Musimy pamiętać o jednym: te marsze się skończą, ale misja będzie trwała - powiedział Jarosław Kaczyński, prezes PiS, podczas wystąpienia z okazji 92. miesięcznicy smoleńskiej w Warszawie.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński przemawiał przed Pałacem Prezydenckim przemawiał w 92. miesięcznicę katastrofy smoleńskiej.
- Mogę powiedzieć to, o czym mówię od dawna: jesteśmy coraz bliżej. Kiedyś mówiłem to z głębokim przekonaniem, ale nie potrafiłem odpowiedzieć kiedy to będzie. Dziś jesteśmy przeświadczeni, że to już tylko kilka miesięcy. Kilka miesięcy do momentu, w którym powstaną pomniki i kilka miesięcy do chwili, w którym będziemy mieli raport komisji smoleńskiej - zapowiedział.
"Bardzo wiele zła"
- W naszym życiu pojawiło się bardzo, bardzo wiele zła. Bardzo wiele zła, coraz bardziej bezczelnego, coraz bardziej agresywnego, coraz bardziej mającego poczucie bezkarności - ocenił Jarosław Kaczyński. Przekonywał, że "te marsze się skończą, ale misja będzie trwała", bo "temu (złu) trzeba się przeciwstawić". - To jest nasze zadanie - zwrócił się do zgromadzonych.
Nawiązał do odbywających się kontrmanifestacji.
- Gdy ci, którzy tam demonstrują, jeden z nich, mówi już o tym, że trzeba czekać na zwłoki, że niestety nie ma jeszcze zwłok. Kiedy w sposób haniebny obraża się kobiety i to publicznie, przy kamerach, przy ludziach, to trzeba sobie powiedzieć: naszym zadaniem jest przywrócenie w Polsce przyzwoitości, normalności - stwierdził prezes PiS. - W naszym życiu społecznym wraca prawda. Wraca przyzwoitość - dodał Kaczyński.
"Nasi wrogowie nie spoczną"
- Nasi przeciwnicy... Nie lubię tego słowa, ale trzeba go dzisiaj użyć: nasi wrogowie nie spoczną - powiedział prezes PiS. - Oni chcą doprowadzić by wróciło to, co Polskę niszczyło, Polskę okradało, co prowadziło do degradacji państwa i naszego narodu. To ich jest cel - przekonywał. - Nie dopuścimy do tego by ten cel został zrealizowany - zapowiedział.
Zdaniem Kaczyńskiego, wrogowie chcą doprowadzić kraj "do ciężkiego kryzysu".
- Suwerenna, wolna, demokratyczna, przyzwoita i uczciwa Polska: to nasz cel - zadeklarował prezes PiS. - I ten cel zostanie zrealizowany, nie kiedyś, tylko w tym pokoleniu, przez nas. Zwyciężymy - zakończył przywódca rządzącej partii.
Autor: MKK//rzw / Źródło: tvn24,PAP