Słów polityków PiS "nie możemy lekceważyć". "To już kilkukrotnie kończyło się źle"

Źródło:
TVN24
"Nie możemy tego lekceważyć. Rozgrzewanie emocji już kilkukrotnie kończyło się źle"
"Nie możemy tego lekceważyć. Rozgrzewanie emocji już kilkukrotnie kończyło się źle"TVN24
wideo 2/10
"Nie możemy tego lekceważyć. Rozgrzewanie emocji już kilkukrotnie kończyło się źle"TVN24

Nawet w naszym polskim życiu politycznym takie rozgrzewanie emocji już kończyło się kilkukrotnie źle, bądź bardzo źle - powiedziała w TVN24 profesor Anna Pacześniak, politolożka i europeistka z Uniwersytetu Wrocławskiego. Odniosła się do słów, które padły z ust polityków PiS na demonstracji przed warszawską prokuraturą. Z kontekstu wynika, że kierowane były pod adresem prokurator Ewy Wrzosek. Na jednym z nagrań słychać, jak europoseł Jacek Ozdoba mówi: "Ja ją pchnę", chociaż nie wskazuje wprost, kogo ma na myśli. 

Podczas poniedziałkowej demonstracji polityków PiS przed Prokuraturą Okręgową w Warszawie, zorganizowanej po śmierci Barbary Skrzypek, z ich ust dało się słyszeć takie słowa jak "szkodnik", "socjopatka" czy "bezczelne babsko". Z kontekstu wynika, że te określenia padały pod adresem prokurator Ewy Wrzosek, która kilka dni wcześniej przesłuchiwała Skrzypek. Na jednym z nagrań słychać, jak europoseł Jacek Ozdoba mówi: "Ja ją pchnę", chociaż nie wskazuje wprost, kogo ma na myśli. "Panie Ozdoba, chciał mnie pan pobić?" - napisała na platformie X prokurator Wrzosek.

Ozdoba odniósł się do sprawy w mediach społecznościowych. Napisał między innymi, że "po tym, co się stało po przesłuchaniu pani Basi Skrzypek, a także po psychopatycznym podejściu Wrzosek do Prawa i Sprawiedliwości, braliśmy pod uwagę możliwość fizycznych prowokacji wobec Prezesa Kaczyńskiego". "Byłem więc gotów stanąć w jego obronie. I o tym mówiłem" - dodał.

Co mówili politycy PiS przed siedzibą prokuratury
Co mówili politycy PiS przed siedzibą prokuraturyTVN24

"Takie rozgrzewanie emocji już kończyło się kilkukrotnie źle, bądź bardzo źle"

Profesor Anna Pacześniak, politolożka i europeistka z Uniwersytetu Wrocławskiego, komentując tę sytuację i słowa Ozdoby, podkreśliła, że "absolutnie nie możemy tego lekceważyć".

- Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy teraz w sytuacji kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi, która, to nie jest tylko moje zdanie, jest dosyć letnia, w związku z tym politycy rzeczywiście szukają paliwa do tego, żeby rozgrzać emocje. Widać tu, że wykorzystanie tragicznego wydarzenia, jakim była śmierć wieloletniej współpracowniczki prezesa Prawa i Sprawiedliwości i łączenie tego z konkretną osobą, czyli panią prokurator Ewą Wrzosek, ma zdaniem, jak rozumiem, Prawa i Sprawiedliwości, rozgrzać emocje - mówiła.

Dodała, że "na razie rozgrzani są głównie politycy Prawa i Sprawiedliwości, warto zauważyć, ci, którzy mają immunitety Parlamentu Europejskiego". - Ewidentnie to ma doprowadzić do sytuacji, żeby był to jeden z tematów kampanii - oceniła Pacześniak.

Przypomniała, że "nawet w naszym polskim życiu politycznym takie rozgrzewanie emocji już kończyło się kilkukrotnie źle, bądź bardzo źle". 

"Sprawa powinna być wyjaśniana"

Oceniła, że nie powinno być zgody na takie słowa, jakie padały z ust Ozdoby. - Można powiedzieć też, że pan europoseł się nie wypiera tych słów, dlatego że w tym wpisie (...) on niejako tłumaczy, dlaczego wypowiedział te słowa. Więc w tym przypadku myślę, że to, co zrobiła pani Ewa Wrzosek, czyli umieściła ten wpis wczoraj wieczorem, który doprecyzowuje to, co usłyszeliśmy, jest jasnym i dobrym krokiem - mówiła politolożka.

Zdaniem Pacześniak "sprawa powinna być wyjaśniana". - Myślę, że po tej wymianie w mediach społecznościowych pan europoseł nagle nie powie, że miał zupełnie co innego na myśli. Opinia publiczna, dziennikarze, ale również konkretne instytucje powinny reagować na takie kwestie szybko - oceniła.

- Zwłaszcza że - przypomnijmy - w momencie, kiedy to jeszcze się zatrzymywało jedynie na ostrej krytyce prokuratury, czyli po tej śmierci w sobotę, rzeczywiście różne zdania pojawiły się w przestrzeni publicznej, prokuratura powiedziała, że będzie występowała przeciwko osobom, które wiążą fakt śmierci pani Skrzypek z samym przesłuchaniem - powiedziała. - Natomiast tu Prawo i Sprawiedliwość idzie o krok dalej - dodała.

Podkreśliła, że "nie jest żadnym wytłumaczeniem to, że mamy kampanię wyborczą, w związku z tym emocje są podgrzane".

"Politycy PiS próbują przerzucić odpowiedzialność na prokurator"

Została zapytana, czy pamięta jakąkolwiek kampanię wyborczą, kiedy rozmawiało się o wyrządzaniu krzywdy fizycznej. - Nie przypominam sobie takiej sytuacji, co najwyżej, jeżeli doszło do przemocy, to przede wszystkim przeciwnicy polityczni mówili, że to ich konkurenci zagrzewali ludzi do przemocy i właśnie raczej tak zwanych zwykłych obywateli, którzy nie opanowali swoich emocji podgrzanych przez polityków - powiedziała.

- To, co we mnie zwraca również uwagę, to to, że europosłowie Prawa i Sprawiedliwości, czy w ogóle szerzej politycy Prawa i Sprawiedliwości, próbują przerzucić odpowiedzialność za ewentualną przemoc fizyczną, której - jak rozumiem - są gotowi dokonać, na cel tej przemocy, czyli panią prokurator - mówiła Pacześniak.

- Ja bym jeszcze tutaj zwróciła uwagę, że mamy mężczyzn z jednej strony, kobietę z drugiej strony, która w tej narracji Prawa i Sprawiedliwości poszła za daleko. Kobieta nie może pójść za daleko, w związku z tym trzeba ją w jakiś sposób utemperować, również fizycznie, a nie słowami. To jest nieakceptowalne - dodała.

Śmierć Barbary Skrzypek

Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zmarła w sobotę, 15 marca. Kilka dni wcześniej, w środę 12 marca, była przesłuchiwana w charakterze świadka w śledztwie dotyczącym spółki Srebrna. Chodzi o plany budowy dwóch wieżowców właśnie przez tę spółkę. Przesłuchanie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie prowadziła prok. Ewa Wrzosek. Politycy PiS, w tym Jarosław Kaczyński, uważają, że jest związek między przesłuchaniem Barbary Skrzypek a jej śmiercią.

Barbara Skrzypek była członkiem zarządu Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego, który jest kluczowym udziałowcem spółki Srebrna. We wrześniu 1980 roku, a więc tuż po podpisaniu porozumień sierpniowych, Barbara Skrzypek podjęła pracę w Urzędzie Rady Ministrów PRL. Przez dziewięć kolejnych lat pracowała tam u boku czterech premierów PRL, kolejno: Józefa Pińkowskiego, Wojciecha Jaruzelskiego, Zbigniewa Messnera i Mieczysława Rakowskiego.

We wtorek po południu Prokuratura Okręgowa w Warszawie opublikowała protokół z przesłuchania Skrzypek. Później tego dnia "Gazeta Wyborcza" opublikowała tekst, w którym zauważono, iż "Barbara Skrzypek podczas przesłuchania zeznała, że udzieliła pełnomocnictwa Jarosławowi Kaczyńskiemu jako fundacja będąca właścicielem Srebrnej", lecz "nie upoważniła go jednak do reprezentowania jej własnych udziałów w spółce". To właśnie ten fragment przesłuchania Barbary Skrzypek jest problematyczny dla prezesa PiS - podkreśla gazeta.

Prezes PiS po przesłuchaniu rozmawiał ze Skrzypek telefonicznie. O tym, że doszło do tej rozmowy, poinformował już po jej śmierci.

Prokurator Ewa Wrzosek w poniedziałek zapewniła, że świadek i jej pełnomocnik nie zgłaszali uwag co do przebiegu przesłuchania i że odbyło się ono w przyjaznej atmosferze. Prokuratura Okręgowa w Warszawie, jak i Wrzosek, zapowiedzieli kroki prawne wobec osób sugerujących, że zachodzi związek między przesłuchaniem a śmiercią Barbary Skrzypek.

W środę prokurator Wrzosek przekazała, że przyznano jej ochronę i pozostaje w kontakcie z policją.

Autorka/Autor:js

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Ukraińskie elektrownie jądrowe pozostaną własnością państwa. Nie zostaną przejęte przez USA - przekazał Wołodymyr Zełenski. W czasie wizyty w Norwegii określił też postawę prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie przyjęcia Kijowa do NATO jako prezent dla Władimira Putina.

Zełenski odrzuca pomysł USA. Dziwi go "prezent dla Kremla"

Zełenski odrzuca pomysł USA. Dziwi go "prezent dla Kremla"

Źródło:
PAP

Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelację przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego od wyroku sądu okręgowego, w którym uchylono decyzję przewodniczącego o nałożeniu na Radio ZET kary na za rzekome szerzenie dezinformacji. - Dziś otrzymaliśmy mocne potwierdzenie, że arbitralne traktowanie mediów i próby ich zastraszania nie będą tolerowane - skomentował decyzję Mariusz Smolarek, redaktor naczelny Radia ZET.

Szef KRRiT znów przegrywa w sądzie

Szef KRRiT znów przegrywa w sądzie

Źródło:
Grupa Eurozet

W Chinach przeprowadzono egzekucję na czterech Kanadyjczykach, którzy byli oskarżeni o handel narkotykami. Poinformowała o tym ministra spraw zagranicznych Kanady Mélanie Joly. - Zdecydowanie potępiamy egzekucje - podkreśliła. Chiny zaapelowały natomiast o "zaprzestanie wygłaszania nieodpowiednich uwag".

Chiny wykonały egzekucję na czterech Kanadyjczykach. MSZ "zdecydowanie potępia"

Chiny wykonały egzekucję na czterech Kanadyjczykach. MSZ "zdecydowanie potępia"

Źródło:
BBC

Prokurator Ewa Wrzosek złożyła do prokuratora krajowego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o opublikowanie na jednym z profili dokumentu zawierającego jej dane osobowe. Zrobiła to powiązana z mediami bliskimi PiS dziennikarka Dorota Kania.

Prokurator Wrzosek złożyła zawiadomienie w sprawie ujawnienia jej danych

Prokurator Wrzosek złożyła zawiadomienie w sprawie ujawnienia jej danych

Źródło:
PAP

Ryanair pozwał jednego z podróżnych za "niedopuszczalne zachowanie" i 40-minutowe opóźnienie lotu. "Pasażer, który twierdził, że jest dyplomatą ONZ z immunitetem dyplomatycznym usiłował zająć nieprzydzielone mu miejsce oraz był agresywny werbalnie wobec załogi" - przekazał przewoźnik. Mężczyźnie grozi kara grzywny lub do 12 miesięcy pozbawienia wolności.

Był agresywny, podał się za dyplomatę. Teraz grozi mu więzienie

Był agresywny, podał się za dyplomatę. Teraz grozi mu więzienie

Źródło:
PAP

Sąd ogłosił wyroki dla 29 członków tzw. mafii śmieciowej. Najsurowsza kara to osiem lat pozbawienia wolności. Działali co najmniej od 2017 roku. Na terenie całego kraju śledczy zlokalizowali 11 nielegalnych składowisk, na których znajdowały się między innymi metalowe beczki i plastikowe pojemniki, wypełnione chemikaliami. Łącznie zgromadzili aż 4000 ton toksycznych odpadów. Wyrok jest nieprawomocny.

Zarabiali miliony na nielegalnych składowiskach niebezpiecznych odpadów. Dziś usłyszeli wyroki

Zarabiali miliony na nielegalnych składowiskach niebezpiecznych odpadów. Dziś usłyszeli wyroki

Źródło:
Fakty po Południu TVN

Koszalińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o podejrzanym przedmiocie na polu w Strzekęcinie. - Prawdopodobnie jest to materiał wybuchowy z przyczepionym stelażem - powiedziała oficer prasowa koszalińskiej policji aspirant Izabela Sreberska. W sieci pojawiły się już przypuszczenia, czym może być znaleziony przedmiot.

Podejrzany przedmiot koło drogi wojewódzkiej. Może być to makieta ładunku wybuchowego

Podejrzany przedmiot koło drogi wojewódzkiej. Może być to makieta ładunku wybuchowego

Źródło:
TVN24

Policjanci zwrócili uwagę na kobietę, która jechała bardzo wolno drogą wojewódzką, utrudniając ruch innym. Zatrzymali ją do kontroli.

Zatrzymali ją do kontroli, bo jechała zbyt wolno

Zatrzymali ją do kontroli, bo jechała zbyt wolno

Źródło:
TVN24

"Wybrali hańbę" - napisał na platformie X premier Donald Tusk po głosowaniu w Sejmie nad uchwałą dotyczącą bezpieczeństwa Polski. Dokument uznaje za szczególnie istotny zapis rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczący programu Tarcza Wschód. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości, Konfederacji i Republikanie zagłosowali przeciwko.

Tusk o głosowaniu PiS i Konfederacji w sprawie Tarczy Wschód: wybrali hańbę

Tusk o głosowaniu PiS i Konfederacji w sprawie Tarczy Wschód: wybrali hańbę

Źródło:
tvn24.pl

- W tej chwili rozgrywa się operacja zmierzająca do tego, żeby zmienić Unię w państwo i to państwo centralizowane, wiadomo, pod kierownictwem Niemiec i Francji - ocenił Jarosław Kaczyński w Sejmie, po tym, jak izba przyjęła uchwałę dotyczącą bezpieczeństwa Polski. Dokument podkreśla znaczenie zapisu rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącego programu Tarcza Wschód, który ma wzmocnić naszą granicę przed zagrożeniem ze wschodu.

Kaczyński po głosowaniu opuścił salę. "Nie możemy się zgodzić"

Kaczyński po głosowaniu opuścił salę. "Nie możemy się zgodzić"

Źródło:
TVN24, PAP

Cena złota wspina się na kolejne poziomy - zwraca uwagę agencja Reutera. Najnowszy rekord to efekt konferencji po środowym posiedzeniu Fed.

Padł nowy rekord. "Myślą: kupuj bez względu na wszystko"

Padł nowy rekord. "Myślą: kupuj bez względu na wszystko"

Źródło:
Reuters

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

28-letnia turystka z Walii po tym, jak podróżowała po Stanach Zjednoczonych z plecakiem, została zatrzymana i umieszczona w ośrodku detencyjnym. Miała być bardzo źle traktowana. Jej rodzice mówią o łańcuchach na nogach, łańcuchach na talii i kajdankach. - Ona nie jest przecież Hannibalem Lecterem - komentowali w rozmowie z BBC. Do sprawy odniósł się amerykański Federalny Urząd ds. Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE).

Zatrzymali turystkę, zakuli w łańcuchy jak "Hannibala Lectera"

Zatrzymali turystkę, zakuli w łańcuchy jak "Hannibala Lectera"

Źródło:
BBC

- Rosja będzie mogła rozpętać wojnę na dużą skalę w 2029 roku. Zwiększa swoje siły i "ukierunkowuje struktury wojskowe na Zachód" - ostrzegł inspektor generalny Bundeswehry generał Carsten Breuer.

Pierwszy żołnierz Niemiec: Rosja będzie gotowa do wielkiej wojny w Europie. Za cztery lata

Pierwszy żołnierz Niemiec: Rosja będzie gotowa do wielkiej wojny w Europie. Za cztery lata

Źródło:
PAP

Wszyscy liderzy państw Unii Europejskiej z wyjątkiem Węgier uważają, że terytorium Ukrainy powinno należeć do niej. Premier Viktor Orban jako jedyny nie zagłosował za uchwałą, w której członkowie Wspólnoty wyrazili "niesłabnące wsparcie dla integralności terytorialnej Ukrainy" - podał Reuters. Tekst uchwały, mówiący też o elementach wspierania Ukrainy, zostanie dołączony do konkluzji szczytu z zaznaczeniem, że poparło ją 26 z 27 krajów.

Węgry nie poparły integralności terytorialnej Ukrainy

Węgry nie poparły integralności terytorialnej Ukrainy

Źródło:
Reuters, PAP

Na stronie Dogequest udostępniono prywatne dane amerykańskich posiadaczy samochodów marki Tesla. Na niedostępnej już stronie była interaktywna mapa, na której można było wyszukiwać między innymi ich adresy domowe. Strona powstała w czasie, gdy w USA rośnie liczba ataków i podpaleń samochodów Tesli. Elon Musk skomentował powstanie mapy jako "skrajny terroryzm".

Wyciekły adresy właścicieli samochodów Tesla. Musk: skrajny terroryzm

Wyciekły adresy właścicieli samochodów Tesla. Musk: skrajny terroryzm

Źródło:
NBC News, CNBC News, tvn24.pl

Fabryka Łożysk Tocznych w Kraśniku rozpoczyna zwolnienia grupowe. W pierwszym etapie obejmą one około 100 osób, a docelowo nawet 350. - Mamy bardzo dużą konkurencję ze strony dostawców spoza Unii Europejskiej, gdzie koszty energii, pracy i koszty administracyjne są dużo niższe - wyjaśnił Andrzej Zbróg, dyrektor do spraw zasobów ludzkich.

Zwolnienia grupowe w polskiej fabryce

Zwolnienia grupowe w polskiej fabryce

Źródło:
PAP

- Nowa odsłona programu Czyste Powietrze rusza z początkiem kwietnia - zapowiedziała w czwartek minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. W programie znajdzie się między innymi obowiązkowy audyt energetyczny przed wykonaniem termomodernizacji, nie będzie też dotacji do kotłów gazowych.

"Nie będzie rachunków grozy". Zmiany od kwietnia

"Nie będzie rachunków grozy". Zmiany od kwietnia

Źródło:
PAP

Blisko 1,2 miliona złotych stracił 88-letni mieszkaniec Białegostoku (Podlaskie), który uwierzył w zyskowne inwestycje. Oszustom pieniądze przelewał, a kilkaset tysięcy złotych przekazał w gotówce. Zgłaszali się po nie rzekomi kurierzy z umówionym hasłem.

Pieniądze przelewał i pakował do reklamówek. Stracił blisko 1,2 miliona złotych

Pieniądze przelewał i pakował do reklamówek. Stracił blisko 1,2 miliona złotych

Źródło:
PAP

Niemcy i Brytyjczycy aktualizują swoje zalecenia dotyczące podróży do Stanów Zjednoczonych. MSZ w Berlinie przypomina, że ważna wiza lub zgoda na wjazd nie gwarantuje jeszcze przekroczenia granicy USA. Brytyjczycy przestrzegają zaś podróżnych, że każde złamanie zasad wjazdu do Stanów może skutować zatrzymaniem.

Niemcy i Wielka Brytania aktualizują zalecenia dotyczące podróży do USA

Niemcy i Wielka Brytania aktualizują zalecenia dotyczące podróży do USA

Źródło:
Reuters, Deutche Welle

Prokurator zmienił zarzuty dla matki chłopca, który w sierpniu spadł z balkonu na piątym piętrze w Bielsku-Białej. 2,5-letni wówczas chłopiec przeżył upadek i jest już zdrowy. Jego matka odpowie za usiłowanie zabójstwa.

Chłopiec spadł z balkonu. Matka z zarzutem usiłowania zabójstwa

Źródło:
PAP, TVN24

Co piąty klient w Szwecji przyznaje, że bojkotuje produkty z USA, a większość badanych nie wyklucza dołączenia do protestu - dowiadujemy się z ankiety Uniwersytetu w Lund.

Bojkotują produkty z USA. "Imponujący wynik"

Bojkotują produkty z USA. "Imponujący wynik"

Źródło:
PAP

Ostatnie dni marca przyniosą obfite opady deszczu, na które z utęsknieniem czeka nasza wysuszona ziemia. Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdziła w modelach, jakiej pogody możemy się spodziewać w pod koniec tego miesiąca. Czy opadów rekompensujących nieco deficyt wody?

Wiry niżowe przyniosą "wanny" wody. Ile deszczu spadnie w Polsce

Wiry niżowe przyniosą "wanny" wody. Ile deszczu spadnie w Polsce

Źródło:
tvnmeteo.pl
W gminie marzyli o "przedsionku ekstraklasy", trenerom płacono z pieniędzy na oświatę

W gminie marzyli o "przedsionku ekstraklasy", trenerom płacono z pieniędzy na oświatę

Źródło:
tvn24
Premium

Michał Fuja z "Superwizjera" oraz Tomasz Słomczyński i Piotr Szymanek z tvn24.pl znaleźli się wśród laureatów Wirtuali, nagród przyznawanych przez serwis wirtualnemedia.pl. Statuetki rozdano łącznie w 14 kategoriach, a nominacje otrzymali także inni dziennikarze TVN i tvn24.pl.  

Dziennikarze TVN i tvn24.pl z nagrodami Wirtuale 2025

Dziennikarze TVN i tvn24.pl z nagrodami Wirtuale 2025

Źródło:
tvn24.pl
Kto chciał skazania byłego szefa ABW?

Kto chciał skazania byłego szefa ABW?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Joanna Kuciel-Frydryszak, autorka bestsellerowych "Chłopek", zagroziła wydawcy książki sądem, z powodu dysproporcji w zarobkach, związanych z sukcesem książki. - Przez przez 15 lat pisania nie miałam ubezpieczenia emerytalnego, pierwszy raz stać mnie na wynajęcie prawnika. Cała ta sytuacja jest wynikiem patologii na rynku książki - mówi pisarka w rozmowie z tvn24.pl.

"Pisarz jest piątym kołem u wozu". Autorka "Chłopek" mówi o "patologii na rynku książki"

"Pisarz jest piątym kołem u wozu". Autorka "Chłopek" mówi o "patologii na rynku książki"

Źródło:
tvn24.pl
"Nikoś". Fajny bandyta. Fragment niepublikowanego wywiadu z Nawrockim

"Nikoś". Fajny bandyta. Fragment niepublikowanego wywiadu z Nawrockim

Źródło:
tvn24.pl
Premium