- Debata Ewy Kopacz i Beaty Szydło jest nielegalnym finansowaniem komitetów PO i PiS przez stacje telewizyjne - uważa Janusza Palikot i zapowiada złożenie wniosku do sądu w tej sprawie. - Domagamy się debat Szydło z liderami wszystkich komitetów – dodał.
- Naszym zdaniem debata Ewy Kopacz i Beaty Szydło jest niezgodna z prawem, niezgodna z ordynacją wyborczą. Jest nielegalnym finansowaniem komitetów PO i PiS przez stacje telewizyjne – TVN, Polsat i telewizję publiczną – powiedział Palikot na konferencji prasowej w poniedziałek w Lublinie. Palikot zapowiedział, że w tej sprawie złoży jeszcze w poniedziałek pismo do Państwowej Komisji Wyborczej i wniosek do Sądu Okręgowego w Warszawie w trybie wyborczym o wydanie zakazu publikacji programu wyborczego „Beata Szydło - Ewa Kopacz. Rozmowy o Polsce”.
"90 minut debaty to dziesiątki milionów w prezencie dla komitetów"
Jak tłumaczył, zgodnie z ordynacją wyborczą tego typu debata, organizowana przez media, musi dotyczyć wszystkich zarejestrowanych komitetów wyborczych i nie można preferować jednego z nich.
- Czas antenowy, te 90 minut (debaty Kopacz – Szydło) to są dziesiątki milionów złotych, które komitet koalicyjny PO i PiS dostaje w prezencie od wszystkich stacji telewizyjnych – powiedział Palikot. - Coś o tym wiem, bo negocjuję teraz przeprosiny Ryszarda Petru - choć wciąż nie mam wyroku sądowego - za 20 sekund zapłacę 80 tys. zł – dodał współprzewodniczący Twojego Ruchu. Palikot ma przeprosić lidera Nowoczesnej Ryszarda Petru za nazwanie go "człowiekiem wynajętym przez banki". Sąd w trybie wyborczym nakazał Palikotowi przeprosiny przed głównymi wydaniami programów informacyjnych w TVN, Polsacie, TVP i TVP Info - o treści: "Przepraszam pana Ryszarda Petru za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji na jego temat, iż realizuje zadania zlecone przez środowisko bankowe".
"Debata będzie przypominała bitwę w kisielu"
Palikot uważa, że „aby było sprawiedliwie i fair”, do piątku powinny się odbyć kolejne debaty między Szydło a liderami wszystkich komitetów wyborczych – m.in. Barbarą Nowacką, Januszem Piechocińskim, Ryszardem Petru, Pawłem Kukizem. - Dlatego, że według wszystkich sondaży, z dużą przewagą wygrywa dzisiaj PiS, a jednocześnie różnica między PO a PiS jest większa niż między PO a Zjednoczoną Lewicą. (…) Nie ma więc powodu, żeby odbyła się debata lidera tylko z dwójką, co do której nie wiadomo, czy będzie tym drugim (po wyborach - red.), bo jego przewaga nad pozostałymi nie jest tak duża” – powiedział Palikot.
Palikot krytycznie ocenił pomysł debaty między Szydło a Kopacz. - Dzisiejsza debata bardziej będzie przypominała bitwę w kisielu, i to z dużą ilością konserwantów – nie mylić z konserwatystami. Na pewno nie wpłynie korzystnie na nasz polityczny organizm. Raczej doprowadzi do tego, że różnego rodzaju pasożyty i pierwotniaki polityczne się rozprzestrzenią wskutek tej bitwy w kisielu - powiedział. Podkreślił, że niezależnie od jego oceny, wszystkie zarejestrowane komitety wyborcze „muszą mieć takie same prawa”.
Autor: mart//rzw / Źródło: PAP