Na deklarację lojalności koalicjanci mają czas do północy - powiedział w TVN24 wicepremier Przemysław Gosiewski. Jeśli jej nie będzie, decyzje o koalicji zapadną na początku przyszłego tygodnia.
- Jesteśmy za tym, żeby ta koalicja trwała, o ile będzie możliwość lojalnej współpracy - powiedział Gosiewski.
Wicepremier wymienił trzy warunki trwania koalicji, które musi do końca dnia zaakceptować Samoobrona i LPR. Po pierwsze, muszą lojalnie głosować w Sejmie za rządowymi projektami ustaw. Po drugie, popierać działania CBA. Po trzecie wreszcie, nie chronić przestępców (czytaj: Stanisława Łyżwińskiego), chowających się za immunitetem.
- Odpowiedzialność za los tej koalicji biorą nasi partnerzy. Czekamy na odpowiedź do północy. Sprawy postawione przez PiS są tak oczywiste, że musi paść jednoznaczna odpowiedź - zadeklarował Gosiewski.
Co jeśli odpowiedź nie padnie lub będzie odmowna? Według wicepremiera wcale nie oznacza to automatycznie wrześniowych wyborów. Premier Jarosław Kaczyński ma podjąć decyzję w ciągu najbliższych dni.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn