Pod "oknem papieskim" w Krakowie, w sobotę o godz. 13, Janusz Palikot ogłosi akt apostazji, czyli odstępstwa od wiary religijnej. - Przybiję ten wniosek do drzwi kurii krakowskiej - zapowiedział w "Tak jest" lider Ruchu Palikota.
Polityk powiedział, że przybicie wniosku ma być protestem wobec procedury wychodzenia z Kościoła. - Ma ona charakter kościelny i jest dość upokarzająca dla kogoś, kto chce wystąpić z Kościoła - ocenił Palikot.
Przewodniczący RP tłumaczył, że zostanie apostatą dlatego, że według niego Kościół w Polsce "nadużywa" faktu, że w księgach ma spisanych ponad 90 proc. Polaków jako katolików.
Żeby pokazać różnicę
- Dzisiejszego kościoła w Polsce się wstydzę. Chciałbym pokazać różnicę jaka zaszła pomiędzy Kościołem otwartym, ekumenicznym, zdolnym do dialogu z innymi religiami Karola Wojtyły, a Kościołem dzisiejszym - Michalika, Rydzyka i Głódzia - zamkniętym, w którym bardzo źle czują się także osoby głęboko wierzące - stwierdził Palikot.
Dodał, że jako jedyny z rodziny zdecydował się na apostazję. - Dzieci muszą podjąć tę decyzję same. Niepotrzebnie zdecydowałem się na ich chrzest - powiedział polityk.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24