Minister zdrowia Adam Niedzielski złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie słów posła Konfederacji Grzegorza Brauna - przekazało biuro prasowe Ministerstwa Zdrowia. Braun w czwartek po swoim wystąpieniu w Sejmie zwrócił się do Niedzielskiego słowami "będziesz pan wisiał".
W czwartek w Sejmie w trakcie wysłuchania informacji bieżącej "w sprawie stanu wyjątkowego w służbie zdrowia", głos zabrał poseł Konfederacji Grzegorz Braun. - Niech nas Pan Bóg ma w swojej opiece, póki za tę dziedzinę aktywności naszego państwa odpowiada człowiek zajmujący miejsce w tej ławie, niestety nie ławie oskarżonych, a ławie rządowej - powiedział, nawiązując do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Po dwuminutowym wystąpieniu Braun zwrócił się do Niedzielskiego słowami: - Będziesz pan wisiał.
Zawiadomienie do prokuratury w sprawie słów Brauna
Biuro prasowe Ministerstwa Zdrowia przekazało w piątek, że Adam Niedzielski złożył w związku z tym zawiadomienie do prokuratury.
W czwartek zawiadomienie do prokuratury złożyła marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Tego samego dnia wieczorem Prezydium Sejmu zdecydowało o ukaraniu Brauna. Przez pół roku będzie otrzymywał połowę uposażenia i nie otrzyma diety poselskiej.
Niedzielski: Braun zachował się skandalicznie
W czwartek Niedzielski powiedział z mównicy sejmowej, że Braun "zachował się skandalicznie". - Oczekuję od Prezydium Sejmu podjęcia stanowczych, surowych kroków w tej dziedzinie, bo ostatnio tylko potakujemy głową, że dzieją się rzeczy skandaliczne, a nie ma podejmowanych żadnych wymiernych kroków wobec tego, co zrobił poseł Braun - powiedział Niedzielski. Dodał, że "usunięcie posła Brauna na 15 minut z debaty, to nie jest odpowiednia kara". - To jest skandal, po prostu skandal - oświadczył minister. Podziękował innym posłom "za jednoznaczną postawę". - Ale nie chciałbym, żebyśmy się zatrzymywali w tym, że tylko negujemy, a nie wyciągamy konsekwencji - stwierdził Niedzielski.
Wcześniej, tuż po wypowiedzi Brauna, prowadząca obrady wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (KO) oświadczyła, że poseł Konfederacji zachował się skandalicznie i zapowiedziała, że sprawą zajmie się Prezydium Sejmu. - Nie ma pan prawa tak się zachowywać, nie ma pan prawa takich słów używać. Pana sprawa będzie postawiona na Prezydium Sejmu. To jest wielki skandal - powiedziała Kidawa-Błońska.
Zareagowali również inni posłowie, w tym prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który zwracając się do Brauna powiedział m.in., że nie wolno wobec nikogo mówić tak, jak on pod adresem Niedzielskiego. Szef PSL podkreślał, że to "groźba karalna" i "rzecz okropna". Ostatecznie wicemarszałek Kidawa-Błońska, powtarzając, że Braun zachował się skandalicznie, wykluczyła go z czwartkowych obrad Sejmu.
Źródło: PAP, TVN24