Rzeczywiście taki jest plan, by Jarosław Kaczyński wszedł w skład rządu i zajął stanowisko szefa komitetu do spraw bezpieczeństwa - powiedział dziennikarzom Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu z Prawa i Sprawiedliwości. Prezes PiS miałby jednocześnie objąć funkcję wicepremiera. - Wtedy Ministerstwo Sprawiedliwości będzie mu bezpośrednio podlegać. (...) To wygodne i bezpieczne - dodał Terlecki.
W środę odbyły się spotkania kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości i zarządu Solidarnej Polski. Wieczorem liderzy tych dwóch partii - Jarosław Kaczyński i Zbigniew Ziobro - rozmawiali w cztery oczy.
Efektem negocjacji - przekazała Polska Agencja Prasowa, powołując się na "źródło zbliżone do rządu" - ma być wejście prezesa PiS do rządu. Po rekonstrukcji miałby zająć stanowisko szefa komitetu do spraw bezpieczeństwa nadzorującego trzy ministerstwa: sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i obrony.
Terlecki: wszystko na to wskazuje, że Kaczyński będzie w rządzie
O te doniesienia dziennikarze pytali wicemarszałka Sejmu z PiS Ryszarda Terleckiego. - Wszystko na to wskazuje, że będzie (Kaczyński w rządzie - red.). Skład rządu zostanie ogłoszony w odpowiednim trybie - odparł.
Dodał, że "rzeczywiście jest taki plan", by Kaczyński został szefem komitetu do spraw bezpieczeństwa. Jednocześnie - zaznaczył Terlecki - prezes PiS objąłby funkcję wicepremiera. - Wtedy Ministerstwo Sprawiedliwości będzie mu bezpośrednio podlegać. (...) To wygodne i bezpieczne. Mam nadzieję, że Ministerstwo Sprawiedliwości będzie wtedy jeszcze bardziej sprawne i skuteczne - mówił.
Wicemarszałek zapowiedział, że "dziś albo jutro spotka się kierownictwo partii i ostatecznie zatwierdzi kształt koalicji". - Wtedy zostanie tylko jeden krok do skonstruowania rządu - dodał.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24