- Wypowiedzi Janusza Palikota, robiące wrażenie "jakiejś dewiacji indywidualnej", wpisują się w coś niedobrego - tak Jarosław Kaczyński skomentował wpis posła Platformy, w którym pyta on, czy prezydent Lech Kaczyński nadużywa alkoholu.
Zdaniem prezesa PiS, Platforma Obywatelska ma wybór: - Albo zmieni ten sposób uprawiania polityki, albo będzie ją kontynuowała i sądzę, że z wielką szkodą dla Polski i dla siebie - powiedział lider PiS.
Prawo i Sprawiedliwość domaga się odwołania Janusza Palikota z funkcji szefa komisji Przyjazne Państwo, właśnie za wpis na blogu, w którym pytał: "Czy prezydent Lech Kaczyński nadużywa alkoholu? Czy prawdą jest, że jego pobyty w szpitalach mają związek z terapią antyalkoholową? Czy ucieczki do Juraty i czerwone wino to nie środki terapeutyczne stosowane przezeń w reakcji na problemy w relacjach rodzinnych z bratem i matką?".
Oskarżenie mojego brata o pijaństwo nie ma najmniejszych podstaw jk
Sprawa Janusza Palikota została dzisiaj definitywnie zamknięta - powiedział w czwartek Warszawie dziennikarzom szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. - Janusz Palikot rzeczywiście zachował się nie najlepiej, ale przeprosił, złożył też pewne deklaracje w zakresie jego aktywności, tym razem w komisji Przyjazne Państwo, a nie na swoim blogu. W związku z tym uznaliśmy tę sprawę za definitywnie zamkniętą - oświadczył Chlebowski.
Źródło: PAP, tvn24.pl