Jedna osoba doznała ciężkich oparzeń w wyniku pożaru mieszkania, do którego doszło na 11 piętrze bloku w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie). Strażacy ewakuowali z budynku 34 osoby. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Pożar pojawił się w mieszkaniu bloku przy ulicy Sygietyńskiego 1 w Jeleniej Górze. Służby zostały powiadomione o zdarzeniu o godzinie 10.55. Na miejsce skierowano 10 zastępów straży pożarnej.
34 osoby ewakuowane, jedna trafiła do szpitala
W wyniku pożaru ranna została jedna osoba. To 41-letni lokator płonącego mieszkania. - Mężczyzna doznał poparzeń drugiego i trzeciego stopnia. Jest transportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Nowej Soli - przekazała podinspektor Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji.
- Ewakuowaliśmy 34 osoby z całego pionu, w którym znajduje się płonący lokal. Ogień został już opanowany. Sprawdzamy, czy w miejscu zdarzenia nie występuje niebezpieczeństwo i upewniamy się, że pożar został ugaszony - poinformował kapitan Krzysztof Zakrzewski, oficer prasowy straży pożarnej w Jeleniej Górze.
Policja bada przyczyny pożaru
Strażak dodaje, że w mieszkaniu przewróciła się jedna ze ścian działowych.
Na miejscu pracuje policja, nadzór budowlany i pogotowie gazowe. Pracownicy miejskiego centrum zarządzania kryzysowego zapewnili ewakuowanym mieszkańcom schronienie przed panującym upałem oraz wodę.
- Nie wiemy na razie, skąd pojawił się ogień. Będziemy badać okoliczności zdarzenia - powiedziała Bagrowska.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/ Karol Grosicki