Gra już trzy doby. Pianista idzie na rekord

Gra już trzy doby. Pianista idzie na rekord
Gra już trzy doby. Pianista idzie na rekord
Źródło: TVN24
Już trzecią dobę w jednym z gdańskich centrów handlowych nieprzerwanie rozbrzmiewa dźwięk fortepianu. Na instrumencie gra Romuald Koperski - znany muzyk i podróżnik, który postanowił pobić rekord Guinnessa w kategorii "Najdłuższy koncert fortepianowy na świecie".

Bicie rekordu rozpoczęło się w środę o godz. 10. Żeby pobić rekord, Romuald Koperski musi grać do niedzieli, do godz. 15 (koncert musi potrwać dłużej niż 101 godz. i 7 minut).

Repertuar musi składać się z kompozycji ogólnie znanych (np. utwory klasyczne, muzyka filmowa, musicale czy standardy jazzowe). Niedopuszczalne jest improwizowanie.

Chce się odegrać

Romuald Koperski jest zawodowym muzykiem, podróżnikiem i dziennikarzem. W 2004 roku został rekordzistą Guinnessa w tej samej kategorii - zagrał wtedy koncert trwający 54 godziny. Jednak potem rekord został pobity przez Węgra Charlesa Brunnera. Teraz pan Romuald postanowił się odegrać.

Źródło: tvn24

Czytaj także: