Kaczyński i Morawiecki odwiedzają Przyłębską. Czarnecki: trochę się martwię, nikt mnie nie zaprosił

[object Object]
Politycy o spotkaniach w mieszkaniu prezes Trybunału Konstytucyjnegotvn24
wideo 2/4

Jarosław Kaczyński od miesięcy mówi otwarcie, że utrzymuje relacje towarzyskie z panią Przyłębską - stwierdził w Sejmie wicemarszałek Senatu Adam Bielan ze Zjednoczonej Prawicy. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że w mieszkaniu prezes Trybunału Konstytucyjnego odbywają się cyklicznie spotkania i biorą w nich udział prezes Prawa i Sprawiedliwości oraz premier Mateusz Morawiecki. - Nigdy nie spożywałem darów bożych z panią prezes Przyłębską - skomentował tymczasem te doniesienia europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

"Gazeta Wyborcza" napisała w czwartek, że "w PiS od dawna narasta niezadowolenie, że partyjna siedziba przy ul. Nowogrodzkiej nie jest jedynym centrum decyzyjnym".

"Al. Szucha (tam mieszka prezes TK Julia Przyłębska - red.) to już kolejny ośrodek władzy po saloniku przy Wilczej" - komentuje w rozmowie z dziennikiem polityk obozu Zjednoczonej Prawicy.

Komentarza w sprawie doniesień "Gazety Wyborczej" odmówili w czwartek TVN24 szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska oraz rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości Beata Mazurek.

"Kaczyński mówił o tym już od wielu miesięcy"

Wicemarszałek Senatu (Zjednoczona Prawica) Adam Bielan pytany w Sejmie przez dziennikarzy, czy to normalne, żeby nawet kilka razy w tygodniu premier i prezes PiS spotykali się w mieszkaniu Przyłębskiej, odpowiedział, że "nie widział statystyk".

- Być może był taki tydzień, w którym spotkali się dwa czy trzy razy, ale Jarosław Kaczyński mówił o tym już od wielu miesięcy otwarcie, że utrzymuje relacje towarzyskie z panią Przyłębską. Nie tylko zresztą z nią - dodał.

Przyznał, że "jeżeli to są spotkania towarzyskie, to nie widzi w tym niczego złego".

Dopytywany, jakie dokumenty przywozi się na spotkania towarzyskie ("GW" napisała, że prezes PiS pojawiał się tam z teczką - red.), powiedział, że nie wie. - Trzeba zapytać, tych którzy inwigilują pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, czyli rozumiem polityków opozycji - stwierdził. - Na szczęście odeszliśmy od czasów, kiedy członkowie Trybunału Konstytucyjnego pisali ustawę o Trybunale Konstytucyjnym, jak to miało miejsce za czasów pana (byłego prezesa TK Andrzeja - red.) Rzeplińskiego i prezydenta (Bronisława - red.) Komorowskiego - stwierdził.

Czarnecki: nigdy nie spożywałem darów bożych z prezes Przyłębską

Do sprawy odniósł się także europoseł PiS Ryszard Czarnecki. - Nigdy nie spożywałem darów bożych z panią prezes Przyłębską. Nie było mi to dane. Nigdy nie byłem w jej mieszkaniu prywatnym. Nawet nie wiem, czy kiedykolwiek byłem w siedzibie Trybunału Konstytucyjnego - skomentował. Jak stwierdził, "w tej sprawie jestem jak żona Cezara, poza podejrzeniami".

- Chociaż oczywiście tak trochę się martwię, że nikt na tę kolacyjkę mnie nie zaprosił - skwitował.

Czarnecki: nigdy nie spożywałem darów bożych z prezes Przyłębską
Czarnecki: nigdy nie spożywałem darów bożych z prezes Przyłębskątvn24

"Tak nie może funkcjonować państwo"

- Nikt chyba nie ma wątpliwości, że tak nie może funkcjonować państwo, że państwo, w którym zaburza się trójpodział władzy przestaje być państwem demokratycznym - powiedziała TVN24 szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.

- To, że przy obiadku omawiają najważniejsze sprawy państwa przedstawiciel władzy sądowniczej, ustawodawczej i wykonawczej, oznacza, że my jako Polacy nie możemy czuć się bezpieczni. Bo te władze mają się wzajemnie kontrolować - oceniła.

Odnosząc się do sytuacji, kiedy były już prezes TK Andrzej Rzepliński został nagrany w chwili, gdy wychodzi z warszawskiego gmachu Czytelnika, gdzie znajduje się siedziba PO, powiedziała, że "prezes Rzepliński był w siedzibie Platformy Obywatelskiej, bo nie wpuszczono go wcześniej do Sejmu, gdzie miała się odbyć debata". - To była oficjalna debata (...), na której rozmawialiśmy o przyszłości sądownictwa i Trybunału Konstytucyjnego w Polsce - zaznaczyła.

- Czym innym są regularne spotkania, gdzie ustala się, jakie wyniki będą drukowane przez Trybunał Konstytucyjny. Przecież my najczęściej wiemy, jaki będzie wynik decyzji Trybunału Konstytucyjnego znając poglądy PiS-u, zanim on jeszcze zapadnie. Co więcej, czasami ogłasza go pani Przyłębska, zanim spotka się skład Trybunału Konstytucyjnego - zauważyła Lubnauer.

"To patologia"

Zdaniem posłanki klubu PO-KO Kamili Gasiuk-Pihowicz, takie spotkania towarzyskie szefa partii rządzącej z szefową TK to sytuacja patologiczna. - Uwikłanie w regularne kontakty towarzyskie z politykami partii rządzącej dyskwalifikuje Julię Przyłębską jako szefa Trybunału Konstytucyjnego - powiedział Gasiuk-Pihowicz na konferencji prasowej.

Dodała, że tak jak patologiczną sytuacją jest ocenianie przestępcy przez sędziego, który pozostaje z nim w towarzyskich kontaktach, tak ocenianie ustaw, które "są wymyślane na Nowogrodzkiej przez osobę, która jest w zażyłych relacjach z szefem TK, też jest patologią".

- Kontakty towarzyskie pomiędzy szefem partii rządzącej, szefem rządu a szefem Trybunału Konstytucyjnego, to patologia, a nie norma" - stwierdziła Gasiuk-Pihowicz.

"Podąża sztab z teczkami. Przecież to nie serniczki"

Zdaniem posła PO-KO Andrzeja Halickiego, Jarosław Kaczyński tworzy dziś "grupę trzymającą władzę i patologiczny układ".

- Trudno uwierzyć, że te "spotkania towarzyskie" były tylko spotkaniami przy kawie i serniczku, bo za prezesem - widzimy to na zdjęciach - podąża cały jego sztab ochroniarski z ciężkimi teczkami pełnymi materiałów. Przecież nie są to serniczki - mówił. - Musimy to wyplenić - dodał.

Halicki: Za prezesem podąża sztab ochroniarzy z teczkami. Przecież to nie serniczki
Halicki: Za prezesem podąża sztab ochroniarzy z teczkami. Przecież to nie serniczkitvn24

Prezes przyjeżdża nawet dwa, trzy razy w tygodniu

"Gazeta Wyborcza" napisała w czwartek, że zdarza się, iż prezes PiS Jarosław Kaczyński przyjeżdża do Julii Przyłębskiej dwa, a nawet trzy razy w tygodniu.

"Do apartamentowca przy al. Szucha w Warszawie nie każdy może wejść – budynek jest chroniony, a gości wita konsjerż. Samochód polityka podjeżdża pod główne wejście, a prywatni ochroniarze lidera Prawa i Sprawiedliwości czekają w recepcji budynku. Czasami Kaczyński niesie reklamówkę, a towarzyszący mu ochroniarz teczkę z dokumentami" - relacjonuje "GW".

"Wyborcza" zauważa, że Kaczyński odwiedzał prezes Trybunału Konstytucyjnego w 2017 roku jeszcze w jej poprzednim mieszkaniu, też znajdującym się przy al. Szucha. Premier Mateusz Morawiecki zaczął uczestniczyć w spotkaniach pod koniec 2017 roku, kiedy był jeszcze wicepremierem i ministrem finansów.

Według informatorów dziennika z PiS, "to właśnie w mieszkaniu Przyłębskiej miał się narodzić kształt jego rządu, a ministrowie uznawani za wszechmocnych stracili stanowiska".

"Wyborcza" napisała, że "od początku kampanii wyborczej do europarlamentu samochody prezesa PiS i premiera rządu zjeżdżają do garażu podziemnego".

Według rozmówców "GW" z rządu, "doradcy premiera pytają jeden drugiego, kto 'powiadomi Julię' o konkretnej decyzji". "W sporze między premierem a ministrem sprawiedliwości zawsze staje po stronie Morawieckiego, bo ze Zbigniewem Ziobrą jest w konflikcie" - podał przykład ważny, zdaniem dziennika, polityk PiS.

"Gazeta Wyborcza" o spotkaniach w mieszkaniu Julii PrzyłębskiejTwitter/ Gazeta Wyborcza

Kaczyński: bardzo lubię bywać u Przyłębskiej

Prezes PiS powiedział 13 maja w telewizji państwowej, że "ma wielu przyjaciół w polityce, z którymi lubi rozmawiać".

- Ale mam bardzo wielu przyjaciół, którzy polityką się nie zajmują. Państwa Baboszów (...), Anna Bielecka i jej mąż Piotr Walkowiak. To jest takie moje odkrycie towarzyskie ostatnich lat, ale naprawdę przemiła osoba: Julia Przyłębska. Ona jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego, ale to są całkiem prywatne znajomości. Bardzo lubię u niej bywać, zresztą tam bardzo wiele osób bywa, bo ona jest bardzo towarzyska - mówił wtedy Jarosław Kaczyński.

Autor: js/adso / Źródło: TVN24, Gazeta Wyborcza, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump podpisał rozkaz wysłania 1500 żołnierzy na granicę z Meksykiem, by przeciwdziałać "inwazji". Pentagon poinformował, że wojsko wyśle samoloty i śmigłowce, by wesprzeć deportację imigrantów. Władze Meksyku, by przygotować się na napływ migrantów wydalanych z USA, rozpoczęły stawianie olbrzymich obozów namiotowych w mieście Ciudad Juarez - podał Reuters. Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości.

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Źródło:
PAP

Prezydent Panamy zapewnia, że nie obawia się inwazji wojsk amerykańskich. Jose Raul Mulino podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem "nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych" i zapewnił, że kanał "należy i będzie należał do Panamy".

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że prezydent USA Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Źródło:
PAP

1064 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Około tysiąca żołnierzy z Korei Północnej zginęło już w walkach z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim Rosji – poinformowała BBC, powołując się na zachodnich urzędników, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Źródło:
PAP

Brytyjski resort obrony informuje o wytropieniu przez marynarkę wojenną rosyjskiego okrętu szpiegowskiego w kanale La Manche. Minister obrony John Healey zapewnił, że Wielka Brytania będzie nadal eksponować szkodliwą działalność Putina i zwalczać rosyjską "flotę cieni", by zapobiec finansowaniu nielegalnej napaści na Ukrainę.

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump zagroził wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udowadnia, że za salę dla "kandydata obywatelskiego" płaci biuro poselskie PiS. Z kolei Iga Świątek zagra dziś o finał Australian Open. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 23 stycznia.

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czwartek rano w centralnych i południowych regionach Polski zalega gęsta mgła. Miejscami widzialność wynosi poniżej 200 metrów. Obowiązują żółte alarmy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Sprawdź szczegóły.

Siedem województw z ostrzeżeniami IMGW

Siedem województw z ostrzeżeniami IMGW

Źródło:
IMGW

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24