Potrącił czterolatka stojącego na chodniku. 39-latek oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku
Gorzów Wielkopolski. Są zarzuty dla 38-latka (12.10.2021)
Źródło: TVN24

Do sądu skierowano akt oskarżenia w sprawie 39-letniego mężczyzny, który w październiku 2021 na jednej z ulic w Gorzowie Wielkopolskim spowodował wypadek, w wyniku którego zginął czterolatek, i uciekł z miejsca zdarzenia. Chłopiec stał wraz z ojcem na chodniku przy przejściu dla pieszych.

O skierowaniu aktu oskarżenia do sądu poinformował Łukasz Gospodarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim. - Mężczyzna został oskarżony o nieumyślne naruszenie zasad w ruchu drogowym, nieumyślne spowodowanie wypadku, w którym zginął małoletni, a także sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu drogowym. Dodatkowo mężczyzna odpowie za nieudzielenie pomocy poszkodowanemu - powiedział.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Jak dodał, ze względu na ucieczkę z miejsca zdarzenia, mężczyzna będzie traktowany, tak jakby był wtedy pod wpływem środków odurzających.

W wypadku zginął czteroletni chłopiec
W wypadku zginął czteroletni chłopiec
Źródło: TVN24

Oskarżonemu grozi od dwóch do 12 lat pozbawienia wolności, obecnie przebywa w areszcie.

Dwa auta zderzyły się, jedno wpadło na pieszych

Do tragedii doszło 10 października ubiegłego roku około godziny 17.30 na skrzyżowaniu ulic Armii Polskiej i 30 Stycznia w Gorzowie Wielkopolskim. To tam zderzyły się dwa auta. W wyniku uderzenia chevrolet odbił się od bmw i potrącił czteroletniego chłopca, który wraz z ojcem znajdował się na chodniku w pobliżu przejścia dla pieszych. Mimo działań medyków chłopiec zmarł.

Jak ustaliła policja, do wypadku nie przyczynił się kierowca bmw. - Zebrany materiał dowodowy nie zawiera informacji, które by wskazywały, że kierowca bmw w jakikolwiek sposób mógł się przyczynić do tego zdarzenia. Świadkowie zgodnie twierdzą, że prawidłowo poruszał się swoim pojazdem - mówił prokurator Gospodarek.

Kierowca chevroleta zbiegł z miejsca zdarzenia. Według informacji policji uciekł pieszo.

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku
Źródło: Lubuska policja

Zatrzymano go dopiero kolejnego dnia. Mężczyzna był całkowicie zaskoczony, nie spodziewał się, że w miejscu, w którym się ukrywał, mogą pojawić się policjanci.

Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w połączeniu z ucieczką z miejsca zdarzenia. - W czasie przesłuchania mężczyzna przyznał się do tego zarzutu i złożył wyjaśnienia. Podejrzanemu grozi od dwóch do 12 lat więzienia. To jest ta zaostrzona forma, ze względu na ucieczkę z miejsca zdarzenia - przekazywał prokurator.

Gorzowscy policjanci zatrzymali kierowcę chevroleta, który po zderzeniu z bmw śmiertelnie potrącił czteroletniego chłopca
Gorzowscy policjanci zatrzymali kierowcę chevroleta, który po zderzeniu z bmw śmiertelnie potrącił czteroletniego chłopca
Źródło: KMP Gorzów Wielkopolski
Czytaj także: