Szef MSZ Witold Waszczykowski i prezes PiS Jarosław Kaczyński w poniedziałek spotkali się z grupą amerykańskich kongresmenów.
Na czele delegacji Kongresu USA stoi Dana Rohrabacher, przewodniczący podkomisji ds. Europy, Eurazji i zagrożeń w Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów. Towarzyszą mu deputowani: David Cicilline, Brian Higgins, James French Hill, Juan C. Vargas oraz ambasador USA w Polsce, Paul Jones.
W popołudniowych wystąpieniach dla mediów kongresmeni określili swoją wizytę w Polsce jako bardzo udaną. - Uzyskaliśmy całościowy i głęboki ogląd sytuacji w Polsce. Pan Kaczyński przekazał nam swoje spostrzeżenia na temat dynamiki wydarzeń politycznych w Polsce. Z kolei minister spraw zagranicznych podzielił się z nami swoją perspektywą i wiedzą na temat międzynarodowych wyzwań, przed jakimi stoimy i z którymi powinniśmy mierzyć się wspólnie. (...) Zostaliśmy dobrze przyjęci i jesteśmy za to wdzięczni - powiedział Rohrabacher. Pytany przez dziennikarzy o główne tematy spotkań z przedstawicielami polskich władz Rohrabacher powiedział, że rozmowy dotyczyły m.in. tego, "jak trudna jest demokracja". - Demokracja wymaga uczciwych negocjacji, kompromisów i wspólnej pracy nad różnymi rozwiązaniami. (...) Wydaje mi się, że to, czego doświadczacie, to właśnie ten aspekt demokracji. To bywa frustrujący proces, ale wierzymy, że nadal nie ma lepszego (niż demokracja - red. ) sposobu zarządzania ludzkimi społecznościami - zaznaczył. Z kolei Ciciline, odnosząc się do celów wizyty, podkreślał, że jednym z głównych celów wizyty jest potwierdzenie polsko-amerykańskiego sojuszu. - Nasza wizyta ma miejsce w trudnym momencie, kiedy sprawą szczególnie istotną jest potwierdzenie naszego poparcia dla wiodącej roli Polski w NATO, potwierdzenia naszego zaangażowania we wzmacnianie wspólnych relacji oraz odniesienie się do wyzwań, jakie stoją przed tym regionem i całym światem. Chcemy jasno powiedzieć, że tak jak Polska była z nami, my jesteśmy z Polską, a także wysłuchać, jakiej pomocy Polska dziś od nas potrzebuje. Jesteśmy tu też po to, żeby przyznać, że obok światowego terroryzmu Stany Zjednoczone mają też obowiązek reagować na inne zagrożenia dla światowej stabilności - mówił.
Oczekiwania wobec NATO
"Przedstawiciele Kongresu wyrazili uznanie dla dotychczasowego zaangażowania Polski na rzecz zwalczania globalnego terroryzmu. Pozytywnie odnieśli się również do faktu, iż Polska przeznacza 2 proc. PKB na wydatki obronne, co pozwala zaliczyć ją do wąskiej grupy państw NATO wywiązujących się ze zobowiązań wobec Sojuszu Północno-Atlantyckiego - poinformowało MSZ po spotkaniu z Waszczykowskim. Minister Waszczykowski podzielił się z członkami Izby Reprezentantów oczekiwaniami polskich władz w związku ze szczytem NATO w Warszawie. - Kluczową kwestią będzie przyjęcie na szczycie ambitnych decyzji dotyczących zwiększenia obecności wojskowej Sojuszu na wschodniej flance – powiedział szef polskiej dyplomacji cytowany przez rzecznika MSZ.
Jak poinformowano, dyskusja poświęcona była także perspektywie rozwiązania konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, w tym konieczności implementacji porozumień mińskich.
Good, in-depth discussion today at @gmfus Warsaw with bipartisan Congressional delegation led by @DanaRohrabacher pic.twitter.com/zrRTtw7W2T
— Michał Baranowski (@M_Baranowski) April 4, 2016
Spotkanie z Kaczyńskim
Wcześniej w poniedziałek delegacja kongresmenów spotkała się z prezesem PiS w warszawskiej siedzibie partii oraz z przedstawicielami think thanków.
Po południu amerykańscy politycy spotkali się ze studentami Ośrodka Studiów Amerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego.
Na wtorek zaplanowano spotkanie kongresmenów z prezydenckim ministrem Krzysztofem Szczerskim; do tej pory pałac prezydencki nie potwierdził oficjalnie tych planów.
Autor: mw,js//rzw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: United States Congress