Ice Bucket Challenge zatacza coraz szersze kręgi. Na oblanie lodowatą wodą zdecydowali się komendant główny policji, szef CBA i posłanka Platformy Obywatelskiej. Nominowany do zabawy został także premier Donald Tusk. Głowy nie zmoczył, ale się wykupił.
Ice Bucket Challenge to nieskomplikowane zadanie; wystarczy wylać na siebie wiadro lodowatej wody. Ci, którzy to zrobią, nominują trzy kolejne osoby, które na wykonanie go mają 24 godziny.
Jeśli nominowany się wymiga, ma wpłacić datek na rzecz walki ze stwardnieniem zanikowym bocznym. Poza celem materialnym akcja ma na celu popularyzację tematyki związanej z chorobą i walką z nią. Akcja obiegła już cały świat, udział w niej wzięły postacie życia publicznego - politycy, aktorzy, celebryci.
Do zabawy przyłączył się m.in. piłkarz Wojciech Szczęsny, który nominował premiera Donalda Tuska do oblania się lodowatą wodą. Ten jednak odmówił wykonania zadania, o czym poinformował na Twitterze. Zapewnił jednak, że wpłaci pieniądze na konto stowarzyszenia, które pomaga chorym na SLA.
Premier poszedł w ślady amerykańskiego prezydenta, który kilka dni wcześniej nie przyjął wyzwania. Barack Obama wpłacił na rzecz walki z chorobą 100 dol.
Dzięki za nominację #ALSIceBucketChallenge. Dziś dokonam wpłaty na konto Dignitas Dolentium, stowarzyszenia pomagającemu chorym na SLA.
— Donald Tusk (@premiertusk) sierpień 25, 2014
Siedmioro nominowanych
W przeciwieństwie do szefa rządu, udziału w zabawie nie odmówiła posłanka Platformy Obywatelskiej Monika Wielichowska. Została nominowana przez swojego siostrzeńca. Zadanie wykonała i oblała się wodą.
I oczywiście nominowała kolejne osoby. Nie trzy, ale aż siedem: posłanki Iwonę Guzowską, Renatę Zarembę, Marzenę Okłę-Drewnowicz, członka zespołu Big Cyc Jacka Jędrzejaka, profesor Alicję Chybicką, radną Małgorzatę Jędrzejewską-Skrzypczyk oraz Małgorzatę Aniskiewicz.
Posłanka, choć zadanie wykonała, zadeklarowała też dokonanie wpłaty na konto ASL Association - organizacji pomagającej chorym na stwardnienie zanikowe boczne.
Szef policji i szef CBA oblewają się wodą
Do zabawy przyłączył się również komendant główny policji gen.insp. Marek Działoszyński. Nominowany został przez prezesa PGE Skra Bełchatów Konrada Piechockiego.
Wyzwanie przyjął i wodą się oblał dla Bazy Dawców Komórek Macierzystych, na rzecz której zadeklarował się dokonać wpłaty. Komendant sam nominował: szefa CBA Pawła Wojtunika, Burmistrza Skwierzyny Tomasza Watrosa i komendanta wojewódzkiego policji w Gorzowie nadinsp. Ryszarda Wiśniewskiego.
Wojtunik podjął jego wyzwanie i wylał na głowę trzy wiadra lodowatej wody.
Autor: nsz/tr,rzw / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: facebook.com, Twitter