Z wojska i z prokuratury odszedł płk Ireneusz Szeląg, szef Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która prowadzi śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej – poinformowała w czwartek Naczelna Prokuratura Wojskowa. Według oficjalnego komunikatu, powodem jest zły stan zdrowia.

- We wrześniu komisja lekarska wydała orzeczenie, zgodnie z którym pan płk Szeląg został uznany za niezdolnego do zawodowej służby wojskowej. Wobec tego prokurator generalny w listopadzie odwołał płk Szeląga z funkcji prokuratora - powiedział mjr Marcin Maksjan z Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Maksjan dodał, że z dniem 17 listopada płk Szeląg został przeniesiony w stan spoczynku jako żołnierz zawodowy. Wyjaśnił, że w momencie uprawomocnienia się orzeczenia komisji lekarskiej, sytuacja żołnierza zawodowego jest przesądzona – musi zostać zwolniony z zawodowej służby wojskowej, bez względu na to, czy chce dalej służyć w wojsku. - Tak było również w przypadku płk Szeląga – powiedział Maksjan.Poinformował również, że p.o. szefa Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie jest obecnie płk Ryszard Filipowicz.Płk Szeląg ma 49 lat. Funkcję wojskowego prokuratora okręgowego w Warszawie objął tuż przed katastrofą smoleńską – 15 marca 2010 r.