"Została ogłoszona ustawa, która nie była z nami skonsultowana"

[object Object]
Kamil Bortniczuk w "Rozmowie Piaseckiego"tvn24
wideo 2/21

Nie byliśmy uprzedzeni o tym, że stanie się to w takiej formie i w takim czasie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 rzecznik Porozumienia Kamil Bortniczuk, odnosząc się do projektu posłów PiS dotyczącego zmian w sądownictwie. - Dowiedziałem się kilka godzin wcześniej od kolegów z Solidarnej Polski, że będą taką inicjatywę ogłaszać - dodał i zapowiedział zgłoszenie poprawek.

Posłowie PiS złożyli w ostatni czwartek projekt nowelizacji ustaw o ustroju sądów powszechnych, o Sądzie Najwyższym i innych ustaw, który przewiduje między innymi "możliwość złożenia z urzędu takich sędziów, którzy domniemywaliby sobie możliwość podważania Krajowej Rady Sądownictwa". Projekt zakazuje też samorządom sędziowskim "podejmowania uchwał wyrażających wrogość wobec innych władz".

ZOBACZ SZCZEGÓŁY PROPONOWANYCH ZMIAN PUNKT PO PUNKCIE >

ZOBACZ OPINIĘ SĄDU NAJWYŻSZEGO DO PROJEKTU PIS >

"Nie byliśmy uprzedzeni o tym, że stanie się to w takiej formie i w takim czasie"

Do wprowadzenia projektu tej ustawy odniósł się w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Kamil Bortniczuk, rzecznik Porozumienia, które razem z Solidarną Polską jest koalicjantem Prawa i Sprawiedliwości w ramach Zjednoczonej Prawicy. Poseł przyznał, że Porozumienie nie zostało uprzedzone o tym, że "stanie się to w takiej formie i w takim czasie".

- Z tego, co wiem to na posiedzeniu Rady Ministrów premier Morawiecki wspominał, że jest taka wola części posłów klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, ale to była bardzo ogólna informacja - powiedział Bortniczuk.

- Ja osobiście dowiedziałem się kilka godzin wcześniej od kolegów z Solidarnej Polski, że będą taką inicjatywę ogłaszać. Formalnie z nami jako z Porozumieniem Jarosława Gowina, ani kształt, ani termin ogłoszenia tej ustawy konsultowany nie był - zaznaczył.

"Będziemy zgłaszać poprawki"

Poseł Porozumienia powiedział, że określiłby ten projekt jako "ustawę, która ma zapobiegać paraliżom". - Ona ma zapobiegać paraliżowi wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, ma zapobiegać paraliżowi procesu opiniowania kandydatów na sędziów ogółem i zapobiegać temu najważniejszemu paraliżowi, destabilizacji, chaosowi i anarchizacji państwa - skomentował Bortniczuk. Według niego, "do tego doprowadziłaby sytuacja, w której byśmy akceptowali, że jeden sędzia ma prawo podważać status innego sędziego". - To byłby paraliż państwa - stwierdził.

Kamil Bortniczuk poinformował, że Porozumienie ma "swoje propozycje, które mają lekko złagodzić" projekt ustawy. - Będziemy zgłaszać poprawki. W pierwszym rzędzie zgłosimy je - kierując się lojalnością wewnątrzkoalicyjną - naszym partnerom ze Zjednoczonej Prawicy. Nie chcielibyśmy rozmawiać z partnerami za pośrednictwem mediów - powiedział.

Jednak zaznaczył, że Porozumienie "zgadza się co do kierunku" z projektem ustawy proponowanej przez posłów PiS. - Jesteśmy za tym, żeby przeciwdziałać anarchizacji państwa - mówił Bortniczuk.

- Doszło do pewnej niezręczności, że została ogłoszona ustawa, która wcześniej nie była z nami skonsultowana. My nie chcemy pogłębiać tego typu relacji w ramach Zjednoczonej Prawicy. Będziemy rozmawiać lojalnie z naszymi partnerami - podkreślał.

To kolejna ustawa w tej kadencji Sejmu, która nie była konsultowana z Porozumieniem Jarosława Gowina. Wcześniej dotyczyło to projektu PiS w sprawie zniesienia limitu 30-krotności przy składkach ZUS, który został wycofany z Sejmu przed pierwszym czytaniem. Brak poparcia wobec zniesienia limitu składek zadeklarowali nie tylko przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, ale właśnie koalicjant PiS ze Zjednoczonej Prawicy - Porozumienie Jarosława Gowina.

Ugrupowanie to przyjęło uchwałę, która zobowiązywała posłów i senatorów Porozumienia do głosowania przeciwko likwidacji tego limitu.

Projekt zakładał likwidację od 2020 roku górny limit przychodu, do którego płaci się składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe - tak zwanej 30-krotności ZUS.

- Ta 30-krotność wyszła nam wszystkim na zdrowie. Przetoczyła się przez Polskę bardzo ważna, sensowna debata o tym, jakie mogą być skutki dla polskiej gospodarki tego typu zmiany i ostatecznie posłowie Prawa i Sprawiedliwości się z tej zapowiedzi wycofali - skomentował Bortniczuk.

"Ustawa, aby była skuteczna, musi zawierać sankcje, które są bolesne"

Poseł podkreślał, że Porozumienie zgadza się co do tego, że "potrzebna jest ustawa, która będzie zapobiegała anarchizacji państwa, zapobiegała destabilizacji państwa". - Bo to, co robią dzisiaj sędziowie mogłoby doprowadzić do destabilizacji państwa. Natomiast chcielibyśmy ją odchudzić z tych elementów, które nie są w niej niezbędne do tego, aby tej destabilizacji zapobiegać - powiedział.

Pytany, czy podpisuje się pod tą ustawą, rzecznik Porozumienia odparł: - Nie podpisałem się pod tą ustawą jako pod wnioskiem, podpiszę się pod ustawą, która będzie uwzględniała nasze poprawki.

Na uwagę, że ustawia zawiera drakońskie regulacje, na przykład chce wyrzucać sędziów ze stanu sędziowskiego, odparł: - Ustawa, aby była skuteczna musi zawierać sankcje, które są bolesne.

- Wyłączną prerogatywą prezydenta jest powoływanie sędziów i prezydent - po całej procedurze, która jest przeprowadzana - decyduje o tym, czy ktoś może, czy nie może być sędzią. Powołanie przez prezydenta kończy tę procedurę i kończy dyskusje. Więc jeżeli ktoś podważa konstytucyjne prerogatywy prezydenta, to moim zdaniem łamie zasadę apolityczności - ocenił.

Na uwagę, że sędziowie nie podważają konstytucyjnych prerogatyw prezydenta, a zwracają uwagę, że system wyboru sędziego jest obarczony wadą prawną, bo wadą prawną jest obarczone powołanie nowej, upolitycznionej KRS, Bortniczuk odparł, że "mogą na to wskazywać ludzie związani ze środowiskiem sędziowskim, nawołując do zmiany tego systemu".

- Natomiast w polskiej konstytucji jest tak, że po powołaniu sędziego przez prezydenta Rzeczpospolitej nie ma dyskusji na temat tego, czy on został prawidłowo powołany, czy nie. Te dyskusje kończy prezydent aktem powołania - ocenił rzecznik Porozumienia.

"Ustawa, aby była skuteczna musi zawierać sankcje, które są bolesne"
"Ustawa, aby była skuteczna musi zawierać sankcje, które są bolesne"tvn24

Autor: KB/adso / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Niemiecka policja zatrzymała już dwie osoby. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała dwie osoby

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl