- Jak na wczoraj mamy ponad 82 tysiące podpisów. Ciągle je zbieramy, ale może się nie udać - powiedziała w czwartek kandydatka na prezydenta Partii Zieloni i lewicy społecznej, Anna Grodzka. Dziś mija termin składania list do Państwowej Komisji Wyborczej.
Termin na składanie wymaganych 100 tys. podpisów w PKW mija 26 marca o północy. Komisja wydaje decyzję o rejestracji kandydata po ich sprawdzeniu.
Anna Grodzka powiedziała w czwartek na antenie radiowej "Trójki", że chociaż ciągle spływają kolejne podpisy, to może nie wystarczyć, bo w PKW "jest potrzebna górka". - Możliwe, że jest to mój ostatni dzień kampanii prezydenckiej - oceniła.
"Wierzyłam, że się uda"
Dodała, że "należało się spodziewać" takiej sytuacji. - Ale wierzyłam, że uda nam się uzbierać sto tysięcy - zaznaczyła.
Anna Grodzka zapewniła jednak, że będzie pracować dalej w kampanii. Powiedziała też, że Zieloni wkrótce wydadzą komunikat, którego z kandydatów partia poprze w wyborach 10 maja.
Do tej pory PKW zarejestrowała 4 kandydatów - ubiegającego się o reelekcję Bronisława Komorowskiego, a także Janusza Korwin-Mikkego (KORWiN), Adama Jarubasa (PSL) i Pawła Kukiza.
Autor: eos//rzw / Źródło: Trójka Polskie Radio, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24