązki pierwszego prezesa Sądu Najwyższego

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Prof. Gersdorf: żadnej białej flagi nie wywiesiłam
Prof. Gersdorf: żadnej białej flagi nie wywiesiłam TVN24
wideo 2/6
Prof. Gersdorf: żadnej białej flagi nie wywiesiłam TVN24

Prezydent powierzył wykonywanie obowiązków pierwszego prezesa Sądu Najwyższego Kamilowi Zaradkiewiczowi – poinformował na Twitterze rzecznik Andrzeja Dudy Błażej Spychalski. W czwartek sześcioletnią kadencję kończy profesor Małgorzata Gersdorf. 

"Prezydent RP Andrzej Duda na podstawie art. 13a par. 1 w związku z art. 111 par. 4 o Sądzie Najwyższym powierzył wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego Kamilowi Zaradkiewiczowi do czasu powołania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego" – napisał na Twitterze prezydencki rzecznik Błażej Spychalski.

POSTANOWIENIA PREZYDENTA ANDRZEJA DUDY WS. NOMINACJI KAMILA ZARADKIEWICZA >>>

"Jest to zła decyzja dla polskiej demokracji i praworządności"

- Spodziewałem się takiej decyzji, mimo że ona z punktu widzenia praworządności jest zła - komentuje prof. Marcin Matczak z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. - Kamil Zaradkiewicz od początku polskiego sporu o praworządność stał po stronie tego, co robił PiS, już od konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego, mimo że był osobą pracującą w Trybunale – powiedział Matczak.

Zwrócił uwagę, że zanim Kamil Zaradkiewicz został sędzią Sądu Najwyższego, "był bliskim współpracownikiem Zbigniewa Ziobry, więc ma bardzo bliskie kontakty, jak wielu prezesów sądów, którzy byli powoływani, żeby zapewnić transmisję wartości, które dla naszej władzy są ważne".

- Z pewnego punktu widzenia to jest naturalny dla tej władzy ruch. On ma zapewnić jednolitość myśli między władzą ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Jednolitość, która jest niezgodna z polską konstytucją, bo ona wymaga, żeby sądownictwo było niezależne. To kolejny ruch, który ma zapewnić, żeby wszyscy z Polsce myśleli tak samo jak PiS i dlatego jest to zła decyzja dla polskiej demokracji i praworządności – powiedział Matczak.

- Prawo i Sprawiedliwość prowadziło atak na trzy główne instytucje, zabezpieczające w Polsce praworządność. W Trybunale Konstytucyjnym już to się udało. (…). Później Krajowa Rada Sądownictwa, tam też się to udało. Sąd Najwyższy był ostatnim bastionem, który dzięki odwadze pani profesor Gersdorf i innych sędziów bronił praworządności. Teraz bez względu na to, czy pan Zaradkiewicz zostanie prezesem, jestem pewien, że nasza władza domknie ten system, oddając ten bastion komuś, kto gwarantuje lojalność. Sędziowie są po to, żeby recenzować władze, a nie po to, żeby jej przytakiwać - podkreślił.

Zwrócił także uwagę na rolę pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, który z urzędu jest przewodniczącym Trybunału Stanu. – Jeżeli ta osoba będzie lojalna wobec władzy, to będzie to żart z praworządności. To oznacza, że prezydent Duda może być w przyszłości sądzony przez Trybunał Stanu, więc w tej procedurze, którą mamy, w pewnym sensie ten, kto może być sądzony, wybiera sobie sędziego. To jest absurd, który trudno sobie wyobrazić – zaznaczył Matczak.

Marcin Matczak o wyborze Kamila Zaradkiewicza
Marcin Matczak o wyborze Kamila ZaradkiewiczaTVN24

"Jestem spokojny o to, że sędziowie nie ulegną naciskom"

- Chciałem powiedzieć, że to nie jest koniec świata. Jest 10 tysięcy sędziów sądów powszechnych i to oni będą cały czas stać na straży konstytucji i wymierzać sprawiedliwość na podstawie przepisów, zgodnie z własnym sumieniem - zauważył z kolei rzecznik Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Bartłomiej Przymusiński, który rozmawiał z TVN24.

Podkreślił, że "żadna osoba pełniąca obowiązki pierwszego prezesa Sądu Najwyższego nie może sędziom narzucić tego, w jaki sposób mają orzekać". - Jestem spokojny o to, że sędziowie nie ulegną naciskom, które będą na nich wywierane - zaznaczył.

Jak dodał, Zaradkiewicz to "bliski współpracownik ministra Ziobry". - Myślę, że uczyni on wszystko, żeby w zgromadzeniu (ogólnym sędziów, które wybierze kandydatów na pierwszego prezesa - red.) wzięli udział sędziowie dwóch nowych izb, które naszym zdaniem nie powinny w nim brać udziału, bo trybunał w Luksemburgu powiedział wyraźnie, że osoby z Izby Dyscyplinarnej nie dają gwarancji niezawisłości. Naszym zdaniem nie są oni sędziami - tłumaczył Przymusiński.

Bartłomiej Przymusiński o wyborze Kamila Zaradkiewicza: ta decyzja nie jest żadnym zaskoczeniem
Bartłomiej Przymusiński o wyborze Kamila Zaradkiewicza: ta decyzja nie jest żadnym zaskoczeniem TVN24

"Figura osoby pełniącej obowiązki pierwszego prezesa Sądu Najwyższego nie jest zapisana w konstytucji"

– Trzeba pamiętać, że ta figura osoby pełniącej obowiązki pierwszego prezesa Sądu Najwyższego nie jest zapisana w konstytucji – zauważył natomiast doktor Witold Zontek z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Osoba taka, wydaje się, nie ma pełnych kompetencji pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Pamiętajmy, że wedle konstytucji pierwszy prezes przewodniczy Trybunałowi Stanu. Jest także członkiem Krajowej Rady Sądownictwa. Osoba zastępująca czy pełniąca obowiązki pierwszego prezesa tych funkcji konstytucyjnych wykonywać nie może. Trzeba się opowiedzieć za tym, że ma ona kompetencje jedynie do bieżącego zarządzania pracami sądu, bez możliwości podejmowania decyzji strategicznych związanych z orzecznictwem, regulaminami, zarządzeniami – ocenił.

"Figura osoby pełniącej obowiązki Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego nie jest zapisana w Konstytucji"
"Figura osoby pełniącej obowiązki Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego nie jest zapisana w Konstytucji"TVN24

Mucha: przed południem obył się uroczystość przekazania dokumentów potwierdzających postanowienie prezydenta

Jak poinformował wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, w czwartek przed południem w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość, w trakcie której prezydent przekazał dokument potwierdzający treść swojego postanowienia osobiście sędziemu Zaradkiewiczowi. - W sensie prawnym mamy sytuację jednoznaczną. Nie ma wątpliwość, że tak jak wskazuje treść postanowienia prezydenta na gruncie ustawy od 1 maja Sądem Najwyższym kieruje wykonując obowiązki pierwszego prezesa Sądu Najwyższego pan sędzia Zaradkiewicz - powiedział prezydencki minister.

Jak powiedział, obecnie powinno odbyć się Zgromadzenie Ogólne sędziów SN, które następnie przedstawi prezydentowi pięciu kandydatów, spośród których prezydent dokonana wyboru pierwszego prezesa. - Te kompetencje związane ze zwołaniem i przeprowadzeniem Zgromadzenia Ogólnego to są kompetencje, które są powierzone bezpośrednio panu sędziemu Zaradkiewiczowi - dodał.

Powołany przez nową Krajową Radę Sądownictwa

Kamil Zaradkiewicz jest doktorem habilitowanym nauk prawnych. Pracował jako asystent naukowy w Trybunale Konstytucyjnym, gdzie doszedł do stanowiska dyrektora zespołu orzecznictwa i studiów. W kwietniu 2016 w związku z aktywnością medialną Zaradkiewicza został on przeniesiony na stanowisko asystenta-eksperta jednego z sędziów TK. W odpowiedzi na to złożył pozew przeciwko TK między innymi o naruszenie praw pracowniczych.

W kwietniu 2017 roku został dyrektorem nowo powstałego departamentu prawa administracyjnego w Ministerstwie Sprawiedliwości.

W 2018 roku zgłosił swoją kandydaturę na sędziego Izby Cywilnej Sądu Najwyższego. Został wybrany na to stanowisko przez nową, wyłonioną przez polityków Krajową Radę Sądownictwa. 10 października 2018 roku oficjalnie powołał go prezydent Andrzej Duda.

Kamil ZaradkiewiczTVN24

Ostatni dzień kadencji Małgorzaty Gersdorf

Czwartek to ostatni dzień Małgorzaty Gersdorf w Sądzie Najwyższym, która zdecydowała, że wraz z zakończeniem kadencji pierwszej prezes przejdzie w stan spoczynku.

Gersdorf została powołana na stanowisko pierwszego prezesa Sądu Najwyższego przez prezydenta Bronisława Komorowskiego 30 kwietnia 2014 roku. Jest pierwszą kobietą na tym stanowisku. W 2014 roku pierwszego prezesa SN trzeba było wybrać po tym, jak z powodu ciężkiej choroby zmarł pełniący poprzednio tę funkcję sędzia Stanisław Dąbrowski.

Czytaj więcej: Gersdorf w "Kropce nad i": nie wywiesiłam białej flagi

Prof. Gersdorf: działania władzy wokół sądownictwa nie pozwalają na spokojny sposób procedowania
Prof. Gersdorf: działania władzy wokół sądownictwa nie pozwalają na spokojny sposób procedowaniaTVN24

Zmiana przepisów

Zgodnie z przepisami ustawy o SN, przed kilkoma tygodniami w związku ze zbliżaniem się końca kadencji Gersdorf, Zgromadzenie Ogólne Sędziów tego sądu powinno wyłonić pięciu kandydatów na jej następcę, którzy byliby przedstawieni prezydentowi. Jednak z powodu ograniczeń związanych z epidemią prezes Gersdorf zdecydowała o odwołaniu zgromadzenia przewidzianego pierwotnie na 17 marca, a następnie na 21 kwietnia. Ustawowy czas na zwołanie tego zgromadzenia minął zaś w marcu.

W takiej sytuacji - według art. 13a ustawy o SN - jeżeli kandydaci na stanowisko pierwszego prezesa SN nie zostali wybrani zgodnie z zasadami określonymi w ustawie, prezydent "niezwłocznie powierza wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wskazanemu przez siebie sędziemu Sądu Najwyższego".

"W terminie tygodnia od dnia powierzenia wykonywania obowiązków Pierwszego Prezesa SN sędzia, któremu obowiązki te powierzono, zwołuje Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, któremu przewodniczy, w celu wyboru kandydatów na stanowisko Pierwszego Prezesa SN" - stanowi ponadto ten artykuł. Zgodnie z kolejnym z jego zapisów, do dokonania wyboru kandydatów na stanowisko pierwszego prezesa SN przez to zgromadzenie wymagana jest obecność co najmniej 32 jego członków.

Zespół prasowy SN wskazywał, że głównym zadaniem osoby, której prezydent powierzy wykonywanie obowiązków pierwszego prezesa SN, będzie zwołanie zgromadzenia w terminie siedmiu dni. - Czy to odbędzie się w tym terminie, czy też zostanie przedłużone ze względu na pandemię, to zobaczymy - mówił Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN.

Przepisy art. 13a były jedną z regulacji, które weszły w życie w połowie lutego tego roku na mocy nowelizacji ustaw o ustroju sądów i Sądzie Najwyższym z grudnia ubiegłego roku (tak zwanej ustawy represyjnej).

Czytaj więcej: Gersdorf: prezydent zapomniał, co to jest konstytucja

Gersdorf o prezydencie: zapomniał, co to jest konstytucja
Gersdorf o prezydencie: zapomniał, co to jest konstytucjaTVN24

Gersdorf: Zgromadzenie ogólne nie mogło się odbyć zdalnie. Regulamin tego nie przewiduje

W połowie kwietnia pojawiła się inna interpretacja przepisów, powołująca się na art. 14 par. 2 ustawy o SN, stanowiący, że "w czasie nieobecności Pierwszego Prezesa SN zastępuje go wyznaczony przez niego Prezes SN, a w przypadku niemożności wyznaczenia - Prezes SN najstarszy służbą na stanowisku sędziego". Obecnie najstarszym służbą sędziowską jest prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Józef Iwulski.

Wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha powiedział wówczas w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że "taka sytuacja w ogóle nie będzie miała miejsca, jeżeli prezydent skorzysta ze swojej ustawowej kompetencji".

Pytany wtedy, co się stanie w sytuacji, gdy wskazanie kandydatów na pierwszego prezesa SN nie będzie możliwe ze względu na epidemię, Mucha odpowiedział, że "to są wyzwania do podjęcia na gruncie ustawy o Sądzie Najwyższym i regulaminu Sądu Najwyższego, które będą rozstrzygane przez osobę wykonującą obowiązki pierwszego prezesa, skoro zabrakło w tej sprawie działań przed upływem kadencji dotychczasowej pierwszej prezes".

Gersdorf mówiła zaś w zeszłym tygodniu, że obecnie obowiązujący regulamin SN nie przewiduje możliwości przeprowadzenia zgromadzenia, ani tym bardziej wyboru kandydatów na stanowisko pierwszego prezesa SN, przy użyciu środków porozumiewania się na odległość.

"W tym kontekście bez komentarza należy pozostawić sformułowany w przestrzeni publicznej przez przedstawicieli prezydenta RP zarzut braku woli współdziałania w omawianym zakresie ze strony SN" - oceniła.

Autorka/Autor:ads/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium