- Niektórzy mają takie hobby, że uwielbiają obrażać kandydata w czasie kampanii wyborczej - w ten sposób Andrzej Duda skomentował podczas wizyty w Katowicach słowa Leszka Balcerowicza. Ten w piątek w "Piaskiem po oczach" w TVN24 powiedział, że "Andrzej Duda jest młodszym Kaczyńskim". W sobotę kandydat PiS na prezydenta odwiedził Śląsk, gdzie spotykał się z szefami największych central związkowych.
Z szefem "Solidarności" Piotrem Dudą oraz z szefem OPZZ Janem Guzem Andrzej Duda rozmawiał o prawach pracowniczych i sprawach socjalnych. Kandydat PiS na prezydenta podpisał z nimi porozumienie dotyczące obniżenia wieku emerytalnego, wyeliminowania umów śmieciowych i podwyższenia płacy minimalnej.
- Potrafimy działać ponad podziałami, wierzymy, że będzie potrafił to Andrzej Duda - mówił szef "S" Piotr Duda. Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" jeszcze przed pierwszą turą wyborów prezydenckich udzieliła poparcia kandydatowi PiS.
Związkowcy złożyli Andrzejowi Dudzie życzenia - kandydat obchodzi dzisiaj zarówno urodziny, jak i imieniny.
"Człowiek dialogu"
- To spotkanie jest dla mnie bardzo ważne. Są wspólne sprawy, które dla wszystkich związków zawodowych są jednakowe, dla wszystkich, którzy chcą bronić praw pracowniczych. Te sprawy powinny być także jasne i oczywiste dla głowy państwa - zaznaczył Andrzej Duda.
Dodał, że "jest człowiekiem dialogu". - Wierzę w to głęboko, że właśnie dialog jest tą płaszczyzną, na której wypracowuje się najlepsze rozwiązania - podkreślił kandydat PiS.
Szef "S" skomentował także nowe hasło ubiegającego się o reelekcję prezydenta Bronisława Komorowskiego - "Komorowski - prezydent naszej wolności".
- O czyją wolność tu chodzi? Chyba pana prezydenta i tych, którzy nie chcą zmian. Tych, którzy zabierają wolność ludziom pracującym na umowach śmieciowych - ocenił Piotr Duda.
"Balcerowicz? Taki zegarmistrz"
Andrzej Duda odniósł się także do wypowiedzi Leszka Balcerowicza, który na antenie TVN24 krytykował kandydata PiS na prezydenta.
- Ja to uważam za element czarnej kampanii. Ten pan nie jest dzisiaj dla mnie żadnym konkurentem, więc pozwólcie, że nie będę tego komentował - powiedział.
- Ja wiem, że dzisiaj pan profesor Balcerowicz jest sfrustrowanym człowiekiem, bo jedyną rolę, jaką dzisiaj ma jest obsługiwanie jednego zegara w Warszawie i tylko tyle. Taki zegarmistrz dzisiaj - dodał szef "S", Piotr Duda.
Autor: eos//gak/kwoj / Źródło: tvn24